Strona 11 z 61
Odp: Linux stresznie się tnie;/ Laptop
: 11 mar 2011, 16:56
autor: mucha090
Wyobraźcie sobie że ubuntu 7.10 spokojnie na takiej konfiguracji by działał

Nie wiem co teraz Canonical do tego ubuntu wkłada że to ubuntu zaczyna się upodabniać do Visty (sorki ale taka prawda), już Linux Mint jest od niego lżejszy.
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 11 mar 2011, 17:05
autor: pioruns
@mucha090:
Ubuntu 7.10 A 10.10 to jest równe trzy lata. Jeśli cokolwiek ma się zmienić w Ubuntu, to trzeba dawać nowy, ulepszony soft. Nowy soft=więcej oferowanych funkcji, większe wymagania.
Co masz na myśli mówiąc, że Ubuntu upodabnia się do Visty? Bo nie rozumiem tego chyba. Masz do wyboru Ubuntu, Kubuntu - normalny, dzisiejszy sprzęt, czyli 512MB RAM+ itp. Dla starszych komputerów: Xubuntu, Lubuntu. Jest w czym wybierać, więc oco chodzi? Takie coś miałeś w Viście? Bo nie wydaje mi się;)
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 11 mar 2011, 19:14
autor: mucha090
Fakt, faktem to miałem gorzej z vistą

ale tak jak napisałem, Mint jest szybszy (lżejszy) i lepszy od ubuntu

Odp: Linux stresznie się tnie;/ Laptop
: 11 mar 2011, 19:27
autor: Jusko
makson pisze:W takim razie nie sugeruj, że rozwój Windowsa XP zakończył się w 2001. Do Service Pack 3 (2008 rok) aktywnie go Microsoft 'rozwijał'.
Przecież tu chodzi o wymagania sprzętowe - XP jest z 2001 roku, więc logiczne że ma mniejsze wymagania - był projektowane pod maszyny tamtego czasu. To że rozwijał system to naturalna kolej rzeczy. Na upartego rozwija go nadal, lecz z musu - mieli w końcu zakończyć żywot tego systemu. Dlatego nie wiem dlaczego niektórzy jeszcze porównują system z 2001 roku do obecnych - nie ten przedział sprzętowy, obecny system nie będzie działał na starych PC tak jak XP - siła rzeczy i znak czasów, przy czym coś zupełnie oczywistego.
malacz pisze:
ale czy to nie dziwne że xp lepiej chodzi od ubuntu?
mam 256ram z czego 239 jest używane;/ to normalne?
Nie dziwne - dlaczego, patrz wyżej. Poza tym - XP również bierze mi coś koło tego na starcie. Ba - czasem i po uruchomieniu jest 300MB, choć nie mam nic takiego, czysty system z podstawowym kompletem driverów. Za to GNOME na Fedorze po starcie zajmuje mi ~130MB. Sądzę, że może gdybyś zainteresował się czymś innym niż Ubuntu, to kto wie czy z lekkimi zacinkami i GNOME nie wcisnąłbyś, a XFCE to już bez problemu.
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 11 mar 2011, 20:34
autor: dhg
Czytam ten wątek od poczatku i zauważyłem pewną niepokojącą rzecz: mianowicie ludzie tu zaglądający nawet nie fatygują się żeby przeczytać go od początku.
Wpadają, rzucają swój konfig i oczekują natychmiastowej odpowiedzi na pytanie zawarte w temacie. Ile razy można wałkować jakie distro na tyle a tyle ramu i dlaczego XP chodzi lepiej niż najnowsze ubuntu na takiej konfiguracji jaka jest podana.
Nie oszukujmy się, najnowsze *buntu nie bardzo chodza na starszych maszynkach. To systemy robione dla nowszego i najnowszego sprzętu i mają swoje wymagania. PIV i 512 ram to już najnizsza półka na której chcą sprawnie chodzić.
Uświadamiajmy to ludziom zamim się zniechęcą do wszystkiego, co windowsowe nie jest, inaczej wiecznie bedziemy powtarzac te same odpowiedzi w stylu "dokup ram" i "spróbuj lubuntu 10.04".
z szacunkiem
dhg
PS: Ten wątek na forum jest zdecydowanie moim ulubionym

Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 11 mar 2011, 20:44
autor: igotit4free
dhg pisze:Czytam ten wątek od poczatku i zauważyłem pewną niepokojącą rzecz: mianowicie ludzie tu zaglądający nawet nie fatygują się żeby przeczytać go od początku.
Wpadają, rzucają swój konfig i oczekują natychmiastowej odpowiedzi na pytanie zawarte w temacie. Ile razy można wałkować jakie distro na tyle a tyle ramu i dlaczego XP chodzi lepiej niż najnowsze ubuntu na takiej konfiguracji jaka jest podana.
Jest znacznie gorzej niż Ci się wydaje ... oni nie czytają tego wątku ani nawet nie szukają podobnego tematu na forum ... oni po prostu wrzucają to swoje zmęczone do niemożebności pytanie gdziekolwiek na forum.
Zupełnie jakby nie istniał Google, jakby nie było wyszukiwarki, jakby nie istniały strony domowe poszczególnych dystrybucji podające wymagania sprzętowe.
A do tego to mityczne przekonanie, że przecież "Linuksa można uruchomić nawet na młynku do kawy".

Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 11 mar 2011, 21:04
autor: dhg
igotit4free pisze:Jest znacznie gorzej niż Ci się wydaje ... oni nie czytają tego wątku ani nawet nie szukają podobnego tematu na forum ... oni po prostu wrzucają to swoje zmęczone do niemożebności pytanie gdziekolwiek na forum.
W tym miejscu serdecznie współczuję Administracji i moderacji forum.
igotit4free pisze:Zupełnie jakby nie istniał Google, jakby nie było wyszukiwarki, jakby nie istniały strony domowe poszczególnych dystrybucji podające wymagania sprzętowe.
Niestety do używania google potrzebna jest wkompilowana na stałe opcja myślenia,a to niestety nie jest standartem ;(
igotit4free pisze:A do tego to mityczne przekonanie, że przecież "Linuksa można uruchomić nawet do młynku do kawy".

To już herezja! Takie rzeczy tylko w NetBSD

Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 12 mar 2011, 12:40
autor: vampiur
Może nie na młynku ale blisko
Link
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 12 mar 2011, 13:05
autor: igotit4free
Zgoda, ale zauważ że ludzie na sprzęcie z ery "wczesnego XP" chcieliby compiza ze wszystkimi efektami i żeby gry z Windows chodziły co najmniej tak samo ... to ciekawe, że jeden z drugim nie próbuje na takich paściach uruchamiać Sevena z Aero i emulatora PSXa ...
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 12 mar 2011, 13:21
autor: sir_herrbatka
Hm, jakie w zasadzie ma wymagania compiz? Wiem, że na netbookach z intelowską grafiką działa zarówno compiz jak i efekty kwin o aero zaś można co najwyżej pofantazjować.
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 12 mar 2011, 15:43
autor: pioruns
sir_herrbatka pisze:Hm, jakie w zasadzie ma wymagania compiz? Wiem, że na netbookach z intelowską grafiką działa zarówno compiz jak i efekty kwin o aero zaś można co najwyżej pofantazjować.
Każda współczesna karta graficzna ATI, Nvidia, Intel,
posiadająca działający sterownik wystarczy, aby uruchomić Compiz. Współczesne i oczywiście karty kilka lat wstecz też, takie jak GeForce 4 MX, też działają.
Compiz wymaga jedynie trochę mocy obliczeniowej z CPU i GPU, co można dostosować w konfiguracji, jeśli mamy słabszy sprzęt, to wyłączamy bajery i cieszymy się Compizem nadal.
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 12 mar 2011, 16:02
autor: vampiur
sir_herrbatka pisze:Hm, jakie w zasadzie ma wymagania compiz? Wiem, że na netbookach z intelowską grafiką działa zarówno compiz jak i efekty kwin o aero zaś można co najwyżej pofantazjować.
W moim przypadku jest tak trochę odwrotnie, na netbooku odpuściłem ostatecznie z linuxem bo to nie miało tam sensu, więcej się człowiek na użerał niż korzystał. Dorzuciłem ramu do 2gb i win7 jakoś się na tym kula.
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 12 mar 2011, 16:27
autor: pioruns
vampiur pisze:W moim przypadku jest tak trochę odwrotnie, na netbooku odpuściłem ostatecznie z linuxem bo to nie miało tam sensu, więcej się człowiek na użerał niż korzystał. Dorzuciłem ramu do 2gb i win7 jakoś się na tym kula.
A ile RAMu było przedtem, gdy testowałeś Linuksa i Compiza? I jaka to dystrybucja była dokładnie?
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 14 mar 2011, 00:37
autor: jacekalex
Odp: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 15 mar 2011, 01:22
autor: vampiur
pioruns pisze:A ile RAMu było przedtem, gdy testowałeś Linuksa i Compiza? I jaka to dystrybucja była dokładnie?
Ramu było 1gb ale nie w tym problem. Problemem jest gma500 i to że linux niezbyt chce energię oszczędzać na tym sprzęcie i bateria dosłownie wsiąka. Sprawdzałem ubuntu bo na tym były potwierdzone przypadki zmuszenia tego (słowo mocno niecenzuralne) gma500 do działania (jak można wypuścić takie byle co?!). Poza tym przyzwyczaiłem się a reszta sprzętu wystarczy spokojnie pod ubu - atom z520 1.33 GHz. Ale jak już pisałem nie to mnie zniechęciło.
Mały ot. W innym temacie rozgladałem się za czymś lekkim pod wirtuala;)
Jaki system dla PowerBook G3
: 20 kwie 2011, 09:14
autor: Luc3k
Wpadł w moje ręce dosyć już leciwy sprzęt, Macintosh PowerBook G3 Codename Lombard.
Co dla takiego reliktu przeszłości można by wybrać jako system operacyjny? Ten sprzęt Ubuntu raczej nie pociągnie. Może jakaś mała, niewymagająca dystrybucja?
Re: Jaki system dla PowerBook G3
: 20 kwie 2011, 09:32
autor: Dwimenor
Re: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 20 kwie 2011, 11:03
autor: marcin1982
Do kandydatów dorzucam jeszcze SliTaz-Linux - iso 30 MB - system z możliwoscią instalacji na dysku:
http://www.slitaz.org/ .
Re: Jaki system dla PowerBook G3
: 20 kwie 2011, 13:31
autor: pioruns
Luc3k pisze:Wpadł w moje ręce dosyć już leciwy sprzęt, Macintosh PowerBook G3 Codename Lombard.
Co dla takiego reliktu przeszłości można by wybrać jako system operacyjny? Ten sprzęt Ubuntu raczej nie pociągnie. Może jakaś mała, niewymagająca dystrybucja?
A jakieś parametry tego komputera posiadasz? Jaka architektura, ile ram, jaki dysk?
Re: Jaki linux na baaardzo stary komputer
: 20 kwie 2011, 16:11
autor: sir_herrbatka
yellow dog linux
PS
Jakim cudem slitaz zajmuje tylko 30 mega? Xvesa obsługuje już polskie znaki?
