Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

'[r4 pisze:]No, ale ten tytuł ma latek już z dziesięć i w ogóle cud, że jeszcze działa

Dokładnie. Mamy z czego się cieszyć, ponieważ na palcach jednej ręki policzyć można, ile gier na Linuksa działa jeszcze po 10 latach. Jak nie ma problemów z starożytnymi libsami, to np. z glibc. Gdyby jednak nad UT nie pracowała społeczność, to nie byłaby już do uruchomienia.

Dodajmy do tego, że mniej problemów miałem z odpaleniem UT niż UT2k4 (w 9.10 nie ma już bibliotek libstdc 5), ale dość łatwo to obejść.

'[r4 pisze:]UT po Linuksem (a właściwie jego OpenGL-owy renderer) ma problemy -- najlepiej z pomocą sterownika karty graficznej wymusić synchronizację pionową, w przeciwnym razie gra nienaturalnie przyspiesza i przeskakuje.

No, ale ten tytuł ma latek już z dziesięć i w ogóle cud, że jeszcze działa

o, dokładnie taki problem mam. nie z UT tylko a unreal i przez wine, ale objaw identyczny. myślałem że przeskakują klatki bo się komp nie wyrabia, a zapiernicza wszystko bo mam wyświetloną tylko co którąś klatkę i po prostu nie widzę jak się rakieta do mnie zbliża, widzę jak już mnie trafia. spróbuję w wolnej chwili, pewnie w weekend, jak się będzie grało z wymuszoną synchronizacja.

No dobrze - a jak wymusić tę synchronizację? Zainstalowałem sobie znów UT99, ale niestety gra chodzi normalnie, po czym na parę sekund dostaje nienaturalnego speeda, po czym znów chodzi normalnie i po parunastu sekundach znów przyśpiesza.Z grami z serii Unreal siedzę praktycznie od momentu powstania Unreal. Problem ten występuje i pod Windows - zwyczajnie silnik był pod ówczesne podzespoły, gdzie nikt nie śnił w ogóle o dwóch rdzeniach. Najczęściej ten problem tyka właśnie dwurdzeniowych procesorów AMD, choć i na innych się zdarzy. Można powiedzieć, że obecne maszyny są zbyt potężne dla Unreal//UT99:-) Przekręciłem plik .ini gry na wszystkie możliwe sposoby, wymuszałem w nim VSync, dodawałem limitowaną wersję klatek...nic to nie daje. Pewnie mógłbym wymusić to w przypadku zainstalowanych własnościowych sterów AMD, gdyż Catalyst Control Center miał coś takiego, lecz karta poszła do legacy i korzystam ze sterowników otwartych, gdzie nie ma CCC.

Ja sobie radzę z tym w dość nietypowy sposób. Jeśli uruchamiam grę i działa ona nadnaturalnie szybko to wyłączam ją po czym uruchamiam jakiś proces obciążający system. Uruchomienie gry w momencie ładowanie jakiegoś progrmu lub działania innego procesu obciążającego procesor sprawia że gra działa z normalną prędkością.

Na nienaturalnie szybką grę jest jeszcze jeden sposób - skrypt stworzony przez Icculusa. Wrzucamy go do głównego folderu z grą i z niego uruchamiamy aplikację. Obciąża on troszkę procesor: http://fingel.com/ut/downloads/linux/utcustom.sh. Gry Unreal i Unreal Tournament były przystosowane do jedno rdzeniowych procesorów, więc jak ktoś ma więcej, to najprawdopodobniej na problem trafia. Innym sposobem, choć działa on częściej na Unreal/UT99 i innych grach na silniku Unreal Engine, ale uruchamianych pod Wine, jest uruchamianie z poziomu konsoli z parametrem: Możemy celowo zaniżać wartości. Czasem to działa. Pomogło mi przykładowo przy testowaniu tego. Cóż...panta rhei, sprzęt się zmienia więc i gry starsze gorzej działają. No i zamieszczony skrypt ma tę wadę, iż niekiedy spowoduje takie zwolnienie, iż mamy buga w postaci efektu bullet time nie gorzej niż w Matrix'ie czy Max Payne. Nie znam Basha - pewnie skrypt da się przerobić, by działał dobrze.