Dostałam ostatnio stary laptop Toshiba Satellite Pro z systemem operacyjnym Linux Ubuntu (słaby sprzęt, ale darowanemu koniowi...
). System bardzo mi się spodobał, więc na pierwszy monit o aktualizacji - kliknęłam Tak. Pół nocy to trwało i system się zaktualizował, ale... okazało się, że dźwięk (który dotąd i tak był słaby) teraz praktycznie zanikł..! 
Moja szczątkowa wiedza podpowiada mi jedynie, że pewnie jest jakiś problem ze sterownikiem, ale co z tym dalej zrobić - nie mam pojęcia
Pomóżcie!
