Logi poprzednich instalacji.

Tutaj można zadać pytanie, jeśli Linuksa widzi się pierwszy raz w życiu ;)
youkin
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 2
Rejestracja: 15 wrz 2010, 20:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Logi poprzednich instalacji.

Post autor: youkin »

Nie wiedzialem, gdzie zadac, a ze chyba przedszkolne...

Jak usunac logi poprzednich instalcji z dysku?

<dramat>
Tj. kupilem kiedys komputer na allegro z win7 ktory okazal sie nielegalem, a nastepnie sam zainstalowalem na chwile kolejnego nielegala, a potem sie juz zUbuntowalem. Jako, ze zachowanie pana, ktory mi sprzedal komputer srednio spodobalo mi sie, prawdopodobnie jutro pojde na policje (kochani panowie w niebieskim) złożyć obywatelski donos, ze gosc nie dosc, ze sprzedaje chale to jeszcze na nielegalu i wyglada na to, ze jest to nielegalna dzialanosc gospodarcza.
</dramat>

Jesli by kiedy doszlo do tego, ze mieli by mi zarekwirowac moj komputer, chce, zeby nie bylo widac, ze sam przez chwile zainstalowalem nielegala. Ot tyle.
Awatar użytkownika
karmelek
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 883
Rejestracja: 10 lut 2007, 17:45
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Logi poprzednich instalacji.

Post autor: karmelek »

Po pierwsze - hipokryzja z Twojej strony. Owszem donieś na gościa, ale miej jaja i przyznaj się, że sam robisz to samo.

A co do programu. Windowsowy CCleaner potrafi takie rzeczy. A pod linuksem, coś spod LiveCD - chociażby shred powinno pomóc.

Jakkolwiek niszczenie dowodów...
Wszystkich moderatorów Bóg po śmierci zabiera do nieba, żeby ci dwadzieścia cztery godziny na dobę moderowali modlitwy do niego.
http://karmelek.wordpress.com
inny OS=debian lenny
youkin
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 2
Rejestracja: 15 wrz 2010, 20:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Logi poprzednich instalacji.

Post autor: youkin »

^

<dramat>
Ok, hipokryzja i nie ma na to usprawiedliwienia. Ale ja jeszcze nielegalnego windowsa nie rozprowadzam.

Jakkolwiek, jesli kupuje komputer z windowsem 7, poczym okazuje sie on nielegalny, nikt chyba nie moze ode mnie wymagac, ze przewidzialem jeszcze pieniadze na zakup systemu, choc ciagle to niczego nie dowodzi i nie usprawiedliwia.

W kazdym razie, moze nawet nie okaze sie hipokryta, w momencie kiedy sprzedawaca zwroci mi czesc pieniedzy m.in za to, ze w sprzedanym komputerze nie ma zainstalowanego chlodzenia. Jesli odda pieniadze za to, nic nie zglaszam, a on dalej sprzedaje ludziom komputery z nielegalem na skale masowa tak jak robil to do tej pory, bo mi to tak naprawde nie przeszkadza. I dalej w komentarzach bedzie mial 'pozytyw: choc w sumie nie pisalo, ze komputer jest pozalewowy' i 'rozwalil mi sie w 2gim dniu, ale co moge zrobic?'. Ci ludzie nawet nie zwrocili uwagi lub ich nie obchodzi, ze pomimo, ze towar do niczego, niezgodny z opisem, to jeszcze na nielegalnym winie. Ws towaru trudno mu cokolwiek udowadnic, tylko dlatego ze komputer byl 'uzywany' wiec w srodku wklada byle co. Dodatkowo ilosc komputerow jaka sprzedaje moze zahaczac o nielegalna dzialanosc gospodarcza.

Tak btw, chyba kazdy wie, ale cokolwiek uzywanego nie warto kupowac, przynajmniej u osob narodowsci polskiej, bo nikt tak nie oszukuje jak krajanie. Zagranica jakos z tym rzadnych problemow nie mialem, bo towar byl zgodny z opisem.

Reasumujac, czy nikogo o tym panu nie informujac, pozostaje nie-hipokryta a wszystko jest cacy, oprocz tego, ze sam zrobilem cos zlego?

Ok, wiem, ze post jest niepotrzebny itd. chcialem tylko zebys zwrocil uwage, ze nie zawsze czarne jest czarne.

</dramat>

Ok, dzieki za odpowiedz, narazie i tak nie wiem co z tym zrobie i jakie decyzje podejme.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przedszkole Linuksa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Bing [Bot] i 2 gości