Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
- Jusko
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1380
- Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Generalnie używam Fedory (ostatnio jednak zrobiłem mały come back do Debiana, na którym o dziwo dysk parkuje mniej choć i tak sporo, jednak lapek jest tak chłodny, że wiatrak mało kiedy się załącza). Z tego powodu podlinkuję do postu z forum tego distro. Wklej to do np. gedit, zapisz pod nazwą i postąp zgodnie z instrukcją z posta. Sam korzystałem z tego - wtedy co godzinę będzie robiony raport z liczbą cykli do pliku, dzięki czemu będziesz mógł dokładnie zobaczyć przyrost co godzinę.
http://forum.fedora.pl/index.php?/topic ... _p__141335
http://forum.fedora.pl/index.php?/topic ... _p__141335
- Alex1
- Piegowaty Guziec
- Posty: 13
- Rejestracja: 23 sie 2010, 17:38
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Kolejne sprawdzenie po 2 wyłączeniach systemu:
Kod: Zaznacz cały
sudo smartctl -a /dev/sda | grep Load_Cycle_Count
193 Load_Cycle_Count 0x0032 190 190 000 Old_age Always - 31349
Ostatnio zmieniony 26 lip 2011, 21:48 przez Alex1, łącznie zmieniany 1 raz.
Stacjonarny: Ubuntu 10.04 LTS
Netbook : 11.04
Netbook : 11.04
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 maja 2011, 00:42
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Witam wszystkich serdecznie,
Od kilku dni jestem użytkownikiem Ubuntu 11.04 i mam ogromny problem ze swoim dyskiem. Od dzisiejszego popołudnia parametr Load_Cycle_Count wzrósł u mnie o ~400 (coś rzeczywiście nieustannie w nim tyka). Ale najbardziej niepokojące jest to, że mimo utworzenia katalogów /etc/acpi/suspend.d, /etc/aspi/battery.d itd. oraz umieszczenia w nich skryptu wedle poradnika na ubuntudemon.wordpress.com, po reboocie lub przywołaniu z uśpienia problem pozostaje - LCC wciąż wzrasta jak szalone. Pomaga tylko ręczne wpisanie, co oczywiście należy robić po każdym uruchomieniu systemu. Dodałam te polecenia do /etc/rc.local, co miało zagwarantować, że będą wywoływane po każdym restarcie, ale bez efektu. Co ciekawe, brakuje u mnie pliku /etc/init.d/hdparm:
Jak można zmusić system do automatycznego wykonania tych komend? Będę wdzięczna za wszelkie porady i sugestie. Mimo problemów ze sterownikiem do karty sieciowej, który po kilku godzinach grzebania wreszcie pozwolił się rozpoznać i paru innych mniejszych kwestiach, jestem oczarowana Ubuntu i całą ideą wolnego oprogramowania, więc za wszelką cenę chciałabym uniknąć powrotu do Windows - ale nie mogę pozwolić na to, by po zaledwie 105 dniach kilkugodzinnego użytkowania mój dysk nadawał się do wyrzucenia.
Wg Disk Utility mam WDC WD2500BEVT-22A23T0.
Z góry dziękuję za pomoc.
Od kilku dni jestem użytkownikiem Ubuntu 11.04 i mam ogromny problem ze swoim dyskiem. Od dzisiejszego popołudnia parametr Load_Cycle_Count wzrósł u mnie o ~400 (coś rzeczywiście nieustannie w nim tyka). Ale najbardziej niepokojące jest to, że mimo utworzenia katalogów /etc/acpi/suspend.d, /etc/aspi/battery.d itd. oraz umieszczenia w nich skryptu wedle poradnika na ubuntudemon.wordpress.com, po reboocie lub przywołaniu z uśpienia problem pozostaje - LCC wciąż wzrasta jak szalone. Pomaga tylko ręczne wpisanie
Kod: Zaznacz cały
sudo hdparm -B 254 /dev/sda
sudo hdparm -S 0 /dev/sda
Kod: Zaznacz cały
sudo update-rc.d hdparm defaults
update-rc.d: /etc/init.d/hdparm: file does not exist
Wg Disk Utility mam WDC WD2500BEVT-22A23T0.
Z góry dziękuję za pomoc.
- Jusko
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1380
- Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Dysk WDC... również mam dysk Westerna i mój również parkuje jak głupi. Ktoś w temacie miał podobnie. Widocznie WDC tak mają pod Linuksem. Z tego co wyczytałem w sieci - dyski Samsunga dotyka ten sam problem. Podobnie wklep sobie do crona skrypt, który podałem wyżej - będzie wiadomo jaki jest godzinny przyrost cykli. Na pocieszenie powiem, iż pod Windows owe zjawisko u ludzi również występuje, ba - są nawet przypadki pod MacOS X.
ps: może przeinstaluj hdparm? http://packages.ubuntu.com/natty/hdparm
ps: może przeinstaluj hdparm? http://packages.ubuntu.com/natty/hdparm
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 maja 2011, 00:42
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Dziękuję za odpowiedź (właściwie dziękuję podwójnie - nie spodziewałam się tak późną porą). Przeinstalowałam pakiet hdparm i mimo że pliku w /etc/init.d nadal brakuje, po reboocie wszystko jest jak powinno być - nie parkuje. Ale po zawieszeniu i przywróceniu systemu zmiana LCC=~20/min. Wygląda na to, że znów muszę wywołać komendę z terminala ręcznie.
A jeśli chodzi o funkcjonowanie tego dysku pod innym OS - rzeczywiście, przypomniałam sobie, że identyczny netbook mojej koleżanki również tyka... ale pod winxp. Czyli faktycznie wina nie leży po stronie Ubuntu (uff
). Obawiam się jednak, że pod windowsem trudniej zarządzać tymi parametrami.
Oraz: skrypty w etc/acpi/suspend.d (itp.) są zmodyfikowane w taki sposób, podczas wywołania utworzyły plik w /tmp. Tak się jednak nie dzieje. Zastanawiające jest dla mnie również to, że w moim katalogu /etc/acpi nie było żadnych folderów wymienionych w poradniku (suspend.d, start.d, ac.d itp.). Domyślam się więc, że skrypty te nie są wykonywane.
Cóż, mam nadzieję, że można coś na to poradzić, ale następnym razem z całą pewnością będę unikać produktów Western Digital. W dwuletnim Sony VAIO mam HDD toshiby, który przez blisko półtora roku intensywnego użytkowania naliczył zaledwie 38k cykli.
EDIT
Wydaje mi się, że znalazłam rozwiązanie dla tego problemu.
1. hddparm znajduje nie znajduje się w /etc/init.d, lecz w /lib/udev.
2. U mnie pomogło dodanie pliku "40-shutupdisk.sh" do folderu /etc/acpi/resume.d: 3. Do /etc/pm/sleep.d skopiowałam skrypt 99-hdd-spin-fix.sh, którego zawartość można znaleźć w tym temacie.
Po tych zmianach Load_Cycle_Count po sleep/wake utrzymuje stałą wartość. Po reboocie natomiast wzrasta o 1 (nie znam się na dyskach, ale wydaje mi się, że przed odłączeniem zasilania HDD parkuje głowicę, żeby zminimalizować ryzyko ewentualnego uszkodzenia pod wpływem wstrząsu) i dalej już nie zmienia się do następnego restartu. Dysk nie piłuje i pracuje cicho jak nigdy dotąd. Myślę, że to powinno pomóc, jeśli po przywróceniu systemu z suspend HDD wcześniej tykał jak zawsze.
A jeśli chodzi o funkcjonowanie tego dysku pod innym OS - rzeczywiście, przypomniałam sobie, że identyczny netbook mojej koleżanki również tyka... ale pod winxp. Czyli faktycznie wina nie leży po stronie Ubuntu (uff

Oraz: skrypty w etc/acpi/suspend.d (itp.) są zmodyfikowane w taki sposób, podczas wywołania utworzyły plik w /tmp. Tak się jednak nie dzieje. Zastanawiające jest dla mnie również to, że w moim katalogu /etc/acpi nie było żadnych folderów wymienionych w poradniku (suspend.d, start.d, ac.d itp.). Domyślam się więc, że skrypty te nie są wykonywane.
Cóż, mam nadzieję, że można coś na to poradzić, ale następnym razem z całą pewnością będę unikać produktów Western Digital. W dwuletnim Sony VAIO mam HDD toshiby, który przez blisko półtora roku intensywnego użytkowania naliczył zaledwie 38k cykli.
EDIT
Wydaje mi się, że znalazłam rozwiązanie dla tego problemu.
1. hddparm znajduje nie znajduje się w /etc/init.d, lecz w /lib/udev.
2. U mnie pomogło dodanie pliku "40-shutupdisk.sh" do folderu /etc/acpi/resume.d:
Kod: Zaznacz cały
#! /bin/sh
PATH=/bin:/usr/bin:/sbin:/usr/sbin
/lib/udev/hdparm
Po tych zmianach Load_Cycle_Count po sleep/wake utrzymuje stałą wartość. Po reboocie natomiast wzrasta o 1 (nie znam się na dyskach, ale wydaje mi się, że przed odłączeniem zasilania HDD parkuje głowicę, żeby zminimalizować ryzyko ewentualnego uszkodzenia pod wpływem wstrząsu) i dalej już nie zmienia się do następnego restartu. Dysk nie piłuje i pracuje cicho jak nigdy dotąd. Myślę, że to powinno pomóc, jeśli po przywróceniu systemu z suspend HDD wcześniej tykał jak zawsze.
- Jusko
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1380
- Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Cieszę się, że znalazłaś rozwiązanie. To, że parkuje przy wyłączaniu jest normalne, nie ma powodów do obaw - nabicie wtedy cyklu czy dwóch jest naturalne (ja słyszę wtedy klik dwukrotnie). Monitoruj jednak temperaturę dysków - po ustawieniu wartości 254 może, lecz nie musi podnieść swoją temperaturę o parę stopni. Temperaturę znajdziesz w odczytach smartmontoolsa.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 32
- Rejestracja: 17 lip 2006, 10:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Jakiś czas temu napisałem sobie skrypt, który przy temperaturze powyżej 45*C lub na baterii włącza parkowanie, poniżej 45* wyłącza parkowanie.
/root/tools/hd_temp_optimize.rb :
crontab:
/root/tools/hd_temp_optimize.rb :
Kod: Zaznacz cały
#!/usr/bin/env ruby
def on_ac?
if `cat /proc/acpi/ac_adapter/AC/state|awk '{print$2}'`.chomp == 'on-line' then 1 else 0 end
end
hd_temp = `/usr/sbin/smartctl -a /dev/sda|grep "Temperature_Celsius"|awk '{print $10}'`.to_i
MAX_TEMP = 45
puts `date '+%d/%m/%y %H:%M:%S'`
print "#{hd_temp}*C "; if (on_ac? == 1) then puts "AC" else puts "battery" end
if((on_ac? == 1 && hd_temp > MAX_TEMP) || on_ac? == 0) then
`/sbin/hdparm -B 128 /dev/sda`
puts 'hdparm -B 128 /dev/sda'
elsif(on_ac? == 1 && hd_temp <= MAX_TEMP) then
`/sbin/hdparm -B 254 /dev/sda`
puts 'hdparm -B 254 /dev/sda'
end
puts "-\t-\t-\t-";
Kod: Zaznacz cały
* * * * * /usr/bin/ruby /root/tools/hd_temp_optimize.rb >> /root/tools/log.txt
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 15
- Rejestracja: 15 mar 2008, 16:23
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Chciałbyn skorzystać z opisu lukk'a (srona pierwsza tego wątku) na wyłączenie parkowania głowicy, jego fragment to:
"Nazywamy go np 99-hdd-spin-fix.sh (ważne aby nazwa zaczynała się od 99-), nadajemy atrybut wykonalności:
sudo chmod +x 99-hdd-spin-fix.sh
i umieszczamy go w trzech folderach:
/etc/acpi/suspend.d/
/etc/acpi/resume.d/
/etc/acpi/start.d/
Wystarczy je tylko przeładować."
ALE...
Mam zainstalowanego ubuntu 10.04 i u mnie:
katalog suspend.d jest w etc/apm
resume.d w etc/apm
brak katalogu start.d
jeżeli mam go utworzyć to w jakim miejscu, skoro poprzednie mają inne lokalizacje niż te z opisu?
A może nie jest potrzebne tworzenie katalogu?
A może powinna być inna zawartość pliku jaki powinienem utworzyć?
I co to znaczy przeładować przeładować katalogi? Mowa o tym w opisie. Jak tego dokonać?
Dysk twardy to WD, na baterii pyka i pyka, może nieco wolniej niż pod włączonym biosem ale jednak i tak za dużo moim zdaniem.
Pod 7.10 jakoś się udało, jednak było to już tak dawno, że nie pamiętam szczegółów. Znawca linuksa ze mnie żaden, dlatego mam prośbę by ewentualne porady były dopasowane do takiego poziomu;)
"Nazywamy go np 99-hdd-spin-fix.sh (ważne aby nazwa zaczynała się od 99-), nadajemy atrybut wykonalności:
sudo chmod +x 99-hdd-spin-fix.sh
i umieszczamy go w trzech folderach:
/etc/acpi/suspend.d/
/etc/acpi/resume.d/
/etc/acpi/start.d/
Wystarczy je tylko przeładować."
ALE...
Mam zainstalowanego ubuntu 10.04 i u mnie:
katalog suspend.d jest w etc/apm
resume.d w etc/apm
brak katalogu start.d
jeżeli mam go utworzyć to w jakim miejscu, skoro poprzednie mają inne lokalizacje niż te z opisu?
A może nie jest potrzebne tworzenie katalogu?
A może powinna być inna zawartość pliku jaki powinienem utworzyć?
I co to znaczy przeładować przeładować katalogi? Mowa o tym w opisie. Jak tego dokonać?
Dysk twardy to WD, na baterii pyka i pyka, może nieco wolniej niż pod włączonym biosem ale jednak i tak za dużo moim zdaniem.
Pod 7.10 jakoś się udało, jednak było to już tak dawno, że nie pamiętam szczegółów. Znawca linuksa ze mnie żaden, dlatego mam prośbę by ewentualne porady były dopasowane do takiego poziomu;)
- Jusko
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1380
- Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Możliwe, że przez ten czas zmienił się rozkład katalogów. Nie możesz na sztywno dopisać parametrów hdparm do /etc/rc.local?
ps: kolejny dysk WD do kolekcji, którego złapał problem parkowania. To już kolejny przykład - moim zdaniem wystarczy już przykładów, by nieśmiało wysunąć teorię, iż dyski WD łapią hurtowo ten problem i bez wartości 254 się nie obejdzie (a i Windows się super z nimi nie obchodzi. Cytując - "ten typ tak ma").
ps: kolejny dysk WD do kolekcji, którego złapał problem parkowania. To już kolejny przykład - moim zdaniem wystarczy już przykładów, by nieśmiało wysunąć teorię, iż dyski WD łapią hurtowo ten problem i bez wartości 254 się nie obejdzie (a i Windows się super z nimi nie obchodzi. Cytując - "ten typ tak ma").
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 15
- Rejestracja: 15 mar 2008, 16:23
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
[quote="Jusko"]Możliwe, że przez ten czas zmienił się rozkład katalogów. Nie możesz na sztywno dopisać parametrów hdparm do /etc/rc.local?
mój rc.local to:
#!/bin/sh -e
#
# rc.local
#
# This script is executed at the end of each multiuser runlevel.
# Make sure that the script will "exit 0" on success or any other
# value on error.
#
# In order to enable or disable this script just change the execution
# bits.
#
# By default this script does nothing.
exit 0
" Nie możesz na sztywno dopisać parametrów hdparm do /etc/rc.local?"
kompletnie nie rozumiem o czym mowa, o jakich parametrach mowa, i jak się dopisuje "na sztywno".
Nie wiem czy to ma sens, ale może spróbuję stworzyć taki pliczek, jak w opisie z cyfrą 255 i umieszczę w tych katalogach, które u mnie występują. Nie robiłem tego jeszcze, wolałem poczekać na jakieś opinie/propozycje w moim temacie. Czy to rozwiązanie ma sens? To znaczy czy da jakiś skutek a najlepiej ten oczekiwany?
mój rc.local to:
#!/bin/sh -e
#
# rc.local
#
# This script is executed at the end of each multiuser runlevel.
# Make sure that the script will "exit 0" on success or any other
# value on error.
#
# In order to enable or disable this script just change the execution
# bits.
#
# By default this script does nothing.
exit 0
" Nie możesz na sztywno dopisać parametrów hdparm do /etc/rc.local?"
kompletnie nie rozumiem o czym mowa, o jakich parametrach mowa, i jak się dopisuje "na sztywno".
Nie wiem czy to ma sens, ale może spróbuję stworzyć taki pliczek, jak w opisie z cyfrą 255 i umieszczę w tych katalogach, które u mnie występują. Nie robiłem tego jeszcze, wolałem poczekać na jakieś opinie/propozycje w moim temacie. Czy to rozwiązanie ma sens? To znaczy czy da jakiś skutek a najlepiej ten oczekiwany?
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 maja 2011, 15:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Witam, jestem tu nowy i przymierzam się do przesiadki na ubuntu. Nie dawno kupiłem laptopa (bez systemu), na razie mam Windows 7, ale tylko na 30 dni..szkoda mi trochę pieniędzy i dlatego rozważam linuksa. Testowałem już ubuntu 10.10 na stacjonarnym komputerze, spodobało mi się nawet. Przeglądam ten wątek już od kilku dni..i niepokoi mnie właśnie to parkowanie głowic.
Jak to się ma w tej chwili to laptopów Toshiby i ubuntu 10.10 ? Dyski też tak często parkują ?
Mój dysk to TOSHIBA MK2565GSXN.
Jak to się ma w tej chwili to laptopów Toshiby i ubuntu 10.10 ? Dyski też tak często parkują ?
Mój dysk to TOSHIBA MK2565GSXN.
-
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1172
- Rejestracja: 19 lis 2006, 21:28
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
@Luki2506: Witaj na forum. Sprawdź twój dysk sam - polecenie do sprawdzenia było wielokrotnie cytowane w tym wątku. Możesz sprawdzić z płyty LiveCD Ubuntu, albo nawet spod Windows.
Registered Linux user #454644 ---> https://linuxcounter.net/
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 maja 2011, 15:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Pod ubuntu wiem jak sprawdzić, czytałem o tym. Ale wlaśnie, w jaki sposób można sprawdzić liczbę cykli pod windows ?
-
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1172
- Rejestracja: 19 lis 2006, 21:28
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Zainstaluj ten sam program smartmontools, dostępny jest na SourceForge. Z konsoli windows normalnie też go uruchomisz;) Albo dowolny inny program, który pokazuje dane SMART dysku. Np. HDTach, SiSoftware Sandra, Everest, Aida64 itp.
Registered Linux user #454644 ---> https://linuxcounter.net/
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 maja 2011, 15:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Sprawdziłm pod Windows, laptopa mam od stycznia i mam 6832 cykle. Na windows 7 przez pół godziny zaparkował 2 razy. Sprawdzę teraz jak zachowuje sie pod Ubuntu.
A mam takie pytanie jeszcze.. Które środowisko będzie lepiej działało na tym laptopie, KDE czy Gnome ? bo oby dwa mi sie podobają..
Specyfijkacja:
Pentium Dual Core P6100 2,0 Ghz
2GB RAM DDR3
Intel Graphics Media Accelerator HD
A mam takie pytanie jeszcze.. Które środowisko będzie lepiej działało na tym laptopie, KDE czy Gnome ? bo oby dwa mi sie podobają..
Specyfijkacja:
Pentium Dual Core P6100 2,0 Ghz
2GB RAM DDR3
Intel Graphics Media Accelerator HD
- e X t 7 3
- Przyjaciel
- Posty: 4943
- Rejestracja: 07 maja 2009, 23:34
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 21.10
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Czytając posty dochodzę do wniosku, ze chyba ludzie lubią się zajmować sprawami, które w większości przypadków nie wymagaj specjalnej uwagi
. Panowie i co z tego, że dysk przeżyje nie 15, a 13 lat i tak za 7 lat nikt z niego korzystać nie będzie. Skrócenie żywotności dysku przy obecnych technologia (mowa o ostatnich 3 latach) jest tak długa, ze doktoryzowanie się nad czasem jego życia jest chyba tylko czynnością hobbystyczna - inaczej w przypadku serwerów tu to bardzo istotny czynnik.
Mogę dać przykłady. Zbudowałem już i instalowałem Linuksa (Debian, Yoper, Frugalware, Gentoo, Ubuntu, Slackware, Mandriva, SuSE, oraz Linux from scrach – w zasadzie własna „dystrybucja” etc.) na ... hmm przynajmniej kilku tysiącach maszyn. Niektóre maszyny postawiłem jakieś 10 lat temu ... i one nadal pracują ! Nawet po ustaniu wsparcia dla danej wersji dystrybucji, nie dokonywałem zmian w ich konfiguracjach bo nie było takiej potrzeby (stacje robocze do konkretnych zastosowań) - nie narażone na ataki, etc. Ich dyski często mają po 11-12 lat i nigdy nie traciły danych
Podobinie jak stacje które stawiałem 6, 3, 2 lata temu. Wystarczy zatem pomyśleć, jak niska była żywotność dysków dawniej, a jaka jest obecnie i mamy odpowiedź 
Jeśli juz to zastanawiałbym sie ile z danego dysku wycisnąć = maksymalna prędkość. Zresztą koszty dysków twardych są teraz raczej nikłe.
Pozdrawiam

Mogę dać przykłady. Zbudowałem już i instalowałem Linuksa (Debian, Yoper, Frugalware, Gentoo, Ubuntu, Slackware, Mandriva, SuSE, oraz Linux from scrach – w zasadzie własna „dystrybucja” etc.) na ... hmm przynajmniej kilku tysiącach maszyn. Niektóre maszyny postawiłem jakieś 10 lat temu ... i one nadal pracują ! Nawet po ustaniu wsparcia dla danej wersji dystrybucji, nie dokonywałem zmian w ich konfiguracjach bo nie było takiej potrzeby (stacje robocze do konkretnych zastosowań) - nie narażone na ataki, etc. Ich dyski często mają po 11-12 lat i nigdy nie traciły danych


Jeśli juz to zastanawiałbym sie ile z danego dysku wycisnąć = maksymalna prędkość. Zresztą koszty dysków twardych są teraz raczej nikłe.
Pozdrawiam
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 15
- Rejestracja: 15 mar 2008, 16:23
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
@ext73
chylę czoła przed twoim dorobkiem. Jednak, o ile dobrze zauważyłem przeglądając ten wątek, sprawa dotyczy tylko laptopów a "maszyn" już raczej nie. Jeżeli chodzi o mnie to najbardziej mnie wkurza to ciągłe "odzywanie" się twardziela. Niech sobie robi co chce, parkuje, czyta czy zapisuje byle cicho i oszczędnie. Z tego wątku też wynika, że przy sporej częstotliwości parkowania można pożegnać się z dyskiem po ok roku. Nawet przy obecnych cenach dysków jest to jednak przy corocznej wymianie i całym zamieszaniu wokół tego zbyt drogi wydatek.
Zachęcam do bardziej konstruktywnego wykorzystania znajomości linuksa, np poprzez jakąś dobrą propozycję rozwiązania mojego problemu. Niestety nie potrafię sobie napisać żadnego skryptu ani też pojęcia nie mam do czego służą takie czy inne katalogi. Jak do tej pory większość odpowiedzi w tym wątku nie okazały się dla mojego laptopa skuteczne.
chylę czoła przed twoim dorobkiem. Jednak, o ile dobrze zauważyłem przeglądając ten wątek, sprawa dotyczy tylko laptopów a "maszyn" już raczej nie. Jeżeli chodzi o mnie to najbardziej mnie wkurza to ciągłe "odzywanie" się twardziela. Niech sobie robi co chce, parkuje, czyta czy zapisuje byle cicho i oszczędnie. Z tego wątku też wynika, że przy sporej częstotliwości parkowania można pożegnać się z dyskiem po ok roku. Nawet przy obecnych cenach dysków jest to jednak przy corocznej wymianie i całym zamieszaniu wokół tego zbyt drogi wydatek.
Zachęcam do bardziej konstruktywnego wykorzystania znajomości linuksa, np poprzez jakąś dobrą propozycję rozwiązania mojego problemu. Niestety nie potrafię sobie napisać żadnego skryptu ani też pojęcia nie mam do czego służą takie czy inne katalogi. Jak do tej pory większość odpowiedzi w tym wątku nie okazały się dla mojego laptopa skuteczne.
- e X t 7 3
- Przyjaciel
- Posty: 4943
- Rejestracja: 07 maja 2009, 23:34
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 21.10
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Witaj
Jeśli to w pewnej liczbie przypadków, rzeczywiście stanowi dla was Panie i Panowie problem ... "zbadam" temat głębiej i pomyśle nad ewentualnymi rozwiązaniami.
Pozdrawiam
Jeśli to w pewnej liczbie przypadków, rzeczywiście stanowi dla was Panie i Panowie problem ... "zbadam" temat głębiej i pomyśle nad ewentualnymi rozwiązaniami.
Pozdrawiam
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 32
- Rejestracja: 17 lip 2006, 10:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
śruba: wyłącza Ci parkowanie? Jeżeli tak, to sprawdź mój skrypt.
Kod: Zaznacz cały
/sbin/hdparm -B 254 /dev/sda
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 15
- Rejestracja: 15 mar 2008, 16:23
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
Re: Ubuntu niszczy dyski w notebookach?
Niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie ponieważ nie wiem gdzie mam ten kod umieścić i co dalej z nim zrobić. Do tej pory postępowałem wg opisu lukk'a z 1szej strony tego wątku, bo jak wcześniej napisałem zadziałało to w starej wersji mojego systemu. Teraz nawet mam inaczej rozmieszczone katalogi i w dodatku wszystkich w opisie występujących nie mam. Nie wiem jak wycofać efekt skryptów lukka. Wyrzuciłem wklejone do wskazanych katalogów pliki. Nie wiem czy to wystarczy. Niestety nie zapisałem częstotliwości parkowania przed wklejeniem tych plików dlatego nie potrafię porównać czy była jakaś zmiana. No ale aż takie ścisłe wyliczenia nie są mi potrzebne bo nadal słyszę że dysk parkuje b często.massakra pisze:śruba:wyłącza Ci parkowanie? Jeżeli tak, to sprawdź mój skrypt.Kod: Zaznacz cały
/sbin/hdparm -B 254 /dev/sda
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości