Pytanie o przejście Ubuntu na DVD...

[macer]

Mam takie pytanie:
Kiedy Ubuntu przejdzie na DVD? Wiadomo coś o tym?
To jest konieczność...
Bo Ubuntu 10.04, 10.10, i 11.04 ważą mniej więcej tyle samo. Około 700MB.
Jak oni sobie wyobrażają dalej rozwijanie Ubuntu na CD?!
Ciekawe co usuną w Ubuntu 11.10

[thetox]

No ale co to ma niby do rzeczy? ze jak jest na cd to ma mniej oprogramowania?
Czy co jaka niby jest róznica między cd a dvd?
Bo chyba przeciez kazdy kto co będzie chciał to zainstaluję to co mu potrzebne, z repozytorium.
A tak zainstaluje sie tego masa z czego pewnie połowa oprogramowania nie będzie przydatna co nie którym, bo każdy ma inne wymagania, ja np nie bawię sie systemem, nie gram w gry, u mnie tylko przychodze spracy patrze na gadu,pocztę fora coś tam czasem ściągne wydrukuje i tyle.

[macer]

Zestaw programów jest OK ale...
aktualnie obraz ma 698MB
Parę bugfixów do aktualnych programów na płycie, trochę aktualizacji i zgadnij co się stanie ?
znów będzie trzeba coś wywalić...

[thetox]

Rozumiem chodzi o to ze chyba cały czas ubuntu opiera sie na jednej płycie cd, i aby sie w tym zmiescic to nie dodają nic nowego tylko wywalaja jak sie nie mieści, w przedziale jednej płyty.

[salvadhor]

A sprawdziliście dobrze, czy aby na pewno nie można ściągać już obrazów DVD?

http://cdimage.ubuntu.com/releases/11.04/release/

[thetox]

No można sciągać dvd, ale ja już mam postawione z płyty cd, salvadhor jaka jest róznica między dvd będzie więcej oprogramowania zainstalowane, gdybym postawił sytem z płyty dvd? czy tak jak z cd ?
Kiedyś jak miałem debiana to raz zainstalowałem z cd, pózniej na czysto z dvd debiana, to róznicy zadnej nie było.

[Hwiparam]

Ja tam to CD mogę ścierpieć. Na CD aktualnie wchodzi wszystko, co jest potrzebne do zainstalowania działającego systemu. Resztę mogę sobie pobrać z repozytoriów wedle uznania. Dla mnie to nawet dobrze - nie muszę ściągać 4,5 GB ISO z pakietami, których w większości i tak nie użyję. Osobiście, jako że sam już jestem znudzony pobieraniem wielkich obrazów DVD, stosuję płyty Netinstall (poniżej 200 MB) ewentualnie standardowe CD. Dzięki temu mogę dostroić system do swoich potrzeb już na poziomie instalacji i nie muszę się martwić, co tu wykasować ze świeżo zainstalowanego OS'a

@ thetox, jak wyżej, nie ma chyba sensu stawiać z DVD jak masz już postawione z CD. Wszystko, co jest na DVD można sobie doinstalować z sieci (repo). Na DVD masz więcej środowisk graficznych, pewnie też jakieś dodatkowe programy do zainstalowania na specjalne życzenie i tyle.

[thetox]

No ja też nie lubie sciągac duzych obrazów, lubiałbym pewnie gdybym miał lepsze łącze
Ale na moim zadupiu muszę się cieszyć tym co mam

[macer]

Jak myślicie?
Co wywalą w 11.10 żeby zmieścić się w 700MB ?

A, i co wywali w 11.04?
Bo to niemożliwe żeby nagle się tyle miejsca zrobiło na Qt, Unity i Unity 2D
Magia jakaś normalnie

[Admc]

Unity 2d nie ma domyślnie, a Unity 3d waży niecałe 2 MB.

[macer]

Ale cosik musieli usunąć...

[Savpether]

Kurcze, co do wypowiedzi o dużych obrazach, chyba nie myślicie, że jak canonical przeszło by na DVD to nagle iso z ubuntu zaczęło by warzyć 4 GB? 900 mb, ale niech będą najpotrzebniejsze rzeczy, bo co z tego jak będzie na płycie CD? Koleś powie, o super! A jak odpali, to system mu pustkami zaświeci? Chyba wolałby o te 100 mb więcej ściągnąć.

[macer]

Kurcze, co do wypowiedzi o dużych obrazach, chyba nie myślicie, że jak canonical przeszło by na DVD to nagle iso z ubuntu zaczęło by warzyć 4 GB? 900 mb, ale niech będą najpotrzebniejsze rzeczy, bo co z tego jak będzie na płycie CD? Koleś powie, o super! A jak odpali, to system mu pustkami zaświeci? Chyba wolałby o te 100 mb więcej ściągnąć.

+1
To głupie CD tylko chamuje rozwój Ubuntu...szkoda

[e-nDrju]

Zawsze część pakietów może instalator dociągnąć z neta (w trakcie instalacji).

[Sueroski]

Hmm... moim zdaniem przejście na DVD nie jest super niezbędne, ale w sumie jestem za.
Ubuntu warto, żeby na start posiadało nieco rzeczy, bo to dystrybucja skierowana głównie dla początkujących (choć nie tylko oni jej używają ^^), którzy z doinstalowaniem programu mogą mieć kłopot (na początku) tak więc jakieś podstawowe powinni dawać... np. GIMP mógłby wrócić.
Jak ktoś chce mieć niewielki system, konfigurowany to Debian się nadaje... dajesz netinstall i instalujesz tylko to co ty zechcesz ;]

[linuxozaurus]

nie zawsze można zainstalować pakiet z neta bo nie każdy ma neta.

[brezniew]

Kurcze, co do wypowiedzi o dużych obrazach, chyba nie myślicie, że jak canonical przeszło by na DVD to nagle iso z ubuntu zaczęło by warzyć 4 GB? 900 mb, ale niech będą najpotrzebniejsze rzeczy, bo co z tego jak będzie na płycie CD? Koleś powie, o super! A jak odpali, to system mu pustkami zaświeci? Chyba wolałby o te 100 mb więcej ściągnąć.

To chyba najrozsądniejsze wyjście. Można pójść jeszcze dalej i zrobić 2 wersje. Jedna totalnie okrojona wersja minimalna, druga na DVD w granicach 800MB - 1GB (zależnie od potrzeb).