Krzychu95 pisze:Ja zrobiłem tak:
1. W programie Paragon Hard Disc menager utworzyłem płytę startową (lub jak kto woli dysk ratunkowy)
2. Odpaliłem, i z partycji C (Windows NTFS) wyciąłem 10Gb i zostawiłem to jako puste miejsce
3. W instalatorze Lina wszystko ładnie przydzieliłem.
Działa świetnie ale musisz uważać z programem, ja mój mam z płyty KŚ.
Szkoda że nie masz Visty
Ja zmiejszyłam partycję D za pomocą zarządznia dyskami pod Vistą a potem przy instalacji Ubuntu łądnie sobie ten woly obszar podzieliłem / 10GB /home 10GB swap 512(i tak nie używam hibernacji a mam 2GB RAM)
DadaD pisze:To się ciesz, bo nie znasz dnia, ani godziny
Weź nie strasz. Może Ubuntu przy większej liczbie bierze ostatni z listy?
Ale może rzeczywiście zmienię tylko muszę się dopchać do kompa ;(
Ja zmiejszyłam partycję D za pomocą zarządznia dyskami pod Vistą a potem przy instalacji Ubuntu łądnie sobie ten woly obszar podzieliłem / 10GB /home 10GB swap 512(i tak nie używam hibernacji a mam 2GB RAM)
nie wiedziałem,że są tam tak przydatne narzędzia .
W takim razie kupuję i instaluję!
Weź nie strasz. Może Ubuntu przy większej liczbie bierze ostatni z listy?
Ale może rzeczywiście zmienię tylko muszę się dopchać do kompa ;(
Myślę że taki strachliwy to nie jesteś - żartowałem!
Myślę że taki strachliwy to nie jesteś - żartowałem!
Pozdrowienia
Strachliwy nie jestem ale dla mnie to novum. Ostatni raz jak próbowałem instalować linuxa(kilka lat temu) to instalka miała 4 płytki. do wymiany plików musiał być FAT32 i strasznie opornie działała mi myszka radiowa. A teraz bez problemu działa drukarka(3w1) którą na Vista muszę instalować przez 15 minut. Właściwie to wszystko jest po kilku kliknięciach. Jestem w szoku. Jak jeszcze odpalę Diablo 2 to już naprawdę przerzucę się na stałe na Ubuntu
pesymik pisze: Jestem w szoku. Jak jeszcze odpalę Diablo 2 to już naprawdę przerzucę się na stałe na Ubuntu
Pozdrawiam
czy Diablo 2 odpalisz to nie wiem . Niestety nie gram. Ale wykrywanie sprzętu poszło do przodu, tyczy to jednak niektórych producentów.
Ale drukarki to raczej większość można odpalić.
Problem najczęściej przy nowościach .
Jeżeli mam wybór np w domu to zawsze używam Linuksa
Co do drukarek to ja mam HP PSC 1410 3in1 i Ubuntu ładnie ją zainstalował, w XP instalowałem oprogramowanie dobrą godzinę, a w Linuxie całość instalowała się około 20 minut
A ponadto w XP jakoś szaleją sterowniki, jak chce zeskanować obrazek, to wyskakuje mi jakiś komunikat o aktualizacji Windowsa, klikam wtedy z 20 razy na cancel i się skanuje, tak samo po skanowaniu
Gigabyte EP45-DS3L|Intel C2Q Q8200@3GHz|4GB DDR2|Gainward GTX260|Samsung F1 640GB|Tagan 600W
Krzychu95 pisze:Co do drukarek to ja mam HP PSC 1410 3in1 i Ubuntu ładnie ją zainstalował, w XP instalowałem oprogramowanie dobrą godzinę, a w Linuxie całość instalowała się około 20 minut
Ja już nie pamiętam jak długo ale wydawało mi się że to było tylko kwestia wykrycia urządzenia i tyle. Od razu działał (HP PSC 1510)
A ponadto w XP jakoś szaleją sterowniki, jak chce zeskanować obrazek, to wyskakuje mi jakiś komunikat o aktualizacji Windowsa, klikam wtedy z 20 razy na cancel i się skanuje, tak samo po skanowaniu
tez to miałem w Vista. Działo się to zawsze jak wyczyściłem pliki tymczasowe. Widocznie HP musi tam trzymać jakieś pliki. Niestety jedyne lekarstwo to instalować od nowa ;(
Krzychu95 pisze:Co do drukarek to ja mam HP PSC 1410 3in1 i Ubuntu ładnie ją zainstalował,
Drukarka jaką posiadam HP Deskjet 3745 automatycznie jest wykrywana w większości dystrybucji, które uruchamiałem. Także z laptopem nie mam problemów wszystko co potrzebuję śmiga.
Sprzęt HP wynika z mojego doświadczenia nie stwarza problemów.
pesymik pisze:tez to miałem w Vista. Działo się to zawsze jak wyczyściłem pliki tymczasowe. Widocznie HP musi tam trzymać jakieś pliki. Niestety jedyne lekarstwo to instalować od nowa
A możliwe że coś takiego usuwałem
Gigabyte EP45-DS3L|Intel C2Q Q8200@3GHz|4GB DDR2|Gainward GTX260|Samsung F1 640GB|Tagan 600W
Mam taki problem zainstalowałem ubuntu 8.10 i przy urochomiani jest tylko czarna plansza z napisem "Booting GRLDR..." co zrobic zeby odpalic tego linuxa. Wczesniej nigdy nie miałem linuksa
Dziendobry, mam juz dosc klopotow z windowsem i chce przetestowac linuxa, dystrybucje ubuntu 64 bit. Wiem ze partycjowanie przy instalacji sie troche rozni to jest dla mnie czarna magia.
Moze mi powiecie doczego dana partycja jest i jak najlepiej podzielic moje 2 dyski:
2 x 500 GB
zzeaTT pisze:Dziendobry, mam juz dosc klopotow z windowsem i chce przetestowac linuxa, dystrybucje ubuntu 64 bit. Wiem ze partycjowanie przy instalacji sie troche rozni to jest dla mnie czarna magia.
Moze mi powiecie doczego dana partycja jest i jak najlepiej podzielic moje 2 dyski:
2 x 500 GB
Powiedz nam, ile masz pamięci RAM. Chcesz się kompletnie pozbyć Windows i jego partycji?
Przeczytaj ten wątek bo o partycjonowaniu napisano już w tym forum chyba wszystko co można było nawet w nim.
Dzieląc dysk musisz się zastanowić który system ma być dla ciebie wiodący Ubuntu czy Windows.
Ubuntu będzie czytał wszystkie partycje bez problemu od razu będziesz miał do nich dostęp z możliwością zapisu i odczytu.
Z windowsem jest inaczej - nie będzie on czytał przynajmniej od razu bez doinstalowania programów w tym pomagających partycji linuksowych czyli sformatowanych inaczej niż fat i ntfs.
Ubuntu potrzebuje 3 partycje :
1. na system ok 10 GB / na wyrost ale ty masz duży dysk / miejsce montowania / ustawia się podczas instalacji i partycja ma być sformatowana na ext3
2. na dane tzw. Home ile się da myślę że nie mniej jak 20 - 30 GB / tam znajdą się ustawienia programów i twoje dane / partycja sformatowana na ext3
3. swap 1 GB sformatowane na swap
Ponieważ masz 2 duże dyski ja bym zrobiła tak:
1. Odłączyła fizycznie 1 dysk np. poprzez odpięcie zasilania dysku i zainstalowała windowsa na dysku . Wcześniej zrób na nim jakieś partycje żeby nie wszystko było na jednej .
2. Po instalacji odłączyłabym dysk z windowsem - przypięła ten drugi i na nim zainstalowała Ubuntu . Wcześniej tez trzeba na nim zrobić odpowiednie partycje.
Potem podpiąć oba dyski i przeedytować plik grub czyli menu.lst tak aby na początku startu systemu pojawiła sie możliwość wystartowania windowsa.
W bios trzeba ustawić startowanie systemu z dysku na którym jest Ubuntu.
Taka kombinacja daje ci to że jak wyjmiesz którykolwiek dysk z komputera będzie nadal się on uruchamiał bez problemu.
Temat rozwiązany - dodaj do tematu [solved] za pomocą zaawansowanej edycji pierwszego wpisu wątku.
Skoro masz dwa dyski, to na jednym Ubuntu na drugim Windows. Co do Ubuntu, to:
jeżeli używasz hibernacji to 2,5GB na SWAP, jak niie to nie twórz.
A co do / do polecam około 30-40GB dla świętego spokoju. Reszta /home.
Szkoda że nie masz Visty
Ja zmiejszyłam partycję D za pomocą zarządznia dyskami pod Vistą a potem przy instalacji Ubuntu łądnie sobie ten woly obszar podzieliłem / 10GB /home 10GB swap 512
Ja probowalem Disk Management pod Vista, tylko ze tam moge skrocic particie C: tylko o 1,5 GB. A ja potrzebuje 30GB na DANE(ntfs) + 20GB(Ubuntu:/;/home;/boot;swap) vie ktos doradzic ?
Sorry za blendy ortograficzne ale nie jestem z polski
na płytce instalacyjnej LiveCD Ubuntu jest wszystko co potrzeba do podziału dysku czyli program gparted w sekcji System/administracja/Partition editor i vista do niczego nie jest potrzebna ani żaden inny program windowsowy
Temat rozwiązany - dodaj do tematu [solved] za pomocą zaawansowanej edycji pierwszego wpisu wątku.
moje drugie podejscie do linuxa sie zbliza i robie to na moim kompie...
w tym momencie mam tak:
c: windows xp sp3 (mx7) 10gb (na styk sie mieszcze, instaluje programy potrzebne tylko)
d: gry 20gb (tez tak ze nie jest zle...)
e: muzyka 40gb (troche malo :< )
f: filmy 80 gb (co prawda tez niewiele jzu zostaje ale wole miejsce przeznaczyn na muzyke niz na filmy ktore sie tylko raz praktycznie oglada)
i teraz jest tak:
chcialbym zrobic tak zeby gdzies tam upchnac linuxa, powiedzmy z filmow jeszcze 20gb dac na muzyke i 20 gb na linuxa (a pozostale 40gb na filmy xD)
jak to zrobic? zlwaszcza ze wolalbym na linuxie wiecej siedziec (8.04 ubuntu) niz na windzie, na windzie tylko gry i cos w psie sie pobawic reszte wolalbym na linuxie, da sie tak zrobic zeby inux czytal mi partycje z filmami i muzyka czy musze format i zmienic system plikow na linuxowy (bo w windzie jest ntfs)
Linux będzie czytał wszystkie partycje i raczej zainstaluj Ubuntu 8.10 bo ma lepsze wsparcie dla sprzętu, więcej sterowników.
Jak jeszcze nic nie masz na tych filmach to zrób z tej partycji f partycję rozszerzoną i na niej 3 partycje
/ na system plików z 8 GB format ext3
Home pozostałą część na dane format ext3 zrobisz sobie katalog na niej z filmami już po instalacji
i 3 partycja 512 MB wystarczy jak nie robisz hibernacji a jak robisz to chyba z 1,5 GB na swap format swap
Z poziomu Linuxa będziesz miał dostęp do wszystkich partycji.
Temat rozwiązany - dodaj do tematu [solved] za pomocą zaawansowanej edycji pierwszego wpisu wątku.
Podzelilem juz wszystko jak trzeba, tylko ze mechanika niechce czytac LiveCD. Zrobie se u brata na kompie liveUSB tylko mam problem.
Czy wie mi ktos powiedzec jak zrobic zeby do boot menu wepchnac USB? Ja tam mam : HDD; CD/DVD; FDD; LAN. Wczoraj upgradnolem bios na najnowszy i bez zmiany.
spróbuj przy starcie chyba klawisz F12 i jak będzie do wyboru to powinno być hdd usb czy jakoś tak
W biosie sprawdź pod HDD tam powinno być to usb i przesuń na 1 miejsce
Temat rozwiązany - dodaj do tematu [solved] za pomocą zaawansowanej edycji pierwszego wpisu wątku.