Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

W GParted (W ubuntu tez jest GParted - nie potrzebny ni dodatkowy nosnik) powinna byc opcja zmiany partycji podstawowej na rozszerzona. Utworzysz na niej conajmniej 3 dyski logiczne:
1. SWAP - conajmniej 1GB
2. / - 10GB powinno starczyc
3. /home - dowolna ilosc miejsca

figa pisze:Ja bym tak nie kombinowała bo będzie przysłowiowy groch z kapustą. Jestem za porzadkiem na dysku i oddzieleniem systemów od siebie .
Tak że w twoim przypadku podzieliłabym dysk na 2 partycje w tym jedna rozszerzoną.
Na pierwszej Windows , na rozszerzonej partycji utworzyłabym 3 partycje dla linuxa w tym partycja home na fat32 żeby mogła być współdzielona - widziana przez Windows.
W takim przypadku systemy i dane są na niezależnych partycjach.

No i wszystko pięknie teoretycznie:
sda1 - Win (10GB), NTFS
sda5 - Ubuntu (10GB), ext3
sda6 - obszar teoretycznie wspólny
sda7 - swap.

Ale: sda6 jest sformatowane w FAT32, z tym, że punkt montowania ustawiony jako /windows. Nie mogłem ustawić montowania /home, bo wyświetlił się jakiś błąd kiedy chciałem to zrobić. I zasadniczo jak wybieram system plików FAT32 to mam do dyspozycji tylko montowanie pod /dos albo /windows.

Więc czy da się (i jak ;-P) zamontować FAT32 pod /home?

Coś to nie bardzo mi się zgadza bo linux może być zainstalowany na pendrivie a tam przeważnie jest fat32 .
Wydaje mi się więc że powinno się móc zamontować Home z dysku fat32 ale może się mylę. Sama no normalnym dysku zawsze montowałam Home na partycji ext.
Może przyczyna jest zły wpis w fstab bo dla fat32 ma być inny niż dla ext3.

Skoro jednak nie tak to można zrobić 3 partycje :
1 na Winowdows ntfs
2. rozszerzona na Ubuntu z 3 partycjami ( / system, Home i swap )
3. Współdzielona fat32 albo ntfs (oba systemy są obsługiwane i przez Linux i przez Windows )

Spróbowałem jeszcze raz, w instalatorze Ubuntu pojawia się komunikat, że FAT32 nie jest obsługiwany przez system Unix i żebym wybrał inny format plików, np. ext2.

A da się jakoś utworzyć powiązanie (ewentualnie skrypt jakiś albo coś) między /home a /windows, aby pliki zapisywane w /home automatycznie przenosiły się do /windows?


O, coś jak w tym temacie: viewtopic.php?p=719189#p719189

Tylko, że temat dotyczy pendrive'a i nie wiem, czy będę w stanie przełożyć to, co tam napisane na operację na normalnym dysku

Nie lepiej zrobić tak jak ci napisałam w ostatnim poście 3 partycje i mieć spokój.
Zawsze w Ubuntu możesz zapisując dane w programach ustawić ścieżkę do katalogu na partycji współdzielonej.
Takie kombinacje zawsze kiedyś się mszczą problemami.

To już w takim razie ostatnie pytanie w tym temacie, co prawda czytałem kilka pierwszych stron z przykładowym partycjonowaniem i wydaje mi się, że mój układ byłby ok, ale wolę się upewnić .

Dysk 120 GB:

hda1 - 10 GB (WinXP), NTFS
hda2 - 95 GB (obszar współdzielony), NTFS
hda5 - 6 GB (/), ext3
hda6 - 3 GB (/home), ext3
hda7 - 1 GB (swap)
hda4 (chyba 4 ;p) - 5 GB, ext3 (tu będzie drugie Ubuntu, na którym będę się bawił, a następnie te "dobre" wynalazki przerzucał do właściwego Ubuntu, więc nie przeszkadza mi brak oddzielnego /home, bo i tak zakładam częste formatowanie tej partycji ).

Może być? Dla obszaru współdzielonego zdecydowałem się na NTFS, bo chyba jest "sprawniejszy" od FAT32, a po co decydować się na gorsze, skoro - jak piszesz - oba są obsługiwane i przez Win, i przez Ubu. A dla /home wybrałem tylko 3 GB, bo raczej nie zamierzam tam zapisywać czegokolwiek poza jakimiś konfigami i innymi plikami wrzucanymi z automatu przez Ubu.

na tym dysku musisz trochę oszczędzać ale ja bym zrobiła tak
hda1 - 10 GB (WinXP), NTFS
hda2 - 84 GB (obszar współdzielony), NTFS
hda5 - 10 GB (/), ext4 lub ext3
hda6 - 10 GB (/home), ext4 lub ext3
hda7 - 1 GB (swap)
hda4 (chyba 4 ;p) - 5 GB, ext3

Jak instalujesz Ubuntu 10.10 to sformatowałabym partycje na ext4 które jest obsługiwane chyba dopiero od Ubuntu 10.04 , wcześniej musiało być ext3.
Na system dałabym więcej bo jak ci się zachce instalować różne programy to lepiej mieć więcej jak mniej. To samo z Home.
Zawsze można tam trzymać jakieś pliki.
Są jakieś programy dla Windows które pozwalają zobaczyć partycje ext tylko nie wiem czy już ext4 bo to chyba dość nowy format.

Niektórzy piszą że na system wystarczy mniej ale ja z doświadczenia wolę mieć więcej

hda5,6,7 na partycji rozszerzonej bo nie możesz mieć więcej jak 4 podstawowe.

Mam Ubuntu 10.04 w chwili obecnej, bo takie dostępne do ściągnięcia na tej stronie było Tutaj w takim razie lepiej to ext3 z księgowaniem czy ext4? W poradniku napisane o ext3, dlatego taki wybór.

To daj ext3 .

Ja polecam ext4, z ext3 dysk sprawdzał mi się 10 minut a z ext4 zajmuje to niecałą minutę.

Odnośnie Windowsa 98 (fat16)- to spokojnie 512MB maksymalnie 2GB bo fat16 nie obsłuży więcej
co do XP to minimum 5GB(NTFS) coprawda

czesc

A takie pytanko, jak juz mam zainstalowany win XP, to jak zainstalowac linuxa?
Jak probowalem sil w linuxsie to dane mi z win xp kasował co zrobic by nie kasował daneych ?. dzieki

Podczas instalacji wybierz, ze sam chcesz podzielic dysk na partycje. Gdy zostawisz na automatycznym partycjonowaniu to linuks sformatuje ci caly dysk.

Dawałem recznie i tak mi skasowal.

Nawet jak wywalilem cala partycje E z win xp na linuxsa skasowal mi dane 2 razy, probowalem megic partysion 8, dalem w win xp partycje na linuxsa i nic.

Z tego co mi ktos mowil kiedys, to wiem ze daje sie posdawowe dla poczatkujacego takiego jak ja:

/
/home/dane
swap tego nie ma w ubuntu i pozniej sa jakies systemy plikow.
czego tu brakuje.

Jak sie boisz o dane to warto zrobic ich kopie na nosnik zewnetrzny. Co do partycji:
/ - w formacie ext3 lub ext4 - przy jednym srodowisku graficznym 10GB starczy
/home (nie /home/dane) - ext3 lub ext4 - wielkosc zalezy od danych ktore masz zamiar przechowywac (im wiecej tym lepiej)
SWAP - jesli uzywasz hibernacji to conajmniej tyle ile masz ramu, jesli nie to skromne 0.5GB warto zostawic.

Ok ale jak mam zainstalowac linuxa ubuntu, jak juz mam win xp i nie chce go stracic?

Juz napisalem: samemu tworzac partycje. Mozesz to zrobic w trakcie instalacji lub przez GParted z poziomu LiveCD. Podczas instalacji zabronione jest:
-zezwolenie na automatyczne partycjonowanie
-tworzenie nowej tablicy
-wybieranie partycji z danymi na miejsce docelowe instalacji.
Przestrzegajac tych 3 rad na 99 procent nie stracisz danych.

Instalując na dysku z Windowsem Linuxa musisz mieć albo wolne miejsce na dysku (miejsce nie partycjonowane) albo partycję którą możesz poświęcić tak minimum 5GB (zalecana ostatnia partycja).
W trakcje instalowania wybrać musisz modyfikuj ręczne tablicę partycji. Mając nie przydzielone miejsce na dysku lub partycję do usunięcia to usuwasz tą partycję. Jeżeli nie masz wolnego miejsca możesz zmniejszyć windowsową partycję tworząc miejsce na linuxa.
Następnie w wolnej przestrzeni tworzysz nowy dysk typu „root”. Można też stworzyć dysk typu „HOME”. Na koniec tworzysz partycję wymiany "swap" zapisujesz tablice partycji.
Tylko pamiętaj być do formatowania wybrał odpowiednie partycje

Dodatkowo spójrz tu: http://pl.wikibooks.org/wiki/Ubuntu/Instalacja_systemu

@pemo Mało czytelny ten twój opis.
Nie należy ruszać nic co ma w nazwie "tablica partycji", dopóki się nie wie dokładnie co się robi. Kiedyś dawno temu tak straciłem dane z całego dysku, bo wybrałem "nowa tablica partycji"
Co do partycji dla Linuksa:
- najpierw wolne miejsce
- potem w tym miejscu utworzyć nową partycję rozszerzoną (o ile wcześniej takiej nie było)
- wewnątrz partycji rozszerzonej utworzyć dyski logiczne (partycje) dla Linuksa (zazwyczaj są to / ext4, /home ext4 i swap)

Rom macie racje ale link wszystko wyjaśnia krok po kroku przeprowadza przez proces instalacji.
PS Jak jest z tym dyskiem swap? Różnie to ludzie przedstawiają ale ogólnie jeśli ma się mniej jak 1GB to trzeba tworzyć swap dwukrotnie większy niż ram, a jak się ma więcej jak 1GB to jeden do jednego. Inni też twierdzą, że niezależnie od ilości należy tworzyć swap dwa razy większy jak ram