Strona 11 z 26
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 12:23
autor: Czyluk
iTunes (obsługa iPhone) i Photoshop, ale od tego mam mac mini ^^
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 12:55
autor: Admc
Co do iTunes to chyba jest atunes, a photoshopa można bez problemu odpalić przez wine. Na forum ktoś podał instrukcję.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 14:00
autor: Witch Lady
Emulacja to żadne rozwiązanie. >.>
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 14:17
autor: Heos
Witch Lady pisze:Emulacja to żadne rozwiązanie. >.>
Jeżeli działa to jest rozwiązaniem, pomijając fakt, że Wine nie jest emulatorem.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 15:55
autor: Admc
Właśnie, to było tyle razy wałkowane, wine to nie emulator, tylko warstwa tłumacząca. Implementuje WinAPI i przekształca wywołania tak aby Linux je zrozumiał.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 15:58
autor: Heos
Zresztą Wine - Wine Is Not Emulator.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 17:07
autor: mat
Widzę, że temat Wine oraz jego nazwy powrócił. Wiele osób nazywa Wine emulatorem z uwagi na nieprawidłowe działanie programów z Windows. Po prostu spora część programów działa wolniej, a niektórych nie da się uruchomić lub zainstalować. Dlatego niektórzy określają go jako emulator.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 17:11
autor: Heos
Nie zgodzę się z tym zupełnie jakby nieprawidłowe działanie programów było powodem błędnego nazywania Wine. Nie ma to żadnego powiązania ze sobą.
Ludzie tak nazywają Wine ponieważ w większości nie wgłębiają się w jego działanie.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 17:49
autor: mat
Admc pisze:Właśnie, to było tyle razy wałkowane, wine to nie emulator, tylko warstwa tłumacząca. Implementuje WinAPI i przekształca wywołania tak aby Linux je zrozumiał.
Dla dowolnego systemu na którym możemy uruchomić Wine.
Większość użytkowników i tak nie rozumie sposobu działania tego programu lub ich to po prostu nie interesuje. Jak twórcy Wine chcą przekonać użytkowników ,że nie to jest emulator?
Przecież efekt uruchamiania gier pod Wine wygląda podobnie jak w przypadku emulatorów.
EDIT:
mat pisze:Dla dowolnego systemu na którym możemy uruchomić Wine.
Większość użytkowników i tak nie rozumie sposobu działania tego programu lub ich to po prostu nie interesuje. Jak twórcy Wine chcą przekonać użytkowników ,że nie to jest emulator?
Przecież efekt uruchamiania gier pod Wine wygląda podobnie jak w przypadku emulatorów.
Wiem ,że Wine nie jest emulatorem i jest czymś innym niż tego typu programy.
"
Jedną z form emulatorów są programy, które umożliwiają uruchamianie aplikacji na komputerze lub systemie operacyjnym innym niż ten, na który zostały napisane np. uruchomienie emulatora Amigi w systemie operacyjnym Windows, czy emulatora konsoli do gier Nintendo w systemie Linux. Oczywiście, emulatory są tak programowane, aby jak najdokładniej potrafiły 'udawać' emulowaną
maszynę z lepszym lub gorszym efektem (są np. trudności z poprawnym oddaniem palety barw, czy dźwięków oraz z obsługą urządzeń zewnętrznych takich jak np. pady, jednak wiele emulatorów posiada praktycznie 100% zgodność z oryginalną maszyną)."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Emulator
Spójrzmy na powód użytkowania emulatorów oraz problemy związane z ich korzystaniem.
To jest coś co czytamy na temat Wine na tym forum każdego dnia. Jeśli Wine uruchamiałby by poprawnie wszystkie programy/gry dostępne dla Windows to raczej nikt by nie miał żadnych wątpliwości oraz skojarzeń.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 02 maja 2010, 18:49
autor: command_dos
Widzę, że mamy off-top w off-topie

mniejsza o to - mnie na szczęście nic już nie trzyma przy windowsie, no może prawie nic. Na początku szukałem odpowiedników programów windowsowych, bo nie mogłem się połapać w gąszczu aplikacji. Teraz ciężko jest mi przesiąść się na windę i może trudno w to uwierzyć, ale jak to robię, to szukam odpowiedników aplikacji dostępnych (jakich używam) na linuksie

dobrze, że znakomita większość jest opensource i na windę też istnieją - bez firefoxa, gimpa, filezilli, thunderbirda jesk kicha. Windows ostatnio służy mi do odpalania filmów na iplex.pl - niestety, próba odpalenia spod wine, czy crossover'a kończyła się fiaskiem, a w wirtualnej maszynie mi klatkuje, więc... mam wingrozę na zepsutym dysku

bo służy tylko do oglądania filmów z w/w serwisu - ale ile przy tym się naklnę

tu aktualizacje, tu mulenie, kiedy niepotrzeba, tu tysiąc innych problemów

jak to winda...
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 03 maja 2010, 00:12
autor: Witch Lady
Czemu się upierają, żeby emulatora nie nazywać emulatorem to ja już nie rozumiem. O.o
emulator konsoli jest potrzebny do uruchomienia plików rom. bez tego choćbyś chciał, nie uruchomisz gry. wine jest potrzebny do uruchomienia plików .exe. Linux ich nie umie otworzyć. czym się różni jedno od drugiego?
Czy róża przestałaby być różą gdyby ktoś ją zaczął nazywać inaczej?
a propos "przesiadki na windows" - używam 2 systemów, ale dzisiaj np. się złapałam, że na win chciałam rhytmboxa uruchamiać i konsolę, żeby wbić shutdown

. siła przyzwyczajenia jest straszna

Odp: Co was trzyma przy Windows
: 03 maja 2010, 00:37
autor: igotit4free
Witch Lady pisze:Czemu się upierają, żeby emulatora nie nazywać emulatorem to ja już nie rozumiem. O.o
emulator konsoli jest potrzebny do uruchomienia plików rom. bez tego choćbyś chciał, nie uruchomisz gry. wine jest potrzebny do uruchomienia plików .exe. Linux ich nie umie otworzyć. czym się różni jedno od drugiego?
Czy róża przestałaby być różą gdyby ktoś ją zaczął nazywać inaczej?
Sądzę, że im chodzi o czysto techniczną poprawność nazewnictwa.

Ja jestem laikiem, nie jestem programistą, nie odróżniam czy akcja danego programu to emulacja czy implementacja czy inna "acja" ... oceniam program po wynikach jego działania, więc dla mnie W.I.N.E. to emulator.
Generalnie nie ma o co kruszyć kopii, taka sama różnica jak między "dziurą" a "otworem".
.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 03 maja 2010, 00:47
autor: sirmacik
Od roku (od kiedy mam nowego lapka) żyję mając na dysku tylko linuksa (wcześniej archa, a od paru dni również ubuntu) i powiem Wam, że jestem całkiem zadowolony z tego. Nie miałem niestety za bardzo czasu na granie (to głownie trzymało mnie przy windows na stacjonarce (+ względy rodzinne), ale parę tytułów próbowałem odpalić i na razie z sukcesami. Playonlinux znacząco ułatwia sprawę. [;
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 03 maja 2010, 00:59
autor: Heos
Ja właściwie, gdyby nie gry całkowicie usunąłbym Windę. A właściwie gdyby udało się uruchomić chociaż kilka ważniejszy produkcji byłbym już zadowolony. Wine niestety rzadko kiedy sobie radzi.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 04 maja 2010, 08:16
autor: theus
pyx-84 pisze:C# i pliki docx
openoffice radzi sobie z nimi bez problemu. czasem tylko system nie chce ich przez ooff otwierać trzeba sobie we właściwościach przestawić albo za każdym razem pokazywać mu jakim programem ma je otwierać. jak kto woli...
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 04 maja 2010, 12:01
autor: pyx-84
theus pisze:openoffice radzi sobie z nimi bez problemu. czasem tylko system nie chce ich przez ooff otwierać trzeba sobie we właściwościach przestawić albo za każdym razem pokazywać mu jakim programem ma je otwierać. jak kto woli...
Tak, ale przy złożonym dokumencie ma problem z tabelkami.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 04 maja 2010, 19:29
autor: Jaros
Ja tak jak inni mam Ubuntu i XP i przy XP trzymają mnie:
-Gry, na Ubuntu mało która dobrze działa przez Wine (dodam, że mam dość stary komputer)
-Photoshop
-Względy rodzinne, tylko ja w domu radzę sobie z linuxem.
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 04 maja 2010, 19:35
autor: Heos
Czemu Photoshop skoro są działające na Linuksie programy graficzne? Zajmujesz się tym zawodowo, żeby aż tak był potrzebny PS?
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 04 maja 2010, 21:36
autor: jan winnicki
A ja musiałem niedawno wrócić do XP na moim archaicznym lapku (P III 1.2 Ghz / 256 MB ram)

. Okazało się że xp-ek chodzi na nim sprawniej nawet w porównaniu z xubuntu. No ale to w końcu najlepszy z windowsów. Z desktopa wywaliłem Vistę ,bo już całkiem padła (działały już tylko operacje na plikach i internet )

Zostawiłem Ubuntu 9.10 jako jedyny system .
Odp: Co was trzyma przy Windows
: 04 maja 2010, 23:30
autor: igotit4free
jan winnicki pisze:A ja musiałem niedawno wrócić do XP na moim archaicznym lapku (P III 1.2 Ghz / 256 MB ram)

. Okazało się że xp-ek chodzi na nim sprawniej nawet w porównaniu z xubuntu ... ciach ...
Dziwne prawda ? Dziwne, że system sprzed 10 lat chodzi sprawniej na sprzęcie kilkukrotnie lepszym niż jego wymagania od współczesnego systemu z konfiguracją ledwo-ledwo te wymagania spełniającą.
Ehh ludziska, ludziska.
.