Strona 92 z 102

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 16 sty 2014, 11:41
autor: bear7
ginger78 pisze: Zazwyczaj na forum polecany jest układ partycji:
C: ntfs windows
D: ntfs partycja z danymi (filmy, muzyka itp)
/
/home
/swap


Możliwy jest też taki sposób:
C: ntfs windows
/
/home
/swap
D: ntfs partycja z danymi (filmy, muzyka itp)

Dlaczego zatem pierwsza opcja jest lepsza od drugiej? Mnie się wydaje, że w drugiej opcji łatwiej jest ewentualnie wydzielić nowe partycje z wolnego miejsca na D: np. na dodatkową dystrybucję linuxa.
Pierwsza opcja pojawia się częściej, gdyż osoby zadające tu pytanie - przypominam, że zazwyczaj są to osoby z brakiem doświadczenia w tym temacie - często wydzielają miejsce na nową partycję z już istniejącej partycji na dane dla Windowsa: zmniejszają partycję i w powstałym wolnym miejscu, na końcu dysku, tworzą partycję dla/na Linuksa. Ma to taką przewagę, że jak pacjent zmieni zdanie i/lub Linux mu się nie spodoba, to dość łatwo może powrócić do pierwotnego stanu.

Zdarzają się przypadki, gdzie pacjent ma już 3 lub 4 partycje podstawowe i jedną z nich (windowsowe D lub E), chce przeznaczyć pod/na Linuksa. W takim wypadku, zamiast marnować czas na zmianę rozmiarów partycji oraz przenoszenie danych, stosuje się opcję drugą.

Zatem, w podanych przez Ciebie przykładach, nie ma czegoś takiego jak lepsza opcja, gorsza opcja. Wszystko zależy od widzimisię pacjenta.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 17 sty 2014, 19:12
autor: ginger78
Dziękuję kolegom za wyjaśnienia :)

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 30 sty 2014, 00:10
autor: Vuko
bear7 pisze: Pierwsza opcja pojawia się częściej, gdyż osoby zadające tu pytanie - przypominam, że zazwyczaj są to osoby z brakiem doświadczenia w tym temacie - często wydzielają miejsce na nową partycję z już istniejącej partycji na dane dla Windowsa: zmniejszają partycję i w powstałym wolnym miejscu, na końcu dysku, tworzą partycję dla/na Linuksa. Ma to taką przewagę, że jak pacjent zmieni zdanie i/lub Linux mu się nie spodoba, to dość łatwo może powrócić do pierwotnego stanu.

Zdarzają się przypadki, gdzie pacjent ma już 3 lub 4 partycje podstawowe i jedną z nich (windowsowe D lub E), chce przeznaczyć pod/na Linuksa. W takim wypadku, zamiast marnować czas na zmianę rozmiarów partycji oraz przenoszenie danych, stosuje się opcję drugą.

Zatem, w podanych przez Ciebie przykładach, nie ma czegoś takiego jak lepsza opcja, gorsza opcja. Wszystko zależy od widzimisię pacjenta.
Ja mam tak:
/recovery
C:/Win7
E:/Dane
F:/Multimedia
G:/Nauka
i z partycji Nauka ukradłem 100GB (3/4 całej partycji) pod Ubuntu, podzieliłem to na /,home i swap.
Instalacja Ubuntu w ogóle mi nie wykrywa w tym ustawieniu Windowsa 7 i nawet mimo instalacji (instalacja zakończona "pomyślnie") Ubuntu 13.10, przy uruchomieniu laptopa (Lenovo G585) bootuje się Win7 tak jakby Ubuntu w ogóle nie istniało. Nic, absolutnie nic nie sugerowało że mogą być jakiekolwiek problemy, oczywiście oprócz faktu, że Ubuntu nie wykryło istniejącego Windowsa 7. Upchać zamiast E:/Dane partycję pod Ubuntu? Póki co nie biorę pod uwagę wariantu totalnego formatowania dysku (sesja xd).

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 30 sty 2014, 00:38
autor: bear7
Vuko pisze: Instalacja Ubuntu w ogóle mi nie wykrywa w tym ustawieniu Windowsa 7 i nawet mimo instalacji (instalacja zakończona "pomyślnie") Ubuntu 13.10, przy uruchomieniu laptopa (Lenovo G585) bootuje się Win7 tak jakby Ubuntu w ogóle nie istniało. Nic, absolutnie nic nie sugerowało że mogą być jakiekolwiek problemy, oczywiście oprócz faktu, że Ubuntu nie wykryło istniejącego Windowsa 7. Upchać zamiast E:/Dane partycję pod Ubuntu? Póki co nie biorę pod uwagę wariantu totalnego formatowania dysku (sesja xd).
Partycje masz już przydzielone. Systemy zainstalowane, ale jest problem z ich wykrywaniem. Zgodnie z regulaminem, twój przypadek zasługuje już na osobny wątek:
Na Forum panuje zasada:jeden temat = jeden problemZastosuj się do tej zasady i opisz w osobnych tematach niezwiązane ze sobą wątki z Twojej wiadomościW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
Zatem, jeżeli tego jeszcze nie zrobiłeś, to załóż osobny wątek i dokładnie opisz, co i jak zrobiłeś. Jak już będziesz zakładał nowy wątek, to odpal Ubuntu w trybie "Wypróbuj Ubuntu" z nośnika instalacyjnego, pobierz bootinfoscript, odpal go w sposób opisany na stronie projektu i wrzuć jego wynik w swoim nowym temacie pomiędzy znacznikami CODE.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 05 lut 2014, 16:35
autor: Laos
Witam
W tej chwili mam taki układ fizycznych dysków:
c: NTFS dysk systemowy windows
d: NTFS dysk na dane windows
e: ex4 Xubuntu
Grub jest na dysku e:
Muszę "oddać" dysk e: systemowi Windows.
Jak to najlepiej i najprościej zrobić zrobić ? System Windows nie widzi dysku e: więc prosty format e: nie wiem jak zrobić.
Pozdrawiam

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 05 lut 2014, 16:44
autor: bear7
Jeżeli dobrze rozumiem, to chcesz usunąć Xubuntu, tak? Jeżeli tak, to chyba jest to odwrotność tego, czego dotyczy tytuł wątku... Wypadałoby zatem - tak jak już wspomniałem w poście nad twoim - założyć osobny wątek, gdyż:
Na Forum panuje zasada:jeden temat = jeden problemZastosuj się do tej zasady i opisz w osobnych tematach niezwiązane ze sobą wątki z Twojej wiadomościW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
Igotit4free popełnił poradnik, jak przywrócić MBR, sznurek: viewtopic.php?f=146&t=134405
Warto też poszukać informacji, jak przywrócić MBR mając dostęp do płyty z Windowsem. Zapytaj Google o "Windows fixmbr" i/lub "Windows fixboot".

Jak masz więcej pytań, to tak jak już napisałem, wypadałby założyć osobny wątek.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 23 lut 2014, 16:05
autor: DeJoker
czy partycje "/" oraz "/home" moga byc zrobione jako osobne partycje podstawowe, czy zaleca sie zrobic je jako logiczne?

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 23 lut 2014, 16:11
autor: igotit4free
DeJoker pisze:czy partycje "/" oraz "/home" moga byc zrobione jako osobne partycje podstawowe, czy zaleca sie zrobic je jako logiczne?
Nie ma żadnych ograniczeń i zaleceń, jest pełna dowolność. Innymi słowy robisz to na co Windows pozwala.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 23 lut 2014, 16:12
autor: DeJoker
Windowsa nie uzywam. Chcialem sie po prostu dowiedziec jaki uklad partycji lepiej wspolpracuje z linuksem.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 23 lut 2014, 19:01
autor: igotit4free
DeJoker pisze:Windowsa nie uzywam. Chcialem sie po prostu dowiedziec jaki uklad partycji lepiej wspolpracuje z linuksem.
Dlaczego zatem zadajesz pytanie w wątku, który dotyczy podziału dysku, na którym obecny jest Windows? Obrazek
Tak czy inaczej odpowiedź pozostaje ta sama. Nie ma to żadnego znaczenia.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 03 mar 2014, 13:17
autor: maciej_41
Zainstalowałem linuksa obok win8, na partycji "/".Mam też partycję "/home" i "/swap" gruba instaluję na "/". Po

uruchomieniu czarny ekran z migającą kreską. UEFI wyłączone, secure boot też, ustawione na legacy os + UEFI, Win 8

startuje bez problemu. W easy BCD ustawiłem dla win i linuksa odpowiednie partycje i ponownie nic, windows startuje

linuks nie.
Laptop z fabrycznie wgranym windowsem recovery itd.
Gdzie zainstalować gruba, aby wystartować system bez secure boot i uefi. I żeby był wybór systemu.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 03 mar 2014, 13:43
autor: igotit4free
GRUBa instaluje się w normalnych warunkach na /dev/sda i taką nomenklaturą staraj się posługiwać, oznaczenia typu dysk C:\ jak i root, home są wieloznaczne, a co za tym idzie mylące.
Jednoznaczne informacje o obrazie dysku uzyskasz wykonując ten skrypt, w razie wątpliwości wklej tutaj jego wynik.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 03 mar 2014, 18:48
autor: wladek99
Miałem podobny problem maciej_41 u siebie z instalacją: win 8.1 i ubu. Na patrycji dla ubuntu zrobiłem format w fat32 i dopiero wszystko zainstalowało się tak jak powinno. Mam wybór, pierwszy ubu drugi win.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 03 mar 2014, 20:38
autor: bear7
wladek99 pisze:Na patrycji dla ubuntu zrobiłem format w fat32
Wybacz, ale instalacja Ubuntu na FAT32 to kiepski pomysł.
maciej_41 pisze: Gdzie zainstalować gruba, aby wystartować system bez secure boot i uefi. I żeby był wybór systemu.
Zgodnie z poradnikiem:
Case when Ubuntu must be installed in EFI mode
Having a PC with EFI firmware does not mean that you need to install Ubuntu in EFI mode. What is important is below:

if the other systems (Windows Vista/7/8, GNU/Linux...) of your computer are installed in EFI mode, then you must install Ubuntu in EFI mode too.
if the other systems (Windows, GNU/Linux...) of your computer are installed in Legacy (not-EFI) mode, then you must install Ubuntu in Legacy mode too. Eg if your computer is old (<2010), is 32bits, or was sold with a pre-installed Windows XP.

if Ubuntu is the only operating system on your computer, then it does not matter, you can install Ubuntu in EFI mode or not.
W jaki sposób zainstalowany jest Windows 8? Poza tym. Twój problem raczej wykracza poza tematykę tego wątku. Ty nie masz problemu z partycjonowaniem (z tego co widzę, partycje już są utworzone), tylko z instalacją obu systemów obok siebie na komputerze z UEFI.

Weź pod uwagę podlinkowany poradnik lub chociaż to, co jest zacytowane z poradnika. Jak dalej masz problemy, to skorzystaj z porady igotit4free i pobierz skrypt i go odpal. Następnie załóż nowy wątek, opisz raz jeszcze swój problem i wrzuć wynik skryptu.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 04 mar 2014, 17:01
autor: wladek99
zrobiłem format w fat32 żeby instalator ubuntu widział przed partycjonowaniem dysku bpozostałe patrycje win, gdyż wczśniej domagał się całego dysku. Po formacie sam instalator zrobił format w ext4 i ruszył normalnie, oraz zainstalował poprawnie gruba. I tylko tyle na ten temat.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 23 kwie 2014, 18:12
autor: Jurandov
Dołącze się do tematu. Mój problem polega na tym, że podczas instalacji xubuntu poszedłem na łatwizne i wybrałem opcje zamiany z Windowsa XP przez co system utworzył się na jednej partycji. Jaka będzie najlepsza możliwość stworzenia drugiej partycji np. na dane jak muzyka/filmy? Próbowałem programu Gparted Live USB, ale niestety program się nie wczytuje. Może jest jakiś prostszy sposób nawet z poziomu systemu, hm?

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 23 kwie 2014, 19:34
autor: rom
Użyj obrazu Xubuntu, z którego instalowałeś. Tam też jest gparted.

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 27 kwie 2014, 15:36
autor: klagu
Czy taki podział jest prawidłowy?
30 gb dla root
60 gb dla /home
4 gb dla swat (4gb ram)
oraz 500 mb dla /boot (nie jestem pewny czy w ogóle potrzebna)
Oraz jaką lokalizację podczas instalacji wybrać dla bootloadera?

-- 27 kwi 2014, o 16:32 --

Jeszcze jedno pytanie. Czy jeśli podzielę partycje w gparted na livecd to czy będę musiał dzielić przy instalowaniu czy wystarczy, że nacisnę instaluj?

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 27 kwie 2014, 16:39
autor: marcin1982
Czy taki podział jest prawidłowy?
Tak, ale z jednym wyjątkiem - nie twórz osobnej partycji montowanej w punkcie /boot.
Oraz jaką lokalizację podczas instalacji wybrać dla bootloadera?

Kod: Zaznacz cały

/dev/sda
Uwaga! Po /dev/sda nie ma żadnej cyfry.
Czy jeśli podzielę partycje w gparted na livecd to czy będę musiał dzielić przy instalowaniu czy wystarczy, że nacisnę instaluj?
Partycje możesz utworzyć przy użyciu livecd, ale podczas instalacji trzeba wybrać Użyj innego rozwiązania. Pamiętaj o tym, inaczej zrobisz sobie kuku z Windowsem, danymi (jeśli masz drugi system).

Re: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 27 kwie 2014, 17:53
autor: igotit4free
klagu pisze:Czy taki podział jest prawidłowy?
30 gb dla root
60 gb dla /home
4 gb dla swat (4gb ram)
oraz 500 mb dla /boot (nie jestem pewny czy w ogóle potrzebna)
Oraz jaką lokalizację podczas instalacji wybrać dla bootloadera?

-- 27 kwi 2014, o 16:32 --

Jeszcze jedno pytanie. Czy jeśli podzielę partycje w gparted na livecd to czy będę musiał dzielić przy instalowaniu czy wystarczy, że nacisnę instaluj?
Jak przeznaczysz 30 na root, to do końca świata jakieś 20-23 będzie się marnować.
Swapu wystarczy 2GB, aż nadto.
Boot nie jest do niczego potrzebna w standardowych zastosowaniach.