Czego jeszcze brakuje według was w Linuksie?

[master86]

Po co pisać o pakietach biurowych, skoro np. OpenOffice w zupełności wystarcza. Ludzie zachwalają często MS Office, że potrafi to i tamto, a same korzystają tylko z podstawowych funkcji... Nie trzeba płacić 2000 zł, żeby zrobić prezentację na zajęcia do szkoły albo napisać referat...

[Witch Lady]

Mi brakuje większego nacisku na praktyczność, przyjazność (dla użytkownika) środowiska i programów i jakiejś koordynacji, ogarnięcia. Czasem są miliony programów pewnego rodzaju a brakuje innych, bo wszyscy mają fazę na ten pierwszy rodzaj. Brakuje mi komercyjnych, profesjonalnych programów (dostępnych dla przeciętnego domowego i biznesowego klienta).

Myślę, że przydałoby się jakieś forum, strona, etc. łączące klientów z programistami (nie tylko amatorami). Takie konkretne miejsce gdzie zamawiałoby się kod/funkcję/program. Chyba, że takie ogólnolinuksowe już jest, to poproszę linka.

[mat]

Brakuje mi komercyjnych, profesjonalnych programów (dostępnych dla przeciętnego domowego i biznesowego klienta).

Mogłabyś podać konkretnie jakich komercyjnych programów dla Linuksa potrzebujesz?

[andrzej11]

Ja bym chciał aby można było cofać zainstalowane pakiety do poprzedniej wersji.

[syskozor]

Ja bym chciał aby można było cofać zainstalowane pakiety do poprzedniej wersji.

możesz zablokować wersję programu. albo trzymać wszystkiego debki po prostu w /var/cache czy gdzie tam to trzym.

[ethanak]

Ja bym chciał aby można było cofać zainstalowane pakiety do poprzedniej wersji.

Ale to wada Ubuntu a nie Linuksa - przykładowo w PLD mechanizm repackagingu jest włączony na dzień dobry i w każdej chwili możesz przywrócić stan pakietów.

[Witch Lady]

Mat, osobiście to bym chciała zobaczyć komercyjne programy graficzne i obróbki video. Biznesowe - za mało programów do prowadzenia i zarządzania firmą.

[linuxozaurus]

Mat, osobiście to bym chciała zobaczyć komercyjne (...) Biznesowe - za mało programów do prowadzenia i zarządzania firmą.

patrz firma lefthand

[andrzej11]

Ja bym chciał aby można było cofać zainstalowane pakiety do poprzedniej wersji.

Ale to wada Ubuntu a nie Linuksa - przykładowo w PLD mechanizm repackagingu jest włączony na dzień dobry i w każdej chwili możesz przywrócić stan pakietów.

a może jest jakiś pakiet na ubuntu rozwiązujący ten problem???

[k2cl]

Na ten "problem" nie jest potrzebny żaden pakiet. Niektóre menedżery pakietów (chociażby Synaptic) dają możliwość zainstalowania danej paczki w starszej wersji. Nie jest to może superkomfortowe, ale wykonalne.

[pioruns]

A mi brakuje w domyślnej instalacji Ubuntu jednej rzeczy - programu do backupów.
Poszukuję funkcjonalności, jaką daje Przywracanie Systemu na Windows, lub chociażby części tej funkcjonalności. Czyli przyrostowe backupy z możliwością przywrócenia stanu, gdy system jest rozwalony, np. używając LiveCD lub chroot.
Czy ktoś ma może podobny program na Linuksa pod ręką? Bo sprawdzałem kilka programów do backupu, żadne mi nie odpowiadały. Na razie robię kopię całej partycji przez dd i kompresuję te obrazy, jednak przydałoby się jakieś rozsądniejsze rozwiązanie.

[andrzej11]

Na ten "problem" nie jest potrzebny żaden pakiet. Niektóre menedżery pakietów (chociażby Synaptic) dają możliwość zainstalowania danej paczki w starszej wersji. Nie jest to może superkomfortowe, ale wykonalne.

a jak to zrobić????

myślałem że mogę zrobić to samodzielnie ale się nie udało. sprawdzałem to w synapticu we właściwościach na pakiecie chromium/wersje ale jest tylko najnowsza wersja. innych nie ma. to jest bardzo przykre, często nowsze wersje oprogramowania gubią przydatne funkcje jak np. nowsza wersja flasha nie wyświetla filmów flash w /tmp ale jak to zrobić aby działało????

[k2cl]

@ up
Jeżeli dany pakiet jest dostępny w repozytoriach w różnych wersjach, masz dostęp do opcji "Wymuś wersję". Coś takiego powinno zadziałać w przypadku Chromium - w końcu samo PPA twórców zawiera trzy różne gałęzie (beta / dev / daily).
Jeśli danej paczki nie ma już w repozytoriach a Ty mimo wszystko nią dysponujesz (wyciągnąłeś z pamięci podręcznej apt'a, znalazłeś gdzieś w sieci) - zawsze można zainstalować ręcznie przy pomocy dpkg, a potem zablokować możliwość aktualizowania pakietu.

Tak jak napisałem wcześniej - to wszystko da się zrobić, chociaż przy próbie zarządzania w ten sposób większą ilością paczek robi się to niewygodne...

[andrzej11]

ja mam repo daily ale jest tam tylko najnowsza wersja i innych nie ma. co to może oznaczać?

http://zapodaj.net/1dedd3eb6dca.png.html

i jeszcze jak można wyjąć pakiet z pamięci podręcznej apta?

[pioruns]

@k2cl:
Dla Debiana istnieje rewelacyjny serwis http://snapshot.debian.org/, gdzie są przechowywane wszelkie możliwe wersje pakietów, jakie kiedykolwiek pojawiły się w repo. Można dodać wpis do sources.list odpowiadający konkretnej dacie i godzinie, w jakiej były pakiety, i wymusić downgrade w Synapticu (czy dowolnym innym narzędziu). Sam tak cofnąłem niedawno cały serwer Xorg, bo nowsza wersja sprawiała problemy.
Dla Ubuntu już nie jest tak kolorowo... Zostaje robić backupy a także pilnować zawartości cache apta, i zrezygnować najlepiej z repo backports i proposed, bo później nie będzie jak przywrócić felernej wersji pakietu.

@andrzej11:
Przejdź do katalogu cache:

Kod: Zaznacz cały

cd /var/cache/apt/archives

Wyszukaj nazwę pakietu:

Kod: Zaznacz cały

ls chromium*

Instalujesz wersję, której potrzebujesz, podając pełną nazwę pliku:

Kod: Zaznacz cały

sudo dpkg -i chromium11.10.xxx.deb

Jeśli dany program posiada więcej paczek, to musisz je wszystkie cofnąć do poprzednich wersji, bo program może błędnie działać.

[ethanak]

Na ten "problem" nie jest potrzebny żaden pakiet. Niektóre menedżery pakietów (chociażby Synaptic) dają możliwość zainstalowania danej paczki w starszej wersji. Nie jest to może superkomfortowe, ale wykonalne.

dpkg-repackage - tyle że jeszcze nie widziałem tego czegoś w praktycznym zastosowaniu. Przy rpm opcja --repackage powoduje że wszystkie usuwane pakiety są automatycznie pakowane (upgrade to też usunięcie) i zapisywane. Jak to zrobić w Ubuntu? Bo w PLD parę razy mi repackage życie uratował...

[andrzej11]

@k2cl:
Dla Debiana istnieje rewelacyjny serwis http://snapshot.debian.org/, gdzie są przechowywane wszelkie możliwe wersje pakietów, jakie kiedykolwiek pojawiły się w repo. Można dodać wpis do sources.list odpowiadający konkretnej dacie i godzinie, w jakiej były pakiety, i wymusić downgrade w Synapticu (czy dowolnym innym narzędziu). Sam tak cofnąłem niedawno cały serwer Xorg, bo nowsza wersja sprawiała problemy.
Dla Ubuntu już nie jest tak kolorowo... Zostaje robić backupy a także pilnować zawartości cache apta, i zrezygnować najlepiej z repo backports i proposed, bo później nie będzie jak przywrócić felernej wersji pakietu.

@andrzej11:
Przejdź do katalogu cache:

Kod: Zaznacz cały

cd /var/cache/apt/archives

Wyszukaj nazwę pakietu:

Kod: Zaznacz cały

ls chromium*

Instalujesz wersję, której potrzebujesz, podając pełną nazwę pliku:

Kod: Zaznacz cały

sudo dpkg -i chromium11.10.xxx.deb

Jeśli dany program posiada więcej paczek, to musisz je wszystkie cofnąć do poprzednich wersji, bo program może błędnie działać.

bardzo dziękuję. są tam pakiety do najnowszej wersji

Kod: Zaznacz cały

andrzej@andrzej:/var/cache/apt/archives$ ls chromium*
chromium-browser_15.0.874.120~r108895-0ubuntu1~ucd~stable1~maverick_amd64.deb
chromium-browser-l10n_15.0.874.120~r108895-0ubuntu1~ucd~stable1~maverick_all.deb
chromium-codecs-ffmpeg_15.0.874.120~r108895-0ubuntu1~ucd~stable1~maverick_amd64.deb

oznacza to widocznie że co jakiś czas są usuwane, albo może robiłem kiedyś porządek i wyczyściłem pamięć podręczną a przecież takich zdarzeń nie pamiętam. pytanie jest takie czy system co jakiś czas robi tam porządek automatycznie?

ps. poprzednią wersję instalowałem kilka miesięcy temu

[etmoon]

Mój kolega, który studiuje na kierunku inżynierskim stwierdził, że brak jest profesjonalnych narzędzi dla inżynierów(np. AutoCad).

[Jusko]

Mnie jednak dokucza brak tej standaryzacji. Spotykam się bowiem z tym, że na jednym distrze coś działa - na innym nie. Przykład z życia - mam wiekową kamerkę internetową (na tyle, że dla Windows nawet w sieci sterów nie ma). Pod Debianem męczyłem się niemiłosiernie i...nic. Podpinam pod Fedorę - działa out of the box (i wszystkie rzeczy zainstalowane do obsługi kamerki te same). Bluetooth USB pod Debianem nie działa, pod Fedorą czy OpenSUSE działa z pudełka. Adobe AIR na Fedorze nie chce się instalować, pod Debianem czy OpenSUSE nie ma problemów z tym. Także brakuje mi pewnego zrównoważenia w działaniu - Linux jest jeden, ale każde distro działa jak chce.

[JezdziecBezNicka]

Mój kolega, który studiuje na kierunku inżynierskim stwierdził, że brak jest profesjonalnych narzędzi dla inżynierów(np. AutoCad).

Zależy co taki "inżynier" robi - do metod numerycznych i symulacji znajdziesz dużo narzędzi. Podobnie do projektowania układów elektronicznych.

Autodesk niestety ma użytkowników Linuxowych w d**ie.