Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Właśnie z wifi jest problem ... niektóre sterowniki - niezależnie jak wbudowane, na "sztywno" = [*], lub jako moduł = [M] dają identyczne rezultaty ... albo działa zarządzanie pm albo nie ... właśnie nad tym pracuje - obok zmian w opóźnieniu usypiania i przyspieszenia "wstawania" USB.

Pozdrawiam

hmm po inst nowego kernela zdażają się mi takie oto rzeczy..

Uploaded with ImageShack.us

Tylko,że nie widzę specjalnie co na tym obrazku jest ... zbyt mały - ok. 320x180 to zdecydowanie za mało .

Pozdrawiam

ah rzeczywiście=/ nie mogłem dodać załącznika wczoraj do posta =/

taedoju pisze:ah rzeczywiście=/ nie mogłem dodać załącznika wczoraj do posta =/

Teraz widać ... to GNOME 3 Shell tak ? Przypomni mi proszę Twoją maszynę.

Pozdrawiam

Mając nadzieję na wydatne skrócenie czasu władowania systemu, zacząłem się dzisiaj na stacjonarce bawić opcją suspend, niestety bez powodzenia. O ile S1 (POS) - Power On Standby, czyli "płytkie" uśpienie, działa bez problemu, o tyle to na czym mnie zależy, czyli S3 (STR) - Save To RAM, czyli "głębokie, przy którym nie pracuje nic poza samym RAM, już nie, bo maszyna się w pełni nie wybudza: Najpierw słychać długi pisk, a potem nie wstaje karta graficzna ani USB, przez co maszyna jest w stanie jakby "zamrożonym" i zostaje tylko twardy reset. Próbowałem zarówno na 17.4, jak i na generic'u, także z włączonym "acpid", i efekt jest ten sam, podobnie jak przy SWAP'ie równym RAM.

Specyfikacja, dla przypomnienia:

CPU: Pentium IV 3,06GHz HT ("Northwood", 512KB L2, FSB 533MHz);
Płyta: Epox P4X400D (s.478, chipset VIA P4X400);
RAM: GoodRAM DDR400 1GB + 512MB;
GPU: Galaxy 7300GT Zalman Edition + sterowniki 290.10;
HDD: Seagate Barracuda 7 120GB 2MB cache;
PSU: Modeom MC-350W;

Z tego co czytałem chyba ogólnie "suspend" pod Linuksem to jedna wielka loteria, spowodowana słabymi sterownikami, więc nie liczę na cuda, ale może po prostu coś źle robię (np. brakuje tylko jakiegoś programu/usługi, czy wpisu w xorg.conf).

Wiesz suspend to często nie "wina" Linuksa ... a "spapranych" biosów, które nie trzymają specyfikacji ACPI. Choć czasem oczywiście brak działania tej funkcjonalności wynikał z błędów z kernelu ... czy też wynika - vide błąd w linux-3.2-rc7. Taka sytuacja była np. z Brazosem, gdzie większość biosów do lipca sierpnia tego roku była "niewłaściwa" i proces usypiania ani hibernacji nie działał właściwie. Pod Windows producenci stosowali w swoich sterownikach różne "obejścia". Dopiero updaty Biosów pozwoliły na działanie tego aspektu ACPI. Przykładowo pod moją stacjonarką z Athlonem X4 - płyta MSi K9A2-CF na chipsecie AMD 790X, dopiero ostatni BIOS D, pozwala na działanie usypiania i hibernacji, w tym w specyfikacji S3.

PS. spróbuj może zrobić suspend z wpisami wywołującymi ACPI w Grubie i bez. Ponadto upewnij się, że w Biosie masz ustawione sterowanie zasilaniem/częstotliwością pracy procesora. Jeśli masz to wyłączone wysokie prawdopodobieństwo, że suspend nie zadziała. Ja ma tak z Athlonem - włączam mu zarządzanie energią i mogę zapomnieć o suspend.

Co do samego kernela ... być moze znowu dość mocno go przebuduje. Przebudowałem już wersje Brazos, gdzie sporą cześć elementów kernela zamiast wbijać na stałe [*], ustawiłem jako moduły [M], przekonfigurowałem oraz dodatkowo włączyłem pewne opcje, co summa summarum skutkuje ustabilizowaniem wydajności na najwyższym poziomie - na v17.4 mamy skoki ok. 5-10 %, pod testowym v17.5 cały czas jest w górnej granicy. Ponadto skutkuje to zmniejszeniem zużycia ramu i pozwoli na większe dostosowanie kernela do konkretnej maszyny na jakiej zostanie uruchomiony - bez zbędnego obciążenia jej sterownikami, czy też funkcjonalnościami, których nie ma lub "nei potrzebuje".

Pozdrawiam

Jest jakiś próg możliwości przyspieszania kernela? Każdy kernel coraz szybszy i szybszy, no ale kiedyś niestety już się nie będzie dało chyba go przyspieszać? Pracuję na 17.3 (prędkość internetu nie pozwala mi na pobranie 17.4 ) i w porównaniu do generica jest dużo szybciej i dużo ciszej. Dziękuję za Twój trud i czas poświęcony na tworzenie kernela.

PS. Po wydaniu 12.04, jeśli będzie zalecana wersja 64-bity (te zapowiedzi mogą się zmienić jeszcze), przejdziesz na pracę głównie nad 64-bitowymi kernelami?

tak jest, asus 1001ha (Atom wer kernela) + Twoje skrypty aktualne. mm Intel® 945GME x86/MMX/SSE2 grafika

Mój BIOS oczywiście nie ma sterowania częstotliwością CPU. Próbowałem za to, oprócz wymuszania ACPI w GRUB'ie, także różnych ustawień włączenia VGABIOS przy odpalaniu S3 (włączone/wyłączone, auto), a także bootowania bez "libata.noacpi=1" (testuję to na okoliczność wyeliminowania lub chociaż ograniczenia błędów ATA) - bez efektu. Chyba po prostu mam zbyt stary sprzęt, żeby cokolwiek z tym zrobić.

Czy Twój kernel może obsługuje system Reiser4, a jeśli nie, to czy ew. mógłbyś dodać jego obsługę (o ile w ogóle warto)? Bo osobiście chętnie bym go przetestował, nawet jeśli to tylko wersja rozwojowa (wiem, że Hans Reiser siedzi za morderstwo żony, sprzedał firmę żeby mieć za co zapłacić prawnikom, a projekt przejęli jego dawni współpracownicy oraz kernel.org i że jego status jest niepewny).

kolejny błąd wyskoczył przy uruchomionym pidginie,chrome,transsmision oraz rythymbox, po wcisniejciu alt +Tab pojawiła się oczywiscie lista progr które sa właczone...i została ona na "wierzchu" mogłem klikac na ikonki ale nie odnosilo to skutku, system poniekąd cześciowo "zwiesił się" , wiadomosci normalnei do mnie napływały od znajomego na pidgina ale nie moglem odpoweidzieć. Pomógł restart, pisze teraz z 17.3 na którym zaden z problemów nie pojawił się. Wszystko to na środowisku Gnome 3 i shell z minta, swoją drogą będe mógł to sprawdze czy coś sie dzieje na mate i kde ale tymczasowo mam tylko swojeg netbok.

Teraz też mam błąd do zgłoszenia, na razie jednorazowy: 10 min temu, krótko po załadowaniu systemu, przy odpalonej tylko Operze i muzyce z Audacious'a, system nagle się zawiesił: muzyka przestała grać, X zamarznął na amen, kursor myszy zaczął chodzić bardzo ociężale, ślamazarnie i "skakać". Po chwili na moment mrugnął czarny ekran i dalej to samo - nie działało przełączanie do terminala (Alt + F1) ani reset X i został tylko "twardy" reset całej maszyny.

System to Ubuntu 11.04 + kernel 17.4.

Możliwe, że coś się "pomieszało" przy eksperymentach z suspendowaniem, i towarzyszących im resetach, choć dokładnie po nich posprzątałem (odkręciłem wszystkie zmiany i sprawdziłem cały dysk fsck z Gparted LiveCD).

EDIT: I znowu o samo. Możliwe, że miało to jakiś związek z programikiem powernap, który, jak się okazało, jednak zapomniałem usunąć po swoich dzisiejszych eksperymentach, bo muzyki słucham non-stop a wcześniej nic się nie działo.

dokładnie to samo zdażyło mi się chwilę temu na 17.3 ... może to wina oszczedzacza energii czy co? ale zawsze sie mi to działo przy włączonej muzyce

17.3 używałem od kiedy tylko wyszło, do czasu 17.4, i na nim nigdy czegoś podobnego nie zaobserwowałem, więc chwilowo rzucam to na karb tego nieszczęsnego powernap'a (może w kernelu jest jakiś błąd, który uaktywnił się po zainstalowaniu tego narzędzia). Przykładowo tutaj spowodowało, że w 11.04 root nie chce się odmontowyać przy wyłączaniu/restarcie: https://bugs.launchpad.net/ubuntu/+sour ... bug/872109

Ja miewam podobne problemy po włączeniu jakiegoś systemu na wirtualnej maszynie. Najpierw mysz przestaje reagować, w między czasie ikonka od dysku się świeci ciągiem, reset X-ów działa, ale ma duże opóźnienie od wciśnięcia klawiszy do efektu. Na linii 16.x takich problemów nie było, na 17.1 też chyba nie było, ale ręki nie dam uciąć.

Panowie macie aktywne jakieś wpisy w Grub ?

Pozdrawiam

-- 31 gru 2011 09:54 --

Chris1507 pisze:Jest jakiś próg możliwości przyspieszania kernela? Każdy kernel coraz szybszy i szybszy, no ale kiedyś niestety już się nie będzie dało chyba go przyspieszać? Pracuję na 17.3 (prędkość internetu nie pozwala mi na pobranie 17.4 ) i w porównaniu do generica jest dużo szybciej i dużo ciszej. Dziękuję za Twój trud i czas poświęcony na tworzenie kernela.

PS. Po wydaniu 12.04, jeśli będzie zalecana wersja 64-bity (te zapowiedzi mogą się zmienić jeszcze), przejdziesz na pracę głównie nad 64-bitowymi kernelami?

Zawsze jest możliwość, granicą są: architektura kernela w danym momencie czasowym oraz moja wiedza . Na szczęście oba te elementy stale się rozwijają . Tak już niedługo pierwszy kernel 64-bit K8. Od 12.04 to będzie główna linia.

Pozdrawiam

Mój GRUB wygląda tak:
Pierwszy jest po to, żeby w GRUB'ie i terminalach (Alt + F1-F7) nie wyłączał mi się monitor, z komunikatem "Poza zakresem częśtotliwości...", drugi, to, jak widzisz, Twoja rada na moje błędy ATA, a ostatni to testowany przeze mnie sposób (w zapasie mam jeszcze wyłączenie NCQ).

stosowałęm wszystkie Twoje skrypty sam nic nie dopisywałęm w grubie.

Chyba miałem rację - po wywaleniu powernap'a na razie skończyło się wieszanie.

Panowie ... pewnie jutro .. jak będę mila siłę pomyśle nad tym.



Pozdrawiam