Zalinuxowałam się jakieś 2 tygodnie temu. Znudzona powolnością i awaryjnością Windowsa postanowiłam przetestować Ubuntu. Zaczęło się od 11.04 Niebiańskiej Nimfy, a teraz 12.04.1 gości na moim komputerku.
Przez ten czas nawet nauczyłam się posługiwać konsolą...no dobra nie tak zupełnie dobrze, ale "kopiuj-wklej" komendy z forum opanowałam do PERFEKCJI
Myślę, że wiele się od Was nauczę. Nigdy wcześniej nie pracowałam na innym systemie niż Windows, dlatego praca z/na Linux jest dla mnie czymś zupełnie nowym,ale zarazem ciekawym.
Witam Wszystkich serdecznie.
To moje drugie podejście do linuksa/ubuntu, wcześniej nie dałem rady bo jeszcze byłem ograniczony myśleniem użytkownika windows, teraz dorosłem i jest zupełnie inaczej
Ubuntu to mój jedyny system.
Mam nadzieję że dużo się dowiem z tego forum i będę bardzo zadowolony.
Proszę również o wyrozumiałość w pewnych sprawach bo jeszcze "dorastam"
Cześć wszystkim
To moje drugie podejście do Linuxa. Wcześniej, z racji studiów, używałam Fedory, po 3 latach przerwy zostałam uwiedziona przez 10 wersję ubuntu i tak już pozostało. Nie umiem wiele, ale chętnie się uczę. Prywatnie - programistka i nie do końca zrównoważona wielbicielka fantastyki Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
sakura7
Ostatnio zmieniony 20 paź 2012, 23:09 przez sakura7, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapomniałem się w momencie zarejestrowania przywitać zatem ...
Dzień Dobry !!!
Mam na imię Michał jestem kawalerem do wyrwania . Mam 26 lat , jestem abscynentem bez uzależnień ( poza uzależnieniem od nietypowych kobiet ... ) i uwielbiam męczyć wszystkich swoimi problemami życiowymi gdyż jestem pesymistą z wisielczym humorem ;(
Instalacja systemu linux skłoniła mnie po uszkodzonym laptopie na którym miałem system Windows 7 Ultimate + Wszystkie Aktualizacje AVG Anti-Virus a mimo to wredny Wirus ( nigdy takiego w życiu nie spotkałem ) poprzez dostanie się do parametrów umożliwiających podkręcenie sprzętu podwyższył napięcie pod USB i spalił mi je !!! O.o Fakt dziwne ale tak było !!!
Wnerwiło mnie to i tak właśnie gdzieś tak od października/listopada 2011 roku używam wyłącznie systemu Linux i jestem niezwykle szczęśliwy i wolny od wirusów ( a raczej mój komputer )
Tak więc mam Windows w (cenzura) a Linux uważam za coś wyższego od Boga !!! To jest Cud System !!!
Jeszcze używam Ubuntu ale kto wie jak dojdę do wprawy to chyba przejde na czysty Debian :]
Pozdrawiam Gorąco !!! Niech Moc Open Source będzie z Wami !!! Ave !!!
Sprzęt : Netbook MSI U123 ( Atom 1,6 GHz / 2GB DDR-2 RAM / 120 GB SATA / Intel GMA / OS: Mint 13 MATE 32Bit - Bazuje na Ubuntu 12.04 LTS )
- Router Wi-Fi : ZTE MF60 ( Aero2 ) , Nokia N82 + JoikuSpot ( Play Online ) , Zyxel P-320W ( Kablówka )
Paweł jestem, mam za sobą w sumie już 8 lat doświadczenia z Linuksami, aktualnie (od 4 lat) Gentoo(stawiane ze stage1).
W sumie jestem na forum przez coś takiego jak Ubuntu Server, z którym mam zamiar trochę popracować, a podejrzewam że userzy tego forum maja już trochę doświadczenia z w/w distrem:)
Pozdrawiam i w razie czego służę pomocą,
Phate.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
A. Einstein
Witam, niedawno rozpocząłem swoją przygodę z ubuntu (11.04) mam nadzieje że pomożecie mi z każdym problemem jaki napotkam na drodze z Pingwinkiem hehe, na co dzień bawię się w grafikę komputerową, tworzę tapety, sygnaturki, avatary na forum itd.
Witam ! Jestem tu nowy . Jestem Hetero . Bez nałogów . Niedowidzący . Moja przygoda z Linux zaczęła się w sumie już w 2001 roku z jakaś dystrybucją Red Hat . Poużywałem go jakis rok , ale zniechęcił mnie ten system z powodu braku wielu odpowiedników oprogramowania i w wiekszości braku języka polskiego ( ew. nie potrafiłem go zainstalować ) . Powrócilem do Windows w tym przypadku do XP Professional , potem miałem do czynienia z Windows 2003 Server i krótko z Windows 7 Enterprise . Obecnie moim podstawowym systemem będzie Linux Ubuntu 12.04 ze środowiskiem podstawowym MATE ( zabawa z remix ubuntu-minimal )
ja tak z ciekawości - czy problem w zainstalowaniu języka wynikł z tego, że jesteś heterykiem, przyślepawym czy z tego że piwa nie lubisz?
też jestem przyślepawym heterykiem, ale nigdy nie sprawiało mi problemu zainstalowanie polskiego... może to brak piwa?
A gdzie poprzednik napisał, że piwa nie pije??
Dlaczego od razu jeśli bez nałogów to bez piwa??
Jęczmień to tylko w płynie. Zresztą piwo to nie nałóg, piwo Egipt czy tam coś innego uratowało przed epidemią.... Człowiek się chce przywitać coś o sobie powiedzieć a Ty ethanak tak zaraz z wyczuwalną nutką ironii i jadu post tworzysz...
Powitać heteryka niedowidzącego bez nałogów. Takich nam tutaj brakuje...
Pozdrowienia
P.
ethanak pisze:ja tak z ciekawości - czy problem w zainstalowaniu języka wynikł z tego, że jesteś heterykiem, przyślepawym czy z tego że piwa nie lubisz?
też jestem przyślepawym heterykiem, ale nigdy nie sprawiało mi problemu zainstalowanie polskiego... może to brak piwa?
Problem z instalacją języka może był po stronie wieku :] Wtedy byłem glupim małoletnim dzieciakiem .
