Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Rozumiem więc, że wszystko zaplanowałem poprawnie.
Jeśli chodzi o SWAP to mam 512 MB ramu i używam nieraz hibernacji. Mimo to pozostanę przy 1 GB, po prostu dla pewności.
Stwierdziłem także, że utworzę partycję /boot - nie zawadzi, a może się przydać.
Zaraz odpalę LiveCD i rozpocznę partycjonowanie. Gdybyście mieli w międzyczasie jeszcze jakieś uwagi to piszcie.

EDIT: Mój ostateczny podział:

Ja mam dwa kompy dzielone między widozę i ubuntu

- asus laptop z vistą partycje wyglądają tak
/dev/sda1 Hidden W95 FAT32 (LBA)
/dev/sda2 * HPFS/NTFS (vista os)
/dev/sda5 HPFS/NTFS (vista doc)
/dev/sda6 Linux (Ubuntu root)
/dev/sda7 Linux (Ubuntu home)
/dev/sda8 Linux swap
dysk ma 120 GB na systemy przeznaczone jest po 20 GB reszta na doc swap ma 1GB

- drugi desktop z procesorem 2.0 MH Intel Celeron
tu zainstalowałem xubuntu na dysku slave. A na master widnieje XPek.
Kilka słów o tej instalacji. Nie trafiłem nigdzie na opis instalacji na dysku slave, a jeżeli już to wszędzie zalecają wyłączenie dysku master podczas takiej instalacji. Ja się uparłem i wrzuciłem xubuntu na slave bez wyłączania master. Jest to możliwe.
(1) Trzeba tylko w programie instalacyjnym wybrać lokalizację gruba nie (hd0) (tak jest domyślnie), a (hd1). (2) Po zakończeniu instalacji i rebootcie systemu trzeba gdy pojawi się okno startowe gruba zrobić kilka dodatkowych czynności.
Wybrać z listy menu linijkę z Ubuntu (o ile domyślnie nie jest zaznaczona, powinna być). Nacisnąć 'e' i zmienić wpis zmieniając miejsce z którego komp ma wczytać jądro systemu (zmiana zaznaczona kolorem)
na: Grub ze względu na fakt że dysk jest slave oraz zaznaczono opcję lokalizacji gruba na (hd1) wprowadza zapis (hd1,0). Jednakże ze względu na to, że startowany jest jako pierwszy widziany (w setupie slave trzeba ustawić jako pierwszy do bootowania) to grub przypisuje mu wartośc (hd0,0) i stąd ta zmiana w grubie.

Analogicznie wpis startujący windowsa trzeba zmienić na taki:
Później mogą się pojawić ewentualne problemy przey updatach jądra. Operację ze zmianą (hd1,0) na (hd0,0) trzeba będzie powtórzyć po takim udate'cie.
Zatem lepiej zainstalować Ubuntu na osobnym dysku slave odłączając czasowo dysk master z windowsem zgodnie z procedurą zapisaną tutaj:

http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=120994
przez lha (post #6)
miłej instalacji

Ja chciałbym tak:

http://i298.photobucket.com/albums/mm26 ... ekranu.png

//Rocky: Na forum wstawiamy tylko miniaturki, bądź linki do obrazków -Przeczytaj regulamin.

Najpierw podzieliłem dysk (przez instalator windowsa) 20GB na winde, 100na dane 300 na reszę i zostało 20 niesformatowane na Linuksa. Instalator linuksa niestety nie poradził sobie ze zrobieniem partycji ext3 i wywala komunikat o błędzie i nie określeniu systemu plików głównej partycji. Odpaliłem zatem GParted i tam udało mi się sformatować wolne miejsce na ext3. Niestety nie pomógł ten zabieg:] cóż z tym począć?

1. Dlaczego Fat32
2. Gdzie jest /swap
3. Dlaczego taka mega gigantyczna partycja
4. Dlaczego robisz podział p. Windows / p. Linux / p. Windows a nie dyski windowsowe potem Linuksa

Wszystko to było tu wałkowane

rozwiązane:] Musiałem stworzyć jeszcze partycje wymiany dla Ubuntu.

Stworzyłem w czasie instalacji partycję, którą zamontowałem jako /usr/local/ (zostało mi 20GB z 500GB dysku i nie wiedziałem co z tą przestrzenią zrobić )- i mam pytanie- za co odpowiada ten punkt montowania? bo w zasadzie oprócz /home /boot /swap i / wydawał mi się czasie instalowania jedynie sensownie brzmiący

Struktura drzewa katalogów systemu Linux
Generalnie ja wyznaję zasadę iż partycja nie powinna mieć większej powierzchni niż 100 GB.
Podział na /home /boot /swap myślę, że w zupełności wystarczy

/opt – Katalog do instalowania dodatkowego oprogramowania nie wchodzącego w skład systemu (wykorzystywany głównie w dystrybucji SUSE). Obecnie, w niektórych dystrybucjach służy on do instalacji oprogramowania trzeciego jak np. oracle'a. Folder ten wychodzi z użycia na rzecz /usr/local

Mam taki problem z instalacją Linux Mint (to samo było na Ubuntu, ale tam po prostu skasowałem partycję z poziomu Windows i przy instalacji wybrałem, aby Ubuntu instalowało się na wolnej przestrzeni dyskowej): http://img137.imageshack.us/img137/2889 ... ot2gf2.png

Dyski ustawiłem w taki sposób: http://img352.imageshack.us/img352/2502 ... ot1im4.png

Pozdrawiam. Uśmiech

Tak jak pisze na komunikacie, nie zdefiniowałeś głównego sys. plików...a poza tym po co ci dwa swapy?

A jak to zrobić? Nie znam się, ale ja tam nic więcej nie widzę. Jak zabiorę się za katalog (partycję) na samej górze, to sformatują mi się wszystkie dyski? (Tego bym nie chciał).
Udało mi się zrobić partycję GParted, ale instalacja zawiesza się przy 15%.

ja jestem nowy i mam putanie jak potegować fartycje dla linuxa?.

z tego co wyczytałem to

na /swap jakies 100-300 mb?
/boot 100
/ 5-10 GB ?
/home reszta xD

Tripix przeczytaj ten wątek dokładnie to na prawdę nie boli i będziesz wiedział bo na temat przygotowania partycji do linuxa na tym forum w tym i innych wątkach było już wszystko i powtarzanie w nieskończoność tego samego nie ma sensu a tylko zaśmieca forum i coraz trudniej cokolwiek znaleźć
swap 500 MB do 1 gb A 5- 10 gb to na system - miejsce montowania / wybrać i lepiej 10 GB jak 5 GB jak masz zamiar używać systemu do wszystkiego

A jeśli ja mam 2 dyski? Jeden 80 GB (maser) i 40 GB (slave) to mogę na tym 40 gb zainstalować Linuxa? Nie będzie żadnych problemów?

Możesz ale jak zainstalujesz na 40 a 80 też będzie podpięta to nie wiadomo na którym zainstaluje się grub - sektor rozruchowy i może zainstalować się na 80 wtedy aby uruchomić jakiś system będziesz musiał mieć oba dyski zawsze podpięte w komputerze.

Ja aby tego uniknąć instaluję system na 1 podpiętym dysku / inne odłączam zasilanie / i po instalacji edytuję plik grub tak aby dodać możliwość uruchomienia innego systemu np. XP z drugiego dysku i w bios ustawiam pierwsze botowanie z dysku z zainstalowanym Ubuntu .
Jak to zrobić też jest opisane na forum.
Jak tak zrobię to mogę każdy dysk odpiąć z komputera bez żadnych problemów.

karol936 pisze:A jeśli ja mam 2 dyski? Jeden 80 GB (maser) i 40 GB (slave) to mogę na tym 40 gb zainstalować Linuxa? Nie będzie żadnych problemów?

figa pisze:Możesz ale jak zainstalujesz na 40 a 80 też będzie podpięta to nie wiadomo na którym zainstaluje się grub - sektor rozruchowy i może zainstalować się na 80 wtedy aby uruchomić jakiś system będziesz musiał mieć oba dyski zawsze podpięte w komputerze.

Możesz zrobić jak radzi figa a możesz też spojrzeć na mój post #143 powyżej w tym wątku i zainstalować na dysku slave, bez odłączania dysku master.

esscrow pisze:...(1) Trzeba tylko w programie instalacyjnym wybrać lokalizację gruba nie (hd0) (tak jest domyślnie), a (hd1). (2) Po zakończeniu instalacji i rebootcie systemu trzeba gdy pojawi się okno startowe gruba zrobić kilka dodatkowych czynności...

Grub nie jest instalowany losowo tylko w programie instalacyjnym trzeba wybrać miejsce lokalizacji grrub'a.
Szczegóły patrz post #143

Czy istnieje jakaś możliwość, żeby:

nie rozdzielać partycji windowsowych od partycji linuxowych? Jeżeli nie, to czy jest chociaż możliwość takiego ustawienia, żeby dla linuxa nie trzeba było tworzyć nowych 3 partycji, tj. ustawić jedna partycję jako root, home i swap?? Nie jestem zwolennikiem rozdrabniania dysku na xx partycji, do tego mam tylko jedną partycję fat32, na której to mam juz windowsa i malutko wolnego miejsca.

buks
jest możliwość nie tworzenia partycji Home bo swap powinien być i wtedy masz dla linuxa 2 partycje 1 wspólna dla systemu i plików i 2 swap

Utworzenie 3 partycji czyli oddzielnie partycji systemowej, oddzielnie Home / na pliki konfiguracyjne i swoje dane / jest POLECANE i wygodne gdyż w razie gdybyś chciał przeinstalować system to nie tracisz swoich danych bo są na oddzielnej partycji. Są tam też ustawienia systemowe programów które po reinstalacji systemu nie giną jak w windowsie.
Tak że zamiast samemu dojść do wniosku że taki układ jest najlepszy skorzystaj z naszych doświadczeń i zrób 3 partycje dla windowsa - dyskowi to nie zaszkodzi a tobie pomoże

Co do partycji windowsowej to musi być ona oddzielnie bo to partycja systemowa innego systemu.
Czyli twoje minimum to 4 partycje : windows, / system Ubuntu, Home, i swap

A nie można swap'a umieścić razem z tamtymi partycjami, tylko po prostu mu zarezerwować ileś tam miejsca?

Co do partycji windowsowej to musi być ona oddzielnie bo to partycja systemowa innego systemu.

Różne wersje Windows'ów można instalować na jednej partycji i wszystko działa ok.

Z ubuntu chce sie zaznajomić, a nie wykorzystywać go jako pierwszy system. W każdym razie jeżeli tak stoi systuacja z tymi partycjami to będe zmuszony zainstalować ubuntu na lapku - mam tam wolną jedną partycję, która mogę bez przeszkód sobie podzielić.

Czesc!

Wiec, tak... aktualnie mam XP na partycji C (NTFS, 20gb) i na D mam dane (takze NTFS, 80gb) - czyli jeden dysk, razem ~100GB. Chcialbym przejsc na linuxa (mialem, na samym poczatku, ale byl jakis problem z karta graficzna (radeon x200m) wiec odpuscilem), ale pozostawiajac XPka przy zyciu. No wlasnie... i jest problem. Chce zrobic partycje pod linuxa. Do tego chcialbym podzielic dysk C:\ tylko moje pytanie brzmi... Czy to mi przypadkiem nie skasuje danych?? Ponadto chcialbym, zeby dysk D:\ byl wspolnym dyskiem dla XP i Linuxa, czy jest to mozliwe, bez naruszania danych?

Jakby tego bylo malo aktualnie mam wypalone Kubuntu 7.05. Chcialbym pozostac przy kubuntu, ale widze, ze nie ma spolszczenia. Czy warto jest mi sciagac i wypalac nowa plyte z Ubuntu 8.04 (slyszalem, ze mozna zmienic interfejs na KDE)?? Linux ma mi sluzyc tylko do przegladania stron, kadu i sluchania/ogladania mediow, ew. prac w plikach XLS i DOC. Takze raczej proste zadania, w ktorych XP czasami sobie nie radzi:P. Poza tym jak jest z siecia?? Jesli dysk ktory udostepniam w sieci jest dyskiem D, czy on pod Linuxem takze bedzie widziany w sieci bez problemow?? (odpalalem LiveCD i neta po sieci mam, wiec jak sie domyslam i moj komp bedzie widziany?)

Gdyby ktos mogl mi (totalnemu laikowi), jak to poprawnie zrobic, bede bardzo wdzieczny;-)

Pozdrawiam
Bartek

Jeśli partycja z danymi jest rozszerzona to masz sytuację komfortową, jeśli nie zawsze możesz przekonwertować.
"Uszczknij" z danych 10, 15 GB i z nich zrób kolejno / /home /swap /boot
Ja u siebie tak właśnie mam, że niektóre dane dzielę z Windowsem na NTFSie i nie ma żadnych problemów.