Strona 12 z 21

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 01 sty 2012, 22:37
autor: sir_herrbatka
Ale "rpm install" nikt nie używa. Bo i po co?

apt, aptitude i synaptic działać może też z rpm (ale to już powoli odchodzi do lamusa). Poza tym do rpm (i deb też) jest np. smart. Nie ma sensu demonizować rpmowych distr pod tym względem.

Inna sprawa to kwestia tego, że rpm jest oficjalnym (i tylko oficjalnym) standardem bazowym linuksa więc o ile paczek deb używają tylko "wersje i klony debiana" o tyle rpmy są używane przez całkowicie różne systemy które aspirują do bycia "standardowym według linux standard base".

I tu jest ten brak standaryzacji widoczny wyraźnie jak na dłoni.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 02 sty 2012, 09:51
autor: ethanak
sir_herrbatka pisze:Ale "rpm install" nikt nie używa. Bo i po co?
A pewnie. Ja tam na CentOS-ie używam poldka - bardzo zacnie się sprawdza.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 02 sty 2012, 10:49
autor: soulreaver1
jacekalex pisze:
soulreaver1 pisze: Co do FreeBSD - dobry system, ale pod względem logicznosci struktury nie wygrywa specjalnie ani z Gentoo czy Slackware, ani z Debianem.
Nie będę się spierał, każdy może się kierować inną logiką :) . Dla mnie jest kilka cech dzięki którym moim zdaniem FreeBSD jest lepszy (w zastosowaniach serwerowych oczywiście) :

- Banalnie prosta konfiguracja świeżego systemu przy użyciu narzędzia "sysinstall"
- Plik "rc.conf" - zawiera konfiguracje sieci, listę startujących daemonów. Jeżeli dany daemon nie jest włączony w tym pliku to nie wystartuje z systemem (W linuxie może być w /etc/rc.local , w katalogu /etc/init.d lub w gąszczu katalogów rc*.d). Logując się po raz pierwszy na nowy, nieznany serwer po zajrzeniu do rc.conf od razu widać jakie usługi na nim pracują.
- Zarządzanie usługami. We FreeBSD jest po prostu "service nazawa start/stop/restart". W linuxie niestety w zależności od dystrybucji jest różnie...
- Obszerana , jednolita dokumentacja FreeBSD jest dostępna na stronie projektu.
- Licencja BSD dzięki, której można korzystać z takich dobrodziejstw jak chociażby ZFS (dawniej Zettabyte File System).
- Tak jak wspomniałem struktura drzewa katalogów. Dla mnie bardziej logiczne jest że np. pliki konfiguracyjne programów zainstalowanych przez użytkownika znajdują się w /usr/local/etc/ a nie wrzucane do "jednego wora z systemowymi" /etc (choć zaznaczam że znam tylko klika distrybucji linuxa. Nie zweim np. jak jest w Gentoo czy Slackware).

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 02 sty 2012, 10:55
autor: JezdziecBezNicka
A mnie irytuje w Ubuntu fakt, że poległem przy próbie odpalenia Minecrafta ;)

W Archlinuxie Minecraft działa "out of the box" (o ironio)

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 02 sty 2012, 12:29
autor: jacekalex
- Plik "rc.conf" - zawiera konfiguracje sieci, listę startujących daemonów. Jeżeli dany daemon nie jest włączony w tym pliku to nie wystartuje z systemem (W linuxie może być w /etc/rc.local , w katalogu /etc/init.d lub w gąszczu katalogów rc*.d). Logując się po raz pierwszy na nowy, nieznany serwer po zajrzeniu do rc.conf od razu widać jakie usługi na nim pracują.
Znowu foklor dystrybucji X czy Y?
W Gentoo - OpenRC:

Kod: Zaznacz cały

root  # ls -l /etc/rc*
-rw-r--r--. 1 root root 5434 10-23 14:38 /etc/rc.conf
12:09:46 /root 
root  # ls -l /etc/runlevels/
razem 16
drwxr-xr-x. 2 root root 4096 10-23 14:41 boot
drwxr-xr-x. 2 root root 4096 12-29 17:57 default
drwxr-xr-x. 2 root root 4096 10-12 06:50 shutdown
drwxr-xr-x. 2 root root 4096 10-12 06:51 sysinit
Debian, Fedora i reszta pospólstwa przeważnie migruje (lub zmigrowała) na systemd.
- Zarządzanie usługami. We FreeBSD jest po prostu "service nazawa start/stop/restart". W linuxie niestety w zależności od dystrybucji jest różnie...
W Debianie Squeeze i Fedorze tak samo :rotfl:

Kod: Zaznacz cały

Squeeze 12:19:30 / 
root  # service apache2 stop
Stopping web server: apache2
A we wszystkich Linuxach jakie widziałem w życiu, zawsze działa

Kod: Zaznacz cały

/etc/init.d/nazwa {start|stop|restart}
:rotfl:
- Tak jak wspomniałem struktura drzewa katalogów. Dla mnie bardziej logiczne jest że np. pliki konfiguracyjne programów zainstalowanych przez użytkownika znajdują się w /usr/local/etc/ a nie wrzucane do "jednego wora z systemowymi"
Kiedy w Linuxie kompilujesz z palca program z prefixem "/usr/local" - to też ładuje pliki konfiguracyjne do /usr/local/etc.
Natomiast programy z zamkniętymi licencjami, np Virtualbox czy Oracle-java lądują domyślnie w prefixie /opt
Więc nie czaję, gdzie tu masz przewagę czegoś nad czymś...

W dodatku jeden folder /etc jest wygodniejszy z powodu łatwości bakupu - masz do skopiowania lub synchronizacji jeden katalog, a nie 3 czy 5.
....(choć zaznaczam że znam tylko klika distrybucji linuxa. Nie zweim np. jak jest w Gentoo czy Slackware).
http://pl.wikipedia.org/wiki/FHS :rotfl:

Pozdrawiam
:craz:

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 02 sty 2012, 13:48
autor: soulreaver1
jacekalex pisze: A we wszystkich Linuxach jakie widziałem w życiu, zawsze działa

Kod: Zaznacz cały

/etc/init.d/nazwa {start|stop|restart}
:rotfl:
Dziwne, mi zdarzyło się trafić na takie na których nie działa.

Slackware 12.0+ (Apache httpd 2.2):

ServerRoot :: /usr
DocumentRoot :: /svr/httpd/htdocs
AccessLog :: /var/log/httpd/access_log
ErrorLog :: /var/log/httpd/error_log
binaries (apachectl) :: /usr/sbin
modules :: /usr/lib/httpd
system startup script :: /etc/rc.d/rc.httpd (start|restart|graceful|graceful-stop|stop)
Apache config file :: /etc/httpd/httpd.conf
mod_ssl config file :: /etc/httpd/extra/httpd-ssl.conf
php config file :: /etc/httpd/mod_php.conf
cgi-bin :: /srv/httpd/cgi-bin
on-line docs ("manual") :: /srv/httpd/htdocs/manual

Źródło: http://wiki.apache.org/httpd/DistrosDefaultLayout

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 02 sty 2012, 19:32
autor: sir_herrbatka
Przepraszam, ale tu jest błąd logiczny.

Porównujesz kilka dystrybucji linuksa, które są de facto oddzielnymi systemami do jednego FreeBSD i stwierdzasz, że na linuksie anarchia.

Otóż problem polega na tym, że FreeBSD jest JEDEN. W linux mamy różne dystrybucje, w tym np. takiego archa albo slackware które też mają słynny rc.conf

Podobnie jacekalex marudzi na zamęt w rpmowych distrach w porównaniu do debiana+pochodne.

Po prostu te oskarżenia są niesprawiedliwe.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 02 sty 2012, 20:28
autor: soulreaver1
sir_herrbatka pisze: Otóż problem polega na tym, że FreeBSD jest JEDEN.
Właśnie do tego zmierzam, to jest główna i podstawowa zaleta :). Jeśli nauczysz się FreeBSD możesz powiedzieć że znasz FreeBSD. Jeśli nauczysz się Linuxa (na np. Debianie) możesz powiedzieć że znasz Debiana, ale nadal nie powinieneś twierdzić że znasz Linuxa...
sir_herrbatka pisze: Po prostu te oskarżenia są niesprawiedliwe.
Nikogo ani niczego nie oskarżam, to jest tylko moja subiektywna opinia.
zippa pisze:FreeBSD dla mnie żeby to używać to trzeba mieć dobrze w głowie jak nawet nie ma środowiska graficznego na stracie .
To nie jest system na desktop :D. A żeby używać środowiska graficznego na serwerze to dopiero trzeba mieć w głowie...

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 02 sty 2012, 22:16
autor: JezdziecBezNicka
zippa pisze:FreeBSD dla mnie żeby to używać to trzeba mieć dobrze w głowie jak nawet nie ma środowiska graficznego na stracie .
W Archu też nie ma środowiska graficznego na starcie i szczerze mówiąc, nie zamieniłbym go na żaden inny system. Widać mam "dobrze w głowie".

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 03 sty 2012, 10:30
autor: ethanak
soulreaver1 pisze: Jeśli nauczysz się Linuxa (na np. Debianie) możesz powiedzieć że znasz Debiana, ale nadal nie powinieneś twierdzić że znasz Linuxa...
Błąd. Jeśli uczysz się na Debianie, to uczysz się Debiana a nie Linuksa.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 03 sty 2012, 12:04
autor: jacekalex
sir_herrbatka pisze:....

Podobnie jacekalex marudzi na zamęt w rpmowych distrach w porównaniu do debiana+pochodne.

Po prostu te oskarżenia są niesprawiedliwe.
Nie marudzi, tylko ocenia negatywnie.

Nie mam pretensji o zależności pakietu, bo to akurat jest normalne, że program potrzebuje takiej a nie innej wersji biblioteki.
Ale sytuacja, kiedy ta sama wersja programu, z takimi samymi zależnosciami przygotowana dla Mandrivy nie da się zainstalowac na Fedorze, a na Fedorę akurat nie ma takiego programu w danej chwili, zbyt normalna nie jest.
W Debianie i pokrewnych dystrybucjach (używających paczek deb) takiego problemu nie widziałem.

Osobną patologią jest SUSE - które ma mocno pokopaną strukturę katalogów, i lokalizacje bibliotek, przez co zainstalowanie programu nie przeznaczonego dla SUSE, lub skompilowanie go ze źródeł, to gimnastyka znacznie trudniejsza i czasochłonna, w porównaiu z Debianem czy Gentoo.

Mam wrażenie, że zarówno Novell, Red Hat i Mandriwa, dbają o to, żeby przygotowane przez nich paczki rpm nie dzialały u konkurencji pomimo tych samych wersji i zależności.

A generalnie w Linuxie wolę społecznosc, niż firmy, które forsują swoją politykę przy tworzeniu systemu operacyjnego.

Pozdro
;-)

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 03 sty 2012, 19:31
autor: sir_herrbatka
Po prostu tutaj wychodzi tradycyjny rozgardiasz. Debian to debian, ubuntu to (prawie) debian, mint to też debian, mepis to debian itd.

Mandriva to mandriva, fedora to fedora, openSuse to openSuse. Tu jest pies pogrzebany.
A generalnie w Linuxie wolę społecznosc, niż firmy, które forsują swoją politykę przy tworzeniu systemu operacyjnego.
Też tak mam. Sam używam pclinuxos.

Chyba pora pomyśleć nad jakimś przystępną dla klozet sułrs metodą dystrybucją programów na linuksa. Ale co ja będę marudzić na to samo poraz setny. -_-'
Jeśli nauczysz się Linuxa (na np. Debianie) możesz powiedzieć że znasz Debiana
Dokładnie tak. Podobnie znajomość freeBSD nie sprawia że automatycznie znasz netbsd, openbsd.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 09 sty 2012, 21:40
autor: kordys
A nie jest tak że Linuks to Debian, Mandriva itd... ? Komendy w terminalu takie same dla wszystkich distro ( znajomość deb i rpm nie zaszkodzi ) - a to wszystko i tak pochodzi od UNIXA.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 10 sty 2012, 10:03
autor: soulreaver1
kordys pisze:[...]Komendy w terminalu takie same dla wszystkich distro.
Kilka postów wcześniej zostało wykazane że tak niestety nie jest. Komendy w zależności od dystrybucji mogą się różnić, jak np. "sudo", które to zmienia w znacznym stopniu filozofię obsługi systemu.
kordys pisze:[...]a to wszystko i tak pochodzi od UNIXA.
To prawda, jednak patrząc na np. ten diagram: http://www.netneurotic.de/mac/unix/images/UNIX.png widać że do Unixa bliżej już OSX niż Linuxowi. Cechą wspólną Unixa i Linuxa jest niewątpliwie zestaw narzędzi GNU-tools, ale jądra systemowe jak zapewne większość wie są całkowicie różne.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 10 sty 2012, 12:37
autor: rom
Ile to razy na Windowsie (98, XP) miałem twardy reset, tego się nie za zliczyć. I o ile dobrze pamiętam zawsze po tym system wstawał bez problemów.
Z Ubuntu nie jest już tak wesoło. Widziałem już tematy na forum, że po takim zabiegu Ubuntu wysypywało się (mniej lub bardziej). Uszkodzony system plików lub utrata uprawnień root, czasem może coś innego. Nie ma przed tym żadnego zabezpieczenia? A potem szukanie rozwiązania i ręczne naprawianie systemu.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 10 sty 2012, 12:49
autor: ethanak
kordys pisze:A nie jest tak że Linuks to Debian, Mandriva itd... ? Komendy w terminalu takie same dla wszystkich distro ( znajomość deb i rpm nie zaszkodzi ) - a to wszystko i tak pochodzi od UNIXA.
Niestety, nie wszystko jest takie same.
Porównaj sobie pliki konfiguracyjne np. RH i Debiana. To już nie różnica między debami a rpm-ami (która akurat nie ma najmniejszego znaczenia). Pliki znajdują się w innych miejscach, mają zupełnie inną składnię.
Kiedyś gdy pierwszy raz usiadłem do debianowego serwera (prosta sprawa, trzeba było zmienić adres IP w związki ze zmianą ISP) szukałem chyba godzinę gdzie to w tym nieszczęsnym debianie się robi... a znałem całkiem nieźle RH :)

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 10 sty 2012, 13:34
autor: Perla
Co mnie irytuje w ubuntu - dwie rzeczy
- próbuje zainstalować program a system mi melduje, że pakiety pochodzą z niepewnego źródła i nie można go zainstalować.
- przy próbie instalacji programu system melduje, że oprogramowanie jest przestarzałe, tak miałam z ntfs-3g
Jak dla mnie program stary to znaczy wypróbowany i poprawiony z większości błędów, nowy nie zawsze lepszy - ma furę błędów i przeładowany niepotrzebnymi opcjami.

No cóż - w sumie świeży ze mnie pingwinek, dopiero poznaje ten system, myślę kategoriami z windy - szukam programu, zapominam o repozytoriach.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 10 sty 2012, 20:44
autor: kordys
@soulreaver1 - ok przyznaje racje ale po części ponieważ różnica komend odnosi się wyłącznie do zarządzania pakietami i częścią struktury. W każdym linuxie można wykorzystać sudo.

@ethanak - inna struktura lokowania plików w porządku :)

Panowanie ale w dalszym ciągu wszystko możemy zrobić za pomocą terminala i to w każdym systemie. Przyzwyczailiśmy się do sudo? To go instalujemy i po sprawie. Nieznana struktura? Manual i wszystko jasne.

Oczywiście do tego wszystkiego przydała by się chociażby w powyższych kwestiach standaryzacja. Jednak z mojego punktu widzenia nie jest ona nie zbędna.

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 15 lut 2012, 07:58
autor: matandked
Niewątpliwie oprócz braku kilku programów (które nawet w przypadku specjalistycznych zastosowań można coraz częściej zastąpić) tworzonych na platformę MS:
  • (z serii nic nowego) - sterowniki do kart sieciowych, w szczególności bezprzewodowych; To na szczęście w dużym stopniu zmieniło się - narzędzie b43-fwcutter pomogło mi kiedyś załadować firmware, a obecnie wkładam płytę z bieżącą wersją dystrybucji (Ubuntu - pod np. OpenSuSe dalej nie jest tak łatwo) i mam gotowy sterownik
  • nagrywanie płyt - jestem tym bardzo zawiedziony, piszę o najpopularniejszym K3b. Myślę zarówno o płytkach CD jak i DVD. W zasadzie już od kilku dystrybucji nie udało mi się nagrać bezbłędnie własnych plików (płyty ISO chodzą bezproblemowo). Wczoraj pod świeżo instalowanym Kubuntu rodziców chciałem zaprezentować ten proces - efekt taki jak zazwyczaj - informacja o poprawnym zakończeniu procesu nagrywania (zero błędów - wolalbym ekran konsoli z pełnym logiem...), a płyta skopana. Wziąłem kolejną (płytę), odpaliłem k3b na swoim komputerze (tym razem pod Gnome) - tutaj pojawił się błąd, ale płyta o dziwo jest odczytywana (

Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?

: 15 lut 2012, 11:11
autor: robertdv
Spróbuj programu do nagrywania płyt o nazwie Brasero.