Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Czyli innymi słowy mam zrobić kopie plików z dysku E, usunąć tę partycję i zrobić nową (podstawową) przeznaczoną dla ubuntu tak ?
- rom
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1309
- Rejestracja: 30 cze 2009, 14:58
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Z tego, co wyczytałem nie da się przekonwertować partycji dynamicznych na zwykłe i trzeba formatować cały dysk. Nie mam z tym doświadczenia żadnego. Zapytaj na forum Windowsa.
także = też
tak że = więc
tak że = więc
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Nie poprawiło.
Wszystko, co stworzył Microsoft jest nieobsługiwane (DirectX, DynamicDrive) lub słabo obsługiwane (Silverlight, NTFS) przez Linuksa.
Wszystko, co stworzył Microsoft jest nieobsługiwane (DirectX, DynamicDrive) lub słabo obsługiwane (Silverlight, NTFS) przez Linuksa.
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
No właśnie wyczytałem też, że jest problem z konwercją bez utraty danych. A w takim razie trzeba wymyślic cos innego, tyle, że z instalacja przez wubi także mam problem, bo przy około 70% instalator się wyłącza tworząc tylko parę folderów. To może z tym mi ktoś pomoże ?
- ziomal511
- Piegowaty Guziec
- Posty: 11
- Rejestracja: 12 gru 2010, 15:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 16.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Szczegółowa instalacja dla początkującego
Witam serdecznie, zamierzam stopniowo przejść na Ubuntu... lecz przy tym chce zostawić dla bezpieczeństwa Windowsa.
Moje partycje:
C: 146GB.
D: 341GB.
E: 443GB.
Chciałbym je trochę pozmieniać... mianowicie
C: bez zmian.
D: ~400GB
E: ~250GB.
Resztę przeznaczyłbym dla Ubuntu.
I teraz pytanie... jak podzielić ładnie dysk, jak stworzyć partycje aby można było bez problemu i tracenia danych zainstalować obok tego Linuxa.
Czytałem poradnik na stronie głównej, ale chciałbym aby ktoś mi to tak "dla całkiem początkującego" wytłumaczył
Pozdrawiam.
Moje partycje:
C: 146GB.
D: 341GB.
E: 443GB.
Chciałbym je trochę pozmieniać... mianowicie
C: bez zmian.
D: ~400GB
E: ~250GB.
Resztę przeznaczyłbym dla Ubuntu.
I teraz pytanie... jak podzielić ładnie dysk, jak stworzyć partycje aby można było bez problemu i tracenia danych zainstalować obok tego Linuxa.
Czytałem poradnik na stronie głównej, ale chciałbym aby ktoś mi to tak "dla całkiem początkującego" wytłumaczył

Pozdrawiam.
- linuxozaurus
- Gibki Gibbon
- Posty: 2158
- Rejestracja: 02 lis 2010, 22:45
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 20.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Szczegółowa instalXacja dla początkującego
podaj zrzut ekranu z programu gparted bo nie wiemy jaki jest procent zajęty przez dane na poszczególnych partycjach
powiedz mi gdzie masz wazne dane i ile masz wolnego na partycjach
c domyślam się ze masz tam windowsa którego nie chcesz stracić
czy na d i e masz coś ważnego bo jeśli nie to mamy prostą sprawę
która z partycji pod ubuntu
powiedz mi gdzie masz wazne dane i ile masz wolnego na partycjach
c domyślam się ze masz tam windowsa którego nie chcesz stracić
czy na d i e masz coś ważnego bo jeśli nie to mamy prostą sprawę
która z partycji pod ubuntu
witam
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
Sława Ukrajini!
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
- ziomal511
- Piegowaty Guziec
- Posty: 11
- Rejestracja: 12 gru 2010, 15:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 16.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
D: 341GB. - 50GB wolnego, nic ważnego, najważniejsze rzeczy przeniosę na dysk zew.
E: 443GB. - 365GB wolnego. Również nic ważnego, większość przeniosę na zew.
Na C standardowo jest Windows.
Jutro postaram się wrzucić screena
E: 443GB. - 365GB wolnego. Również nic ważnego, większość przeniosę na zew.
Na C standardowo jest Windows.
Jutro postaram się wrzucić screena
- figa
- Zakręcona Traszka
- Posty: 549
- Rejestracja: 05 lip 2006, 19:42
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
ziomal511
Ponieważ masz 3 partycje to możesz jeszcze zrobić 4 rozszerzoną dla Ubuntu.
Zwolnij więc z partycji E: 443GB. - 365GB wolnego programem Gparted znajdującym się na płycie instalacyjnej Ubuntu np. 200 GB i utwórz partycje rozszerzoną z tych 200 GB (może być mniej z tym że na Home moim zdaniem najmniej 20 GB i na system najmniej 12 GB )
Na tej rozszerzonej partycji utwórz 3 partycje dla Ubuntu:
1. na system format ext4 ja bym dała 12.GB
2. na Home (dane i ustawienia) reszta czyli 200 GB - swap - system
3. na swap 2 GB dla Laptopa 512 MB wystarczy dla komp. stacjonarnego
Jak już to zrobisz możesz przejść do instalacji .
Przy instalacji wybierasz podział ręczny i wskazujesz miejsce montowania - poprzez edytuj - nowo utworzonych partycji odpowiednio to jest:
12 GB / system ext4 (miejsce montowania i rodzaj systemu )
2GB lub 512 MB jako swap
reszta Home ext 4 (miejsce montowania Home )
Przy partycji systemowej dodatkowo musisz zafajkować formatowanie.
Reszty partycji Nie ruszasz !!!!!!
Jak chodzi o instalacje to polecam youtube gdzie filmików instruktażowych jest sporo.
Osobiście zawsze przed instalacją przygotowuję sobie dysk programem Gparted (poszukaj go w menu po uruchomieniu z płytki liveCD )do instalacji choć można to też zrobić w czasie instalacji ale każdy robi jak uważa.
Ponieważ masz 3 partycje to możesz jeszcze zrobić 4 rozszerzoną dla Ubuntu.
Zwolnij więc z partycji E: 443GB. - 365GB wolnego programem Gparted znajdującym się na płycie instalacyjnej Ubuntu np. 200 GB i utwórz partycje rozszerzoną z tych 200 GB (może być mniej z tym że na Home moim zdaniem najmniej 20 GB i na system najmniej 12 GB )
Na tej rozszerzonej partycji utwórz 3 partycje dla Ubuntu:
1. na system format ext4 ja bym dała 12.GB
2. na Home (dane i ustawienia) reszta czyli 200 GB - swap - system
3. na swap 2 GB dla Laptopa 512 MB wystarczy dla komp. stacjonarnego
Jak już to zrobisz możesz przejść do instalacji .
Przy instalacji wybierasz podział ręczny i wskazujesz miejsce montowania - poprzez edytuj - nowo utworzonych partycji odpowiednio to jest:
12 GB / system ext4 (miejsce montowania i rodzaj systemu )
2GB lub 512 MB jako swap
reszta Home ext 4 (miejsce montowania Home )
Przy partycji systemowej dodatkowo musisz zafajkować formatowanie.
Reszty partycji Nie ruszasz !!!!!!
Jak chodzi o instalacje to polecam youtube gdzie filmików instruktażowych jest sporo.
Osobiście zawsze przed instalacją przygotowuję sobie dysk programem Gparted (poszukaj go w menu po uruchomieniu z płytki liveCD )do instalacji choć można to też zrobić w czasie instalacji ale każdy robi jak uważa.
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
To jest conajmniej nieprzemyślane. Zmuszasz użytkownika do trzymania swoich danych w /home. Po co więc istnieje D i E? Nie wspominając o tym, że chcesz zostawić 0% wolnego miejsca na E, po czym Windows się posypie. Polecasz stworzenie partycji rozszerzonej, choć nie wiesz czy taka istnije. Nie wiadomo czy dysk nie jest dynamicznym. Swap wzięty z sufitu.
Tak więc od początku:
ziomal511, odpowiedz na podstawowe pytania:
- czy będziesz hibernowac system?
- gdzie będziesz przechowywać dane prywatne (Windows/Ubuntu/D/E/)
Do tego zamieść zrzut ekranu z Zarządzania Dyskami w Windowsie oraz GParted lub podaj następujące informacje:
- czy wszystkie partycje są na jednym fizycznym dysku
- typ dysku (podstawowy/dynamiczny) lub ID systemów plików na partycjach (06/07/16/17/28/...)
- fizyczny układ partycji (kolejność)
- rodzaje partycji (podstawowe/rozszerzone/dyski logiczne)
- rozmiar i ilość wolnego miejsca na poszczególnych partycjach
- inne informacje, które uważasz za istotne
Tak więc od początku:
ziomal511, odpowiedz na podstawowe pytania:
- czy będziesz hibernowac system?
- gdzie będziesz przechowywać dane prywatne (Windows/Ubuntu/D/E/)
Do tego zamieść zrzut ekranu z Zarządzania Dyskami w Windowsie oraz GParted lub podaj następujące informacje:
- czy wszystkie partycje są na jednym fizycznym dysku
- typ dysku (podstawowy/dynamiczny) lub ID systemów plików na partycjach (06/07/16/17/28/...)
- fizyczny układ partycji (kolejność)
- rodzaje partycji (podstawowe/rozszerzone/dyski logiczne)
- rozmiar i ilość wolnego miejsca na poszczególnych partycjach
- inne informacje, które uważasz za istotne
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
- figa
- Zakręcona Traszka
- Posty: 549
- Rejestracja: 05 lip 2006, 19:42
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
kondziu
Tak więc nikogo i do niczego nie zmuszam.
Używam linuksa od wielu lat. W ten sposób zawsze go instalowałam i jakoś było dobrze i wszystko działało i działa nadal.
Home powinien być na osobnej partycji o czym dłużej używający Linuksa już dawno sami się przekonali.
Instalacja Linuksa na partycji rozszerzonej wielokrotnie było zalecane z powodu możliwości istnienia do 4 partycji podstawowych przy instalacji Ubuntu.
Nie rozumiem więc twojego świętego oburzenia .
Tak więc nikogo i do niczego nie zmuszam.
Używam linuksa od wielu lat. W ten sposób zawsze go instalowałam i jakoś było dobrze i wszystko działało i działa nadal.
Home powinien być na osobnej partycji o czym dłużej używający Linuksa już dawno sami się przekonali.
Instalacja Linuksa na partycji rozszerzonej wielokrotnie było zalecane z powodu możliwości istnienia do 4 partycji podstawowych przy instalacji Ubuntu.
Nie rozumiem więc twojego świętego oburzenia .
- linuxozaurus
- Gibki Gibbon
- Posty: 2158
- Rejestracja: 02 lis 2010, 22:45
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 20.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
on nie jest oburzony tylko pyta ziomal511 -Nie rozumiem więc twojego świętego oburzenia .
gdzie będziesz przechowywać dane prywatne (Windows/Ubuntu/D/E/)
nie ma potrzeby jeśli sformatowałeś wcześniejPrzy partycji systemowej dodatkowo musisz zafajkować formatowanie.
ja dla systemu daję 30CB a dla home mam 90GB 52gb inne śmieci mam 125GB win 1 GB swap pomimo 4 GB ramu i ładne wchodzi w tan uśpienia i w stan hibernacji pod warunkiem ze nie odpalę czegoś samozbiernego ale myślę ze zwiększę swap kosztem win jak będę stawiać na nowo pangolina
-- 20 lut 2012 23:35 --
ja tez długo korzystałam z linuxa (od czasów Red Hata 7.2) i mam stały schemat podstępowania przy instalacji linuxa 1 partycja dla win 2 rozszerzona a na niej swap /(root) /home plus jeszcze jedna na śmieci z windows lub dublowane partycje dla drugiego linuxa (bez swap bo poco go dublować)Używam linuksa od wielu lat. W ten sposób zawsze go instalowałam i jakoś było dobrze i wszystko działało i działa nadal.
Home powinien być na osobnej partycji o czym dłużej używający Linuksa już dawno sami się przekonali.
witam
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
Sława Ukrajini!
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
I oto właśnie chodzi, że wasze schematy są, krótko pisząc, wasze, indywidualne, dostosowane pod pewne potrzeby. To co się sprawdzi u jednego, nie musi być korzystniejsze u innego. Jak dla mnie posiadanie dwóch partycji (nie licząc systemowej) jest idealnym agumentem, by tworzony /home nie był duży. W takim przypadku użytkownik najprawdopodobniej będzie wrzucał swoje dane na partycję, na której już ma jakies dane.
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
- ziomal511
- Piegowaty Guziec
- Posty: 11
- Rejestracja: 12 gru 2010, 15:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 16.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
- nie, raczej nie.kondziu jah pisze: - czy będziesz hibernowac system?
Tak jak do tej pory, czyli D oraz E. Na C mam jedynie Windowsa i programy do niego poboczne.kondziu jah pisze: - gdzie będziesz przechowywać dane prywatne (Windows/Ubuntu/D/E/)
- http://zapodaj.net/images/156514eccb73.pngkondziu jah pisze: Do tego zamieść zrzut ekranu z Zarządzania Dyskami w Windowsie oraz GParted:
- http://zapodaj.net/images/93d2d3442402.png
- Tak. Wszystkie partycje są na jednym dysku.kondziu jah pisze: - czy wszystkie partycje są na jednym fizycznym dysku
Podstawowy.kondziu jah pisze:- typ dysku (podstawowy/dynamiczny) lub ID systemów plików na partycjach (06/07/16/17/28/...)
C, D, E. O to chodzi ?kondziu jah pisze: - fizyczny układ partycji (kolejność)

Nie za bardzo rozumiem, ale podejrzewam, że wszystkie partycje są podstawowe.kondziu jah pisze:- rodzaje partycji (podstawowe/rozszerzone/dyski logiczne)
C - 83GB wolnego z 146.kondziu jah pisze:- rozmiar i ilość wolnego miejsca na poszczególnych partycjach
D - 55GB wolnego z 341.
E - 365GB wolnego z 443.
Dysk D i E pod względem wolnego miejsca ulegnie pewnie zmianie, bo muszę zrobić "porządek" z danymi i większość przeniosę na dysk zewnętrzny lub po prostu usunę.
Brak.kondziu jah pisze:- inne informacje, które uważasz za istotne
- kondziu jah
- Zakręcona Traszka
- Posty: 621
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 19:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Fluxbox
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Na dysku z Windowsem (czyt. z tablicą partycji FAT/MSDOS/MBR czy jak kto tam zwie) mogą istnieć tylko 4 partycje padstawowe lub 3 podstawowe i jedna roszerzona zawierająca dyski logiczne (swojego rodzaju podpartycje).
Ty wykorzystałeś limit 4 podtsawowych, więc bez wspomnianego dysku zewnętrznego się nie obejdzie.
Przygotowanie dysku:
Musisz usunąć jedną z partycji (D lub E). Wypadałoby przed tym skopiować dane na dysk zewnętrzny. O część wolnej przestrzni możesz powiększyć D, a z pozostałej części stwórz partycję rozszerzoną.
Wszelkie operacje możesz zrobić w Zarządzaniu dyskami lub GParted. W tym drugim należy pamiętać, że D=sda3, E=sda4.
Instalacja:
Możesz już zacząć instalację systemu. Gdy dojdziesz do miejsca, w którym instalator zapyta, czy przeznaczyć Ubuntu cały dysk czy nie, wybierz partycjonowanie ręczne/zaawansowane (czy jak to tam widnieje).
W oknie tworzenia partycji stworzysz:
1. typ: ext4, punkt montowania: /, rozmiar: 10-15GB (tu będzie stał system)
2. typ: partycja wymiany (SWAP), rozmiar: 1GB maksymalnie - wystarczy nawet 200MB (to jest coś w rodzaju windowsowego pagefile.sys).
3. typ: ext4, punkt: /home, rozmiar: kilka GB dla bezpieczeństwa (tu będą wszelkie twoje ustawienia i tu domyślnie się wszystko zapisuje - odpowiednik C:/users)
4. tu możesz stworzyć usuniętą wcześniej partycję Windowsową NTFS.
Po zainstalowaniu systemu możesz skopiować dane z dysku zewnętrznego na E (tym razem oznaczone jako sda8).
-- 22 lut 2012 17:08 --
Na dysku z Windowsem (czyt. z tablicą partycji FAT/MSDOS/MBR czy jak kto tam zwie) mogą istnieć tylko 4 partycje padstawowe lub 3 podstawowe i jedna roszerzona zawierająca dyski logiczne (swojego rodzaju podpartycje).
Ty wykorzystałeś limit 4 podtsawowych, więc bez wspomnianego dysku zewnętrznego się nie obejdzie.
Przygotowanie dysku:
Musisz usunąć jedną z partycji (D lub E). Wypadałoby przed tym skopiować dane na dysk zewnętrzny. O część wolnej przestrzni możesz powiększyć D, a z pozostałej części stwórz partycję rozszerzoną.
Wszelkie operacje możesz zrobić w Zarządzaniu dyskami lub GParted. W tym drugim należy pamiętać, że D=sda3, E=sda4.
Instalacja:
Możesz już zacząć instalację systemu. Gdy dojdziesz do miejsca, w którym instalator zapyta, czy przeznaczyć Ubuntu cały dysk czy nie, wybierz partycjonowanie ręczne/zaawansowane (czy jak to tam widnieje).
W oknie tworzenia partycji stworzysz:
1. typ: ext4, punkt montowania: /, rozmiar: 10-15GB (tu będzie stał system)
2. typ: partycja wymiany (SWAP), rozmiar: 1GB maksymalnie - wystarczy nawet 200MB (to jest coś w rodzaju windowsowego pagefile.sys).
3. typ: ext4, punkt: /home, rozmiar: kilka GB dla bezpieczeństwa (tu będą wszelkie twoje ustawienia i tu domyślnie się wszystko zapisuje - odpowiednik C:/users)
4. tu możesz stworzyć usuniętą wcześniej partycję Windowsową NTFS.
Po zainstalowaniu systemu możesz skopiować dane z dysku zewnętrznego na E (tym razem oznaczone jako sda8).
Ty wykorzystałeś limit 4 podtsawowych, więc bez wspomnianego dysku zewnętrznego się nie obejdzie.
Przygotowanie dysku:
Musisz usunąć jedną z partycji (D lub E). Wypadałoby przed tym skopiować dane na dysk zewnętrzny. O część wolnej przestrzni możesz powiększyć D, a z pozostałej części stwórz partycję rozszerzoną.
Wszelkie operacje możesz zrobić w Zarządzaniu dyskami lub GParted. W tym drugim należy pamiętać, że D=sda3, E=sda4.
Instalacja:
Możesz już zacząć instalację systemu. Gdy dojdziesz do miejsca, w którym instalator zapyta, czy przeznaczyć Ubuntu cały dysk czy nie, wybierz partycjonowanie ręczne/zaawansowane (czy jak to tam widnieje).
W oknie tworzenia partycji stworzysz:
1. typ: ext4, punkt montowania: /, rozmiar: 10-15GB (tu będzie stał system)
2. typ: partycja wymiany (SWAP), rozmiar: 1GB maksymalnie - wystarczy nawet 200MB (to jest coś w rodzaju windowsowego pagefile.sys).
3. typ: ext4, punkt: /home, rozmiar: kilka GB dla bezpieczeństwa (tu będą wszelkie twoje ustawienia i tu domyślnie się wszystko zapisuje - odpowiednik C:/users)
4. tu możesz stworzyć usuniętą wcześniej partycję Windowsową NTFS.
Po zainstalowaniu systemu możesz skopiować dane z dysku zewnętrznego na E (tym razem oznaczone jako sda8).
-- 22 lut 2012 17:08 --
Na dysku z Windowsem (czyt. z tablicą partycji FAT/MSDOS/MBR czy jak kto tam zwie) mogą istnieć tylko 4 partycje padstawowe lub 3 podstawowe i jedna roszerzona zawierająca dyski logiczne (swojego rodzaju podpartycje).
Ty wykorzystałeś limit 4 podtsawowych, więc bez wspomnianego dysku zewnętrznego się nie obejdzie.
Przygotowanie dysku:
Musisz usunąć jedną z partycji (D lub E). Wypadałoby przed tym skopiować dane na dysk zewnętrzny. O część wolnej przestrzni możesz powiększyć D, a z pozostałej części stwórz partycję rozszerzoną.
Wszelkie operacje możesz zrobić w Zarządzaniu dyskami lub GParted. W tym drugim należy pamiętać, że D=sda3, E=sda4.
Instalacja:
Możesz już zacząć instalację systemu. Gdy dojdziesz do miejsca, w którym instalator zapyta, czy przeznaczyć Ubuntu cały dysk czy nie, wybierz partycjonowanie ręczne/zaawansowane (czy jak to tam widnieje).
W oknie tworzenia partycji stworzysz:
1. typ: ext4, punkt montowania: /, rozmiar: 10-15GB (tu będzie stał system)
2. typ: partycja wymiany (SWAP), rozmiar: 1GB maksymalnie - wystarczy nawet 200MB (to jest coś w rodzaju windowsowego pagefile.sys).
3. typ: ext4, punkt: /home, rozmiar: kilka GB dla bezpieczeństwa (tu będą wszelkie twoje ustawienia i tu domyślnie się wszystko zapisuje - odpowiednik C:/users)
4. tu możesz stworzyć usuniętą wcześniej partycję Windowsową NTFS.
Po zainstalowaniu systemu możesz skopiować dane z dysku zewnętrznego na E (tym razem oznaczone jako sda8).
Skrypt pobierający najnowszy sterownik nvidia -> http://adf.ly/Y8HRT
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
http://adf.ly/Y8HMh -> zaproszenie do dropboksa -> 500MB gratis.
http://adf.ly/?id=5385762 -> zarabiaj na linkowaniu
http://adf.ly/YIOh1 -> UIQ3 is not dead!
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 1
- Rejestracja: 23 lut 2012, 21:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.10
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
Witam wszystkich!
Kilka dni temu postanowiłem zainstalować sobie Ubuntu -- mam już jedno w maszynie wirtualnej, spodobało mi się i chciałem sobie zrobić dual boota (Windows 7 + Ubuntu 11.10). Pominę opis moich zmagań z konwersją dysku na podstawowy i zawieszającym się CD instalacyjnym, w końcu instalacja się powiodła. Niemal. Pod sam jej koniec dostałem smutny komunikat o niemożności zainstalowania GRUBa. Cała reszta zdawała się zainstalować poprawnie, więc kliknąłem, żeby to zignorować i postanowiłem to naprawić później we własnym zakresie.
W tym miejscu należałoby przerwać historię i dać krótki opis przyrody, czyli jak w obecnej chwili wygląda mój dysk i co chciałem zrobić. Partycji narobiło mi się aż dziesięć:
/dev/sda1 -- Windowsowo-systemowa, 100 MB, primary, boot
/dev/sda2 -- C:, primary (wszystkie kolejne już logical)
/dev/sda3 -- jeśli dobrze kminię, kontener na te logiczne
/dev/sda5 -- D:
/dev/sda6 -- E:
/dev/sda7 -- F:
/dev/sda8 -- G:
/dev/sda9 -- aka /boot (na ext2)
/dev/sda10 -- swap
/dev/sda11 -- / (na ext 4)
W MBR siedzi bootloader Windowsa 7, który elegancko odpala mi zarówno Windowsa, jak i robi chainloading do GRUBa z sda9. Problem jednak w samym GRUBie, który pomimo licznych zabiegów (przeinstalowywanie z użyciem liveUSB i tego: https://help.ubuntu.com/community/Grub2 ... ling_GRUB2 tutoriala) dalej pokazuje mi tylko piękny terminal. Odnośnie metod z tutoriala -- boot-repair nie odpala mi (zawiesza się na skanowaniu systemu), metoda z chrootem elegancko wypełniła mi plik /boot/grub/grub.cfg, który wcześniej był pusty, co jednak GRUB przyjął bez należytego entuzjazmu.
Mam teraz pytanie: czy ktoś miał podobne problemy i wie, jak mógłbym naprawić tego GRUBa, aby w końcu dało się bootować nim Ubuntu?
Pozdrawiam,
Earendil.
Kilka dni temu postanowiłem zainstalować sobie Ubuntu -- mam już jedno w maszynie wirtualnej, spodobało mi się i chciałem sobie zrobić dual boota (Windows 7 + Ubuntu 11.10). Pominę opis moich zmagań z konwersją dysku na podstawowy i zawieszającym się CD instalacyjnym, w końcu instalacja się powiodła. Niemal. Pod sam jej koniec dostałem smutny komunikat o niemożności zainstalowania GRUBa. Cała reszta zdawała się zainstalować poprawnie, więc kliknąłem, żeby to zignorować i postanowiłem to naprawić później we własnym zakresie.
W tym miejscu należałoby przerwać historię i dać krótki opis przyrody, czyli jak w obecnej chwili wygląda mój dysk i co chciałem zrobić. Partycji narobiło mi się aż dziesięć:
/dev/sda1 -- Windowsowo-systemowa, 100 MB, primary, boot
/dev/sda2 -- C:, primary (wszystkie kolejne już logical)
/dev/sda3 -- jeśli dobrze kminię, kontener na te logiczne
/dev/sda5 -- D:
/dev/sda6 -- E:
/dev/sda7 -- F:
/dev/sda8 -- G:
/dev/sda9 -- aka /boot (na ext2)
/dev/sda10 -- swap
/dev/sda11 -- / (na ext 4)
W MBR siedzi bootloader Windowsa 7, który elegancko odpala mi zarówno Windowsa, jak i robi chainloading do GRUBa z sda9. Problem jednak w samym GRUBie, który pomimo licznych zabiegów (przeinstalowywanie z użyciem liveUSB i tego: https://help.ubuntu.com/community/Grub2 ... ling_GRUB2 tutoriala) dalej pokazuje mi tylko piękny terminal. Odnośnie metod z tutoriala -- boot-repair nie odpala mi (zawiesza się na skanowaniu systemu), metoda z chrootem elegancko wypełniła mi plik /boot/grub/grub.cfg, który wcześniej był pusty, co jednak GRUB przyjął bez należytego entuzjazmu.
Mam teraz pytanie: czy ktoś miał podobne problemy i wie, jak mógłbym naprawić tego GRUBa, aby w końcu dało się bootować nim Ubuntu?
Pozdrawiam,
Earendil.
- Lozohcum
- Sędziwy Jeż
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 lut 2012, 23:57
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Kontakt:
Lamparcik_i386_10.04PL i totalny chaos w głowie :(
Obczytałem mnóstwo stron na te tematy i teraz już naprawdę nie wiem co i jak zrobić żeby działało.
Sprawa wygląda następująco:
Mam dwa dyski twarde, jeden 500GB na którym mam 3 partycje, w tym na jednej mam windows XP oraz drugi dysk 150GB - który niedługo będzie jako przenośny tylko czekam aż obudowa dojdzie pocztą do mnie.
Bardzo chcę zainstalować ubuntu Lamparcik_i386_10.04PL ale jednocześnie nie tracąc windowsa bo moja siostra bez xp nie może żyć a to ona głównie tego kompa używa.
Problem w tym, że teraz nie wiem, czy jak zainstaluje gruba na tym drugim dysku 150GB (będę mówił na niego HP bo jest z laptopa, który teraz sprzedaje na części) to czy windowsowy odpowiednik gruba się usunie i czy nadal będę mógł odpalić xp bez kombinowania.
Chcę móc odpalić ubuntu z tego dysku na każdym komputerze a ponieważ linux potrzebuje gruba to muszę jakoś zrobić gruba na tym dysku HP tak żeby on nie usuwał komuś tego windowsowego odpowiednika z kompa jak do kogoś pójdę i uruchomię ubuntu z dysku HP. Wiecie może jak zainstalować ubuntu na tym dysku abym mógł go odpalać na innych komputerach?
Nie chodzi mi o live sesion user tylko o pełną instalacje ubuntu na której mógłbym pracować.
Sprawa wygląda następująco:
Mam dwa dyski twarde, jeden 500GB na którym mam 3 partycje, w tym na jednej mam windows XP oraz drugi dysk 150GB - który niedługo będzie jako przenośny tylko czekam aż obudowa dojdzie pocztą do mnie.
Bardzo chcę zainstalować ubuntu Lamparcik_i386_10.04PL ale jednocześnie nie tracąc windowsa bo moja siostra bez xp nie może żyć a to ona głównie tego kompa używa.
Problem w tym, że teraz nie wiem, czy jak zainstaluje gruba na tym drugim dysku 150GB (będę mówił na niego HP bo jest z laptopa, który teraz sprzedaje na części) to czy windowsowy odpowiednik gruba się usunie i czy nadal będę mógł odpalić xp bez kombinowania.
Chcę móc odpalić ubuntu z tego dysku na każdym komputerze a ponieważ linux potrzebuje gruba to muszę jakoś zrobić gruba na tym dysku HP tak żeby on nie usuwał komuś tego windowsowego odpowiednika z kompa jak do kogoś pójdę i uruchomię ubuntu z dysku HP. Wiecie może jak zainstalować ubuntu na tym dysku abym mógł go odpalać na innych komputerach?
Nie chodzi mi o live sesion user tylko o pełną instalacje ubuntu na której mógłbym pracować.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 68
- Rejestracja: 14 lut 2012, 19:39
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 16.04
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Re: Lamparcik_i386_10.04PL i totalny chaos w głowie :(
Nie powiem, chaos zrobiłeś. Po pierwsze nie ma 100% pewności że odpalisz wszędzie zainstalowanego lamparcika na hdd, zwłaszcza jak go mocno przystosujesz pod jeden komputer. Ale jest duże prawdopodobieństwo
. Teraz pytanie jak zainstalowałeś windows, czy jak wyjmiesz dysk HP to windows się uruchamia? Jeżeli tak to sprawa jest prosta:
Instalujesz lamparcika na HP, grub w MBR dysku HP.
Powinien sobie wykryć instalkę Windows, więc jak HP jest w Waszym kompie to ustawiasz w bios boot z dysku HP i masz menu wyboru win/lamparcik.
Jeżeli chcesz wziąć dysk to go wykręcasz, komputer bootuje się z dysku 500 standardowym bootloaderem Windows.
Gorzej jak windows zainstalował się w MBR HP, ale tylko troszeczkę gorzej, bo można to naprawić np za pomocą płytki instalacyjnej Windows. To zdaje się nie miało miejsca
.
ok jeszcze doszło do mnie, że to na usb będziesz miał, ale w sumie powinno tak samo działać jak opisałem wyżej. Co do live cd, to programik który tworzy bootowalnego pena, ma możliwość utworzenia pliku na zmiany które wykonasz na takim pendrive (lub hdd po usb) i to wtedy jest taka hybryda live i nie live.

Instalujesz lamparcika na HP, grub w MBR dysku HP.
Powinien sobie wykryć instalkę Windows, więc jak HP jest w Waszym kompie to ustawiasz w bios boot z dysku HP i masz menu wyboru win/lamparcik.
Jeżeli chcesz wziąć dysk to go wykręcasz, komputer bootuje się z dysku 500 standardowym bootloaderem Windows.
Gorzej jak windows zainstalował się w MBR HP, ale tylko troszeczkę gorzej, bo można to naprawić np za pomocą płytki instalacyjnej Windows. To zdaje się nie miało miejsca

ok jeszcze doszło do mnie, że to na usb będziesz miał, ale w sumie powinno tak samo działać jak opisałem wyżej. Co do live cd, to programik który tworzy bootowalnego pena, ma możliwość utworzenia pliku na zmiany które wykonasz na takim pendrive (lub hdd po usb) i to wtedy jest taka hybryda live i nie live.
-=technologia w służbie człowieka=-
- Lozohcum
- Sędziwy Jeż
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 lut 2012, 23:57
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Kontakt:
Re: Lamparcik_i386_10.04PL i totalny chaos w głowie :(
Dysk HP mogę wyrzucić przez okno a xp i tak odpali
Caly xp wraz z bootem jest na 500gb dysku, dysk HP został podłączony dawno po instalacji xp wiec mam pewność, tym bardziej ze HP formatowałem dzisiaj ze 100 razy.
Czyli normalnie zainstalować ubuntu i w przedostatnim kroku wejść w zaawansowane i ustawić żeby zainstalował gruba na HP? Jaką mam utworzyć partycje pod gruba? Czy mogę bez obawy wskazać mu tą samą partycje na której ma być linux? Wolę nie używać narzędzia do usb startowego bo już tak robiłem z mintem to jak zacząłem edytować użytkownikow to się system zepsuł i pół dnia siedzenia nad linuxem poszło na marne.

Czyli normalnie zainstalować ubuntu i w przedostatnim kroku wejść w zaawansowane i ustawić żeby zainstalował gruba na HP? Jaką mam utworzyć partycje pod gruba? Czy mogę bez obawy wskazać mu tą samą partycje na której ma być linux? Wolę nie używać narzędzia do usb startowego bo już tak robiłem z mintem to jak zacząłem edytować użytkownikow to się system zepsuł i pół dnia siedzenia nad linuxem poszło na marne.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 68
- Rejestracja: 14 lut 2012, 19:39
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 16.04
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Re: Lamparcik_i386_10.04PL i totalny chaos w głowie :(
Dla gruba wskazujesz MBR, jeżeli masz dwa dyski to:
/dev/sda -> dysk 1, pewnie 500
/dev/sda1 -> pierwsza partycja na "500"
Itd.
/dev/sdb -> dysk 2, pewnie HP, tutaj wskazujesz instalację gruba
/dev/sdb1 -> pierwsza partycja HP, stąd grub nie będzie raczej działał, poruszaliśmy ten temat na tym forum i jeden z forumowiczów miał tutaj rację
itd.
/dev/sda -> dysk 1, pewnie 500
/dev/sda1 -> pierwsza partycja na "500"
Itd.
/dev/sdb -> dysk 2, pewnie HP, tutaj wskazujesz instalację gruba
/dev/sdb1 -> pierwsza partycja HP, stąd grub nie będzie raczej działał, poruszaliśmy ten temat na tym forum i jeden z forumowiczów miał tutaj rację
itd.
-=technologia w służbie człowieka=-
- Lozohcum
- Sędziwy Jeż
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 lut 2012, 23:57
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Kontakt:
Re: Lamparcik_i386_10.04PL i totalny chaos w głowie :(
Czyli zaznaczyć tak jakby bez partycjo? Cały dysk zamiast konkretnej partycji?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości