Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Dyskusje o dystrybucjach niezwiązanych z Ubuntu
pioruns
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1172
Rejestracja: 19 lis 2006, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: pioruns »

@jacekalex:
Dla Ciebie trudność systemu zależy wyłącznie od ilości występujących w nim bugów? :lol:
OK więc najprostszym systemem dla nowych użytkowników będzie FreeBSD, tam nie ma bugów.
Registered Linux user #454644 ---> https://linuxcounter.net/
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4678
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: jacekalex »

pioruns pisze:@jacekalex:
Dla Ciebie trudność systemu zależy wyłącznie od ilości występujących w nim bugów? :lol:
OK więc najprostszym systemem dla nowych użytkowników będzie FreeBSD, tam nie ma bugów.
Mylisz się, dla mnie łatwość wynika z przewidywalności systemu, z tego, ze jak coś instaluję, to będzie działało.
Z resztą radzę sprawdzić, ile osób zainstalowało 1 raz Ubuntu, i wywalił go po kilku godzinach, bo nie miało albo netu (np NM i dhcp po kablu), albo dźwieku (PA), albo system się nie uruchamiał, bo zatrzymywał się na kropeczkach Plymountha?
Co do FreeBSD - to tez nieprawda, że tam nie ma błędów, tam też czasami są kłopoty ze sterownikami, a jak ktoś kiedyś odpalał flasha czy Skypa na FreeBSD, na pewno potwierdzi, ze to "łatwy system" :craz:

Jak się konfiguruje Debiana czy Ubuntu, na necie informacji nie brakuje.
Ale nagłe cyrki po aktualizacjach, i zwalone kluczowe paczki, to coś potrafi zaleźć za skóre, zwłaszcza, jak ktoś nie wie, jak sobie w takich sytuacjach radzić.

To by było na tyle
:craz:
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
HTD
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 30
Rejestracja: 06 maja 2010, 10:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: HTD »

Wszystko zależy co nazwać trudnym. Ja tam uważam, że "trudny" to pojęcie względne. Wszystko z wyjątkiem Ubuntu i jego klonów wymaga raczej użycia konsoli przy instalacji i podstawowym konfigurowaniu. To może nie być najmniejszym problemem, o ile jest przejrzyste, logiczne i działa zgodnie z oczekiwaniami czy opisem. Np taki Arch jest trudny inaczej. Zażyczyłem sobie go zainstalować na wolnej partycji i nie instalować GRUB-a, żeby nie nadpisywać nic. Zrozumiał mnie opacznie - skasował mi GRUB-a na /dev/sda, z instalowaniem nowego grzecznie się wstrzymał. Dziękuję za taką hackerskość. Tak samo trudny może być system ze ślicznymi, kolorowymi ikonkami, który bez pytania kasuje pliki po jednym nieostrożnym kliku.
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: igotit4free »

HTD pisze:Np taki Arch jest trudny inaczej. Zażyczyłem sobie go zainstalować na wolnej partycji i nie instalować GRUB-a, żeby nie nadpisywać nic. Zrozumiał mnie opacznie - skasował mi GRUB-a na /dev/sda, z instalowaniem nowego grzecznie się wstrzymał. Dziękuję za taką hackerskość. Tak samo trudny może być system ze ślicznymi, kolorowymi ikonkami, który bez pytania kasuje pliki po jednym nieostrożnym kliku.
Skutek, który opisujesz nie jest zasługą Archa, tylko Twoją. Żaden system niczego "sam" nie robi. Najwidoczniej opacznie zrozumiałeś komunikaty i polecenia instalatora.
W ciągu ostatnich dwóch lat wielokrotnie instalowałem Archa na kilku różnych komputerach, zawsze pozostawiając na nich nienaruszonego GRUBa. Tzw. GRUBa legacy nawiasem mówiąc.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
salvadhor
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 340
Rejestracja: 09 lip 2005, 18:33
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: salvadhor »

Na obecnym etapie zdemolowanej architektury desktopowej Linuksa, każda dystrybucja będzie trudna dla kogoś, kto nie radzi sobie w stopniu podstawowym w terminalu lub nie zna nazw programów lub narzędzi graficznych, którymi można sobie robotę ułatwić.
Ostatnio zmieniony 30 maja 2011, 12:30 przez salvadhor, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4678
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: jacekalex »

A użycie konsoli i edycja plików konfiguracyjnych ułatwia czy utrudnia instalację?

Bo np dla mnie, używanie konfiguratorów dźwięku z PA, czy konfiguracji sieci z NM powoduje, że albo coś nie działa tak, jak chciałem, albo nie działa w ogóle.
Jedynie Webmin i Startupmanager w miarę sprawnie działają, jako programy do konfiguracji, jeszcze niezłe są Wicd i Wpagui.

Za to jak skonfiguruję coś z palca, albo wyklikam w Webminie, to zazwyczaj działa.

To by było na tyle
:craz:
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: socrates »

Tylko ze uwywanie konsoli to nie wszystko... Czasami to po prostu nie wystarcza... Czesto nie wystarczy uzyc apt-get czy tez aptitude i po sprawie... Trzeba dlubac w plikach, trzeba dociagac samemu potrzebne paczki, czasem tez kompilowac cos. Trzeba duzo wiedziec bo czasem oczywista dla nas rzecz nie jest wcale oczywista dla systemu. Czy to wszystko jest trudne? Nie dla kogos kto juz to robi ktorys raz z rzedu. Ale dla kogos kto pierwszy raz instaluje debiana to bedzie droga przez meke. Niemniej jednak na pewno warto. Bo jak sie z tym wszystkim upora to cieszymy sie naprawde wspanialym systemem.
Gentoo + XFCE
Awatar użytkownika
michal671
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 174
Rejestracja: 13 gru 2010, 15:55
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: michal671 »

1. Instalacja Debiana bez niczego!!!
2. Instalacja xorg'a:

Kod: Zaznacz cały

apt-get install xorg
3. Instalacja środowiska graficznego:

Kod: Zaznacz cały

apt-get install gnome-core
4. Uruchomienie X'ów poleceniem:

Kod: Zaznacz cały

startx
5. Ściągnięcie sterowników od NVIDII.
6. Restart systemu (wyłączenie X'ów).
7. Instalacja sterowników od NVIDII:

Kod: Zaznacz cały

./nvidia.run
8. Instalacja menedżera logowania, który automatycznie będzie uruchamiał X'y:

Kod: Zaznacz cały

apt-get install gdm
9. Restart komputera:

Kod: Zaznacz cały

reboot
10. Szybka edycja fstab'a:

Kod: Zaznacz cały

sudo gedit /etc/fstab
11. Instalacja dodatkowych programów oraz zmiana wyglądu "pod siebie".

Tak u mnie wygląda instalacja i konfiguracja Debiana. Takie trudne?
To by było na tyle :)

http://www.ubuntu-pomoc.org/ ← Porady dla Twojego systemu ;)
Zapraszam na moją stronę! → http://www.pcboard.net.pl/ oraz mój blog http://www.wilku.tk/
Inny OS: Sabayon Linux 7
norvoles
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1113
Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: norvoles »

@michal671
Można jeszcze prościej, wystarczy ściągnąć pełne CD/DVD z Debianem i mamy praktycznie używalny, "klikalny" system.
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: socrates »

Instalacja u mnie:
- proces instalacji podobny jak ubuntu ale po zakonczeniu restart kompa i ...
- grub rescue>
- okazuje sie ze system zainstalowal sie na pendrive.. po wlozeniu pena system startuje i uruchamia sie
- moim oczom ukazuje sie debian sqeeze a wyraznie zaznaczalem ze ma byc debian sid... no nic trzeba zmieniac repo pozniej distr-upgrade i aktualizowac kernel
- domyslnie instaluja sie sterowniki otwarte ATI. super ale u mnie sa one do niczego musze instalowac zamkniete zeby miec pozytek z karty. no to jedziemy z instalacja
- instalacja zamknietego sterownika nieudana...
- [Error] Kernel Module : Failed to build fglrx-8.841 with DKMS
- fajnie bo nawet google nie zna odpowiedzi co z tym fantem zrobic...
michal671 pisze: Tak u mnie wygląda instalacja i konfiguracja Debiana. Takie trudne?
Niech kazdy odpowie sobie sam.
I nie prosze tu o porady bo i tak nie sa trafne a ja juz z tym wszystkim umiem sobie poradzic. Ale niejedna nocke zarwalem przy zabawie z debianem. I podkresle raz jeszcze - system potrafi odwdzieczyc sie i wynagrodzic te wszystkie trudy.
Gentoo + XFCE
norvoles
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1113
Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: norvoles »

- proces instalacji podobny jak ubuntu ale po zakonczeniu restart kompa i ...
- grub rescue>
- okazuje sie ze system zainstalowal sie na pendrive.. po wlozeniu pena system startuje i uruchamia sie
To ciekawe, bo instalowałem Debiana z pendriva kilkadziesiąt razy na różnych kompach i zawsze Grub instalował się poprawnie na dysku. Ergo, robisz coś źle.
- moim oczom ukazuje sie debian sqeeze a wyraznie zaznaczalem ze ma byc debian sid... no nic trzeba zmieniac repo pozniej distr-upgrade i aktualizowac kernel
Obecnie (chyba) nie ma takiej mozliwości, żeby zainstalować od razu Sida. Z resztą, nazwa obrazu płyty mówi wszystko: debian-testing.
Moim zdaniem to dobrze, bo testing jest przeznaczony do użytku codziennego, ale unstable już nie.
- domyslnie instaluja sie sterowniki otwarte ATI. super ale u mnie sa one do niczego musze instalowac zamkniete zeby miec pozytek z karty. no to jedziemy z instalacja
- instalacja zamknietego sterownika nieudana...
- [Error] Kernel Module : Failed to build fglrx-8.841 with DKMS
- fajnie bo nawet google nie zna odpowiedzi co z tym fantem zrobic...
Instaluj sterowniki ATI z repo (zalecam) albo doinstaluj pakiet build-essential.
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: socrates »

- proces instalacji podobny jak ubuntu ale po zakonczeniu restart kompa i ...
- grub rescue>
- okazuje sie ze system zainstalowal sie na pendrive.. po wlozeniu pena system startuje i uruchamia sie
To ciekawe, bo instalowałem Debiana z pendriva kilkadziesiąt razy na różnych kompach i zawsze Grub instalował się poprawnie na dysku. Ergo, robisz coś źle.
Tylko ze tak naprawde to:
- nie ma za bardzo mozliwosci abyc cos zle zrobic ( nie ma mozliwosci wyboru gdzie ma byc grub zainstalowany, a ja zawsze daje MBR, chociaz jak zrobilem odwrotnie to tez zainstalowal sie na penie)
- instalue identycznie jak ubuntu czy mint (mam na mysli glownie partycjonowanie) a tam nigdy nie mialem gruba na penie
Wydaje mi sie ze ten blad wynika z konfiguracji mojego biosu i ustawienia dyskow. Debian to zle interpretuje w przeciwienstwie do ubuntu czy minta
- moim oczom ukazuje sie debian sqeeze a wyraznie zaznaczalem ze ma byc debian sid... no nic trzeba zmieniac repo pozniej distr-upgrade i aktualizowac kernel

Obecnie (chyba) nie ma takiej mozliwości, żeby zainstalować od razu Sida. Z resztą, nazwa obrazu płyty mówi wszystko: debian-testing.
Moim zdaniem to dobrze, bo testing jest przeznaczony do użytku codziennego, ale unstable już nie.
Fakt nie ma obrazu sida. Ale ja instaluje poprzez netinstall wiec chyba od razu powinien instalator sciagnac paczki unstable. No ale jesli nawet tak nie potrafi to co znaczy fakt ze program unetbootin daje opcje wyboru unstable a instaluje stable?
- domyslnie instaluja sie sterowniki otwarte ATI. super ale u mnie sa one do niczego musze instalowac zamkniete zeby miec pozytek z karty. no to jedziemy z instalacja
- instalacja zamknietego sterownika nieudana...
- [Error] Kernel Module : Failed to build fglrx-8.841 with DKMS
- fajnie bo nawet google nie zna odpowiedzi co z tym fantem zrobic...
Instaluj sterowniki ATI z repo (zalecam) albo doinstaluj pakiet build-essential.
Z repo to samo. Nie da sie zainstalowac. Niby instalacja poprawna ale akceleracji brak a glxinfo daje komunikat o naruszeniu ochrony pamieci.
Zreszta z tymi kartami jest jakis problem o czym swiadczy ileosc postow w watku na forum debiana o fglrx
Gentoo + XFCE
norvoles
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1113
Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: norvoles »

Fakt nie ma obrazu sida. Ale ja instaluje poprzez netinstall wiec chyba od razu powinien instalator sciagnac paczki unstable. No ale jesli nawet tak nie potrafi to co znaczy fakt ze program unetbootin daje opcje wyboru unstable a instaluje stable?
Jakiś czas temu netinstall był w wersji tesing i unstable. Teraz jest tylko w wersji testing i właśnie taka wersja się instaluje.
Nie wiem, co ściąga unetbootin, ale chyba nie wersję unstable. Możliwe, ze jest wersja netinstall-unstable, ale na oficjalnej stronie Debiana nic o tym nie ma (albo źle szukam).
Z repo to samo. Nie da sie zainstalowac. Niby instalacja poprawna ale akceleracji brak a glxinfo daje komunikat o naruszeniu ochrony pamieci.
Zreszta z tymi kartami jest jakis problem o czym swiadczy ileosc postow w watku na forum debiana o fglrx
Znaczy, nie ma komunikatu o błędzie budowania? Jak nie ma, to jako root:

Kod: Zaznacz cały

aticonfig --initial
w celu wygenerowania xorg.conf i restart.
Inna rzecz, jaką masz kartę? Stare karty ATI nie są obsługiwane przez fglrx...
- nie ma za bardzo mozliwosci abyc cos zle zrobic ( nie ma mozliwosci wyboru gdzie ma byc grub zainstalowany, a ja zawsze daje MBR, chociaz jak zrobilem odwrotnie to tez zainstalowal sie na penie)
Instalowałeś w trybie "expert "? Tam można to ustawić.
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: socrates »

Znaczy, nie ma komunikatu o błędzie budowania? Jak nie ma, to jako root:

Kod: Zaznacz cały

aticonfig --initial
w celu wygenerowania xorg.conf i restart.
Inna rzecz, jaką masz kartę? Stare karty ATI nie są obsługiwane przez fglrx...
Karta nie jest stara HD5450.
aticonfig --initial generuje tylko nowego xorga w ktorym dodaje w sekcji driver "fglrx" po czym Xy juz nie wstaja. Chociaz pakiet fglrx-driver jest zainstalowany... Wystepuje jakis blad zaleznosci chyba sam nie wiem. To ma cos wspolnego z tym naruszeniem ochrony pamieci...
Ale ok dajmy spokoj juz. Ja ten problem jakos obchodze i nie zasmiecajmy naszego forum perypetiami z debianem ;)
- nie ma za bardzo mozliwosci abyc cos zle zrobic ( nie ma mozliwosci wyboru gdzie ma byc grub zainstalowany, a ja zawsze daje MBR, chociaz jak zrobilem odwrotnie to tez zainstalowal sie na penie)
Instalowałeś w trybie "expert "? Tam można to ustawić.[/quote]
Experta tylko raz probowalem i stanalem w martwym punkcie jak mnie wywalilo do konsoli. Wybieram istandardowa nstalacje z recznym partycjonowaniem. Nie ma szans na zepsucie czegokolwiek ;D
Gentoo + XFCE
Awatar użytkownika
brezniew
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2680
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:48
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: brezniew »

socrates: Znowu wypisujesz bzdury. Nie ma instalki Sida i jeszcze nie widziałem oficjalnego .iso Więc albo zmyślasz, albo nie nie masz w ogóle pojęcia co, jak i gdzie instalujesz. Ale wtedy to już nie jest wina systemu tylko użyszkodnika.
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: socrates »

brezniew przestan juz bruzdzic. Sam wypisujesz bzdury a jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem to moze obrazki pojmiesz
http://images47.fotosik.pl/894/02c0888eb33811d5gen.jpg
Gentoo + XFCE
Awatar użytkownika
brezniew
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2680
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:48
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: brezniew »

A co ma do tego Unetbootin? Pisałem że nie ma instalatora Sida. Jakbyś pomyślał to byś pobrał ręcznie odpowiadający Ci obraz (jest kilka opcji) i jego użył w tym dolnym okienku. Nie zawsze warto polegać na automatach.
No chyba że mi znajdziesz instalkę Sida:
http://www.debian.org/index.pl.html
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: socrates »

To ma do tego unetbootin ze to przy jego pomocy tworze instalke na penie.
A druga sprawa to wlasnie mnie interesuje wersja unstable ktora ma najnowsze pakiety.
Tak wiec chyba robie logicznie nieprawdaz?

brezniew widac ze kumaty z Ciebie facet i masz duza wiedze. Dlatego zrozumiesz pewnie ze kazdy ma inny komputer inna architekture inna karte graficzna inny pendrive inna instalke i z tego powodu kazdy moze miec zupelnie inne problemy instalacyjne czy konfiguracyjne. Tak wiec nie zakladaj ze jak u Ciebie wszystko przebiega w pewien okreslony sposob to u innych jest tak samo.
Gentoo + XFCE
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4678
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: jacekalex »

A co Wy z tym Sidem wyjeżdżacie?
Po co Sid lamerom, którzy nie potrafią trzech poleceń w konsoli samodzielnie napisać?
Żeby postawić Sida, wystarczy zainstalować Squeeze, dodać repozytoria Sida
a potem

Kod: Zaznacz cały

aptitude -t unstable dist-upgrade 
ewentualnie hardcore - Experimental

Kod: Zaznacz cały

aptitude -t experimental dist-upgrade
i gotowe.

Poza tym ciekaw jestem, kto z wyżej piszących poradzi sobie z Sidem :rotfl:

Jak ktoś chce zainstalować najprawdziwszego Debiana Sid to ma jeszcze Aptosida.

To by było na tyle
:craz:
Ostatnio zmieniony 29 maja 2011, 19:11 przez jacekalex, łącznie zmieniany 4 razy.
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Czy Debian jest naprawdę taki trudny?

Post autor: socrates »

Mysle ze debian unstable jest i tak 10 razy stabilniejszy niz ubuntu stable ;)
Gentoo + XFCE
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o Linuksie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości