Konto "root", hasło roota

Wyłącznie system! Wątpliwości dotyczące aplikacji proszę umieszczać niżej, w odpowiednich forach.
sopel1000
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 16
Rejestracja: 07 wrz 2007, 22:39
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: sopel1000 »

Mam podobny problem jak jeden z kolegów powyżej. Potrzebuję z GUI zmienić (ustawić) hasło roota. Kiedyś było to w System>Użytkownicy i grupy, ale obecnie w moim xUbuntu 10.04 nie ma tam możliwości zmiany hasła dla roota. Oczywiście, że mógłbym sobie zrobić

Kod: Zaznacz cały

passwd root
ale musiałbym do tego użyć sudo (sudo passwd root).... czego nie mogę zrobić, bo skopałem sudoers'ów i jest:

Kod: Zaznacz cały

>>> /etc/sudoers: syntax error near line 19 <<<
sudo: parse error in /etc/sudoers near line 19
sudo: no valid sudoers sources found, quitting
Uprzedzam od razu podpowiedź żeby to z LiveCD naprawić - obecnie nie mogę, ponieważ mam na xUbuntu odpalonego VirtualBoxa z Windows 2008 Server, który obecnie jest dość mocno wykorzystywany i nie mogę sobie pozwolić na reboot...

Czy jest na to jakikolwiek sposób? Please, help... :|
@!
Awatar użytkownika
k2cl
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 3632
Rejestracja: 09 gru 2007, 12:48
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: LXDE
Architektura: x86

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: k2cl »

@ up
Gratuluję uszkodzenia jednego z ważniejszych plików systemowych... Teraz przypuszczalnie już wiesz, dlaczego /etc/sudoers należy edytować przy pomocy polecenia visudo.
Odnośnie samego zagadnienia - pozostaje Ci albo LiveCD, albo chroot. Nie znam innej możliwości - takiej by naprawić /etc/sudoers z poziomu systemu z uszkodzonym tymże plikiem...
Work less, climb more :D
sopel1000
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 16
Rejestracja: 07 wrz 2007, 22:39
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: sopel1000 »

Dzięki, dzięki, tak, wiem, to było tępe z mojej strony, przyznaję się... ale dodatkowo, że nie zauważyłem drobnego błędu w linijce sudoersów... to też było głupie. No dobra, to przy najbliższej okazji LiveCD albo chroot... Dzięki!
@!
jank60
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 144
Rejestracja: 30 lip 2007, 13:18
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: jank60 »

SOLWET Chcę zakończyć temat, bo nic z nim nie zrobiłem. Postanowiłem reinstalować system i tak zrobiłem. No i wszystko poszło tak jak przypuszczałem, że znów komputer został całkowicie wyczyszczony. I teraz zainstalowałem wszystko od nowa.
Pozdrawiam JanK60.
dzx39km

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: dzx39km »

witam

w ktorym momencie nadalam haslo do root bo nie moge sobie przypomniec kiedy nadawalabym haslo
oczywiscie jestem przerazona instrukcja;)) ile moge zepsuc;)) zminiajac haslo a pewno bede zmuszona

pozdr
Awatar użytkownika
eskimoss
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 188
Rejestracja: 13 maja 2007, 11:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: eskimoss »

dzx39km pisze:witam

w ktorym momencie nadalam haslo do root bo nie moge sobie przypomniec kiedy nadawalabym haslo
oczywiscie jestem przerazona instrukcja;)) ile moge zepsuc;)) zminiajac haslo a pewno bede zmuszona

pozdr
Właściwie nie wiadomo o co ci chodzi i na czym polega twój problem. Ktoś miałby ci powiedzieć kiedy ty nadałaś hasło? Nie wiadomo też co cię zmusza do zmiany hasła...
Trochę logiki, proszę.
Domyślnie w Ubuntu konto root jest zablokowane i nie ma hasła.
dzx39km

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: dzx39km »

eskimoss pisze:Właściwie nie wiadomo o co ci chodzi i na czym polega twój problem. Ktoś miałby ci powiedzieć kiedy ty nadałaś hasło? Nie wiadomo też co cię zmusza do zmiany hasła...
Trochę logiki, proszę.
Domyślnie w Ubuntu konto root jest zablokowane i nie ma hasła.
witam
ponieważ potrzebowałam zainstalować "jave" w instrukcjach powiedziano że powinnam instalować nazwijmy to 'poziomem" root
gdy próbowałam komendy bodajże sudo program prosił mnie o hasło
gdy próbowałam wpisać hasło które świadomie nadałam przy pierwszym "uruchomieniu" po instalacji ubuntu
odpowiedz programu była iż jest to błędne hasło.
Stąd moje nie logiczne pytanie kiedy nadawałam hasło "dla root",
ponieważ nie przypominam sobie by przy instalacji ubuntu sygnalizowane było pytanie o podanie hasła.
Mam nadzieje ze moje wyjaśnienia są logiczne
serdecznie pozdrawiam
cichy_
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 28
Rejestracja: 19 sty 2009, 13:46
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: cichy_ »

ubuntu ma zablokowane bezpośrednie logowanie na konto root'a
z poziomu konsoli wpisz

Kod: Zaznacz cały

sudo su -
Zostaniesz poproszona o wpisanie hasła (tego które podajesz podczas logowania do systemu)
W razie pytań zapraszam na PW lub gg ( 248638 )
Awatar użytkownika
eskimoss
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 188
Rejestracja: 13 maja 2007, 11:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: eskimoss »

dzx39km pisze:Stąd moje nie logiczne pytanie kiedy nadawałam hasło "dla root", ponieważ nie przypominam sobie by przy instalacji ubuntu sygnalizowane było pytanie o podanie hasła.
Owszem teraz wiadomo o co chodzi :)
Skoro nie nadawałaś to nie masz. I lepiej niech tak zostanie. Akurat Ubuntu różni się od innych dystrybucji tym, że konto root jest nieaktywne ze względów bezpieczeństwa, więc przy instalacji nie trzeba ustanawiać hasła dla roota.
Dobrze się z tym zapoznać:
http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=1486138
A jeśli chodzi o javę to w możesz przecież instalować z Synaptic
sun-java6-bin. Zwykle do pracy z systemem wystarczy 'sudo'.
Konto root oczywiście możesz uaktywnić jeśli chcesz, ale lepiej jeśli się orientujesz z czym to się wiąże.
https://help.ubuntu.com/community/RootSudo
Edit:
Jeszcze mi przyszło do głowy żebyś sprawdziła czy należysz do grupy admin. Typ konta nie musi być administratorskie, ale żeby używać sudo trzeba być w tej grupie, przynajmniej jeśli chodzi o pierwszego użytkownika.
Awatar użytkownika
tuxcnc
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 53
Rejestracja: 05 gru 2010, 22:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: tuxcnc »

Witam wszystkich paranoików.

Z Linuksa korzystam od wielu lat, zawsze logując się wyłącznie jako root i żyję.
W takich systemach jak SLAX to nawet nikomu do głowy nie przyjdzie, żeby zakładać konto użytkownika z ograniczonymi uprawnieniami.

Paranoja postępuje.
Kiedyś logowanie w trybie graficznym na konto roota nie było niczym dziwnym.
Potem zaczęły się pojawiać kretyńskie komunikaty "czy na pewno chcesz".
Teraz to już się po prostu nie da.

Pożegnałem "najlepszy system operacyjny jaki kiedykolwiek wymyślono", bo mi szkodził na nerwy.
Szlag mnie trafiał kiedy pojawiało się okienko w rodzaju "to jest chroniony plik ..." a ja wiedziałem, że jest zawirusowany.

Wybrałem Linuksa, bo wybrałem wolność.

Teraz Linux zaczyna mi działać na nerwy, bo ubuntowa paranoja się rozlewa na inne systemy.

Dlaczego mimo wszystko używam Ubuntu ?

Powód jest prozaiczny.
Z nieznanej mi przyczyny twórcy oprogramowania EMC2 ( http://www.linuxcnc.org/index.php?lang=polish ) wybrali Ubuntu jako system bazowy i tylko dla niego kompilują oprogramowanie.
Jak już i tak muszę się w paranoi grzebać, to i dla kompatybilności używam jej na wszystkich komputerach.

Tak więc piszę do Was z Ubuntu 10.04 w wersji Lśniący Lamparcik z kernelem 2.6.32-122-rtai, zalogowany oczywiście z UID=0.

Powiem Wam, że jak się z sudo zrezygnuje, to całkiem fajny system z tego wychodzi.

A co z bezpieczeństwem ?
Jako root mam pewność, że jak komuś pozwolę się dotknąć do komputera, to będę miał uwalony system.
Jako użytkownik sudo miałbym tylko złudne poczucie bezpieczeństwa.
A i tak zawsze można się z liveCD zbotować i zrobić co się spodoba ...

Nie trzymam w komputerze planów bomby atomowej, a co jakiś czas backup robię.
Zawsze to wystarczało, żeby spać spokojnie.

Po tym przydługim wstępie czas na pytanie.

Czy ktoś jest zainteresowany systemem Ubuntu Lucid z logowaniem graficznym jako root ?

.
Awatar użytkownika
pysiu24
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 7
Rejestracja: 04 sty 2011, 10:30
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: pysiu24 »

Witam wszystkich!
Od niedawna mam Ubuntu Karmelowy Koliberek i jestem laikiem w tej sprawie, ale również denerwuje mnie to ciągłe pytanie o hasło... czy zalogowanie się jako root załatwi sprawę?
Choć niektórzy tutaj odradzają to, jako że jestem początkujący.

Chyba, że istnieje jakiś inny sposób, by nie wyświetlało mi na dzień dobry komunikatu, że mam podać hasło by mieć dostęp do bazy kluczy. By nie pytało mnie o hasło gdy chcę wejść na jakiś dysk?
Ogólnie nie drażniłoby mnie to tak bardzo, gdyby nie zależało mi na synchronizacji Opery windowsowej i linuksowej - zakładek, a przede wszystkim poczty - której nie da się synchronizować za pomocą Opera Link...
Odsyłam Operę linuksową do zakładek i poczty Opery windowsowej i czasami wszystko jest ok. Ale często jak odpalam od nowa Operę wyskakuje błąd, że nie może zapisać pliku czy coś i Opera jest i bez poczty i bez zakładek. Zakładam, że jako użytkownik nie mam dostępu do tych plików póki nie podam hasła... :/
Awatar użytkownika
Admc
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2149
Rejestracja: 23 lip 2009, 08:57
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: Admc »

Hasło do bazy kluczy a hasło roota co zupełnie co innego:
http://www.ubuntu-pomoc.org/wylaczenie- ... ecia-wifi/
╔═╦╗╔╦═╦═╦╗╔╗Blaszak (Phenom II x4 955BE, 4 GB RAM, GF GTX 550Ti) - Kubuntu 13.10 amd64
║═╣║║║╔╣╔╣╚╝║Toshiba Satellite A110-293 - Lubuntu 13.10 x86
║╔╣╚╝║║║║╚╗╔╝HTC Hero - Tegro 2.6 (Android 2.1)
╚╝╚══╩╝╚╝♥╚╝ Liczniki: Linux - 496087, Ubuntu - 28751.
Awatar użytkownika
pysiu24
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 7
Rejestracja: 04 sty 2011, 10:30
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: pysiu24 »

Dzięki za ten link - zrobiłem wg instrukcji i nie pyta już o hasło na dzień dobry :)
Ale wciąż mam nierozwiązany problem z Operą...
Opera pobiera mi pocztę z Opery Windowsowej dopiero wtedy, gdy po uruchomieniu systemu najpierw wejdę na partycję z Windowsem, w przeciwnym razie wyskakuje błąd...
Zainstalowałem nową wersję Ubuntu i problem myślałem, że zniknął, bo już nie żąda hasła gdy wchodzę na partycję windowsową, ale i tak póki nie wejdę fizycznie na partycję Windowsa to Opera nie ma dostępu do plików na tej partycji...
Co mogę z tym zrobić?

Sprawdziłem partycje i wszystkie są zamontowane...
Awatar użytkownika
rom
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1309
Rejestracja: 30 cze 2009, 14:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: rom »

ale i tak póki nie wejdę fizycznie na partycję Windowsa
Dopisz partycję windowsową do /etc/fstab aby montowała się automatycznie podczas startu systemu.
także = też
tak że = więc
Awatar użytkownika
pysiu24
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 7
Rejestracja: 04 sty 2011, 10:30
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: pysiu24 »

Dzięki :) To rozwiązało problem :) Pozdrawiam!
Teraz mogę się w pełni przesiąść na Ubuntu :D
Awatar użytkownika
karolosz
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 25
Rejestracja: 19 mar 2010, 09:55
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Konto "root", hasło roota

Post autor: karolosz »

witam troszkę sobie namieszałem....i teraz żeby większego kuku sobie nie narobić zapytuje co i jak zrobić, z góry dzięki za pomoc:

...mój główny użytkownik "karol" przestał mieć uprawnienia do sudo, nie ma go na liście sudores jak zwraca konsola... zaczęło się od tego, ze utworzyłem nowego użytkownika o nazwie "user" oraz nową grupę i przypisałem karol'a i "usera" do nowej grupy, tracą zapewne uprawnienia dla karola w tym momencie, nie mogę zalogować sie na roota bo hasło karola nie pasuje- nie mogę zedytować pliku sudoers

mam taki pomysł: aby z liveCD 10.04:

spróbować z edytować sudoers
dopisując "karol ALL=(ALL) ALL

tylko jak dostać się do właściwego sudoers (nie tego z live cd)
nautilus właściwy zainstalowany sytem (nie z Live CD) wyświetla mi jako nazwę "system plików o rozmiarze 16GB" jak wciskam CTRL+L = mam ścieżkę "/media/b5a8ad35-b5ea-497e-bd56-dc47613dec54"
próbując w konsoli: sudo nano /media/b5a8ad35-b5ea-497e-bd56-dc47613dec54/ect/sudoers otwiera mi się pusty, zapewne nowy plik....?? co robić?


2. zapewne muszę też zedytować plik etc/group - tu juz prościej w gedit :
w tej chwili ten group wygląda tak:

Kod: Zaznacz cały

root:x:0:
daemon:x:1:
bin:x:2:
sys:x:3:
adm:x:4:user
tty:x:5:
disk:x:6:
lp:x:7:
mail:x:8:
news:x:9:
uucp:x:10:
man:x:12:
proxy:x:13:
kmem:x:15:
dialout:x:20:user
fax:x:21:user
voice:x:22:
cdrom:x:24:user
floppy:x:25:user
tape:x:26:user
sudo:x:27:
audio:x:29:pulse
dip:x:30:user
www-data:x:33:
backup:x:34:
operator:x:37:
list:x:38:
irc:x:39:
src:x:40:
gnats:x:41:
shadow:x:42:
utmp:x:43:
video:x:44:user
sasl:x:45:
plugdev:x:46:user
staff:x:50:
games:x:60:
users:x:100:
nogroup:x:65534:
libuuid:x:101:
crontab:x:102:
syslog:x:103:
fuse:x:104:user
lpadmin:x:105:
ssl-cert:x:106:
messagebus:x:107:
mlocate:x:108:
ssh:x:109:
avahi-autoipd:x:110:
avahi:x:111:
netdev:x:112:
couchdb:x:113:
haldaemon:x:114:
pulse:x:115:
pulse-access:x:116:
rtkit:x:117:
saned:x:118:
admin:x:119:
gdm:x:120:
nopasswdlogin:x:121:user
karol:x:1000:
sambashare:x:122:
winbindd_priv:x:123:
clamav:x:124:
vboxusers:x:125:
user:x:1001:
share:x:1002:karol
rozwiązanie:
rozwiązanie okazało się bardzo proste:
zmodyfikowałem tylko i wyłącznie z Live Cd /etc/group
zmieniłem tylko t ą część group z:

Kod: Zaznacz cały

saned:x:118:
admin:x:119:
gdm:x:120:
na:

Kod: Zaznacz cały

saned:x:118:
admin:x:119:karol
gdm:x:120:
po reboocie działa aż miło...
superol
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 34
Rejestracja: 15 gru 2007, 18:53
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Konto "root", hasło roota

Post autor: superol »

Witam,
przekopując się przez forum trafiłem tutaj. Wkurza mnie polityka Canonical ukrywania niektórych rzeczy np. root-a. Co komu do mojego systemu i na jakim koncie pracuje, jeżeli wysadzę system to w ciągu godziny postawię nowy. Wszystkie ważne rzeczy dla mnie, trzymam na osobnej partycji. Przy instalacji wybieram punkt montowania /home i po instalacji mam wszystkie nastawy, dociągam tylko brakujące programy. Straciłem godzinę, żeby odpalić root w X-ach.
Wracając do tematu:

w konsoli:

Kod: Zaznacz cały

sudo passwd root

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install root-system-bin
nie wiem, czy jest potrzebne.

Restart systemu w oknie logowania wybieram inny, wpisuje root wklepuje hasełko, u mnie działa Ubuntu 10.10

Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
Galvatron
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 571
Rejestracja: 19 kwie 2011, 21:41
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Konto "root", hasło roota

Post autor: Galvatron »

Logowanie się jako root daje wyłącznie bardzo wątpliwy zysk czasu, w postaci braku konieczności wpisania sudo, czy tam gksu i hasła, i to kosztem rozwalenia całego systemu bezpieczeństwa oraz możliwości przypadkowego usunięcia ważnych plików. To jest chory nawyk, latami propagowany przez MS, który powinno się tępić, bo tak naprawdę uprawnienia administratorskie są potrzebne dość rzadko. Nie wiem co trzeba by robić z systemem, żeby było to warte aż takiego ryzyka. Z tego powodu generalnie patrzy się dość krzywo na ludzi propagujących i dających porady odnośnie logowania na kocie roota. A Canonical i nie tylko "ukrywa" konto roota właśnie po to, żeby nowi użytkownicy nie uczyli się z niego korzystać.
Man wields his sword to die with a a smile on his face on a distant day beyond his dreams.
Adamo8
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 40
Rejestracja: 29 paź 2006, 09:52
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: Konto "root", hasło roota

Post autor: Adamo8 »

Logowanie się jako root daje wyłącznie bardzo wątpliwy zysk czas
Jak dla mnie ten pogląd to jest bzdura. Jako całkowity nowicjusz zainstaluj Ubuntu i zainstaluj na nim internet np. na ST300. I nie chcę słyszeć o ubuneo, ubudsl i innych wynalazkach, bo u mnie one nigdy nie działały. Znajdź firmware do ST330 i wklej do /lib/firmware przez konsolę. Wyedytuj pliki z /etc/ppp i z /etc/ppp/peers i zmień wpisy w plikach, załaduj moduły i do /etc/init.d wklej skrypt startowy do ST330. I to wszystko przez konsolę jako całkiem początkujący user. Przechodziłem przez to wszystko jeszcze na ubu 6.10 i do dzisiaj odłączam kabel od sieci i włażę na roota, bo tak mi łatwiej i nie mam zamiaru nigdy używać konsoli. Nie dlatego że nie chcę, ale dlatego że mam swoje lata i nie mam zamiaru uczyć się poleceń konsoli. Jeszcze dziś mogę napisać programik w języku zwanym Basic 2 (Commodore 64), ale te polecenia nie działają w konsoli niestety.
Linuks ma być podobno dla wszystkich, więc konsola może być również używana, ale okienka dla początkujących też są potrzebne. Po jakimś czasie się do konsoli dorośnie.
tutu1
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 26
Rejestracja: 30 maja 2007, 12:48
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: Konto "root", hasło roota

Post autor: tutu1 »

Galvatron pisze:Logowanie się jako root daje wyłącznie bardzo wątpliwy zysk czasu, w postaci braku konieczności wpisania sudo, czy tam gksu i hasła, i to kosztem rozwalenia całego systemu bezpieczeństwa oraz możliwości przypadkowego usunięcia ważnych plików. To jest chory nawyk, latami propagowany przez MS, który powinno się tępić, bo tak naprawdę uprawnienia administratorskie są potrzebne dość rzadko. Nie wiem co trzeba by robić z systemem, żeby było to warte aż takiego ryzyka. Z tego powodu generalnie patrzy się dość krzywo na ludzi propagujących i dających porady odnośnie logowania na kocie roota. A Canonical i nie tylko "ukrywa" konto roota właśnie po to, żeby nowi użytkownicy nie uczyli się z niego korzystać.
Bawią mnie takie teksty jak w cytowanym powyżej poglądzie. Poza innymi powodami to warto mieć dostęp do konta root-a właśnie z powodu bezpieczeństwa! Jaką mamy gwarancję, że ukryte konto nie jest aktywne? bo Galvatron tak napisał? Nieznajomość hasła do tegoż nie daje nam gwarancji, że ktoś - nie wiem kto - go nie zmienił a więc tak naprawdę nawet nie zauważę żadnej ingerencji na moim kompie. Ba, Canonical jest nawet lepszy od MS-a, który jawnie ma przynajmniej trzy konta ASPNET, Pomocnik i SUPPORT_coś_tam (natychmiast po instalacji systemu przez mnie blokowane). I proszę mi nie pisać, że coś tam mi nie będzie chodzić! Nie daje mi to oczywiście gwarancji braku jakiegoś ukrytego konta ale nie życzę sobie takiego jawnego robienia mnie w bambuko jak w tym wypadku. Krótko mówiąc nic o mnie beze mnie!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacja, aktualizacja i konfiguracja Ubuntu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości