zdałem sobie sprawę z tego jak łatwo można wywalić pliki i utracić je na dobre. Chciałbym się przed tym zabezpieczyć w postaci np potrzeby podania hasła przy operacji usuwania. Czytałem o możliwości zmiany chmod -700 (lub podobnie), czyli ustawienie plikom możliwości tylko odczytu, a usunięcia po wpisaniu hasła root-a.
na windowsie jest taki program WinPatrol, a także możliwość domyślnego ustawienia użytkownikom TYLKO praw odczytu.
ale nie chodzi mi o partycje reiserfs na linux ani ntfs na win, a mieszanie: chciałbym zabezpieczyć pliki na NTFS (jako wspólne dla obu systemów) z poziomu Ubuntu przed niechybnym usunięciem.
Jest taki program lub czy chmod zadziała na NTFS-ie?
Oraz pytanie dołączone: czy komendą chmod zabezpieczone są także wszystkie pliki systemowe (które, by modyfikować należy "uruchomić jako administrator")?
wybaczcie, nie znalazłem wiele informacji poprzez wyszukiwarkę, z reguły pytania jak usunąć pliki chronione, a nie zabezpieczać przed usunięciem. Wciąż określam siebie jako początkującego linuksowca, troszku boję się konsoli

może to przewrażliwienie, ale obawiam się, że jak się komu dostanie w łapska - zacznie mieszać.