Ja pamiętam jak miałem kiedyś Ubuntu zainstalowane przez Wubi czy coś takiego... całość siedziała jako plik na dysku, można było odinstalować w windowsie.. marzy mi się coś odwrotnego... taki windows siedziący w pliku pozwalający pograć w gierki od czasu do czasu i do bezbolesnego przeinstalowania ...

FF do wyrzucenia... od instalacji chromium/chrome zaczyna się przygoda po zainstalowaniu ubuntu.

Przy czystej instalacji (v 32bit) Kubuntu 11.10 działa szybciej od Ubuntu (2d)

Sprzęt to celeron, 1gb antycznego RAMu, grafika jakieś 32...

Tak, można mieć 2 różne środowiska... ale w praktyce trochę to zaśmieca komputer i nie jest praktyczne. Zainstaluj oba... wybierz jedno i zainstaluj od nowa.

Niebiańska Nimfa
Niebiański Nieszporek

Mi na Windows 7 x86 z 2GB RAMu Metro2033 poszło na full. Kwestia optymalizacji. Wywal syf z autostartu, niepotrzebne usługi, niepotrzebne elementy graficzne, niepotrzebne dodatki ustaw sztywny plik wymiany.
Plik wymiany ustawiony, wywalony kazdy dodatek, byłem tak zdesperowany że usuwałem po kolei ...

co do windowsa to pomimo komputera z 4gb ramu szybkiemu prockowi i dość takiej karcie graficznej musiałem wywalić windowsa 7 i wrócić do 2003... w Americas Army 3 nie dało się grać, ilości klatek nie przyśpieszyłem robiąc wszystkie cuda jakie można wyczytać, a na 2003 śmigało aż miło.

1) Próbowałeś sterowniki z windowsa?
2) Próbowałeś Wicd?