Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam,
moja propozycja:

Aby na początku instalatora, (a nie jak do tej pory w połowie/pod koniec) wypełniać formularz, z pytaniami o partycje, rozdzielczość, język klawiatury/systemu, hasło root'a, użytkownik, itd.
A po zaakceptowaniu tego formularza, po prostu się juz system dalej sam, bez udziału użytkownika instalował.

A w tym czasie user mógłby sobie odejść od komputera, z nadzieją ze jak przyjdzie to tylko będzie musiał kliknąć "uruchom ponownie" i będzie miał system zainstalowany.

Co Wy na to?

Hmm... przecież jak instalujesz Ubuntu to pytania są zadawane na samym początku, dopiero potem instaluje się system i czekasz aż pojawi się okienko z przyciskiem "Uruchom ponownie", więc nie bardzo tutaj rozumiem. No chyba, że mówisz o wersji Alternate.

Może źle się wyraziłem, chodzi o to, żeby nie było ciągle klikadła typu "[dalej] ...czekaj 20 sek.... [dalej], czekaj 30 sekund itd.", ale zeby była lista/formularz przewijany, gdzie w jednym oknie można było wybrac opcje instalacji.

Swego czasu takie rozwiązanie miał chyba kanotix, albo knoppix ... juz nie pamiętam która wersja ale wiem, że to bardzo ułatwiało i przyspieszało instalacje.

Jak znajdę screen, to zamieszczę tutaj.

edit:

oto one:

screen #1: http://www.kanotix.com/images/snapshot1.png
screen #2: http://www.kanotix.com/images/snapshot2.png
screen #3: http://www.kanotix.com/images/snapshot3.png
screen #4: http://www.kanotix.com/images/snapshot4.png
screen #5: http://www.kanotix.com/images/Install_last.png

No rozumiem, chcesz aby wszytko było na jednej stronie, a nie w kilku częściach. Ja wolę obecny instalator, ponieważ jest przejrzyście. Czy aż tak bardzo przeszkadza to opóźnienie po kliknięciu "Dalej"? Te paręnaście sekund można zaakceptować moim zdaniem. Zresztą zabawa z instalatorem i tak trwa zaledwie kilka minut... nie jest to długo, nawet powiedziałbym, że jest to jeden z najszybszych instalatorów jaki widziałem.

EPUL pisze:Czy aż tak bardzo przeszkadza to opóźnienie po kliknięciu "Dalej"?

Hmm, "przeszkadza - nie przeszkadza", ale wyobraź sobie:
zapodajesz płytkę, wybierasz potrzebne opcje, partycjonujesz, później potwierdzasz i idziesz sobie działać coś innego.
Przychodzisz, po 20-30 minutach (zwykle tyle to trwa) i masz zainstalowane.

Instalując obecnie, musisz jednak chwile poczekać, zanim się niektóre rzeczy "władują".

W moim w/w pomyśle najdłużej zeszło by partycjonowanie (tak mi się wydaje).

Nie twierdze, że obecny instalator jest zły, ale w myśl "brainstorm" poddaje taką małą optymalizacje instalatora i wykorzystania czasu użytkownika ocenie/polemice.

Polecam instalacje kanotixa na virtualbox'ie, i wypróbowanie go --> wg mnie taki instalator bardzo dobrze się sprawdza.

ps. ale się rozpisałem

Według mnie obecny instalator jest już prawie idealny. Ustawienia dotyczące spraw językowych masz oddzielnie, partycjonowanie też, wszystko jest przejrzyste. Zauważ też, że przy jednym długim formularzu można łatwo coś przeoczyć. Dłuższy formularz, to także jest większy problem dla dyslektyków, tylko opcji na raz, tyle pól do wypełnienia i haczyków do pozaznaczania. Oglądając zrzuty z kanotiksa może od razu odechcieć się go instalować. Obecnemu instalatorowi nie mogę nic zarzucić, może jakieś technologiczne aspekty są niedopracowane, ale nie mnie to oceniać - nie znam się.

hmm, a może by moją propozycję dodać jako "quick expert installation", przy wyborze instalacji/uruchomienia z cd na screenie zaraz po uruchomieniu z cd?

wilk cały i owca syta

To też jest pomysł, ale czy aż tak by to coś zmieniło? To, że zainstaluje się w 30 minut czy 32 minuty, różnicy chyba nie robi?

To, że zainstaluje się w 30 minut czy 32 minuty, różnicy chyba nie robi?

... niby nie, ale po co siedzieć 10 minut na konfiguracji i czekaniu na zaladowanie nowego okienka z wyborem kolejnej opcji, gdy mozna wybrać opcje i kliknac instaluj, a później można działać cos na innym kompie. Gdy ktoś dużo razy instaluje ubu, to było by ułatwienie, wybierasz opcje na początku przez pare minut, a później samo sie instaluje.

Zapewne jak wiesz, teraz jest tak, że musisz poczekać chwile aby tylko kliknąc "dalej" i znowu czekasz na kolejną opcje instalatora.

Pewnie nie tylko mi taki tryb instalacji by bardzo ułatwił instalację.

Jak mnie głowa nie myli to Ojciec Ubuntu miał Autoinstalator Linux Debian

Obecny instalator jest ok, wystarczy zrobić live USB ( instalka z pendriva ) i już jest te 10 - 15 minut krócej,