Niekończąca się opowieść

[linuxozaurus]

ale nie napotkał żywej duszy bo było ciemno i poszedł w stronę Microsoft Millennium Campus i znowu musiał siedzieć w krzakach do świtu

[Padowan]

Jednak nie miał tyle czasu żeby ukrywać się do świtu (zostało mu tylko 3,33333h). Szybko wpisał w terminal:

Kod: Zaznacz cały

latarka.sh

Pingwin rozświetlił się oświetlając kawał terenu. Ruszył pewnym krokiem do Microsoftu.

[linuxozaurus]

Bill zapomniał ze musi się przenieść na One Microsoft Way w Redmond do Microsoft Corporation. więc spod Microsoft Millennium Campus roszył pod osłoną nocy do Microsoft Corporation korzystając z latarki. kiedy był półmrok przemknął do środka przez okno z wybitą szybę za pomocą swoich wideł. Niestety musiał się ukryć w szafce bo się włączył alarm.

[Padowan]

Na miejsce przybiegł...

[linuxozaurus]

Steve Ballmer zauważył wybite okno i uchylone drzwiczki od szafki i pomyślał.......

[kordys]

to znowu ten Steve Jobs...

[Heos]

Aż tu nagle rozległo się...

[kordys]

w oddali słyszane: " Dzień dobry. Czy zastałem Jolkę?"...

[Padowan]

- Dobry wieczór kretynie, a nie dzień dobry! Nie ma Jolki! A jak zostaniesz na wycieraczce jeszcze z jakieś 5 sekund to ci...

[kordys]

- z tyłka kamikadze, boski wiatr.... no nie ma zmiłuj...

[Heos]

- Przyjrzyj mi się dobrze i co widzisz?

[Padowan]

Itp. Itd.
W każdym razie pan Steve Ballmer wybiegł zobaczyć co się dzieje i nasz bohater został niekoniecznie sam w szafie pełnej...

[linuxozaurus]

Papierów I bill musiał się teraz dostać do swojego gabinetu i zrealizować żądania Super Tuxa. Wiedział że jak go zauważą to go wyrzucą z jego firmy i uznają go za szpiega, więc musiał uważać.

[Heos]

Postanowił więc przebrać się za nie przyciągającą uwagi chodzącą gazetę - oblepił się wycinkami z gazet i poszedł...

[kordys]

do swojego gabinetu który mieścił się...

[Padowan]

...w reaktorze jądrowym zasilającym...

[linuxozaurus]

Wszystkie budynki firmy microsoft w Redmond oraz miasteczko Redmond.

[Padowan]

Bill musiał się dostać 13 pięter pod ziemię. Musiał dokonać wyboru pomiędzy windą a schodami.

[linuxozaurus]

Nie wiedział co wybrać schody czy windę bo winda była szybsza ale i pełna pracowników czy powolne schody które były trudniejsze do pokonania przez pingwina. Na schodach było ryzyko że wyląduje w koszu na śmieci był obłożony wycinkami z gazet. W windzie ryzykował tym że ktoś go kopie jak butelkę po napoju. Wybrał.......

[Padowan]

...schody, ponieważ winda właśnie nawaliła. "Nic nowego" - rzekł nieznajomy głos. Mimo tego, że Bill wierzył w windę to musiał wybrać schody, lecz nie wiedział tego, że schody są nawiedzone przez ducha...