Śmieszne! Gdybym słuchał dystrybutorów to kupno komputera wraz z oprogramowaniem kosztowało by mnie tysiące złotych. Dla przykładu: laptop 3000zł, system Windows7 450zł, program antywirusowy 150zł, pakiet biurowy 1000zł itd., itd.laik pisze: Dystrybutor zastrzega system na jakim jego produkt będzie działać i nie jest to linux.
. Ale i tak wrócił do XP-eka.A w życiu. Dystrybutorom sprzętu nie należy na podbijaniu ceny swoich produktów żeby zniechęcić do niego klientów.Śmieszne! Gdybym słuchał dystrybutorów to kupno komputera wraz z oprogramowaniem kosztowało by mnie tysiące złotych. Dla przykładu: laptop 3000zł, system Windows7 450zł, program antywirusowy 150zł, pakiet biurowy 1000zł itd., itd.
Uwzględniając korzystanie z Linuxa, płacimy za sam sprzęt, czyli sporo kasy mniej.
Nie obwiniaj wszystkich użytkowników forum tylko jednego.Moja mama ma pod siedemdziesiątkę, ja jestem trzydziestoparolatkiem. Ten koleś zapewne też.
Chamstwo, chamstwo chamstwo...
A mogę spytać do czego według Ciebie służy system operacyjny ? I co rozumiesz przez sponsorowanie ziomków z M$ ? Ja często używam Google, piję kawę Jacobs, jeżdżę autobusami i taksówkami i na dodatek lub zjeść pizzę i wypić piwo ze znajomymi raz na jakiś czas. Oczywiście z każdą z tych firm podpisałem kontrakt na bycie sponsorem i wspieram ich faszystowskie działania.Tak, to jest piękne.... piękne jest to, że w naszych szeregach szybko nie zagościcie
No niestety panowie, system Linux wymaga od użytkownika choć krzty rozumu, minimalnej wiedzy (chociaż o posiadanym sprzęcie - że o architekturze procesora lub szybkości szyny nie śmiałbym zapytać ) i zaangażowania na poziomie choćby małego dziecka szukającego nocnika, co by już tyłka sobie więcej nie osr#ć.
Proponuję Wam zostać przy M$ i sponsorować nadal swoich ziomów z Redmond
Nie zrozumiałeś mnie. W systemie windows instalujesz programy komercyjne, w linuxie masz darmowe.mario1000 pisze:A w życiu. Dystrybutorom sprzętu nie należy na podbijaniu ceny swoich produktów żeby zniechęcić do niego klientów
bez komentarza.. czytaj ze zrozumieniemNie obwiniaj wszystkich użytkowników forum tylko jednego.
Jak możesz to jest.. złeJa często używam Google, piję kawę Jacobs, jeżdżę autobusami i taksówkami i na dodatek lub zjeść pizzę i wypić piwo ze znajomymi raz na jakiś czas. Oczywiście z każdą z tych firm podpisałem kontrakt na bycie sponsorem i wspieram ich faszystowskie działania.
Cóż, ja się nie ograniczam do 40 i korzystam z bramek internetowych, Polska i część Europy dostaje ode mnie smsy darmo.wysyłanie do 40 darmowych SMS-ów w miesiącu
Mam dwa kompy, na każdym Windows XP Home oraz Ubuntu.123wilk pisze:Ubuntu 10.10 mnie zawiodło ponieważ mi nie działa, z powodu tego że Canonical ma gdzieś użytkowników starych kompów i wywala sobie sterowniki do ich kart graficznych, dopiero instalacja w trybie awaryjnym starszej wersji jądra mi pomogła, i niech mi ktoś wyskoczy że Ubuntu jest na stare kompy, no chyba że mu działa. W Mincie 10.10 RC sprawa wygląda gorzej, nie mogę go w ogóle zainstalować. Jak tak ma wyglądać wsparcie dla starszych komputerów że strony Canonica to ja dziękuje za takie wsparcie. Na szczęście aktualizacja systemu do nowszej wersji nie jest przymusowa. Ale poruszając ten temat Ubuntu 10.10 i stare PC to nieporozumienie.
Nigdy nie zauważyłem takiej zależności. Poza tym co znaczy komercyjne ?Nie zrozumiałeś mnie. W systemie windows instalujesz programy komercyjne, w linuxie masz darmowe.
Komercyjne to znaczy płatne. Instalując program płatny ale w wersji z crackiem itp. stajesz się piratem. W Linuxie piratem nie będziesz bo oprogramowanie jest wolne od opłat i możesz spać spokojnie.mario1000 pisze:Nigdy nie zauważyłem takiej zależności. Poza tym co znaczy komercyjne ?
Rooter Wi-Fi Asmax 1004g'[r4 pisze:]Możesz mi podać producenta i model tego routera? Taki z obsługą WiFi?
No ale jeszcze raz pytam czemu mówisz, że pod Windowsem instaluje programy komercyjne ? Nikt Ciebie nie zmusza żeby pod Windowsem używać programów komercyjnych. Jakoś w naszym kraju większość ludzi używa Firefoxa, OpenOffice'a, GIMPa, Winampa, jakiegoś darmowego Torrenta, odtwarzacza itp itd. Masz te same biblioteki graficzne, Jave, nawet konsolowe narzędzia typu cmd.exe, PowerShell. A jak Ci nie starczy to możesz na luzie zainstalować Cygwina i bez żadnych problemów mieć basha.Komercyjne to znaczy płatne. Instalując program płatny ale w wersji z crackiem itp. stajesz się piratem. W Linuxie piratem nie będziesz bo oprogramowanie jest wolne od opłat i możesz spać spokojnie.
http://www.gnu.org/philosophy/words-to- ... Commercialjacek8s pisze:Komercyjne to znaczy płatne. Instalując program płatny ale w wersji z crackiem itp. stajesz się piratem. W Linuxie piratem nie będziesz bo oprogramowanie jest wolne od opłat i możesz spać spokojnie.
W mojej kancelarii jest siedem komputerów, na sześciu jest Ubuntu. DziękujęAnonym pisze: Przyjacielu...., wskaż mi jedną firmę, jednego drobnego rzemieślnika albo kowala, który służbowo pracuje na Linuxie, tylko jednego...
Oto przykład na uzupełnianie się systemów. Zakończmy już to przedrzeźnianie się i ten wątek.molibden pisze:W mojej kancelarii jest siedem komputerów, na sześciu jest Ubuntu. Dziękuję
Żeby mój post nie był kompletnie nie na temat, napiszę tylko, że z Windows korzystam rzadko (raz na kilka miesięcy) i tylko jeżeli nie mam wyboru - np. aktualizacja map w GPS, aktualizacja firmware w telefonie, itp.
W obu systemach są darmowe i komercyjne. Faktem jest, że darmowe przeważają w Linux.Nie zrozumiałeś mnie. W systemie windows instalujesz programy komercyjne, w linuxie masz darmowe.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości
