Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 12
- Rejestracja: 25 maja 2009, 12:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Witam
Także ja stanąłem przed koniecznością instalacji Windy obok mojego Ubuntu. W moim przypadku chodzi o pracę, a dokładniej o czytnik karty potrzebnej do logowania się na firmowej stronie, za nic nie mogę uruchomić jej na systemie w virtual boxie, pomimo że sterowniki są poprawnie zainstalowane. A jako że na dysku w moim laptopie nie mam już za bardzo co dzielić, mam pytanie- czy możliwe jest zainstalowanie Visty na dysku zewnętrznym, tak aby nie uszkodzić Gruba, a później dodać nowy system do listy Gruba?
Także ja stanąłem przed koniecznością instalacji Windy obok mojego Ubuntu. W moim przypadku chodzi o pracę, a dokładniej o czytnik karty potrzebnej do logowania się na firmowej stronie, za nic nie mogę uruchomić jej na systemie w virtual boxie, pomimo że sterowniki są poprawnie zainstalowane. A jako że na dysku w moim laptopie nie mam już za bardzo co dzielić, mam pytanie- czy możliwe jest zainstalowanie Visty na dysku zewnętrznym, tak aby nie uszkodzić Gruba, a później dodać nowy system do listy Gruba?
- Althorion
- Przyjaciel
- Posty: 191
- Rejestracja: 15 lis 2007, 14:16
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Tak, jest to możliwe.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 12
- Rejestracja: 25 maja 2009, 12:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
A jednak nie:( Właśnie próbowałem, instalator visty nie chce instalować systemu na dysku podpiętym przez usb.
- Althorion
- Przyjaciel
- Posty: 191
- Rejestracja: 15 lis 2007, 14:16
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Podobno jednak da się oszukać instalator -> http://www.vistax64.com/tutorials/20402 ... drive.html
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 12
- Rejestracja: 25 maja 2009, 12:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
:] To juz prosciej i szybciej bedzie podzielic dysk, i pozniej naprawiac GRUB-a 

- jaco91
- Piegowaty Guziec
- Posty: 22
- Rejestracja: 08 maja 2011, 01:29
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.10
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Witam,
ja mam problem z windowsem, ale jest on powiązany z linuksem.
Robiłem porządki na windzie i chyba nieco przesadziłem, bo teraz nie mogę uruchomić tego systemu. Domyślam się, że muszę nadpisać windowsa żeby go włączyć, ale boję się, że wtedy uszkodzi to GRUBa linuksa i będę musiał instalować na nowo Linuksa a tego bym bardzo nie chciał. Czy jest jakiś sposób żeby tego Gruba nie uszkodzić, albo po prostu odzyskać jakoś windowsa?
ja mam problem z windowsem, ale jest on powiązany z linuksem.
Robiłem porządki na windzie i chyba nieco przesadziłem, bo teraz nie mogę uruchomić tego systemu. Domyślam się, że muszę nadpisać windowsa żeby go włączyć, ale boję się, że wtedy uszkodzi to GRUBa linuksa i będę musiał instalować na nowo Linuksa a tego bym bardzo nie chciał. Czy jest jakiś sposób żeby tego Gruba nie uszkodzić, albo po prostu odzyskać jakoś windowsa?
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Napraw rozruch z płyty instalacyjnej Windowsa, po czym odzyskaj utraconego GRUBa z LiveCD.
To ci pomoże: http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/20 ... d-desktop/
To ci pomoże: http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/20 ... d-desktop/
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 1
- Rejestracja: 13 sie 2011, 12:27
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Brak
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Ubuntu vs partycja odzyskiwania windows w laptopach/netbookach
Hej
Jako że to mój pierwszy post na forum, to chciałem się przywitać. Piotrek z tej strony.
Mam taką zagwozdkę. Zakupiłem ostatnio netbooka (Acer Aspire 3820TG), oczywiście dołączony oryginalny Win 7. Z tego co sprzedawca mówił, teraz do laptopów nie dają płyt z windowsem (zresztą netbook nie ma cd). Za to na dysku znajduję się ukryta partycja z instalką windowsową (kombinacja klawiszy przywraca system do stanu wyjściowego).
I teraz moje pytanie. Czy instalacja Ubtuntu nie zrobi czegoś niepożądanego z tą partycją odzyskiwania? Mimo wszystko chciałbym zachować możliwość szybkiego, prostego i bezstresowego przywracania oryginalnego systemu do życia.
PS. Jak wolno działa Ubuntu po instalacji za pomocą WUBI? Czy do aplikacji biurowych wystarczy?
Hej
Jako że to mój pierwszy post na forum, to chciałem się przywitać. Piotrek z tej strony.
Mam taką zagwozdkę. Zakupiłem ostatnio netbooka (Acer Aspire 3820TG), oczywiście dołączony oryginalny Win 7. Z tego co sprzedawca mówił, teraz do laptopów nie dają płyt z windowsem (zresztą netbook nie ma cd). Za to na dysku znajduję się ukryta partycja z instalką windowsową (kombinacja klawiszy przywraca system do stanu wyjściowego).
I teraz moje pytanie. Czy instalacja Ubtuntu nie zrobi czegoś niepożądanego z tą partycją odzyskiwania? Mimo wszystko chciałbym zachować możliwość szybkiego, prostego i bezstresowego przywracania oryginalnego systemu do życia.
PS. Jak wolno działa Ubuntu po instalacji za pomocą WUBI? Czy do aplikacji biurowych wystarczy?
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
W wielu przypadkach przy rozruchu komputera będziesz miał listę, z której możesz wybrać do uruchomienia któryś z systemów lub Recovery.
Niestety nie jest to regułą dlatego zaleca się zrobienie kopii zapasowej Recovery.
Zazwyczaj producent komputera udostępnia program do robienia kopii partycji Recovery (zazwyczaj na płytki DVD). Popatrz czy masz takowy.
O WUBI nic nie wiem - nie korzystałem.
Niestety nie jest to regułą dlatego zaleca się zrobienie kopii zapasowej Recovery.
Zazwyczaj producent komputera udostępnia program do robienia kopii partycji Recovery (zazwyczaj na płytki DVD). Popatrz czy masz takowy.
O WUBI nic nie wiem - nie korzystałem.
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 sie 2011, 20:59
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Witam,
za kilka dni stanę się posiadaczem nowego lapka z dyskiem 500GB. Zastanawiam się jak urządzić sobie dysk. Pierwszy raz będę stawiał 2 systemy (Win7 x64 i Ubuntu 11.04 x64) i właściwie pierwszy raz linuxa. Ale już trochę poczytałem i pierwszy szkic wygląda tak:
Partycje windowsowe:
-- 100MB NTFS zarezerwowana przez system - podstawowa
C: System & programy 100-150GB NTFS - podstawowa
D: Dane - partycja wspólna z linuxem - 200-300GB - NTFS(?) - podstawowa
LInuxowe partycje logiczne na partycji rozszerzonej:
/ system ext4 15GB
/home 30GB ext4
/swap 4GB ext4 (będzie 4GB ramu)
Pytanka:
1. Partycja ze wspólnymi danymi NTFS czy FAT? Czytałem kiedyś, że z poziomu linuxa można jedynie odczytywać NTFS, czy to prawda?
2. Waham się jak podzielić rozmiarowo te partycje - z windowsem wiem mniej więcej bo widzę, ile teraz zajmuje. Pod system Ubuntu 15GB chyba będzie bezpiecznie, w /home trzymałbym tylko ustawienia jednego użytkownika jeśli to możliwe, a wszystkie dane na wspólnej partycji (słyszałem że czasem windowsowe aplikacje się instalują w /home, czy to prawda?). Ubuntu będzie używane do szeroko pojętego zastosowania informatycznego. Czy jeszcze jakieś /? powinienem przewidzieć?
3. Prawdopodobnie najpierw zainstaluję Ubuntu, a dopiero potem Windowsa (no niestety trzeba będzie pomęczyć się z przywracaniem Gruba). I jak to dzielenie dysku w praktyce będzie wyglądać? Czy przy instalacji Ubuntu idzie stworzyć wszystkie partycje zarówno linuxowe jak i windowsowe, a potem przy instalacji Windowsa da radę wybrać te dwie partycje pod Windowsa tak, żeby było C: i D:? Może jest to głupie pytanie, ale nie mam pojęcia jak wygląda dostęp z windowsa do partycji linuxowych i na odwrót.
Pozdr.
A.
za kilka dni stanę się posiadaczem nowego lapka z dyskiem 500GB. Zastanawiam się jak urządzić sobie dysk. Pierwszy raz będę stawiał 2 systemy (Win7 x64 i Ubuntu 11.04 x64) i właściwie pierwszy raz linuxa. Ale już trochę poczytałem i pierwszy szkic wygląda tak:
Partycje windowsowe:
-- 100MB NTFS zarezerwowana przez system - podstawowa
C: System & programy 100-150GB NTFS - podstawowa
D: Dane - partycja wspólna z linuxem - 200-300GB - NTFS(?) - podstawowa
LInuxowe partycje logiczne na partycji rozszerzonej:
/ system ext4 15GB
/home 30GB ext4
/swap 4GB ext4 (będzie 4GB ramu)
Pytanka:
1. Partycja ze wspólnymi danymi NTFS czy FAT? Czytałem kiedyś, że z poziomu linuxa można jedynie odczytywać NTFS, czy to prawda?
2. Waham się jak podzielić rozmiarowo te partycje - z windowsem wiem mniej więcej bo widzę, ile teraz zajmuje. Pod system Ubuntu 15GB chyba będzie bezpiecznie, w /home trzymałbym tylko ustawienia jednego użytkownika jeśli to możliwe, a wszystkie dane na wspólnej partycji (słyszałem że czasem windowsowe aplikacje się instalują w /home, czy to prawda?). Ubuntu będzie używane do szeroko pojętego zastosowania informatycznego. Czy jeszcze jakieś /? powinienem przewidzieć?
3. Prawdopodobnie najpierw zainstaluję Ubuntu, a dopiero potem Windowsa (no niestety trzeba będzie pomęczyć się z przywracaniem Gruba). I jak to dzielenie dysku w praktyce będzie wyglądać? Czy przy instalacji Ubuntu idzie stworzyć wszystkie partycje zarówno linuxowe jak i windowsowe, a potem przy instalacji Windowsa da radę wybrać te dwie partycje pod Windowsa tak, żeby było C: i D:? Może jest to głupie pytanie, ale nie mam pojęcia jak wygląda dostęp z windowsa do partycji linuxowych i na odwrót.
Pozdr.
A.
- Padowan
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 102
- Rejestracja: 13 cze 2011, 14:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
1. Nieprawda. lub
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mount
2. Partycję "D" dałbym już jako logiczną (wolna partycja podstawowa zawsze może się przydać).
3. Najpierw zainstaluj Windows 7 a dopiero potem Ubuntu.
Kod: Zaznacz cały
man mount
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mount
2. Partycję "D" dałbym już jako logiczną (wolna partycja podstawowa zawsze może się przydać).
3. Najpierw zainstaluj Windows 7 a dopiero potem Ubuntu.
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2011, 17:24 przez Padowan, łącznie zmieniany 4 razy.
Czy ktoś mówi, że żywotność przeciętnego komputera wynosi 6 lat?
Znalezione w logach:
Apr 26 21:26:31 localhost kernel: [ 66.963661] VFS: Busy inodes after unmount of sdb1. Self-destruct in 5 seconds. Have a nice day...
Znalezione w logach:
Apr 26 21:26:31 localhost kernel: [ 66.963661] VFS: Busy inodes after unmount of sdb1. Self-destruct in 5 seconds. Have a nice day...
- Althorion
- Przyjaciel
- Posty: 191
- Rejestracja: 15 lis 2007, 14:16
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Ad 1.:
Nieprawda, już od kilku ładnych lat (czterech? Jakoś tak). NTFS jest nawet lepszy – obsługuje kodowanie UTF, przez co nie będziesz miał problemów ze znakami z różnych języków w nazwach plików (na FAT32 jeśli masz np. użyte kodowanie dla polskich znaków, to będziesz miał problemy z plikami nazwanymi cyrylicą itp.).
Ad 2.:
Jak dla mnie podzieliłeś sensownie. Można by było zmniejszyć / do 10 GB, ale wcale nie twierdzę, że tak by było lepiej.
Ad 3.:
Windows od czasu do czasu lubi zdziknąć, jak się go na gotowych partycjach instaluje (np. u mnie nie ma dysku C:). Lepsza byłaby kolejność Windows → Ubuntu, ale jak wolisz. W skrócie – Linuksy nie mają problemów z otwieraniem partycji windowsowych, w drugą stronę się nie da. Kiedyś istniały odpowiednie sterowniki, ale są od dawna nie rozwijane i mają tendencję do niedziałania.
Nieprawda, już od kilku ładnych lat (czterech? Jakoś tak). NTFS jest nawet lepszy – obsługuje kodowanie UTF, przez co nie będziesz miał problemów ze znakami z różnych języków w nazwach plików (na FAT32 jeśli masz np. użyte kodowanie dla polskich znaków, to będziesz miał problemy z plikami nazwanymi cyrylicą itp.).
Ad 2.:
Jak dla mnie podzieliłeś sensownie. Można by było zmniejszyć / do 10 GB, ale wcale nie twierdzę, że tak by było lepiej.
Ad 3.:
Windows od czasu do czasu lubi zdziknąć, jak się go na gotowych partycjach instaluje (np. u mnie nie ma dysku C:). Lepsza byłaby kolejność Windows → Ubuntu, ale jak wolisz. W skrócie – Linuksy nie mają problemów z otwieraniem partycji windowsowych, w drugą stronę się nie da. Kiedyś istniały odpowiednie sterowniki, ale są od dawna nie rozwijane i mają tendencję do niedziałania.
„Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni.”
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 74
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 22:13
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Kilka lat temu w przeczytałem w czasopiśmie komputerowym CHIP , poradę , aby tak zakładać partycje pod windows , aby nie było instalacji systemu na partycji C :,alatar pisze:Witam,
3., a potem przy instalacji Windowsa da radę wybrać te dwie partycje pod Windowsa tak, żeby było C: i D:?
(inna litera partycji niz C ) . Związane to było z mniejsza podatnością na wirusy . I miałem system zainstalowany na jakiejś innej literce ....
www.chomikuj/mkol63
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 sie 2011, 20:59
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Dziękuję za odpowiedzi.
Kolejność instalacji systemów jednak jest nieprzypadkowa, laptopa będę miał lada dzień, a dostęp do Windowsa dopiero w październiku (z MSDNAA). Nie wiem czy będę miał sił od nowa stawiać Ubuntu (już 3 raz - aktualnie testuję na Virtualboxie, żeby nie być kompletnie zielonym
). Ale skoro dosłownie wszyscy tak radzą to chyba tak zrobię.
W takim razie nowe pytania do kolejności. Przy instalacji Windowsa stworzyć tylko partycję pod system i pod wspólne dane, a resztę zostawić nie przydzieloną? Wtedy przy instalacji Ubuntu z pozostałej przestrzeni stworzyć partycje logiczne pod linux? I do tych wcześniejszych spod Windowsa trzeba przydzielić punkty montowania, aby był do nich dostęp spod linuxa (jeśli tak to jakie?).
I teraz pomyślałem nad jeszcze jednym aspektem - backup. Jeszcze nie dotarłem jak to wygląda pod Ubuntu, ale chciałbym aby (najlepiej na osobnej partycji) mieć backup obydwóch systemów oraz danych. Wtedy pomysł na zrobienie partycji z danymi jako logiczną wydaje się być jedynym rozwiązaniem, aby mieć wolą podstawową pod backup. Jednak jak to fizycznie wykonać i jaki rozmiar na to zarezerwować?
Kolejność instalacji systemów jednak jest nieprzypadkowa, laptopa będę miał lada dzień, a dostęp do Windowsa dopiero w październiku (z MSDNAA). Nie wiem czy będę miał sił od nowa stawiać Ubuntu (już 3 raz - aktualnie testuję na Virtualboxie, żeby nie być kompletnie zielonym

W takim razie nowe pytania do kolejności. Przy instalacji Windowsa stworzyć tylko partycję pod system i pod wspólne dane, a resztę zostawić nie przydzieloną? Wtedy przy instalacji Ubuntu z pozostałej przestrzeni stworzyć partycje logiczne pod linux? I do tych wcześniejszych spod Windowsa trzeba przydzielić punkty montowania, aby był do nich dostęp spod linuxa (jeśli tak to jakie?).
I teraz pomyślałem nad jeszcze jednym aspektem - backup. Jeszcze nie dotarłem jak to wygląda pod Ubuntu, ale chciałbym aby (najlepiej na osobnej partycji) mieć backup obydwóch systemów oraz danych. Wtedy pomysł na zrobienie partycji z danymi jako logiczną wydaje się być jedynym rozwiązaniem, aby mieć wolą podstawową pod backup. Jednak jak to fizycznie wykonać i jaki rozmiar na to zarezerwować?
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 21:05 przez alatar, łącznie zmieniany 1 raz.
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Co to za podwórkowe wirusy? Ja zawsze myślałem, że zamiast c:\windows używa się %windir%.JaJacek pisze:Kilka lat temu w przeczytałem w czasopiśmie komputerowym CHIP , poradę , aby tak zakładać partycje pod windows , aby nie było instalacji systemu na partycji C :,alatar pisze:Witam,
3., a potem przy instalacji Windowsa da radę wybrać te dwie partycje pod Windowsa tak, żeby było C: i D:?
(inna litera partycji niz C ) . Związane to było z mniejsza podatnością na wirusy . I miałem system zainstalowany na jakiejś innej literce ....
Ja bym tak zrobił.W takim razie nowe pytania do kolejności. Przy instalacji Windowsa stworzyć tylko partycję pod system i pod wspólne dane, a resztę zostawić nie przydzieloną? Wtedy przy instalacji Ubuntu z pozostałej przestrzeni stworzyć partycje logiczne pod linux?
Można, ale nie trzeba.I do tych wcześniejszych spod Windowsa trzeba przydzielić punkty montowania, aby był do nich dostęp spod linuxa (jeśli tak to jakie?).
Jakie? Dowolne. Teoretycznie powinno to być /media/jakiś_folder lub /mnt/jakiś_folder, ale w praktyce możesz sobie stworzyć dowolny punkt montowania.
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Posiadam 5 partycji:
- Windows 7 Home
- Windows XP Home
- Programy
- Dane
- Pusta
Obecnie Ubuntu mam zainstalowane na drugim dysku (mniejszym) i muszę odłączać większy, by móc skorzystać z tego systemu.
Czy jest możliwość zainstalowania Ubuntu tak by ekran wyboru systemu pozostał z systemu Microsoft Windows 7, a nie nadpisywał się na ten z Ubuntu?
Ubuntu używam od wersji 10.04 i nie jestem zbytnio zaorientowany w obsłudze takich rzeczy.
- Windows 7 Home
- Windows XP Home
- Programy
- Dane
- Pusta
Obecnie Ubuntu mam zainstalowane na drugim dysku (mniejszym) i muszę odłączać większy, by móc skorzystać z tego systemu.
Czy jest możliwość zainstalowania Ubuntu tak by ekran wyboru systemu pozostał z systemu Microsoft Windows 7, a nie nadpisywał się na ten z Ubuntu?
Ubuntu używam od wersji 10.04 i nie jestem zbytnio zaorientowany w obsłudze takich rzeczy.
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Windowsowy program rozruchowy nie obsługuje systemów innych niż Windows.
Najprościej będzie zamienić kolejność dysków. Jeśli masz dwa dyski podpięte do jednego kabla, to zamień je miejscami i zamień miejscami zworki z tyłu dysków. Jeśli dyski nie są podpięte do jednego kabla, to zmień ich kolejność w BIOS (Ubuntu ma być pierwsze).
Druga opcja - jeśli nie chcesz bawić się sprzętem - to reinstalacja GRUBa wg tego poradnika: http://www.ubuntu-pomoc.org/grub-2-napr ... -windowsa/
Po wydaniu polecenia ''sudo fdisk -l'' powinny wyświetlić się partycje obu dysków. Zapamiętaj oznaczenie dysku z Windowsem (/dev/sda lub /dev/sdb), gdyż będzie potrzebne w jednym z następnych poleceń.
Najprościej będzie zamienić kolejność dysków. Jeśli masz dwa dyski podpięte do jednego kabla, to zamień je miejscami i zamień miejscami zworki z tyłu dysków. Jeśli dyski nie są podpięte do jednego kabla, to zmień ich kolejność w BIOS (Ubuntu ma być pierwsze).
Druga opcja - jeśli nie chcesz bawić się sprzętem - to reinstalacja GRUBa wg tego poradnika: http://www.ubuntu-pomoc.org/grub-2-napr ... -windowsa/
Po wydaniu polecenia ''sudo fdisk -l'' powinny wyświetlić się partycje obu dysków. Zapamiętaj oznaczenie dysku z Windowsem (/dev/sda lub /dev/sdb), gdyż będzie potrzebne w jednym z następnych poleceń.
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Niestety jest taka sprawa, że nie mogę podłączyć jednocześnie dwóch dysków. Źle się wyraziłem. Chcę doinstalować Ubuntu na ten większy dysk.
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Jak już wspomniałem - Windowsowy menedżer uruchamiania nie obsłuży Ubuntu, więc musisz zainstalować GRUB (lub inny bootloader). Przy instalacji Ubuntu wybierz ręczne partycjonowanie, stwórz partycje dla Ubuntu i ustaw, by program rozruchowy został zainstalowany na /dev/sda (bez żadnych cyferek).
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
- artk2
- Przyjaciel
- Posty: 312
- Rejestracja: 08 paź 2006, 11:20
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Przewodnik o dual booting Windows-Ubuntu z roznymi scenariuszami (po angielsku):
http://www.webupd8.org/2011/09/dual-boo ... s-and.html
Moze sie komus przyda.
http://www.webupd8.org/2011/09/dual-boo ... s-and.html
Moze sie komus przyda.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości