Cześć.
Prawie rok temu zacząłem korzystać z Ubuntu, mam wersję 18.04.
Ostatnio podczas tradycyjnej pracy (przeglądanie sieci, praca na plikach pdf) komputer nagle się wyłączył, a po ponownym włączeniu wczytywanie kończyło się na wyświetlaniu logo firmy Lenovo oraz zaprezentowaniu listy czynności, przy których widniały OK-ejki [screen 1]. W pewnym momencie zatrzymuje się jakby czekał na wpisanie dalszej komendy.
Uruchomiłem system w recovery mode [screen 2] i dostałem menu trybu awaryjnego. Przy wyborze resume system uruchamia się prawidłowo, a jedynym zauważalnym problemem jest brak możliwości zmiany jasności ekranu (zarówno przypisanymi do tego klawiszami, jak i poprzez różne widgety ubuntu) oraz wejścia w stan uśpienia - mogę jedynie wyłączyć komputer [a tutaj też pokazuje mi się takie drzewko jak na screenie 3]. Jest to uciążliwe, ale pozwala mi na obecną chwilę pracować normalnie. Sytuacja nie jest jednak normalna...
Jako że jestem laikiem, prosiłbym o informację co może być przyczyną takiego stanu rzeczy i co powinienem zrobić w tej sytuacji. Nie wykonywałem komend dpgk, fsck i grub w obawie przed jakimiś komplikacjami i ewentualną utratą plików. Powinienem zabezpieczyć wszystkie pliki przed wykonywaniem czegokolwiek?
Będę wdzięczny za jakieś instrukcje.
Komputer zgasł i nie uruchamia się normalnie
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 lip 2020, 20:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 20.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Komputer na którym jest Ubuntu
Re: Komputer zgasł i nie uruchamia się normalnie
Nie wiem czy tylko u mnie ale brakuje screenów :/
btw I use Ubuntu
- Ullriredor
- Piegowaty Guziec
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 lip 2020, 21:06
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 20.04
Re: Komputer zgasł i nie uruchamia się normalnie
Cześć, nie dodałeś screenów, zaaplikuj je ponownie, na chwilę obecną ciężko jest cokolwiek w ciemno przypuszczać,
Nie uwierzę dopóki nie zobaczę - powiedział człowiek...
... nie zobaczysz dopóki nie uwierzysz - odpowiedział wszechświat.
... nie zobaczysz dopóki nie uwierzysz - odpowiedział wszechświat.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości