Ostatnio bawię się różnymi distro, siedzę na elemenatary (przystępność ubuntu i feeling mac'a), ale potrzebuje czasem zrobić live usb jakegoś innego distro i coś tam sprawdzić, unetbootin raz działa raz nie w zależności od .iso, i teraz właśnie mowa o takich który nie działa czyli np .iso kali 2016.2.
Próbowałem np sformatować cały dysk usb na fat32 i dodać flagę boot, potem:
Kod: Zaznacz cały
sudo dd if=kali* of=/dev/sdb bs=512k
No dobra, to próbuje łopatologicznie:
-Stworzyłem partycje ext4 dodając flagę boot, przeniosłem tam z .iso katalog boot.
-Stworzyłem partycje ext4 na resztę plików z owego .iso (Powinienem dodać jakieś flagi? Nie dodałem tu żadnych)
Reboot i dalej nic, całkowicie pomija sektor rozruchowy na dysku usb który jest ustawiony jako pierwszy w sekwencji j pc zupełnie jakby go tam nie było, czy robię go sam czy używam magicznego programu efekt jest taki sam i powoli kończą mi się pomysły, niby prosta sprawa a nie wiem jak to rozwiązać.
Może ktoś z Was jest mi w stanie z tym jakoś pomóc?
Pozdrawiam.