Poniedzielnik: wieści ze świata OpenSource. Numer 120. 7


Wieści ze świata OpenSource: 6 – 17 lutego 2014 r.

Jedną z rzeczy, która bardzo mi się podoba w strategii Canonicalu dotyczącej Ubuntu na smartfony i tablety, jest dążenie do ujednolicenia procesu tworzenia aplikacji. Jaki jest sens pisania tego samego programu na każde urządzenie z osobna? Google – Android i ChromeOS to osobne środowiska. Microsoft – sam Windows ma dwa interfejsy (klasyczny i nowoczesny), do tego dochodzi Windows Phone i całkowicie inna architektura Windows RT (tablety mają procesory ARM). Apple – jak by na to nie patrzeć, iOS i MacOS to dwa różne systemy, wymagające przepisania sporej części kodu. Odpowiedzią Canonicalu jest „tryb zbieżności” – jeden kod pisany w oparciu o Ubuntu SDK, uruchamiany na wielu maszynach. Wszystko na bazie Qt5, QML2 i HTML5.

Systemd zastąpi Upstart jako domyślną implementację inita w Ubuntu

„Ubuntu opiera się na dystrybucji Debian” – takie zdanie znajdziemy niemalże na samym początku hasła „Ubuntu” w polskiej Wikipedii. Na początku swojego istnienia Ubuntu było Debianem okraszonym dodatkowymi narzędziami, mającymi ułatwić Zwykłemu Użytkownikowi Windowsa zapoznanie się z Linuksem. „Co oznacza słowo Ubuntu? Nie umiem skonfigurować Debiana” – żarty żartami, ale pierwsze 4 lata tej dystrybucji tak właśnie wyglądały. Obecnie Ubuntu chciałoby być dystrybucją z własnym ekosystemem oprogramowania, jednak Canonicalowi brakuje mocy przerobowych, aby własnoręcznie przygotować prawie 40 tysięcy pakietów. Czy im się to podoba, czy nie, są zależni od tego, co się dzieje w Debianie. A ostatnio działo się bardzo dużo.

Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy na listach dyskusyjnych Debiana trwała wymiana poglądów co do wprowadzenia nowego daemona uruchamiania usług (init). Do tej pory Debian korzystał z SysVinit – bardzo starej (ale sprawdzonej) i dosyć powolnej implementacji inita. Próby użycia czegoś nowszego i bardziej elastycznego trwały od lat i przez długi czas wszystko wskazywało na to, że zostanie wybrany sponsorowany przez Canonical Upstart. Wydawałoby się, że wybór implementacji inita to kwestia czysto techniczna, pociągająca za sobą co najwyżej bardzo duży nakład pracy na dostosowanie całego systemu operacyjnego. Jak pokazały ostatnie miesiące, była to też decyzja polityczna i jak każda dyskusja polityczna, ta też była bardzo brudna (wliczając w to próby odwołania przewodniczącego komitetu technicznego z powodu „utraty zaufania”, czyli „wyniku głosowania niezgodnego z moimi preferencjami”). W kilku ostatnich próbach głosy rozkładały się po równo pomiędzy Upstartem (wykorzystywanym tylko w Ubuntu) a Systemd (używanym m.in. w Archu, Fedorze, planowanym jako domyślny w Red Hat Enterprise Linux 7, mocno wspieranym przez Red Hat i bardziej kompatybilnym z Linux Standard Base). Pozostałe opcje (pozostanie przy sysvinit lub migracja na OpenRC, używane np. w Gentoo) były rozważane, ale w ostatecznym rozrachunku nie liczyły się w głosowaniach.

Programiści, jak wszyscy ludzie, mają swoje preferencje i potrafią się ich trzymać do upadłego. Ciężko jednoznacznie wskazać, który z tych dwóch daemonów jest lepszy – każdy ma swoje wady i zalety. Dlatego gdy po kolejnym głosowaniu nie wyłoniono zwycięzcy, do głosu doszły emocje. Aby przełamać impas, przewodniczący komitetu technicznego Bdale Garbee skorzystał ze swoich uprawnień i wybrał Systemd na następce SysVinita.

Ta decyzja ma bardzo duże znaczenie dla całego środowiska Linuksa. Debian jest podstawą dla ogromnej liczby dystrybucji. To nie tylko Ubuntu i jego pochodne, ale też Knoppix, SteamOS, Linux Mint Debian Edition i wiele innych. Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że powstawanie kolejnych dystrybucji powoduje coraz większe rozdrobnienie i wzajemną niekompatybilność. Tym razem decyzja deweloperów Debiana zbliża do siebie znaczną część społeczności.

Co na to Canonical? Upstart był zgodny z wykorzystywanym do tej pory przez Debiana SysVinitem, ale z Systemd już nie. Canonical mógł albo uparcie trwać przy swoim Upstarcie (i pozostać samotnie na placu boju, gdyż Red Hat w siódmej wersji swojego RHEL porzuca Upstart na rzecz Systemd), albo przełknąć gorzką pigułkę i także wdrożyć Systemd. Ku uciesze całej społeczności, Mark Shutterworth podjął decyzję o migracji na Systemd, tym samym przyczyniając się do zmniejszenia rozdrobnienia dystrybucji Linuksa.

Najbliższe wydanie Ubuntu (14.04 LTS Trusty Thar) będzie jeszcze korzystać z Upstarta, Systemd pojawi się najwcześniej w 14.10 (a kto wie, czy nie dopiero w 15.04). Jednak i Debian 8 Jessie nie pojawi się wcześniej, niż w 2015 roku.

Źródła:
Lista mailingowa Debiana
Blog Marka Shuttlewortha

W skrócie

Kod źródłowy wieloplatformowego silnika Godot został otwarty i opublikowany na licencji MIT.

Valve kontynuuje drobne „podkupywanie” deweloperów. Tym razem dostęp do wszystkich gier tego studia otrzymali deweloperzy Ubuntu.

Czy w „nowej karcie” Firefoksa pojawią się sponsorowane treści? Mozilla zamierza zapełnić domyślnie czystą nową kartę przeglądarki (otwieraną skrótem ctrl+t). Początkowo tylko jeden kafelek jest wypełniony, kolejne pojawiają się w miarę korzystania z przeglądarki. Autorzy planują to zmienić, oferując wszystkim nowym użytkownikom linki do sponsorowanych stron. Kolejna firma, która myśli, że „wie, co się może spodobać użytkownikom”, a w praktyce wyświetli reklamy tego, kto da więcej.

Ubuntu Kylin (przystosowana do specyfiki chińskiego rynku odmiana Ubuntu) od swojej premiery trzy miesiące temu zostało pobrane przeszło półtora miliona razy.

Wiedźmin 3 może ukazać się w wersji linuksowej, o ile SteamOS wypali.

Korekta:Ionash

Przepraszamy za opóźnienie, wynikłe z usterki uniemożliwiającej logowanie do Czytelni.
(Admini byli zbyt zajęci oglądaniem „Twitch Plays Pokémon” aby to naprawić wcześniej)


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

7 komentarzy do “Poniedzielnik: wieści ze świata OpenSource. Numer 120.

  • kuLa

    Valve kontynuuje drobne „podkupywanie” deweloperów.
    ^^^^^^^^^^^^

    Prawdopodobnie wyraz którego chciałeś użyć jest 'podkupowanie’.

  • Deezy

    Tłumaczenie Redów dla mnie dość dziwne. Przecież tajemnicą nie jest to, jaka dystrybucja jest najbardziej stabilna i popularna. Jeżeli cały ten projekt Valve oparty na okrojonym Debianie wypali, to nie widzę powodu, dla którego reszta nie miałaby się dostosować w jakimś stopniu (więc o co obawy?). W końcu gry = zwiększenie zainteresowania ogólnie systemem, ale i konkretną dystrybucją.

  • Adam

    Co do rozdrobnienia w zakresie pisania aplikacji to z Apple nie jest tak źle. Generalnie język jest ten sam, narzędzia takie same i nawet API jest spójne (pewne feature’y są dostępne tylko pod iOS a pewne tylko pod OS X ale w ogólności są zgodne). Problemem pozostaje zatem interfejs graficzny. Tutaj też tragedii nie ma dlatego, że można i zaleca się izolowanie logiki od warstwy prezentacji, dzięki czemu znaczna część kodu może być współdzielona. Podejrzewam, że w MS wygląda to podobnie, te same narzędzia, platforma, etc.

    Canonical wykonało krok w dobrym kierunku rozpoczynając budowę własnego API, sądzę jednak, że minie mnóstwo czasu nim będzie ono porównywalne z tym co proponują Owocowi i MS jednak trzeba kibicować.

    Co do oddzielnego ekosystemu aplikacji zdecydowanie trzeba o to walczyć. Rozdrobnienie w zakresie pulpitów, pakietów, bibliotek itp. na platformach Linuksowych jest gigantyczne. Co aplikacja to inny interfejs. Opcje są dwie albo Canonical naklepie to wszystko sam od zera albo stworzy takie narzędzia, że zwyczajnie deweloperzy sami będą chcieli pisać pod Ubu. Zwrócenie w stronę QML jest ciekawe biorąc pod uwagę, że większość typowych aplikacji na Ubuntu bazuje na GTK.

  • fdfdsfds

    [quote comment=”57095″]Valve kontynuuje drobne „podkupywanie” deweloperów.
    ^^^^^^^^^^^^

    Prawdopodobnie wyraz którego chciałeś użyć jest 'podkupowanie’.[/quote]
    kto wie ? 😉

  • Dwimenor Autor wpisu

    [quote comment=”57095″]Valve kontynuuje drobne „podkupywanie” deweloperów.
    ^^^^^^^^^^^^

    Prawdopodobnie wyraz którego chciałeś użyć jest 'podkupowanie’.[/quote]
    sjp.pwn.pl wskazuje na formę „podkupywanie”
    sjp.pl wskazuje, że obie formy są w literaturze.
    Słownik Języka Polskiego, Tom II L-P, PWN, Warszawa 1988 wskazuje na formę przez „y”