Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Plotki, ploteczki na temat Ubuntu
Awatar użytkownika
etmoon
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 67
Rejestracja: 08 sie 2010, 14:56
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: etmoon »

XFCE, LXDE, GNOME Shell ? Myślałem, że to watek o Unity a nie targi środowisk graficznych. :(
Awatar użytkownika
JezdziecBezNicka
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 48
Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kraków

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: JezdziecBezNicka »

soulreaver1 pisze:Ja tam nie mam żadnych problemów z gnome-shell tzn. na początku było sporo bugów ale większość zostało już poprawione.
Nie chodziło mi o wydajność lub stabilność Shella - chodziło mi o "wszystko inne", czyli jak interfejs został zaprojektowany. Funkcjonalność panelu została upośledzona bez sensownego powodu, ikony na pulpicie domyślnie są wyłączone (wtf!), ikony z traya wywędrowały do osobnego obszaru mimo, że tray nadal istnieje, lista otwartych okien zniknęła z panelu i zamiast tego widnieje tam nazwa aktualnie otwartego programu (która wyświetla się także na dekoracji okna, nawet po maksymalizacji), minimalizacja domyślnie wyłączona...

Unity - może jest niedorobione i niestabilne - ale przynajmniej oferuje rozwiązania przemyślane, zaś korzystająć z Gnome-Shell czuję się jakbym pracował na tablecie z Androidem.
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
Awatar użytkownika
soulreaver1
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 409
Rejestracja: 13 mar 2009, 10:03
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: 127.0.0.1

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: soulreaver1 »

JezdziecBezNicka pisze: Unity - może jest niedorobione i niestabilne - ale przynajmniej oferuje rozwiązania przemyślane, zaś korzystająć z Gnome-Shell czuję się jakbym pracował na tablecie z Androidem.
Przemyślane może i jest ale w swój specyficzny sposób, który nie każdemu przypadnie do gustu. Niestety nie ma praktycznie żadnych możliwości dostosowania tej nakładki do swoich potrzeb. Gnome-Shell jestem w stanie dopasować "pod siebie" w kilkanaście minut a Unity nie jestem w stanie dopasować wcale...
leknaglupote
Wygnańcy
Posty: 4
Rejestracja: 10 cze 2012, 00:59

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: leknaglupote »

mnie zaś cały czas nurtuje zastosowanie Unity w urządzeniach przenośnych, tzn. jakich skoro dość mocne sprzęty sobie z nim nie radzą a system pracuje jak muł?
Funnykris
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 222
Rejestracja: 17 sty 2012, 00:15
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Cinnamon
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: Funnykris »

leknaglupote pisze:mnie zaś cały czas nurtuje zastosowanie Unity w urządzeniach przenośnych, tzn. jakich skoro dość mocne sprzęty sobie z nim nie radzą a system pracuje jak muł?
mam kompa opartego na platformie MiniITX. Intel Core inside i3 3,2Ghz 4Gb RAM DDR3 i Radeon HD7470. Działa bardzo szybko po aktualizacjach (na początku muliło). Mój komputer raczej nie jest królem wydajności :D To zwyczajny komp i naprawdę nie widzę problemów.
leknaglupote
Wygnańcy
Posty: 4
Rejestracja: 10 cze 2012, 00:59

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: leknaglupote »

...a jak ma się to do wszelkiego rodzaju tabletów i innych urządzeń z ekranem dotykowym?
generalnie
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 17
Rejestracja: 12 kwie 2012, 19:33
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: generalnie »

Funnykris pisze:
leknaglupote pisze:mnie zaś cały czas nurtuje zastosowanie Unity w urządzeniach przenośnych, tzn. jakich skoro dość mocne sprzęty sobie z nim nie radzą a system pracuje jak muł?
mam kompa opartego na platformie MiniITX. Intel Core inside i3 3,2Ghz 4Gb RAM DDR3 i Radeon HD7470. Działa bardzo szybko po aktualizacjach (na początku muliło). Mój komputer raczej nie jest królem wydajności :D To zwyczajny komp i naprawdę nie widzę problemów.
Tak zwyczajny, że mocniejszy od mniej więcej 90% maszyn na świecie.

Co do wydajności Unity i przystosowania do urządzeń mobilnych - Canonical ogłosiło, że kwestie wydajności, pracy na baterii itp. są kluczowe przy pracy nad 13.04.
Funnykris
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 222
Rejestracja: 17 sty 2012, 00:15
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Cinnamon
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: Funnykris »

generalnie pisze:
Funnykris pisze:
leknaglupote pisze:mnie zaś cały czas nurtuje zastosowanie Unity w urządzeniach przenośnych, tzn. jakich skoro dość mocne sprzęty sobie z nim nie radzą a system pracuje jak muł?
mam kompa opartego na platformie MiniITX. Intel Core inside i3 3,2Ghz 4Gb RAM DDR3 i Radeon HD7470. Działa bardzo szybko po aktualizacjach (na początku muliło). Mój komputer raczej nie jest królem wydajności :D To zwyczajny komp i naprawdę nie widzę problemów.
Tak zwyczajny, że mocniejszy od mniej więcej 90% maszyn na świecie.
Przesadzasz :teeh: Na półce w MM można kupić dużo mocniejsze komputery :) i3 jest od 2010 roku, ddr3 od 2007, grafika jest na poziomie kart graficznych z 2009 roku. Dziś i3 i ddr3 to standard i myślę że nikt nie patrzy na takie komputery jak na jakiś rarytas :) Unity jest zdecydowanie przeznaczone na nowoczesne komputery. Choć jak tak patrzę w monitorze systemu to jest naprawdę dobrze. teraz procek kręci się koło 5-8%(zależy od rdzenia) a ram to zaledwie 638MB co jest zdecydowanie do przyjęcia.
Awatar użytkownika
Nettmanek
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 167
Rejestracja: 26 lis 2008, 18:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Wolverhampton
Kontakt:

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: Nettmanek »

ja mam laptopa ASUS N61 z procesorem Intel Core2Duo 2,13 GHz 3MB L2, 4 GB DDR2 ramu oraz grafika NV GT220m 1GB... na tym sprzęcie Unity muli... no halo... lekka chyba przesada co do wydajności...
Lenovo G580-20150 | Intel Core i3 3120M | 8GB DD3 | Intel HD 4000 & Nvidia GF 710M | 1TB HDD | kubuntu 13.10 64bit
leknaglupote
Wygnańcy
Posty: 4
Rejestracja: 10 cze 2012, 00:59

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: leknaglupote »

eeetam muli, przecież Unity zrobiono/wymyślono na ekrany dotykowe :D :D :D może na telefonach/tabletach etc. będzie pracować poprawnie :D
Funnykris
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 222
Rejestracja: 17 sty 2012, 00:15
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Cinnamon
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: Funnykris »

Nettmanek pisze:ja mam laptopa ASUS N61 z procesorem Intel Core2Duo 2,13 GHz 3MB L2, 4 GB DDR2 ramu oraz grafika NV GT220m 1GB... na tym sprzęcie Unity muli... no halo... lekka chyba przesada co do wydajności...
Może sterowniki do grafiki masz nieodpowiednie?
Awatar użytkownika
michas2224
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 308
Rejestracja: 22 mar 2011, 19:30
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: michas2224 »

Nettmanek pisze:ja mam laptopa ASUS N61 z procesorem Intel Core2Duo 2,13 GHz 3MB L2, 4 GB DDR2 ramu oraz grafika NV GT220m 1GB... na tym sprzęcie Unity muli... no halo... lekka chyba przesada co do wydajności...
Wydaje mi się że z reguły przy 1 GB(ubuntu 12...) powinno chodzić komfortowo. Jedak wszystko zależy od konfiguracji i specyfiki sprzętu ponieważ karta grafiki może wykorzystywać część tej pamięci. Niewierze że przy 3 gigach działa wolno...i to wina ilości ramu(pewnie jakaś niezgodność ze sprzętem może niekompatabilne stery??), odpalałem unity na 1 GB i było nawet w porządku :) to może nie demon szybkości ale w porównaniu do windy to wypada nieźle. Ubuntu 12.04(1GB) - 300-350mb na start w bezczynności
Windows 7(1 GB) - 500-600mb w bezczynności. Xubuntu zabiera ponad 200 (po wyłączeniu zbędnych usług oraz kompozycji można zjechać do 150)a lubuntu 160-170. Może spróbujesz którąś z tych dystrybucji i będzie lepiej?
Awatar użytkownika
brezniew
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2680
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:48
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86_64

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: brezniew »

Xubuntu zabiera ponad 200 (po wyłączeniu zbędnych usług oraz kompozycji można zjechać do 150)a lubuntu 160-170. Może spróbujesz którąś z tych dystrybucji i będzie lepiej?
A mi się zawsze wydawało, że to Unity, a nie żadne Xfce czy LXDE, jest tym nowym rewolucyjnym środowiskiem, tworzonym z myślą o mobilnych (czyli słabszych) dotykowych urządzeniach ;-)
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: ethanak »

a znasz bajkę o Misiach Wydajach?
Awatar użytkownika
JezdziecBezNicka
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 48
Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kraków

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: JezdziecBezNicka »

ethanak pisze:a znasz bajkę o Misiach Wydajach?
Sam Marek Szatelłorf tak twierdził. Cytowałem go gdzieś wcześniej.
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: ethanak »

znaczy się Marek opowiada bajki :)
Awatar użytkownika
brezniew
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2680
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:48
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86_64

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: brezniew »

To bardzo uzdolniony bajarz ;-)
Awatar użytkownika
makson
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1542
Rejestracja: 23 mar 2009, 07:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: makson »

Do repozytoriów trafiły patche do Compiza, które znacząco poprawiają wydajność gier i programów pełnoekranowych:
http://www.phoronix.com/scan.php?page=n ... px=MTIzNzg
Miałem Linuksa, zanim stało się to modne.
Awatar użytkownika
Mateusz91
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 45
Rejestracja: 03 sie 2011, 16:06
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KROSNO

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: Mateusz91 »

Przez ostatni tydzień kolejny raz spróbowałem "pracy" na Unity w Ubuntu 12.04 LTS i kolejny raz nie mogłem wytrzymać nerwowo.
Na pececie z 4GB pamięci operacyjnej, procesorem z czterema rdzeniami i kartą graficzną GTS250 1GB ten śmieszny twór od początku miał problemy z prawidłowym funkcjonowaniem.
Co kilkanaście minut niewyobrażalne zwiechy i klatkowanie - wystarczyło tylko uruchomić przeglądarkę z maksymalnie dwiema kartami... ręce opadają...

Strach pomyśleć ile nowych użytkowników zniechęci się do Ubuntu przez to nieudolne pseudo środowisko.

Siedzę na Xubuntu. XFCE to wyśmienite, porządne, przyjazne w użytkowaniu i dobrze wyglądające środowisko mimo swoich niewielkich wymagań i domyślnie dość surowej aparycji.
Opierając się na moich niedługich (rocznych) doświadczeniach również najbardziej stabilne.
Gigabyte GA-EP43-DS3/Intel Core 2 Quard Q9550 2833 MHz/GeForce GTS 250 1024 MB/4096 MB DDR3/Genius 6000 + Xonar DS/ + eMachines eM350
Awatar użytkownika
michas2224
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 308
Rejestracja: 22 mar 2011, 19:30
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

Post autor: michas2224 »

Mateusz91 pisze:Przez ostatni tydzień kolejny raz spróbowałem "pracy" na Unity w Ubuntu 12.04 LTS i kolejny raz nie mogłem wytrzymać nerwowo.
Na pececie z 4GB pamięci operacyjnej, procesorem z czterema rdzeniami i kartą graficzną GTS250 1GB ten śmieszny twór od początku miał problemy z prawidłowym funkcjonowaniem.
Co kilkanaście minut niewyobrażalne zwiechy i klatkowanie - wystarczyło tylko uruchomić przeglądarkę z maksymalnie dwiema kartami... ręce opadają...

Strach pomyśleć ile nowych użytkowników zniechęci się do Ubuntu przez to nieudolne pseudo środowisko.
Ja mógłbym natomiast odwrucić sytuacje i powiedziedzieć że Ubuntu 12.04 pierwsze uruchomienie przeglądarki office'a nautilusa i kilku innych programów, pierwsze wrażenie działa całkiem nieźle, tego mogłem się tylko spodziewać po LTS przy moich 4 GB nie widze zbytniej różnicy pomiędzy xfce a unity, różnica była by zauważalna dopiero przy gorszym sprzęcie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „... o Ubuntu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości