Strona 8 z 12

Re: Linux zamiast Windows

: 30 sie 2012, 17:26
autor: templer
rzymianin pisze:Spróbuj zainstalować MS Office 2010, 2011 albo 2013 na komputerze z Linuksem ;)
M$ Office zainstalujesz ale po co? Czy ktoś każe użytkownikom Windowsa instalować natywne programy dla Linuxa?
Poza tym Open Office też tworzy dokumenty w formacie *doc, nie problem też przesłać coś do kogoś w formacie *pdf, każdy wszędzie go otworzy.

Re: Linux zamiast Windows

: 30 sie 2012, 19:08
autor: woti
mario_77 pisze:Witam,
Czytając powyższe posty oraz biorąc pod uwagę fakt, iż jestem pracownikiem służby cywilnej oraz od 3 lat miłośnikiem Ubuntu oraz Open Source informuje jak to wygląda z punktu widzenia tzw. "urzędasa"[...]
"mario_77" - dzięki za konkrety. Co prawda nie napisałeś tego jednoznacznie, ale rozumiem, że generalnie mój prowokacyjny apel ma sens. Czy mógłbyś podpowiedzieć NAM, gdzie warto by "emaliować", domagając się pojedynczo (każdy z osobna, we własnym zakresie - bo przecież jesteśmy w realu rozproszeni) - jakieś adresy e-mailowe, http://www...
****
/usunięte - autocenzura z konieczości/

Re: Linux zamiast Windows

: 30 sie 2012, 19:36
autor: templer
Sytuacja opisana wyżej jest swego rodzaju, reklamą/wizytówką tej szkoły prywatnej. Jak się chce błyszczeć przed bogaczami pokazując nowoczesność swojej placówki, aby ich pociechy nie szły do tzw. "ogólniaka", to ktoś się rozejrzał za nowinkami technicznymi. Za uczęszczanie do niej i tak wszyscy uczniowie muszą płacić. Więc koszt się zwróci. Poza tym iPody zakupiono a) nauczycielom?, b) do użytku nauczycieli? (może się czepiam, ale takie już mam zboczenie zawodowe, jednak różnica wydaje mi się istotna). Swoją drogą jeśli o wspomnianej sytuacji dowiedziałeś się z internetu/gazety/czy innych mediów gdzie właściciel szkoły uznany został za osobę marnotrawiącą pieniądze, pomyślmy jeszcze raz ile kosztuje reklama "firmy". Nie ważne jak mówią byle mówili, a każdy spojrzy na to swoim rozumem. Ktoś może pomyśleć jak stać ich na takie nowinki techniczne na iPody itd. to znaczy że stać ich na dobrych nauczycieli, którzy dobrze wykształcą moje dziecko... Ktoś inny spojrzy inaczej.

Re: Linux zamiast Windows

: 30 sie 2012, 20:05
autor: woti
/usunięte - autocenzura z konieczności/
Bardziej chodziło mi o pokazanie możliwości w administracji - tzn. że "bazy danych" pracują "na czym chcą", a dane można z nich pobierać i słać do nich dowolną przeglądarką = także "linuksem". Oczywiście, mogą być "bazy inne" - ale do ich obsługi można wydzielić extra komputery. Np. w "służbach" są zastrzeżone stanowiska do zastrzeżonych baz danych... Nie jest też tajemnicą, że istnieją tajne, wydzielone sieci (np. wojsko) - ale nie o nich tu mowa.

Jak dopisał "mario_77" urzędnicy "muszą" wysyłać w *.doc, bo obywatele miewają pretensje. Sam się z tym spotykam :(
I właśnie dlatego wciąż, niczym duch na puszczy lub Katon Starszy nawołuję:
Linux (i Open Sources) do szkół! POMÓŻCIE
...i gdyby "mario_77" podpowiedział, gdzie słać te e-maile, gdzie skutecznie "pukać"... :boat:

Re: Linux zamiast Windows

: 31 sie 2012, 12:08
autor: rzymianin
PL_kolek pisze: Stwierdziłeś, że Linux od lat obecny jest w szkołach. Cały czas nie podałeś nic na poparcie tej tezy.
To nie teza tylko stwierdzenie, nawet można było zdawać maturę na Linuksie.
PL_kolek pisze:I dlatego w komunikacji z urzędami powinno stosować się standard otwarty, który każdy może zaimplementować bez reverse-engeeneringu.
Trzeba by do niego przekonać 99% społeczeństwa, a to jest nierealne.
templer pisze: Poza tym Open Office też tworzy dokumenty w formacie *doc
Tylko nie jest w stanie poprawnie otworzyć dokumentów z MS Office.
templer pisze:nie problem też przesłać coś do kogoś w formacie *pdf, każdy wszędzie go otworzy.
O ile ma program do tego.
mario_77 pisze:Kolego rzymianin, jeżeli jesteś w stanie udowodnić, że na podstawie cytowanego przez Ciebie załącznika do SIWZ ograniczona jest konkurencja to napisz stosowne pismo do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych z prośbą o interpelację w/w parametrów technicznych zwartych w załączniku oraz interwencję w przedmiotowej sprawie podając uzasadnione argumenty tzn. konkretne przykłady, że Zamawiający stosując konkretny zapis ograniczył konkurencję. Jeżeli tak nie jest to nie widzę nic zdrożnego w tych zapisach.
Ja też nie widzę w tym nic złego, no może poza tym, że forsują konkretną architekturę ARM w tabletach i jeszcze chcą kupić stare modele z niedopracowanym Honeycombem.
mario_77 pisze:PS sam jestem zainteresowany jak się rozstrzygnie przetarg na stronce podanej przez kolegę rzymianina
Dowcip będzie jak Linux zostanie uznany za równoważny z Windows 7, a Windows RT za równoważny z Androidem :D
mario_77 pisze:pytania tam zawarte przez oferentów są "interesujące".
Które konkretnie?
Dobre są te czy netbook z 1 GB RAM zostanie uznany za spełniający wymagane min. 2 GB albo czy tablet z czasem pracy do 6 godzin spełnii wymagane min. 6 h.

Re: Linux zamiast Windows

: 31 sie 2012, 13:15
autor: dunkeld
Kiedyś byłem na stażu w Umea (Szwecja). Cała uczelnia działała na Mandrivie, tylko kilka komputerów obsługujących specjalistyczny sprzęt miało Windows XP, ponieważ oprogramowanie do sprzętu nie działało na niczym innym. Myślę, że byłoby super gdyby szkoły, uczelnie i instytucje państwowe były oparte o Linux i wolne oprogramowanie. Nawet jeżeli koszty migracji są wysokie, byłyby one jednorazowe.

Re: Linux zamiast Windows

: 31 sie 2012, 13:53
autor: templer
templer pisze: Poza tym Open Office też tworzy dokumenty w formacie *doc
rzymianin pisze:Tylko nie jest w stanie poprawnie otworzyć dokumentów z MS Office.
Jedynie *docx się rozjeżdżają tabelki, z *doc sobie radzi. Analogicznie z arkuszami kalkulacyjnymi. MS utworzył sobie domyślny formaty plików poprawnie otwierany tylko w MS Office i dlaczego wszyscy mają za tym wymysłem gonić? Nie widzę ANI JEDNEGO aspektu w którym docx byłby lepszy od doc, czy też xlsx od xls (jedynie utrudnia życie). Także jeśli utworzysz dokument w formacie doc i go prześlesz nigdzie nie powinno być z tym problemu. Ale tak nawiasem zaznaczę, że nie raz doświadczyłem wyższości OpenOffice nad M$Office. Operacje na które czekałem po 5-10 minut w pakiecie od Microsoftu (a czasem straciłem cierpliwość i się nie doczekałem, albo się program zawiesił) w OpenOffice szły "z marszu".
templer pisze:nie problem też przesłać coś do kogoś w formacie *pdf, każdy wszędzie go otworzy.
rzymianin pisze:O ile ma program do tego.
Nie popadajmy w paranoję. Ze święcą szukać komputera, który nie jest w obecnych czasach w stanie otworzyć pliku *pdf. A jeśli uda Ci się znaleźć takowy w jakimś urzędzie/biurze to naprawdę pogratuluję Ci wytrwałości w dłuuuugich poszukiwaniach.
Darmowych programów służących do tego celu jest tyle, że nawet nie ma o czym dyskutować.

Re: Linux zamiast Windows

: 31 sie 2012, 18:00
autor: PL_kolek
rzymianin pisze: To nie teza tylko stwierdzenie, nawet można było zdawać maturę na Linuksie.
Można, sam tak robiłem, ale to nie sprawia że stwierdzenie "Linux od lat jest obecny w szkołach" staje się prawdziwe. Nie znam szkoły, gdzie chociaż pokazuje się przez 2 godziny w roku Linuksa.
rzymianin pisze:
PL_kolek pisze:I dlatego w komunikacji z urzędami powinno stosować się standard otwarty, który każdy może zaimplementować bez reverse-engeeneringu.
Trzeba by do niego przekonać 99% społeczeństwa, a to jest nierealne.
Podobno Office obsługuje odf. Wystarczy zmienić jedną opcję przy zapisie (wystarczy na stronie ministerstwa pod linkiem kontakt dodać dwa zdania jak to zrobić). Standardem powinno być użycie otwartego standardu, żeby nie wymuszać oprogramowania konkretnego producenta. Obecnie Microsoft na tyle robi pod górę, że nie możesz być pewny wyglądu doca pod otwartym pakietem biurowym. A wystarczy, że w nowym Office wprowadzi super nowy format i wiadomo jak będzie. Może zostać tak jak jest, czyli niech te 99% korzysta z doca, ale 100% ma możliwość skorzystania z formatu dostępnego dla KAŻDEGO.

Re: Linux zamiast Windows

: 31 sie 2012, 19:02
autor: arthulus
Do jakich patologi prowadzi informatyzacja w naszym kraju i zamykanie kodu można prześledzić na Zusie, 15 lat pisania programu i końca roboty nie widać.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,123 ... sseco.html
W takim przypadku gdy pisze się od zera program można też dać zarobić firmie która sprzeda otwarty kod programu podpisując z nią kontrakt na kilkuletni servis i rozwój.

Re: Linux zamiast Windows

: 31 sie 2012, 20:49
autor: rzymianin
mario_77 pisze: Przecież jeden z wykonawców wytknął Zamawiającemu, że specyfikacja napisana została pod konkretnego producenta.
Co jest dozwolone w przypadku gdy zamawiający oczekuje produktu o specyficznych wymaganiach,
mario_77 pisze: Ja ze swojej drogi instaluje Ubuntu u kogo się tylko da i przekonuje nieprzekonanych, że warto. Później sami oni dochodzą do wniosku, że system po 1 czasu chodzi tak samo szybko jak i na początku i nic nie laguje, zczytuje zdjęcia z aparatu, pendriva, drukarka też chodzi i nawet jakieś proste gierki też są...
Tylko im nie działa hibernacja ani hybrydowa grafika :D
PL_kolek pisze: Można, sam tak robiłem, ale to nie sprawia że stwierdzenie "Linux od lat jest obecny w szkołach" staje się prawdziwe. Nie znam szkoły, gdzie chociaż pokazuje się przez 2 godziny w roku Linuksa.
A ja znam kilka w których są kółka informatyczne, a uczniowie udzielają się w LUGach i biorą udział w olimpiadach informatycznych..

Re: Linux zamiast Windows

: 31 sie 2012, 22:24
autor: arthulus
Na domiar złego kontrakt był fatalnie skonstruowany - oczywiście na niekorzyść podatników. Firma, która chciałaby zastąpić Asseco w obsłudze KSI, musiała mieć dostęp do tzw. kodów źródłowych systemu. Są niezbędne, by programiści wiedzieli, jak działa KSI. Kody jednak do końca obowiązywania umowy należały do Asseco.
Uważam, że twierdzenie, iż otwarty kod źródłowy jest receptą na "przekręty" jest mało poważne
wiązanie się z jedną firmą która może zbankrutować i zabrać kod źródłowy do grobu, podbierać dane z systemu i sprzedawać jest dobre dla państwa w dobie handlu danymi. Wszystko w instytucjach państwowych powinno być na otwartych standardach, pomijam tu przetargi bo w tym zagmatwanym polskim systemie jest zawsze przekręt (wszystko jest najdroższe na świecie o jakości przeciętnej) nie wiem czy w innych krajach europy jest też taka patologia.

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 03:26
autor: Foka0111
arthulus pisze:
pomijam tu przetargi bo w tym zagmatwanym polskim systemie jest zawsze przekręt (wszystko jest najdroższe na świecie o jakości przeciętnej) nie wiem czy w innych krajach europy jest też taka patologia.
Ustawa o zamówieniach publicznych jest przeszkodą.
Żeby linux wygrał z MS w urzędzie,itp do przetargu musi stanąć firma oferująca ten system w raz z oprogramowaniem i serwisem.
Za windowsem stoi masa firm a za linuxem ?

Przetargi zaczynają się od 20,000 tysięcy,czyli do tej kwoty można próbować wdrażać linuxa na pojedynczych stanowiskach.Jednak najpierw trzeba sobie zapewnić support,a z tym nie tak prosto.
Zapytajcie w swoim środowisku,ilu ludzi zna linuxa :)

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 15:36
autor: rzymianin
Foka0111 pisze: Ustawa o zamówieniach publicznych jest przeszkodą.
Żeby linux wygrał z MS w urzędzie,itp do przetargu musi stanąć firma oferująca ten system w raz z oprogramowaniem i serwisem.
Za windowsem stoi masa firm a za linuxem ?
Rad Hat, Novell, Oracle, IBM, Canonical itd.

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 18:57
autor: salvadhor
Linux w urzędach się nie pojawi (a przynajmniej na masową skalę), bo nikt nie daje na niego gwarancji, nikt nie daje gwarancji na oprogramowanie opensource, jak też nikt nie da gwarancji, że program napisany specjalnie na potrzeby urzędu, po którejś tam aktualizacji nie wywinie definitywnego orła. Wdrożenia byłby możliwe tylko przy założeniach przyjętych w Monachium - robimy swoje distro, kontrolujemy komponenty i który zmiany z zewnątrz mogą być wdrożone, a które nie. Na takim system piszemy soft, wykorzystujemy istniejący, itp i mamy jako taką gwarancję niezmienności warunków dla programów (na których w urzędach się pracuje, a nie czeka, aż ktoś za miesiąc lub pól roku wyda łatkę).

Nie zmienia to oczywiście faktu, że komputery biurowe typu 'wyślij/odbierz pocztę', 'napisz dokument', 'wejdź na stronę/serwis' mogą spokojnie być używane, tylko kto by się takimi jednostkami przejmował, gdy jednorazowo na urząd/samorząd/instytucje kupuję się XX licencji Windowsa/Office/Innych.

Rzeczywistość jest brutalna i brudna i nosi nazwę biurokracja w dobie kapitalizmu.

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 21:52
autor: Jasio Dusigaz
salvadhor pisze:Rzeczywistość jest brutalna i brudna i nosi nazwę biurokracja w dobie kapitalizmu.
Kapitalizmu? :shock:
Chyba socjalizmu. :)

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 21:54
autor: brezniew
Jasio Dusigaz pisze: Kapitalizmu? :shock:
Chyba socjalizmu. :)
Co to jest komunizm? Wyzysk człowieka przez człowieka.
Co to jest kapitalizm? Co samo tylko na odwrót.
;-)

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 22:21
autor: mistrz1
Jest różnica między socjalizmem a kapitalizmem. To są zupełne przeciwieństwa. Wyzysk człowieka jest w socjalizmie.

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 22:50
autor: majsza
mistrz1 pisze:Jest różnica między socjalizmem a kapitalizmem. To są zupełne przeciwieństwa. Wyzysk człowieka jest w socjalizmie.
Zapytaj się robotnika z fabryki, który pracuje po 12h, i mu kierownicy dopisują dniówki, tak że wychodzi mu 192h w miesiącu (przykład z mojego miasta).

Kapitalizm jest warty socjalizmu i odwrotnie. Dobrali się dobrze :)

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 23:03
autor: mistrz1
majsza pisze:Zapytaj się robotnika z fabryki, który pracuje po 12h, i mu kierownicy dopisują dniówki, tak że wychodzi mu 192h w miesiącu (przykład z mojego miasta).

Kapitalizm jest warty socjalizmu i odwrotnie. Dobrali się dobrze :)
Żyjemy w socjalizmie, obserwujesz jego efekty. Z obecnie żyjących i mieszkających cały czas w Polsce, nikt nie doświadczył kapitalizmu. Aby zrozumieć dlaczego socjalizm jest zły należy poznać zasady nim rządzące i zasady kapitalizmu. W skrócie socjalizm polega na tym, że jeden człowiek jest okradany i wyzyskiwany przez drugiego i nic nie może na to poradzić, a w kapitalizmie człowiek jest wolny, jest kowalem swojego losu. To tak w skrócie, bo to wątek o czym innym. :)

Re: Linux zamiast Windows

: 01 wrz 2012, 23:32
autor: majsza
Wiesz co to jest naciąganie faktów do swoich hipotez? :) I mógłbym jeszcze wiele rzeczy wypisać, które próbujesz tutaj zastosować :)

Kowalem losu jest bezdomny, któremu wszędzie zatrzaskują drzwi przed nosem?

W kapitalizmie człowiek wolny? Właśnie o to chodzi, że zarówno socjalizm i kapitalizm są zbudowane na błędnych koncepcjach człowieka!!! Kończę... bo temat o czym innym.

Prośba do moderatora o usunięcie tych kapitalistyczno-socjalistycznych rozmówek :) Kapitalizm= większa propaganda, pełną gębą. Użytkownikom Windowsa specjalnie się zaciemnia zalety Linuksa, wyolbrzymia wady itd. Socjalizm= nigdy go nie było. Ale w krajach "socjalistycznych", które do tego "dążyły" miała zastosowanie mała propaganda. Narzuciłoby się, że Windows, albo Linux jest jedynym rozwiązaniem, jest dobre i koniec. W pierwszym przypadku trzeba człowieka przekonać naprawdę. W drugim peryferyjnie (m. in. przez częste powtarzanie,brak alternatyw do porównania itd), by nie zastanawiał się nad tym, przyjął jako truizm kulturowy i się do tego stosował.

Nasza "socjalistyczna" myśl techniczna, czyli Elwro 800 Junior, nigdy nie dorównał kapitalistycznej ZX Spectrum (na którym były robione efekty specjalne w "Seksmisji") :D