WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 30
- Rejestracja: 30 gru 2009, 16:38
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą.
Witam,
Łączę się z Netem poprzez lokalnego operatora, router Belkin G Wireless, PC poprzez kabel, laptop przez WLAN, dhcp na routerze. Kiedy zaczynałem pracę na Ubuntu ponad pół roku temu, jeszcze 9.10, wszystko działało, od jakiegoś czasu zaczęły się problemy. Nie mogę dojść czy winny jest router, operator czy zła konfiguracja systemu. Net niby działa, ale co jakiś czas jakby zapychało się łącze, strony nie otwierają się wcale. Pingi w tym czasie (do routera, operatora, strony www) chodzą bez problemu, po kilku minutach sytuacja się poprawia, za jakiś czas jest to samo. Przejście na 10.04 nie pomogło. W tym samym czasie praca na laptopie po WLAN (Vista) jest bezproblemowa. Ktoś ma pomysł?
Łączę się z Netem poprzez lokalnego operatora, router Belkin G Wireless, PC poprzez kabel, laptop przez WLAN, dhcp na routerze. Kiedy zaczynałem pracę na Ubuntu ponad pół roku temu, jeszcze 9.10, wszystko działało, od jakiegoś czasu zaczęły się problemy. Nie mogę dojść czy winny jest router, operator czy zła konfiguracja systemu. Net niby działa, ale co jakiś czas jakby zapychało się łącze, strony nie otwierają się wcale. Pingi w tym czasie (do routera, operatora, strony www) chodzą bez problemu, po kilku minutach sytuacja się poprawia, za jakiś czas jest to samo. Przejście na 10.04 nie pomogło. W tym samym czasie praca na laptopie po WLAN (Vista) jest bezproblemowa. Ktoś ma pomysł?
Patientia non vincit omnia...
- artk2
- Przyjaciel
- Posty: 312
- Rejestracja: 08 paź 2006, 11:20
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Odp: Problemy z Netem. Chyba DNS
Zmień tytuł tematu tak, aby w sposób możliwie precyzyjny przedstawiał sedno sprawy, w której piszesz. Miej na uwadze również zgodność z REGULAMINEM
Tytuł tematu zmienisz edytując pierwszy post
W razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.Tytuł tematu zmienisz edytując pierwszy post
___________________
ubuntu user # 11960
ubuntu user # 11960
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 30
- Rejestracja: 30 gru 2009, 16:38
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą bez problemu.
Teraz lepiej? Trudno sprecyzować temat jak się nie wie kompletnie co jest nie tak
Patientia non vincit omnia...
- Ricoh
- Sędziwy Jeż
- Posty: 31
- Rejestracja: 01 gru 2009, 15:28
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą bez problemu.
Pingi są, przeglądarka nie działa... Pewnie chodzi o serwery DNS. Wpisz w przeglądarce np. http://209.85.135.99/ i zobacz czy działa. Jeżeli tak to wymień w sprzęcie, który ma problemy np. takie:
208.67.222.222
208.67.220.220
lub jakieś inne free DNS. Poszukaj na google, jest ich troszkę.
208.67.222.222
208.67.220.220
lub jakieś inne free DNS. Poszukaj na google, jest ich troszkę.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 30
- Rejestracja: 30 gru 2009, 16:38
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą bez problemu.
DNSy zmieniałem już. Nie pomaga. Nie wiem jak zlokalizować błąd, skoro pingi hulają. Może coś nie tak z przeglądarką? Ale kilka razy instalowana, na dwóch wersjach systemu i to samo się dzieje.
Patientia non vincit omnia...
- Ricoh
- Sędziwy Jeż
- Posty: 31
- Rejestracja: 01 gru 2009, 15:28
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą bez problemu.
No to może rzeczywiście sama przeglądarka. "Jedziesz" na tym samym /home ? Spróbuj wywalić ustawienia przeglądarki z katalogu użytkownika. Wszystkie strony mają ten problem? Przetestuj inne przeglądarki. Jakieś menedżery pobierania działają normalnie? Komunikatory bez opóźnień?
Może wina sprzętu. Działasz na stacjonarnym po kablu, więc spróbuj na innej nitce, zmień port w ruterze, otwórz puchę i poruszaj kartą... Podłącz dostawcę bezpośrednio i podziałaj cały dzień...
Trzeba coś wyeliminować. Mało danych. Próbuj...
Może wina sprzętu. Działasz na stacjonarnym po kablu, więc spróbuj na innej nitce, zmień port w ruterze, otwórz puchę i poruszaj kartą... Podłącz dostawcę bezpośrednio i podziałaj cały dzień...
Trzeba coś wyeliminować. Mało danych. Próbuj...
- frklin
- Zakręcona Traszka
- Posty: 891
- Rejestracja: 13 gru 2007, 04:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Openbox
- Architektura: x86
- Lokalizacja: WLKP
- Kontakt:
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą bez problemu.
Jeśli chodzi o DNSy to chyba warto używać tych:
OpenDNS: 208.67.222.222; 208.67.220.220;
GoogleDNS: 8.8.8.8; 8.8.4.4;
DNS NASK: 195.187.245.44;
OpenDNS: 208.67.222.222; 208.67.220.220;
GoogleDNS: 8.8.8.8; 8.8.4.4;
DNS NASK: 195.187.245.44;
DO WYGRANIA TRZY ROUTERY WWW.NIBYBLOG.PL/KONKURS
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 30
- Rejestracja: 30 gru 2009, 16:38
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą.
Co moderator to mądrzejszy. Inny sens tego słowa został użyty, ale oczywiście grzecznie się podporządkowuję.
Spróbuję bez routera. Zauważyłem, że problem często jest z jedną stroną, tzn tą którą aktualnie intensywnie przeglądam, otworzę w kilku zakładkach. Inne w tym samym czasie dużo wolniej niż powinny, ale działają. Chociaż często nie działają żadne. Ale np. Pidgin w tym samym czasie działa bez problemu.
EDIT:
Ok, więc okazuje się, że po podłączeniu bezpośrednio do kompa Net działa bez większych problemów. Czyli winny jest router. Niby wszystko jest w nim skonfigurowane prawidłowo, a jednak nie radzi sobie najwidoczniej z większą ilością połączeń.
Spróbuję bez routera. Zauważyłem, że problem często jest z jedną stroną, tzn tą którą aktualnie intensywnie przeglądam, otworzę w kilku zakładkach. Inne w tym samym czasie dużo wolniej niż powinny, ale działają. Chociaż często nie działają żadne. Ale np. Pidgin w tym samym czasie działa bez problemu.
EDIT:
Ok, więc okazuje się, że po podłączeniu bezpośrednio do kompa Net działa bez większych problemów. Czyli winny jest router. Niby wszystko jest w nim skonfigurowane prawidłowo, a jednak nie radzi sobie najwidoczniej z większą ilością połączeń.
Patientia non vincit omnia...
- Ricoh
- Sędziwy Jeż
- Posty: 31
- Rejestracja: 01 gru 2009, 15:28
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą.
Spróbuj zrobić mu jeszcze twardy reset, czasem to pomaga. To też sprzęt z oprogramowaniem, które czasem trzeba "oczyścić".kongos pisze:Ok, więc okazuje się, że po podłączeniu bezpośrednio do kompa Net działa bez większych problemów. Czyli winny jest router. Niby wszystko jest w nim skonfigurowane prawidłowo, a jednak nie radzi sobie najwidoczniej z większą ilością połączeń.
Jeden WAN i 2 za lanem, z czego jeden to WLAN to nie zatrważająca liczba połączeń.
Wykorzystałeś kabel (pclan<->router) czy (modem<->router) ?
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 16
- Rejestracja: 12 lip 2009, 13:33
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 9.04
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą.
Programów typu P2P nie masz żadnych odpalonych? Potrafią "zamęczyć" router. Sprawdź też czy nie ma aktualizacji jego firmware.
Drugi powód, to może być uszkodzony lub źle zrobiony przewód łączący PC z routerem.
Drugi powód, to może być uszkodzony lub źle zrobiony przewód łączący PC z routerem.
- Ricoh
- Sędziwy Jeż
- Posty: 31
- Rejestracja: 01 gru 2009, 15:28
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Odp: WWW raz działa raz nie. Pingi chodzą.

I dla tego też pytałem o nitki połączeniowe.SLX pisze:Programów typu P2P nie masz żadnych odpalonych? Potrafią "zamęczyć" router. Sprawdź też czy nie ma aktualizacji jego firmware.
Drugi powód, to może być uszkodzony lub źle zrobiony przewód łączący PC z routerem.
Problemy hardware mają to do siebie, że zazwyczaj jeden problem może być spowodowany kilkoma, czasem kilkunastoma przyczynami. W przypadku powiedzmy np. grafiki jest ona dość ograniczona - płyta gł. <-> karta garfiki <-> monitor + system, softy, drivery...
Natomiast w przypadku np. połączenia internetowego: WAN <-> router <-> LAN, gdzie występuje powiedzmy kilku klientów, w tym połączenia WLAN (spotkałem się z problemami routera gdzie właśnie załączenie WiFi "kaszaniło" połączenia portów kablowych - tu dobra sugestia SLX o aktualizacji firmware) może być ich kilka lub nawet kilkanaście -> a niech dojdą jeszcze switch'e, hub'y, kilka rodzajów kabli... ???
Ps1.
Przede wszystkim trzeba jak po "nitce do kłębka" szukać przyczyny, ale w sposób umożliwiający jak najprostsze i najszybsze dotarcie do tego kłębka. Przydałoby się, zaraz obok regulaminu stworzenie takiego How-to, które ukierunkowałoby zakładającym tematy z problemami jak opisać dany problem. Ułatwiłoby to nie tylko pomaganie ale i otrzymywanie pomocy

Ps2.
Sorry za Offtop w Ps1

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości