Witam wszystkich,
Na początku przepraszam, jeśli piszę w złym miejscu bądź odpowiedź na moje pytanie już wcześniej padła - jest na forum bardzo dużo case'ów różnych użytkowników i nie wiem, do którego z nich można dopasować mój. Sprawa ma się tak:
1. Mam netbooka HP mini 210-3000ew (proc. Intel N570, 1GB RAM, dysk 320GB, wbudowany modem GSM), na którym fabrycznie preinstalowany był Windows 7 Starter (32-bit). Chcę dorzucić Linuxa jako dodatkowy system.
2. W sposób opisany na stronie Ubuntu i u Was (przez specjalny do tego program) stworzyłem sobie na pendrive'ie obraz .iso Ubuntu dla netbooków.
3. W BIOSie przestawiłem bootowanie na - w pierwszej kolejności - z "USB pendrive".
4. Wydzieliłem z dysku głównego 10GB przestrzeni - "obcinając" dysk główny narzędziem windowsowym.
Tutaj pojawia się moje pierwsze pytanie: Jak mam sformatować tę partycję 10GB, żeby zainstalować na niej Linuxa bez większych problemów? Mam do wyboru (spod tego winowskiego narzędzia partycjonowania) szereg opcji, w tym NTFS i FAT32. Pomożecie wybrać najlepszą? Czy zostawić tę partycję, a Linux ją sam wykryje i sformatuje?
I drugie pytanie: Kiedy już sformatuję partycję, zrestartuję system z pendrive'em, odczyta mi pendrive'a i zacznie się instalować - czy będzie coś, o czym zapomniałem i co sprawi, że instalacja się walnie? Jeśli tak, pomóżcie, proszę, uniknąć kłopotów
BTW. Czy będę miał możliwość wymiany plików win/linux bez partycji "swap" (bo rozumiem, że skoro jej tutaj nie zrobię, to już jej miał nigdy nie będę?).
Dziękuję za czas przeznaczony na moją sprawę i pozdrawiam,
razzmatazz