Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

luk1don pisze:Tylko nie Dell Inspiron

czemu?

Zdecydowałem się na lenovo. Byłem, obejrzałem i wybrałem. Za lenovo przemówiły: duuuużo większy dysk + 32 gb ssd, klawiatura numeryczna i lepszy rozkład portów - czyli rzeczy praktyczne
Mam nadzieję, że nie będę miał problemu z serwisowaniem (liczę, że nie będzie potrzeby).
I dziękuję za pomoc

Na wadliwy sprzęt nie masz reguły , czasem kupisz najdroższy i posypie się po tygodniu a czasem nawet najtańszy badziew potrafi chodzić bezawaryjnie latami. Chyba, że w danym modelu u innych tez zdarzają się te same awarie to już inna brożka. Ale generalnie mam swojego Dell studio od roku i zero awarii , jestem bardzo zadowolony.

Ale generalnie mam swojego Dell studio od roku i zero awarii , jestem bardzo zadowolony.

Mój tata też ma Studio (grek) i i zero awarii nie licząc zasilacza.

Ja nie narzekam na Vostro bo mają dobry serwis.

satyrek pisze:Zdecydowałem się na lenovo. Byłem, obejrzałem i wybrałem. Za lenovo przemówiły: duuuużo większy dysk + 32 gb ssd, klawiatura numeryczna i lepszy rozkład portów - czyli rzeczy praktyczne
Mam nadzieję, że nie będę miał problemu z serwisowaniem (liczę, że nie będzie potrzeby).
I dziękuję za pomoc

I bardzo dobrze zrobiłeś. Najnowsze Delle to szrot, na dodatek bez żadnego wsparcia dla Linuxa, a Pavulony to się tylko na złom nadają.

Cubensis pisze: I bardzo dobrze zrobiłeś. Najnowsze Delle to szrot, na dodatek bez żadnego wsparcia dla Linuxa

Zapraszam do lektury: http://www.ubuntu.com/certification/make/Dell/

A dokładnie model Dell studio 1737. Nie było najmniejszych problemików z instalacją najnowszego Ubuntu. Twój tato Linuxozaurus wie co dobre. Pozdrawiam

bear7 pisze:

Cubensis pisze: I bardzo dobrze zrobiłeś. Najnowsze Delle to szrot, na dodatek bez żadnego wsparcia dla Linuxa

Zapraszam do lektury: http://www.ubuntu.com/certification/make/Dell/

Właśnie dzięki tej stronce wybrałem Vostro 3550 http://www.ubuntu.com/certification/har ... 1012-6933/
-Czytnik linii papilarnych nie działa i prawdopodobnie jeszcze długo nie będzie działać (brakuje sterowników).
-Co drugi kernel ściągnięty jako update na 11.10 i 12.04 powodował problemy z touchpadem (załatwiłem sprawę kernelem od Pana ext73).
-Update Biosu jest możliwy tylko z poziomu Windows 7!
No i bardziej mój gorzki żal, że nie ma w Biosie opcji wyłączenia drugiej grafiki (ale to moja wina, że wybrałem wersję z Radeonem).

A technicznie, to mój lapek jest strasznie głośny. Inspirony tak samo działają jak suszarki. Dodatkowo odstaje mi obudowa z lewej strony. Kupiłem do pracy XPS'a, to też w jednym miejscu odstaje i skrzypi obudowa.
Wcześniej posiadałem IBM Thinpada. I w porównaniu z nim, Dell Inspiron, Vostro i XPS to złom.
Może Studio odbiega od normy, ale niestety nie miałem przyjemności sprawdzić.

andres88pl pisze:A dokładnie model Dell studio 1737. Nie było najmniejszych problemików z instalacją najnowszego Ubuntu. Twój tato Linuxozaurus wie co dobre. Pozdrawiam

To nie on wybierał tego greka(pochodził z Grecji) tylko mój brat. a po za tym nie było zakorzenia lap pod linuxa tylko pod win 7.

-- 11 maja 2012 20:23 --

Może Studio odbiega od normy,

Mój tatuś nie ma problemów z z tym lapkiem po za tym ze narzekał kiedyś na guzik wysuwania płyty dvd z napędu (napęd szczelinowy). Gdyby był mój to bym narzekała na grafikę tak jak Cubensis.