Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Jakiś postęp zatem już jest. Teraz sprawdź, czy na tym laptopie nie ma jakiegoś przełącznika, kombinacji klawiszy do włączenia WiFi.

Był to WinXP i wi-fi działało.

No mam tylko nadzieję, że zanim zdecydowałeś się przejść na Ubuntu, nie wyłączyłeś WiFi pod Windowsem. Jak poszperasz na forum, to znajdziesz przypadki, gdzie wyłączenie WiFi i zastąpienie Windowsa systemem Ubuntu, skutkowało w niedziałaniu WiFI. Niestety, rozwiązanie było takie, że trzeba było instalować Windowsa, włączyć WiFi i ponownie instalować Ubuntu.

Jak nie ma żadnego przełącznika, nie ma kombinacji przycisków, to spróbuj klepnąć polecenie: I sprawdź ponownie, co zwraca:

No więc jest tak, że na pewno kabel blokuje wi-fi i dlatego rfkill wskazuje na fizyczną blokadę a status bar pokazuje, że wifi jest zablokowane przez przełącznik sprzętowy. Natomiast po wyjęciu kabla sieciowego rfkill nie wskazuje na jakąkolwiek blokadę a status bar pokazuje to co wcześniej, tzn. "urządzenie nie jest gotowe". Co do systemu, to laptop jest po wymianie płyty głównej, więc preinstalowanego win.xp nie dało się za Chiny uruchomić.

tymoteusz1981 pisze:Co do systemu, to laptop jest po wymianie płyty głównej, więc preinstalowanego win.xp nie dało się za Chiny uruchomić.

W takim razie sugeruję, abyś spróbował pobrać jakąś inną dystrybucję, nawet taką, która działa tylko w trybie Live i sprawdził, czy na niej będzie działać WiFi. Spróbuj chociażby z Knoppixem (http://www.knoppix.org). Jeżeli i tam nie działa, to wracaj do serwisu, bo przy wymianie płyty głównej, spartolili sprawę z WiFi.

Oprócz/zamiast knoppiksa proponowałbym Macpupa - są tam trzy programy do zarządzania siecią wifi, które działają na nieco innej zasadzie od - niekiedy nieco problematycznego - networkmanagera. Link: http://macpup.org/. Macpup ma jeszcze tę zaletę, że jest stosunkowo mały (niecałe 400MB).

Jeśli masz możliwość sprawdź czy do karty sieciowej w lapku podłączone są 2 anteny, czy tylko jedna. Jeśli dobrze rozumiem nie masz routera w pobliżu żeby sprawdzić czy z odległości ok. 1 m karta "widzi" dostępną sieć. Bo tu może być przysłowiowy pies pogrzebany. Jeśli masz tylko jeden kabelek przypięty do karty sieciowej przepnij go do drugiego złącza (jeśli jest MAIN przepnij na AUX lub odwrotnie). Gwarancji nie daje ale to może zadziałać.

Witam ponownie. Dziękuję wszystkim za cenne rady i poświęcony czas. Najprawdopodobniej jest to kwestia uszkodzenia karty wi-fi (Intel PRO Wireless), na co wskazuje przede wszystkim komunikat Hardware Error, który pojawia się przy bootowaniu, jak również fakt, że żadne rozwiązanie nie zadziałało w tym sensie, że nie zmieniło tego komunikatu o błędzie i drugiego o braku zasilania na karcie. Podłączyłem zewnętrzną kartę wi-fi tp-linka i wszystko działa bez najmniejszego problemu. Być może serwis, który wymieniał mi płytę główną (po spaleniu) nie sprawdził tej karty, która też uległa uszkodzeniu przy awarii, a być może źle ją podłączyli. To już kwestia dalszej zabawy z nimi, ale póki co wi-fi mam. Raz jeszcze dzięki za pomoc.