h5_ pisze:W
1. Wiele osób w tym temacie opisuje problemy ze starszymi wersjami Ubuntu (7.10,8.10,9.10) - jak bardzo 10.10 jest porównaniu do tych wersji?
Nie wiem, jak 10.10, ale 10.04 w porównaniu do starszych wydań (migrowałem z 8.04, wcześniej 7.04 i 6.10) to zupełnie inny świat.
2. Czy przy Ubuntu nowicjusz każdą bardziej skomplikowaną czynność będzie musiał poprzedzić poszukiwaniami dokumentacji lub pomocą innych?
Wykonując dowolną "bardziej skomplikowaną" czynność pod Oknami też powinieneś sięgnąć do jakiejś dokumentacji
Kwestia zdefiniowania co to jest "bardziej skomplikowana" czynność.
3. Czy wymienione przez innych w temacie problemy, to rzeczywiście problemy czy ludzie są po prostu leniwi?
Zdecydowanie leniwi. I często uparci oraz niesamowicie odporni na wiedzę. A to niebezpieczna mieszanka.
I takie mocno subiektywne odczucie: czasem mam wrażenie, że spece od czarnego PR microsoftu specjalnie siedzą na forach linuksowych i wymyślają problemy, które nie istnieją. aby pokazać, że w linuksie coś nie działa.
Jak ktoś dobrze napisał na tym forum Windows jest jak nauka języka polskiego (bo używa się go od "urodzenia" w świecie komputerów; no chyba, że ktoś poznawał os nie od windy tylko od linucha, ale większość raczej zaczynała od którejś wersji Windowsa), a Ubuntu jest jak nauka języka obcego.
Jest to jedno z najlepszych posumowań różnic pomiędzy Windowsem a Linuksem jaką czytałem.
Poniższe zdanie jest fałszywe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.