Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
- kirkowa
- Piegowaty Guziec
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 maja 2015, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Cześć!
Mam pewien problem, na który, jak do tej pory, nie znalazłam odpowiedzi w sieci. Otóż posiadam Lenovo ThinkPad e520 i od kilku dni zainstalowane na nim Ubuntu 14.04 obok Windowsa 7. Zauważyłam, że gdy działam na Ubuntu w ogóle nie włącza mi się wentylator. W niektórych momentach, przy użyciu procka rzędu aż 12% temperatura przekracza 70 stopni, gdyby nie strach o jedyne na stanie narzędzie pracy, pewnie udałoby mi się go doprowadzić do wrzenia, coby sobie herbatę podgrzać. Na Windowsie wszystko gra i pięknie chłodzi, przełączam się na Ubuntu - dwie godziny i nic, tylko tosty robić. Lekka panika mnie ogarnęła, bo po tych kilku testowych dniach na Ubuntu poważnie rozważałam pozbycie się Windowsa na dobre, a tu się okazuje, że nie ma mowy. Wolę nie myśleć, co się stanie, gdy odpalę jakiegoś Gimpa na Ubuntu, w minutę będę miała pieczone Lenovo do opchnięcia...
Drodzy forumowicze! Czy macie jakiś, jakikolwiek pomysł, skąd takie zachowanie mojego biednego laptopa? Czegoś mi brakuje? Jakieś drivery? Powpisywywałam w google wszystko, co przyszło mi do głowy, od control cpu temp, przez graphic card drivers aż do how not to burn your lenovo with ubuntu i niewiele mi z tego przyszło. Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek podpowiedź - choćby właśnie czego powinnam szukać u wujka google.
Pozdrawiam serdecznie.
PS Chyba jednak zły dział. Usunąć nie mogę, ale przyznaję się do błędu.
Mam pewien problem, na który, jak do tej pory, nie znalazłam odpowiedzi w sieci. Otóż posiadam Lenovo ThinkPad e520 i od kilku dni zainstalowane na nim Ubuntu 14.04 obok Windowsa 7. Zauważyłam, że gdy działam na Ubuntu w ogóle nie włącza mi się wentylator. W niektórych momentach, przy użyciu procka rzędu aż 12% temperatura przekracza 70 stopni, gdyby nie strach o jedyne na stanie narzędzie pracy, pewnie udałoby mi się go doprowadzić do wrzenia, coby sobie herbatę podgrzać. Na Windowsie wszystko gra i pięknie chłodzi, przełączam się na Ubuntu - dwie godziny i nic, tylko tosty robić. Lekka panika mnie ogarnęła, bo po tych kilku testowych dniach na Ubuntu poważnie rozważałam pozbycie się Windowsa na dobre, a tu się okazuje, że nie ma mowy. Wolę nie myśleć, co się stanie, gdy odpalę jakiegoś Gimpa na Ubuntu, w minutę będę miała pieczone Lenovo do opchnięcia...
Drodzy forumowicze! Czy macie jakiś, jakikolwiek pomysł, skąd takie zachowanie mojego biednego laptopa? Czegoś mi brakuje? Jakieś drivery? Powpisywywałam w google wszystko, co przyszło mi do głowy, od control cpu temp, przez graphic card drivers aż do how not to burn your lenovo with ubuntu i niewiele mi z tego przyszło. Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek podpowiedź - choćby właśnie czego powinnam szukać u wujka google.
Pozdrawiam serdecznie.
PS Chyba jednak zły dział. Usunąć nie mogę, ale przyznaję się do błędu.
- jacekalex
- Gibki Gibbon
- Posty: 4679
- Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: MATE
- Architektura: x86_64
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux
- kirkowa
- Piegowaty Guziec
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 maja 2015, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Próbowałam. Naprawdę. Ale jeśli mam być szczera, nie mam pojęcia, o co tam chodzi i jak to ma się do problemu "pod windowsem działa, a pod ubuntu nie". Jakieś wskazówki może?
W tak zwanym międzyczasie próbowałam innych rzeczy - znalazłam thinkfana, zainstalowałam i nic. Nie mogę go uruchomić, znalazłam jakiegoś patcha - nic. Otrzymuję takie oto o:
Jestem w kropce a nawet w przecinku, nie mam pojęcia, co zrobić. Jestem nowa nie tylko na forum, ale i w linuxach, i w hardłerach i innych rzeczach, z których obsługi wyłączył przeciętnego usera windows. Bardzo bym nie chciała pozbywać się ubuntu przez problemy z temperaturą, a jak na razie wszystko wskazuje na to, że będę musiała, bo pracować na czymś muszę, a węgielki nie spełniają niestety wymogów.
Dlatego raz jeszcze ładnie proszę o jakąś podpowiedź. Choćby wytłumaczenie porady powyżej.
W tak zwanym międzyczasie próbowałam innych rzeczy - znalazłam thinkfana, zainstalowałam i nic. Nie mogę go uruchomić, znalazłam jakiegoś patcha - nic. Otrzymuję takie oto o:
I faktycznie, pliku thermal nie ma, reszty komunikatów nie zrozumiałam. Mój laptop nie ma czujników temperatury czy jak? Coś jednak musi mieć, poinstalowane sensory chyba aż tak nie kłamią... Z drugiej strony psensor daje mi taki rezultat pod konsolą:WARNING: Using default fan control in /proc/acpi/ibm/fan.
/proc/acpi/ibm/thermal: No such file or directory
readconfig: Error getting temperature.
Refusing to run without usable config file!
I nie wiem. Po wpisaniu w googla znalazłam jakieś niby rozwiązanie, ale poza kilkoma fatal errorami przy próbie zainstalowania czegoś (owszem, nie do końca wiem, co to właściwie jest), nic się nie zmieniło. A nie, przepraszam. Zmieniło. Temperatura trochę skoczyła.[2015-05-26T22:03:42] [ERR] lmsensor: Cannot get value of subfeature temp1_input: Can't read.
[2015-05-26T22:03:42] [ERR] nvctrl: Failed to retrieve NVIDIA information.
Jestem w kropce a nawet w przecinku, nie mam pojęcia, co zrobić. Jestem nowa nie tylko na forum, ale i w linuxach, i w hardłerach i innych rzeczach, z których obsługi wyłączył przeciętnego usera windows. Bardzo bym nie chciała pozbywać się ubuntu przez problemy z temperaturą, a jak na razie wszystko wskazuje na to, że będę musiała, bo pracować na czymś muszę, a węgielki nie spełniają niestety wymogów.
Dlatego raz jeszcze ładnie proszę o jakąś podpowiedź. Choćby wytłumaczenie porady powyżej.
- mistrz1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 893
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Sprawdziłbym jak działa na LiveCD Ubuntu, Kubuntu oraz inne dystrybucje. Może coś podczas instalacji źle poszło?
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Popieram Rosję
Popieram Rosję
- sir_lucjan
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 207
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 11:25
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Na moim Dellu występował podobny problem - chłodzenie nie działało i już. Próbowałem różnych rozwiązań i najlepsze efekty przyniosło to:
https://wiki.archlinux.org/index.php/Fa ... figuration
W Ubuntu prawdopodobnie wygląda to tak:
https://iandwltd.wordpress.com/2014/10/ ... installed/
W zasadzie pomiń tylko wpis dotyczący dodawania parametrów do GRUBA - ten dodaje się tylko w ostateczności.
https://wiki.archlinux.org/index.php/Fa ... figuration
W Ubuntu prawdopodobnie wygląda to tak:
https://iandwltd.wordpress.com/2014/10/ ... installed/
W zasadzie pomiń tylko wpis dotyczący dodawania parametrów do GRUBA - ten dodaje się tylko w ostateczności.
Dell Inspiron 15-3542 (3542-2538) || Linux Register User: #536661
Inny OS = Arch Linux
Inne środowisko = Plasma 5
Inny OS = Arch Linux
Inne środowisko = Plasma 5
- zibiboniek1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 909
- Rejestracja: 01 gru 2009, 01:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Lublin
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Najpierw zainstaluj potem wydaj polecenie na wszystkie pytania naciskasz enter. To skonfiguruje czujniki w twoim laptopie.
Jak skończysz konfigurację to wklej wynik komendy na forum pomiędzy znaczniki code
Kod: Zaznacz cały
sudo apt-get install lm-sensors
Kod: Zaznacz cały
sensors-detect
Jak skończysz konfigurację to wklej wynik komendy
Kod: Zaznacz cały
sensors
- mistrz1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 893
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Można też zainstalować inne jądro. Pokaż jakie masz teraz
Kod: Zaznacz cały
uname -a
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Popieram Rosję
Popieram Rosję
- kirkowa
- Piegowaty Guziec
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 maja 2015, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Dziękuję za odpowiedzi.
Po kolei:
1. Zaczęłam od lm-sensora. Postąpiłam zgodnie z instrukcją podaną przez zibiboniek1. Po wszystkim wyszło mi takie o:
Laptop jest włączony całe 15 minut, tak btw. Czy ostatnia z pozycji powinna mnie martwić? N/A w końcu, żadnych danych....
2. To, co proponuje sir_lucjan:
3. Co do jądra - spróbuję na razie powalczyć innymi metodami, ale dzięki za chęć i przydatną komendę Podobnie z przeinstalowaniem. Na razie nie chcę się poddawać, może wygram w końcu, a na pewno czegoś się nauczę. Jak nic nie pomoże, to będę kombinować.
Tymczasem, Drodzy Linuxowcy, jakieś pomysły co do wyniku zaprezentowanego przez lm-sensor? Może tam jest odpowiedź, tylko ja jej nie widzę?
Po kolei:
1. Zaczęłam od lm-sensora. Postąpiłam zgodnie z instrukcją podaną przez zibiboniek1. Po wszystkim wyszło mi takie o:
Kod: Zaznacz cały
acpitz-virtual-0
Adapter: Virtual device
temp1: +24.0°C (crit = +120.0°C)
thinkpad-isa-0000
Adapter: ISA adapter
fan1: 0 RPM
coretemp-isa-0000
Adapter: ISA adapter
Physical id 0: +55.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Core 0: +55.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Core 1: +53.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
radeon-pci-0100
Adapter: PCI adapter
temp1: N/A (crit = +120.0°C, hyst = +90.0°C)
2. To, co proponuje sir_lucjan:
spróbuję, jak będę miała więcej czasu.sir_lucjan pisze:W Ubuntu prawdopodobnie wygląda to tak:
https://iandwltd.wordpress.com/2014/10/ ... installed/
3. Co do jądra - spróbuję na razie powalczyć innymi metodami, ale dzięki za chęć i przydatną komendę Podobnie z przeinstalowaniem. Na razie nie chcę się poddawać, może wygram w końcu, a na pewno czegoś się nauczę. Jak nic nie pomoże, to będę kombinować.
Tymczasem, Drodzy Linuxowcy, jakieś pomysły co do wyniku zaprezentowanego przez lm-sensor? Może tam jest odpowiedź, tylko ja jej nie widzę?
- sir_lucjan
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 207
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 11:25
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Temperatury są stanowczo za wysokie. Oprócz standardowych kroków (wymiana pasty, usunięcie zalegającego kurzu) warto skonfigurować np. fancontrol - u mnie skutecznie obniżyło to temperatury. Średnio o kilkanaście stopni, więc jest to bardzo odczuwalne. Można też ewentualnie jakieś nowsze jądro - polecałbym 3.18, które ma status lts.
Dell Inspiron 15-3542 (3542-2538) || Linux Register User: #536661
Inny OS = Arch Linux
Inne środowisko = Plasma 5
Inny OS = Arch Linux
Inne środowisko = Plasma 5
- kirkowa
- Piegowaty Guziec
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 maja 2015, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Coraz poważniej rozważam sprawę jądra, aktualnie mam 3.16. Co do przeczyszczenia - to również uczynię, widać w końcu trzeba.
A jeśli zaś miałabym cokolwiek powiedzieć o fancontrol -u... to spróbowałam. I znów nie mam pojęcia, co dalej, ponieważ bo dostałam taki oto komunikat:
Mój laptop chyba ma wewnętrzny opór przed Ubuntu, podejrzewam również spisek procesora z wentylatorem, że im obecny system nie pasuje. Co nie zrobię, to errory...
A jeśli zaś miałabym cokolwiek powiedzieć o fancontrol -u... to spróbowałam. I znów nie mam pojęcia, co dalej, ponieważ bo dostałam taki oto komunikat:
Kod: Zaznacz cały
Loading configuration from /etc/fancontrol ...
Error: Can't read configuration file
- zibiboniek1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 909
- Rejestracja: 01 gru 2009, 01:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Lublin
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Czy tam siedzi Intel HD Graphics 3000? jeśli tak to spróbuj zainstalować http://www.intel.com/support/graphics/sb/CS-010512.htm
co do temperatur, to wysokie nie są 55st. C to nie jest jakieś wielkie halo.
EDIT:
możesz spróbować jeszcze tego
co do temperatur, to wysokie nie są 55st. C to nie jest jakieś wielkie halo.
EDIT:
możesz spróbować jeszcze tego
Kod: Zaznacz cały
I think I had a similar problem and I solved it by:
# modprobe thinkpad_acpi fan_control=1
After doing that. What happens when you:
# echo "level full-speed" > /proc/acpi/ibm/fan
I am using thinkfan in a Lenovo Thinkpad x201 and it works fine.
- sir_lucjan
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 207
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 11:25
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
55 stopni po kilku chwilach to sygnał, że coś się dzieje i lepiej podjąć działanie.
Pokaż zawartość:
Pokaż zawartość:
Kod: Zaznacz cały
cat /etc/fancontrol
Dell Inspiron 15-3542 (3542-2538) || Linux Register User: #536661
Inny OS = Arch Linux
Inne środowisko = Plasma 5
Inny OS = Arch Linux
Inne środowisko = Plasma 5
- kirkowa
- Piegowaty Guziec
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 maja 2015, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Pokazuję:sir_lucjan pisze:Pokaż zawartość:
Kod: Zaznacz cały
cat /etc/fancontrol
Kod: Zaznacz cały
cat: /etc/fancontrol: No such file or directory
EDIT:
Właśnie udało mi podgrzać złoma prawie do 80st. C, więc, stwierdziwszy, że tak być nie może, postanowiłam przełączyć się na Windowsa. Zrestartowałam kompa i podczas tej czynności włączył mi się wentylator, jeszcze pod Ubuntu. Uruchomiłam z ciekawości Ubuntu po restarcie i wentylator dalej działa, a temperatury, jak widać:
Kod: Zaznacz cały
acpitz-virtual-0
Adapter: Virtual device
temp1: +51.0°C (crit = +120.0°C)
coretemp-isa-0000
Adapter: ISA adapter
Physical id 0: +59.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Core 0: +59.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Core 1: +58.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
thinkpad-isa-0000
Adapter: ISA adapter
fan1: 0 RPM
radeon-pci-0100
Adapter: PCI adapter
temp1: N/A (crit = +120.0°C, hyst = +90.0°C)
Nie mam pojęcia, co to znaczy. Na moje - gdzieś jest jakiś problem z komunikacją między czujnikiem a wentylatorem podczas pracy na Ubuntu, ale przy wyłączaniu jakoś działa. Tylko co dalej?
Kwestię karty graficznej na razie pomijam, bo wyświetlona nazwa mojej karty nie pozwala mi poprawnie zidentyfikować do niej sterownika.
- mistrz1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 893
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Temperatura zależy od obciążenia. A z tego, co piszesz to temperatury są w normie. Co robiłaś, jakie programy miałaś uruchomione, gdy temperatura doszła 80°C? A jaka jest temperatura w spoczynku, gdy tylko sam system działa?
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Popieram Rosję
Popieram Rosję
- kirkowa
- Piegowaty Guziec
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 maja 2015, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Że temperatura zależy od obciążenia, to, tutaj się pochwalę, sama na to wpadłam. Ale konkrety: na starcie, zaraz po uruchomieniu systemu, jak włączam pssensora to jest średnio około 40 stopni.
Gdy temperatura skoczyła, miałam otwartą przeglądarkę (jakieś 30 kart), Kadu, Libre Office'a, ze trzy terminale i koniec. Jak dla mnie, na logikę, nie powinien się tak zachować, ale stało się. Teraz mam otwarte dokładnie to samo, po kolejnym restarcie wentylator ucichł, a temperatury przedstawiają się następująco:
Gdy temperatura skoczyła, miałam otwartą przeglądarkę (jakieś 30 kart), Kadu, Libre Office'a, ze trzy terminale i koniec. Jak dla mnie, na logikę, nie powinien się tak zachować, ale stało się. Teraz mam otwarte dokładnie to samo, po kolejnym restarcie wentylator ucichł, a temperatury przedstawiają się następująco:
Kod: Zaznacz cały
Adapter: Virtual device
temp1: +31.0°C (crit = +120.0°C)
coretemp-isa-0000
Adapter: ISA adapter
Physical id 0: +50.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Core 0: +50.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
Core 1: +49.0°C (high = +80.0°C, crit = +85.0°C)
- mistrz1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 893
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Masz temperatury OK. Przeglądarka nie obciąża mocno procesora, lecz konkretne strony. Inne obciążenie jest, gdy otworzysz youtube, facebooka, a inne gdy masz forum ubuntu.
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Popieram Rosję
Popieram Rosję
- kirkowa
- Piegowaty Guziec
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 maja 2015, 23:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Co do kart - wiem, ale kropka w kropkę te same.
Czyli na razie temperaturą nie mam się co martwić? Bo tu straszą, że jak 50 stopni, to że coś jest nie tak... I na kilku innych stronach wyczytałam, że to trochę za dużo.
Nie zmienia to jednak faktu niewłączającego się wentylatora. Bo przy prawie 80 stopniach to już jednak powinien się włączyć, prawda? I co z nieistniejącym fancontrolem?
Czyli na razie temperaturą nie mam się co martwić? Bo tu straszą, że jak 50 stopni, to że coś jest nie tak... I na kilku innych stronach wyczytałam, że to trochę za dużo.
Nie zmienia to jednak faktu niewłączającego się wentylatora. Bo przy prawie 80 stopniach to już jednak powinien się włączyć, prawda? I co z nieistniejącym fancontrolem?
- mistrz1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 893
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
Temperatury około 50°C w spoczynku są w normie. Jeśli pozostawię laptopa na kilkanaście minut i tylko system uruchomiony, to temperatura spada do 47°C. A jaka powinna być temperatura z tego, co wyczytałaś? Na każdym laptopie będzie się różnić o kilka stopni. U mnie temperatury są ok. 53°C gdy to piszę, a mam otwartą tylko tę kartę w Firefoksie. Wentylator przypuszczam, że jednak działa, bo inaczej ugotowałby się laptop, jedynie nie przełącza się na wyższe obroty, gdy temperatura wzrasta. U mnie wentylator cały czas pracuje, a gdy temperatura przekroczy 59°C to włącza się na wyższe obroty, a jak osiąga 80°C to wtedy włącza się na maksymalne obroty. Też nie mam katalogu fancontrol.
Pokaż obciążenie procesora przy tych temperaturach.
Pokaż obciążenie procesora przy tych temperaturach.
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Popieram Rosję
Popieram Rosję
- sir_lucjan
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 207
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 11:25
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
U mnie bez fancontrol wiatrak nie pracuje w ogóle - to akurat zależy od sprzętu. Aktualnie mam temperatury na poziomie 45 st. podczas oglądania jakiejś sportowej gali - strona korzysta z flasha. Bez fancontrol było by w graniach 60.
Dell Inspiron 15-3542 (3542-2538) || Linux Register User: #536661
Inny OS = Arch Linux
Inne środowisko = Plasma 5
Inny OS = Arch Linux
Inne środowisko = Plasma 5
- mistrz1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 893
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska
Re: Lenovo e520 + 14.04 = smażony laptop
A w ogóle zainstalowałaś fancontrol?
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Popieram Rosję
Popieram Rosję
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 2 gości