Strona 1 z 1

Serwer kopi bezpieczeństwa na Ubuntu?

: 11 lis 2017, 16:56
autor: alex96
Mam w sieci LAN 15 komputerów z Windows 10. Po ostatnich wyczynach ransomware'ów pomyślałem, żeby robić systematyczne kopie obrazów systemów z poszczególnych stacji roboczych i zapisywać je na serwerze. Byłby to serwer z macierzą RAID 1, no i właśnie chciałbym na tym serwerze zainstalować Ubuntu. Czy to dobry pomysł? A może na serwerze zainstalować jakiś inny system, który będzie bardziej do tego pasował?

Re: Serwer kopi bezpieczeństwa na Ubuntu?

: 12 lis 2017, 18:44
autor: mario_7
Ubuntu będzie się nadawało do takiego zastosowania. Być może są dystrybucje już wstępnie skonfigurowane do takiej roli, ale ostatecznie różnicy dużej nie będzie.

Re: Serwer kopi bezpieczeństwa na Ubuntu?

: 13 lis 2017, 19:39
autor: alex96
Nie jestem jakoś specjalnie zaznajomiony z systemami linuksowymi, jednak w najbliższym czasie chcę to nadrobić. Chciałbym jeszcze zapytać czy w Ubuntu można udostępnić prawa do katalogów tylko dla określonych komputerów z Windowsem. Chodzi o to, aby każdy komputer z Win 10 miał prawo tylko do jednego katalogu i tam zrzucał swój obraz systemu, aby w razie jakichś problemów tylko ten katalogu był zagrożony (np. narażony na zaszyfrowanie), a reszta katalogów na serwerze już nie. Ewentualnie może są jakieś inne sposoby, aby zabezpieczyć taką kopię systemu w katalogu na serwerze?

Re: Serwer kopi bezpieczeństwa na Ubuntu?

: 16 lis 2017, 17:49
autor: mario_7
Brzmi jak konfiguracja Samby. Zgaduję, że da się zrobić.

Re: Serwer kopi bezpieczeństwa na Ubuntu?

: 08 gru 2017, 01:36
autor: jacekalex
Serwer Samby ma taką wadę, że ransomware potrafi zaszyfrować także zamontowane zasoby Samby.

Raczej przydałoby się zrobić obrazy systemów, a backup robić tylko z folderu użytkownika przez jakiś protokół nietypowy
dla Windowsa (którego to sposobu ransomware nie rozpoznaje).
Np Rsync, czy coś podobnego.

Rzuć okiem na to:
http://rpc.one.pl/index.php/lista-artyk ... s-do-linux


Poza tym na ransomware zainteresuj się Sandboxie albo innym podobnym programem, wywal Outlooka na rzecz Thuderbirda (da się w nim całkowicie wyłączyć javascript), do tego domyślna przeglądarka - Chrome, MS Office w piaskownicy (polecana zmiana na Libreoffice) i nawet Windows 10 przeżył ponad rok bez żadnej wpadki.

Pozdro
:craz: