Zaawansowany program do obróbki muzyki
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 12
- Rejestracja: 08 lut 2014, 02:57
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Architektura: x86_64
Zaawansowany program do obróbki muzyki
Witam. Właśnie przerzuciłem się na system linux i moje pytanie brzmi następująco:
Jestem muzykiem, pracowałem na windows xp na programie fl studio. Potrzebuje programu na którym mogę nagrywać ścieżki oraz wykonywać miks/mastering. Bardzo przydatne byłoby możliwość używania wtyczek VST. Czytałem o programach lmms oraz ardour. Czy wiecie, który z nich jest lepszy lub macie jakieś lepsze propozycje ?
Z góry dziękuje.
Jestem muzykiem, pracowałem na windows xp na programie fl studio. Potrzebuje programu na którym mogę nagrywać ścieżki oraz wykonywać miks/mastering. Bardzo przydatne byłoby możliwość używania wtyczek VST. Czytałem o programach lmms oraz ardour. Czy wiecie, który z nich jest lepszy lub macie jakieś lepsze propozycje ?
Z góry dziękuje.
-
- Zakręcona Traszka
- Posty: 923
- Rejestracja: 28 lut 2008, 21:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.04
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Zobacz Audacity.
Mozliwosci ma bardzo duze i jest w repozytorium.
Mozliwosci ma bardzo duze i jest w repozytorium.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Lenovo G50
Lenovo G50
- xxx666xxx
- Wygnańcy
- Posty: 472
- Rejestracja: 24 lut 2013, 16:36
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Jestem nomadem...
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Audacity + Mixxx moim zdaniem dobry zestaw edycyjny audio Lmms też dobry do tego celu ale to po prostu kwestia gustu. Zainstaluj i sprawdź co Ci przypasuje
Laptop: Toshiba Satellite P75 / Intel i7 / 16GB DDR3 / 1TB SATA3 / Intel HD 4600 <= Debian 7.5 Wheezy MATE amd64.
-
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1113
- Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
@Sonic92:
Nie jestem pewien, czy znajdziesz coś lepszego od Renoise: http://www.renoise.com/products/renoise
Nie jestem pewien, czy znajdziesz coś lepszego od Renoise: http://www.renoise.com/products/renoise
-
- Przyjaciel
- Posty: 6686
- Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: pwd
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Kolejna porcja: http://kxstudio.sourceforge.net
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 12
- Rejestracja: 08 lut 2014, 02:57
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Architektura: x86_64
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Przejrzałem wszystkie propozycje i najbardziej jednak odpowiadałby mi Ardour 3. Tylko są takie sprawy:
1. Nie wiem jak go zainstalować
2. Potrzebny jest program JACK, którego również nie wiem jak zainstalować.
W ogóle jestem zielony co do Linuxa. Korzystam z niego do 3 dni.
1. Nie wiem jak go zainstalować
2. Potrzebny jest program JACK, którego również nie wiem jak zainstalować.
W ogóle jestem zielony co do Linuxa. Korzystam z niego do 3 dni.
-
- Przyjaciel
- Posty: 6686
- Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: pwd
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Na to pytanie:
Na Forum panuje zasada:
jeden temat = jeden problem
Zastosuj się do tej zasady i opisz w osobnych tematach niezwiązane ze sobą wątki z Twojej wiadomościW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
Poszukaj i poczytaj informacje na temat Ubuntu Studio.
Przed zadaniem pytania należy użyć funkcji SZUKAJW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
dostałeś już odpowiedź. Co do poniższych pytań:Czy wiecie, który z nich jest lepszy lub macie jakieś lepsze propozycje ?
to na forum mamy zasadę:Sonic92 pisze:Tylko są takie sprawy:
1. Nie wiem jak go zainstalować
2. Potrzebny jest program JACK, którego również nie wiem jak zainstalować.
Na Forum panuje zasada:
jeden temat = jeden problem
Zastosuj się do tej zasady i opisz w osobnych tematach niezwiązane ze sobą wątki z Twojej wiadomościW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
Poszukaj i poczytaj informacje na temat Ubuntu Studio.
Na pomoc przychodzi Google i forumowa wyszukiwarka. Jak znajdziesz poradnik, w którym coś nie rozumiesz, to wtedy pytaj na forum:Sonic92 pisze:W ogóle jestem zielony co do Linuxa. Korzystam z niego do 3 dni.
Przed zadaniem pytania należy użyć funkcji SZUKAJW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
- wojtek2s
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 188
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Mazury
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
A ja Ci polecę Reaper odpalany przez WINE. Działa świetnie, był tworzony z myślą o uruchamianiu go pod Linuksem, a program, choć mało używany, z górnej półki
- electric_kitten
- Piegowaty Guziec
- Posty: 15
- Rejestracja: 03 kwie 2006, 21:23
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
1. Bitwig Studio (płatny) - odpowiednik Abletona Live (i to w wersji Suite), choć aspiracje ma znacznie większe. Program świeżo wydany, jeszcze nie do końca stabilny i brakuje mu kilku istotnych funkcji jak zmiany metrum, obsługa wielokanałowych VSTi, grupowanie ścieżek czy export do *.mid, ale już w pewnych aspektach bije Live na głowę - świetny workflow, zaawansowany system modulacji, wsparcie dla sprzętowych kontrolerów, działające PDC. Zawiera wszystko co potrzeba aby od razu tworzyć muzykę (efekty, syntezatory, sampler), do tego można podeprzeć się wtyczkami VST. A pod tym wszystkim siedzi natywny system modularny który będzie udostępniony do edycji dla użyszkodników w wersji 2.0.
2. Tracktion - chyba wszystkim z branży znany, swojego czasu było o nim naprawdę głośno, aktualnie wersja na Linuksa jest darmowa, wystarczy się tylko zarejestrować aby dostać klucz. Mimo dziecinnego wyglądu posiada wiele zaawansowanych opcji.
3. EnergyXT - niedrogi, modularny routing, raczej skromnie wyposażony w porównaniu z Bitwigiem
Z pozycji GPL-owych to chyba za bardzo nie ma co polecać komuś kto zajmuje się muzyką na poważnie, Ardour jednak jest dedykowany nieco innym celom i bardziej sprawdzi się w studiu nagraniowym, na LMMS przejść z FL będzie ciężko - bida i siermięga, ewentualnie nowoczesne trackery z DSP (Radium, SunVox?)
Anyway moim typem jest Bitwig. Dotąd na linuksie programu muzycznego takiego kalibru nie było i choćby z tego powodu należy go wspierać nawet jeśli czegoś tam mu jeszcze brakuje - chodzi o to aby twórcy mieli wyraźny feedback że ich robota ma sens i nie odpuścili sobie wspierania naszego systemu
@wojtek2s: nie polecam nikomu "odpalania pod Wine" - prawidłową metodą działania jest zasypywanie producenta pytaniami: "Dlaczego nie mogę kupić wersji na Linuksa?" - oczywiście z podkreśleniem iż brak takowej uniemożliwia mi dokonanie zakupu.
2. Tracktion - chyba wszystkim z branży znany, swojego czasu było o nim naprawdę głośno, aktualnie wersja na Linuksa jest darmowa, wystarczy się tylko zarejestrować aby dostać klucz. Mimo dziecinnego wyglądu posiada wiele zaawansowanych opcji.
3. EnergyXT - niedrogi, modularny routing, raczej skromnie wyposażony w porównaniu z Bitwigiem
Z pozycji GPL-owych to chyba za bardzo nie ma co polecać komuś kto zajmuje się muzyką na poważnie, Ardour jednak jest dedykowany nieco innym celom i bardziej sprawdzi się w studiu nagraniowym, na LMMS przejść z FL będzie ciężko - bida i siermięga, ewentualnie nowoczesne trackery z DSP (Radium, SunVox?)
Anyway moim typem jest Bitwig. Dotąd na linuksie programu muzycznego takiego kalibru nie było i choćby z tego powodu należy go wspierać nawet jeśli czegoś tam mu jeszcze brakuje - chodzi o to aby twórcy mieli wyraźny feedback że ich robota ma sens i nie odpuścili sobie wspierania naszego systemu
@wojtek2s: nie polecam nikomu "odpalania pod Wine" - prawidłową metodą działania jest zasypywanie producenta pytaniami: "Dlaczego nie mogę kupić wersji na Linuksa?" - oczywiście z podkreśleniem iż brak takowej uniemożliwia mi dokonanie zakupu.
- wojtek2s
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 188
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Mazury
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
@electric kitten, mówisz o działaniach nakłaniających producenta do tworzenia wersji Linuksowych, ale jednocześnie ograniczaniu sobie możliwości, co nie jest odpowiedzią na pytanie bo nikt nie będzie przecież czekał aż ktoś zdecyduje się napisać program pod Linuksa, tym bardziej że korzystanie z programu nie ogranicza w żaden sposób możliwości wysłania takowego zapytania do producenta Akurat jeśli chodzi o Reapera, to producent nie olał do końca Linuksa bo program jest z premedytacją zrobiony tak, żeby pięknie chodził pod Linuksem odpalony przez WINE, u mnie śmiga jak normalny Linuksowy DAW, zaryzykuję stwierdzenie, że nie ma w tym momencie lepszej alternatywy, to naprawdę genialny program Chociaż muszę powiedzieć, że z Bitwiga również od niedawna korzystam i niemniej mogę go polecić, bardzo fajne narzędzie. Gdyby nie brak sterowników do lepszych interfejsów, bez wahania oparłbym swoje studio na Linuksie i tych dwóch programach.
-
- Wygnańcy
- Posty: 1
- Rejestracja: 23 kwie 2014, 10:55
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 8.04
- Środowisko graficzne: Openbox
- Architektura: x86
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Ja jakiś czas temu testowałam Audacity i wydaje mi się, że dla osób, które nie są zaawansowane w tej kwestii ten program wystarcza w zupełności, bardzo przyjemnie się z nim pracuje, a obróbka muzyki jest bardzo prosta i przyjemna, a chyba przecież o to w tym chodzi:):)
- wojtek2s
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 188
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Mazury
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Audacity jest prosty i nadaje się do nagrania jakichś śladów ale na dobrą sprawę tylko do nagrania. To nie DAW... można wrzucać jakieś wtyczki ale nie da się ich podczepiać pod ślady w locie, tak więc do mixu kompletnie się nie nadaje. BTW, zobacz pierwszą odpowiedź w tym temacie
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 64
- Rejestracja: 11 maja 2008, 22:58
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Luton
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
@wojtek2s Jak sprawa przedstawia się z wtyczkami VST pod Reaperem odpalonym przez Wine. Reaper to jedyny powód dla którego dalej na dysku mam Windowsa i milo by się było go pozbyć. Głownie chodzi mi o Ezdrummera.
- wojtek2s
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 188
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Mazury
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Jak dotąd, nie mam z nimi żadnego problemu, doinstalowywałem wtyczki, których używam na Windowsie, w analogiczny do niego sposób, i działają bez problemu. Z Ezzdrummera nigdy nie korzystałem ale możesz to przetestować, Reaper waży raptem lekko ponad 7MB
Dodam, że korzystałem z Reapera na Ubuntu 12.04 i ElementaryOS Luna, póki co, nie miałem z nim żadnych problemów.
Dodam, że korzystałem z Reapera na Ubuntu 12.04 i ElementaryOS Luna, póki co, nie miałem z nim żadnych problemów.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 64
- Rejestracja: 11 maja 2008, 22:58
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Luton
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zrobić test, dzięki za info.
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
wojtek2s, Audacity to jest DAW, po prostu mniej rozbudowany. Jakie to lepsze interfejsy nie mają sterowników? Jeszcze się nie spotkałem, by jakiś nie działał, a używałem ich mnóstwo.
Bitwig jest już stabilny, był tworzony od 4 lat i przed chwilą właśnie wyszła wersja stabilna udostępniona publicznie, program jest też na bieżąco uaktualniany. W ciągu raptem miesiące pojawiło się już 7 aktualizacji poprawiających to i owo. Nie jest to "odpowiednik" Abletona, a kompletnie inny twór. Został stworzony m.in przez osoby, które pracowały nad Abletonem do wersji 7 i odeszły od niego w 2009, by właśnie stworzyć własny DAW.
Zapowiada się też, że pojawiać się będzie coraz więcej takich aplikacji pod Linuksa, Bitwig to bardzo dobra rzecz dla linuksowego świata.
Na marginesie mogę wspomnieć, że na linuksie bez problemu można pracować też w Pd czyli darmowej wersji Maxa, znanego szeroko z Abletona (Max fo Live), nie różni się on możliwościami, w pewnych względach nawet przewyższa Maxa, zdaje się, że główne różnice są estetyczne i dotyczące wsparcia producenta.
Bitwig jest już stabilny, był tworzony od 4 lat i przed chwilą właśnie wyszła wersja stabilna udostępniona publicznie, program jest też na bieżąco uaktualniany. W ciągu raptem miesiące pojawiło się już 7 aktualizacji poprawiających to i owo. Nie jest to "odpowiednik" Abletona, a kompletnie inny twór. Został stworzony m.in przez osoby, które pracowały nad Abletonem do wersji 7 i odeszły od niego w 2009, by właśnie stworzyć własny DAW.
Zapowiada się też, że pojawiać się będzie coraz więcej takich aplikacji pod Linuksa, Bitwig to bardzo dobra rzecz dla linuksowego świata.
Na marginesie mogę wspomnieć, że na linuksie bez problemu można pracować też w Pd czyli darmowej wersji Maxa, znanego szeroko z Abletona (Max fo Live), nie różni się on możliwościami, w pewnych względach nawet przewyższa Maxa, zdaje się, że główne różnice są estetyczne i dotyczące wsparcia producenta.
- wojtek2s
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 188
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Mazury
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
amadeo, wiem, czym jest DAW i wiem, że Audacity pasuje do jego definicji, ale świadomie go nim nie nazywam bo to narzędzie ma zbyt małe możliwości i w mojej opinii nie zasługuje na to miano, nie nadaje się do obsługi nawet prostego studia. I proszę mi wierzyć, znam ten program bo sam siedziałem na nim dość długo, zrobienie w nim miksu to mordęga....
Do jakich interfejsów brakuje sterowników? A choćby do interfejsów E-MU. Obecnie mam E-MU 1212M i klapa.. Owszem, po dość długiej walce udało mi się uruchomić interfejs, ale jedynie jako odsłuch, karta składa się z dwóch płytek i nie da się uruchomić tej, dzięki której mógłbym cokolwiek nagrać, z tego, co czytałem, z niektórymi innymi interfejsami tej firmy jest ten sam problem, ALSA je wspiera ale tylko w kwestiach wyjścia. A co mi z interfejsu bez wejścia, odsłuch równie dobrze może lecieć ze zintegrowanej karty...
Swoją drogą, po necie swego czasu krążyły plotki jakoby Cockos pracował nad linuksową wersją Reapera, ale ciężko powiedzieć, ile w tym prawdy..
Do jakich interfejsów brakuje sterowników? A choćby do interfejsów E-MU. Obecnie mam E-MU 1212M i klapa.. Owszem, po dość długiej walce udało mi się uruchomić interfejs, ale jedynie jako odsłuch, karta składa się z dwóch płytek i nie da się uruchomić tej, dzięki której mógłbym cokolwiek nagrać, z tego, co czytałem, z niektórymi innymi interfejsami tej firmy jest ten sam problem, ALSA je wspiera ale tylko w kwestiach wyjścia. A co mi z interfejsu bez wejścia, odsłuch równie dobrze może lecieć ze zintegrowanej karty...
Swoją drogą, po necie swego czasu krążyły plotki jakoby Cockos pracował nad linuksową wersją Reapera, ale ciężko powiedzieć, ile w tym prawdy..
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Nikt nie powiedział, że DAW to musi być program za parę tysi dla wielkich studiów nagraniowych. Audacity zwyczajnie do tego nie służy, jak dla mnie to najwygodniejszy program to szybkiego nagrania czegoś, przycięcia, załączenia prostych efektów i zapisania w dowolnym formacie. Włączanie w takim celu jakiegoś Cubase-a to katastrofa, zanim bym doszedł do tego jak zrobić te wszystkie banalne rzeczy minęła by chwilka.
Używałem E-MU 0202 USB, 0404, Tracker Pre, a aktualnie używam 0404 USB i jedyne z czym miałem problem to wyjście cyfrowe, ale jakoś się tam da je uruchomić (przynajmniej z tego co wiem, nie czytałem o tym), zwyczajnie nie działa out of the box. Wejścia i wyjścia analogowe działają bez problemów. Rzeczywiście 1212m nie testowałem, bo jednak odkąd zacząłem używać tych zewnętrznych to strasznie brakuje mi potencjometrów Może warto jeszcze raz spróbować?
No i powiedzmy sobie szczerze, to nie jest raczej firma produkująca "dobre" interfejsy. To budżetówki (choć tak na prawdę ceny podzespołów są praktycznie identyczne co droższych marek) i właśnie ich największymi minusami są sterowniki.
No i ekhm, tworzyłbyś muzykę na integrze na dodatek mając dobrze brzmiący interfejs? Kiepsko by to wyszło, w zamierzchłych czasach majstrowałem na integrze i nie brzmią te utwory tak jak bym chciał.
Przy okazji, dzisiaj natchniony tym tematem odpaliłem Mixxx (a to może drugi raz kiedy odpalam taką aplikację) na moim Ubuntu i spędziłem z nim trochę czasu. Zachodzę tylko w głowę jak uruchomić odsłuch na słuchawkach. Nie wiesz może? Mam tylko dwie opcje E-MU w ustawieniach i mam wrażenie, że jedno to wejścia, a drugie wyjścia. Da się to w ogóle włączyć?
Używałem E-MU 0202 USB, 0404, Tracker Pre, a aktualnie używam 0404 USB i jedyne z czym miałem problem to wyjście cyfrowe, ale jakoś się tam da je uruchomić (przynajmniej z tego co wiem, nie czytałem o tym), zwyczajnie nie działa out of the box. Wejścia i wyjścia analogowe działają bez problemów. Rzeczywiście 1212m nie testowałem, bo jednak odkąd zacząłem używać tych zewnętrznych to strasznie brakuje mi potencjometrów Może warto jeszcze raz spróbować?
No i powiedzmy sobie szczerze, to nie jest raczej firma produkująca "dobre" interfejsy. To budżetówki (choć tak na prawdę ceny podzespołów są praktycznie identyczne co droższych marek) i właśnie ich największymi minusami są sterowniki.
No i ekhm, tworzyłbyś muzykę na integrze na dodatek mając dobrze brzmiący interfejs? Kiepsko by to wyszło, w zamierzchłych czasach majstrowałem na integrze i nie brzmią te utwory tak jak bym chciał.
Przy okazji, dzisiaj natchniony tym tematem odpaliłem Mixxx (a to może drugi raz kiedy odpalam taką aplikację) na moim Ubuntu i spędziłem z nim trochę czasu. Zachodzę tylko w głowę jak uruchomić odsłuch na słuchawkach. Nie wiesz może? Mam tylko dwie opcje E-MU w ustawieniach i mam wrażenie, że jedno to wejścia, a drugie wyjścia. Da się to w ogóle włączyć?
- wojtek2s
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 188
- Rejestracja: 17 kwie 2010, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Mazury
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
No nie wiem, jak dla mnie, mimo wszystko, wygodniej byłoby to zrobić w jakimś Audition czy Reaperze, i z pewnością lepiej by to brzmiało bo Audacity nagrywa to.. powiedzmy "na ślepo", ustaw w pośpiechu gain troszkę za mocno to będzie tragedia.
Generalnie większe problemy sprawiają interfejsy wewnętrzne, pewnie dlatego nie widzisz w tym problemu, z moim niestety nie można sobie poradzić, i chyba jeszcze nikomu się to nie udało. A w kartę zewnętrzną nie zainwestuję bo zależy mi na jakości, niby interfejsy zewnętrzne są mniej poddane działaniu pola elektromagnetycznego ale mimo wszystko, to nie to ;] Jeśli chodzi o sterowniki to masz rację, nawet na Windowsie ten PatchMix nie jest jakoś świetnie wykonany.
Co do tworzenia muzyki na karcie zintegrowanej... no cóż, do miksu zazwyczaj idą słuchawki + wzmacniak, nie widzę konieczności napędzania tego jakąś super dźwiękówką, uważam, że nie wyłapałbym różnic w zrobionym tak miksie.
Mixxx... Nigdy nie pracowałem z E-MU w Linuksie bo do ch... nie mogę tego dziadostwa uruchomić tak, jakbym chciał, nie pomogę znając tak mało szczegółów.
Generalnie większe problemy sprawiają interfejsy wewnętrzne, pewnie dlatego nie widzisz w tym problemu, z moim niestety nie można sobie poradzić, i chyba jeszcze nikomu się to nie udało. A w kartę zewnętrzną nie zainwestuję bo zależy mi na jakości, niby interfejsy zewnętrzne są mniej poddane działaniu pola elektromagnetycznego ale mimo wszystko, to nie to ;] Jeśli chodzi o sterowniki to masz rację, nawet na Windowsie ten PatchMix nie jest jakoś świetnie wykonany.
Co do tworzenia muzyki na karcie zintegrowanej... no cóż, do miksu zazwyczaj idą słuchawki + wzmacniak, nie widzę konieczności napędzania tego jakąś super dźwiękówką, uważam, że nie wyłapałbym różnic w zrobionym tak miksie.
Mixxx... Nigdy nie pracowałem z E-MU w Linuksie bo do ch... nie mogę tego dziadostwa uruchomić tak, jakbym chciał, nie pomogę znając tak mało szczegółów.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 64
- Rejestracja: 11 maja 2008, 22:58
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Luton
Re: Zaawansowany program do obróbki muzyki
Ja sugerując się http://wiki.linuxaudio.org/wiki/hardware_matrix zakupiłem zwykłego M-audio Fast Tracka który jest out of box, testowany na 12.04 i 13.10 zarówno na unity,xfce i obcenie kde wszystko działa bez zarzutów. (oczywiście mam na myśli multimiedia)
Wszelakie nagrywania odbywały się na windowsie, zrobię w najbliższym czasie testy reapera, ezdrummera i jakiegoś emulatora wiosła przez Wine i zobaczymy jak sprawa się przedstawia.
@amadeo mi nie udało się uruchomić na fast tracku obydwu wyjść albo słuchawki albo monitory, to tylko i wyłącznie ze względu na specyfikacja karty.
Btw. jak sprawa wygląda z VST pod linuxa? Potrzebuje tylko czegoś do emulacji wiosła i bębnów.
Czyli zgranie pomysłów w domu stworzenie tempo tracków i potem reszta studio nagranie wszystkiego od nowa.
Wszelakie nagrywania odbywały się na windowsie, zrobię w najbliższym czasie testy reapera, ezdrummera i jakiegoś emulatora wiosła przez Wine i zobaczymy jak sprawa się przedstawia.
@amadeo mi nie udało się uruchomić na fast tracku obydwu wyjść albo słuchawki albo monitory, to tylko i wyłącznie ze względu na specyfikacja karty.
Btw. jak sprawa wygląda z VST pod linuxa? Potrzebuje tylko czegoś do emulacji wiosła i bębnów.
Czyli zgranie pomysłów w domu stworzenie tempo tracków i potem reszta studio nagranie wszystkiego od nowa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości