Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Wyłącznie system! Wątpliwości dotyczące aplikacji proszę umieszczać niżej, w odpowiednich forach.
Awatar użytkownika
goferrr
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 204
Rejestracja: 06 sty 2008, 15:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: goferrr »

Bios w L30 nie obsługuje bootowania z usb. Mozna to obejść korzystając z płyty LiveCd, która odpali sterowniki dla usb i dalszy start pójdzie z usb - jest to opisane na pendrivelinux. Ale to rozwiązanie ci nic nie da jeśli rzeczywiście masz popsuty napęd.
Co rozumiesz przez "mechanika nie czyta LiveCD"? Tylko tej płyty? Wszystkich płyt? Napisałeś wyżej, że dzieliłeś przy instalacji partycje? No więc jak to jest?
Heart of stone, hands of steel:cool:
scudo
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 3
Rejestracja: 18 sty 2009, 11:44
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: scudo »

Takze wyglada to nastepujaco:
Mechanika sie troszeczke p....nici i niechce czytac zadne wypalane cd.
Chcialem se zrobic pendriva u brata ale znow bios niema USB boot funkcie.

Zrobilem tak: Sciagnalem i wypalilem se Ubuntu 8.04 DVD i dziala. Ten post wlasnie pise juz z linuxa.

Dzenki za propozycie
Awatar użytkownika
figa
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 549
Rejestracja: 05 lip 2006, 19:42
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: figa »

scudo a ty pisać po polsku umiesz ? bo sprawdź sam jak wygląda twój post, chyba nie chcesz aby inni brali z ciebie przykład :pt36:
Temat rozwiązany - dodaj do tematu [solved] za pomocą zaawansowanej edycji pierwszego wpisu wątku.
Awatar użytkownika
Krzychu95
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 134
Rejestracja: 16 gru 2008, 18:41
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: Krzychu95 »

figa pisze:scudo a ty pisać po polsku umiesz ? bo sprawdź sam jak wygląda twój post, chyba nie chcesz aby inni brali z ciebie przykład :pt36:
Przerz pisał że on nie z Polski.
Gigabyte EP45-DS3L|Intel C2Q Q8200@3GHz|4GB DDR2|Gainward GTX260|Samsung F1 640GB|Tagan 600W
etkth
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 12
Rejestracja: 22 sty 2009, 21:16
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: etkth »

Zainstalowałem 8.10 na drugim dysku obok XP i śmiga rewelacyjnie.
Natomiast na laptopie mam Viste Home Premium i wygląda na to, że nie mogę zainstalować Ubuntu 8.10 bo Vista blokuje mi dostęp do partycji D.
Jak to usunąć? Gdzie to sie wyłącza w Viście?
zzeaTT
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 4
Rejestracja: 11 sty 2009, 22:06
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.10

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: zzeaTT »

Probowalem istalowac ubuntu z takim pudzialem jak jeden uzytkownij mi polecil
Lecz dalem troche wiecej w paru rzeczah
Mam 2 HDD X 500 GB

/ - 50 GB
SWAP - 6666 MB
/USR - 50 GB
/HOME - Reszta

HDD 2
/home - Calosc

Lecz pisze rze niemorzna miec 2 partycji home, co mam zrobic? moze jakis inny podzial?

(Sorry za pisownie nie jestem w polsce i nie umiem dobrze pisac po polsku)
Awatar użytkownika
goferrr
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 204
Rejestracja: 06 sty 2008, 15:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: goferrr »

Przesadziłeś:P
Widzę, że masz duże dyski ale:
- dla root w większości przypadków 10 GB wystarcza (ja mam zajęte 5,5/9, w tym /usr ponad połowa). Czyli w twoim przypadku /root +/usr to 100GB -czyli 10x za dużo
-nie wiem po co wydzielać /usr - może mnie ktoś oświeci?
-swapu też raczej za dużo (rozumiem, że masz 3GB ramu i pomnożyłeś przez 2) - poczytaj sobie wątki o swapach
-zamontuj tylko /home z pierwszej partycji. Drugą zrób ext3 lub ntfs i potem sobie po instalacji zamontujesz w /media jako kolejny dysk - będzie widoczny w Miejscach obok /home
Heart of stone, hands of steel:cool:
Awatar użytkownika
figa
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 549
Rejestracja: 05 lip 2006, 19:42
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: figa »

Przecierz pisał że on nie z Polski.
chyba że tak - :) nie doczytałam

a zzeaTT też nie z Polski ?? :(

Głowa puchnie jak się czyta niektóre posty jeśli chodzi o ortografię bo literówki to każdemu się zdarzają.
Na forum są ludzie mniemam po podstawówce i pisać powinni umieć i myślę że trzeba zwracać na to uwagę dla dobra ich samych bo jak będą wyglądali w pracy z takimi bykami.
Temat rozwiązany - dodaj do tematu [solved] za pomocą zaawansowanej edycji pierwszego wpisu wątku.
zzeaTT
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 4
Rejestracja: 11 sty 2009, 22:06
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.10

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: zzeaTT »

goferrr pisze:Przesadziłeś:P
Widzę, że masz duże dyski ale:
- dla root w większości przypadków 10 GB wystarcza (ja mam zajęte 5,5/9, w tym /usr ponad połowa). Czyli w twoim przypadku /root +/usr to 100GB -czyli 10x za dużo
-nie wiem po co wydzielać /usr - może mnie ktoś oświeci?
-swapu też raczej za dużo (rozumiem, że masz 3GB ramu i pomnożyłeś przez 2) - poczytaj sobie wątki o swapach
-zamontuj tylko /home z pierwszej partycji. Drugą zrób ext3 lub ntfs i potem sobie po instalacji zamontujesz w /media jako kolejny dysk - będzie widoczny w Miejscach obok /home
Czyli zrobic tak:
1 HDD

/ - 20 - 30 GB (Wiem rze muwiles 10 ale dobra)
SWAP - 6666 MB (rzeby fajnie chodzilo)
NTFS - reszta z tego co zostanie, pusta partycja z xpka

2 HDD

/home - calosc

Tak czy inaczej?
Awatar użytkownika
Biotrek
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 192
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:16
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: Biotrek »

marnujesz miejsce, ale twój wybór
"Demokracja to rządy hien nad osłami" - Arystoteles
kuba_new
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 23
Rejestracja: 31 gru 2008, 10:18
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: kuba_new »

A ja powem tak:
Zwróć uwagę na ilość moich postów - sam jestem nowicjuszem, ale wywaliłem windę "w diabły", nie jest mi do niczego potrzebna - wszystko to czego oczekuję od komputera na biurku, mam na Ubuntu: mam pełne biuro (od dawna używałem OpenOffice'a), mam w tle muzykę (Audacious), mam wszystkie filmy (Totem i VLC). I mam: na "root"a" - 20 GB, teraz wiem, że za dużo, wystarczy 10; na "swap" - tylko tyle, ile RAM'u, a na "home" - całą resztę!!! Ważne, aby na "home" dać jak najwięcej - tam se stworzysz konta innych użytkowników, i dopiero potem będziesz miał kłopot aby ich zasoby wzajemnie poprzydzielać... Nie piszę dokładnie o co chodzi, ale popróbuj sobie to potem sam - wspólne zdjęcia//wideo//muzykę, ale tylko twoje pornosy//dokumenty_prywatne...
Na cholerę Ci winda? - żeby grać??? To zrezygnuj z tych gier - zacznij grać w to, co chodzi na Linuksie!...
A jeśli nie grasz - to, naprawdę, nie wiem, po co Ci winda...
---
Jeśli masz zamiar tylko spróbować Linuksa - to dycha wystarczy na wszystkie cuda. Ciesz się systemem, poznawaj go, reinstaluj, instaluj wszystko, co popadnie, eksperymentuj - i najważniejsze - masz dostęp do danych z windy. Ale jeśli masz zamiar zmienić system - to wywal windę "na amen" - wszystko czego potrzebowałeś, masz dalej na Linuksie - nazywa się to inaczej, ale masz to samo (lub prawie to samo). Jeśli czegoś nie ma - spróbuj zainstalować to poprzez "Wine'a". Nawet jeśli dziś nie wszystko chodzi - to jutro już będzie...
Mój znajomy odpala "slackware" i wszystko na nim robi - jeśli potrzebuje uruchomić jakiś specjalistyczny program (który nigdy nie wyszedł w wersji na Linuksa), to emuluje windę i na niej uruchamia ten program - ma pełną obsługę portów... Ja tak jeszcze nie umię - ale skoro ON umie, to i JA będę... Na Ubuntu - przecież to też Linux... To tylko JA nie umię... DZIŚ...
---
Jeszcze raz mówię - na co Ci winda?...
No dobra, masz dużo danych, i masz wiedzę... na ten (na jej) temat...
Ale Świat zrozumie wreszcie, że bezpieczeństwo tych danych jest bezcenne - a tego żadna winda nie gwarantuje. Żadna... To masz tylko na Linuksie!
Ćwiczenie praktyczne w tym zakresie - załóż sobie trzy konta (na Linuksie, oczywiście), niech każdy ma po trzy pliki - jeden tylko dla siebie, jeden dla swojej Grupy, i jeden dostępny dla Wszystkich... To powinno być ćwiczeniem praktycznym na każdym systemie operacyjnym... Zrób to na windzie. A teraz zrób to na Linuksie!
Prawda, że łatwo?! (na Linuksie, oczywiście).
Mnie to przekonało do Linuksa. Właśnie te prawa dostępu!...
---
I teraz pomyśl jeszcze raz - do czego Ci winda?
Jeśli do czegokolwiek - to znaczy, że ją używasz. To policz ile zajmuje Ci ona miejsca... Dodaj ze dwadzieścia (GB, oczywiście) - i tyle przeznacz na nią miejsca. Na Ubuntu (skoro TUTAJ jesteś, to znaczy, że ten system Cię interesuje) przeznacz dychę - ja mam dychę, instaluję wszystko co popadnie (z ciekawości, bo jestem świeży) i na razie mam 6 na 10. Na "swap" - tyle co RAM. ale nie korzystam z hibernacji. A całą resztę przeznacz na "home" - to tutaj będą wszystkie Twoje pliki, i pliki wszystkich innych "kont" na Twoim Ubuntu (np: żona, brat, siostra, syn, itp) - czyli fotki, empetrójki, empegi, efelfałki, teiksteki i pedeefy. Jeśli będziesz instalował jakiekolwiek programy dla windy (np uruchamiane pod Wine'm), to będą one instalowane na systemowej (czyli na tych 10G) - i do ich instalacji wcale Ci nie jest potrzebna zainstalowana winda - instalują się one bezpośrednio pod Wine'm!
Jasne, że nie wszystkie windziarskie programy chodzą, a te co chodzą nie są w pełni funkcjonalne - ale nie po to się przesiadamy, aby "tym samym autobusem dojechać".
I jeszcze jedna ważna rzecz - niektórzy powiadają, że "swap" powinien być jako pierwszy (że niby głowice twardziela muszą mieć drogę jak najkrótszą...) - tak było jeszcze kilka lat temu. Dziś technologia jest już inna i nie ma to takiego znaczenia.
Jeśli masz tylko Linuksa (Ubuntu) - wal tak:
/ (czyli root) 10 Gb
/swap (plik wymiany) - tyle, co RAM
/home (czyli WSZYSTKIE Twoje i innych dane) RESZTA
---
Hough!
Podpisał się pod tym - z całą odpowiedzialnością za słowa - Stary Indianin z windy
a obecnie
Młody Pingwin -
kuba_new.
Awatar użytkownika
Krzychu95
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 134
Rejestracja: 16 gru 2008, 18:41
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: Krzychu95 »

Ale mowa... podziw.

Kolega daje tyle na /, bo to chyba jest takie przyzwyczajenie z Windowsa :P Tam to potrzeba przynajmniej 40Gb.

Ja bym Windy nie wywalał, bo zawsze można się spotkać z grą/programem, która na Linie nie działa z takich czy innych powodów, a jest bardzo potrzeba teraz, od razu. A męczenie się znowu z instalacją to trochę głupie. Kolega ma taki duży dysk to może zostawich ze 100Gb na Winde i niech sobie będzie.
Gigabyte EP45-DS3L|Intel C2Q Q8200@3GHz|4GB DDR2|Gainward GTX260|Samsung F1 640GB|Tagan 600W
Awatar użytkownika
tikrit2
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 2
Rejestracja: 25 sty 2009, 11:59
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.10
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: tikrit2 »

Aktualnie dysk podzielony jest na dwie partycje. Czy z poziomu insalacji Ubuntu bede mogl wykonac wszystkie potrzebne operacje partycjonowania czy lepiej bedzie przygotowac to jeszcze pod windowsem inna aplikacja (dane mam skopiowane wiec nie ma obawy ze cos strace)?

Z gory przepraszam za brak polskich znakow, jestem w pracy. Dziekuje za wszelkie konstruktywne porady. Mam nadzieje, ze w miare bezbolesnie rozpoczne moja przygode z Ubuntu.
Awatar użytkownika
figa
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 549
Rejestracja: 05 lip 2006, 19:42
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: figa »

jak uruchomisz komputer z livecd Ubuntu to w menu/system/administracja masz program partition editor i nim sobie możesz przygotować dysk do instalacji a potem uruchomić instalację i w jej trakcie wybrać podział ręczny i poprzez klawisz edycja ustawić odpowiednie miejsca montowania / system plików, Home i swap
Temat rozwiązany - dodaj do tematu [solved] za pomocą zaawansowanej edycji pierwszego wpisu wątku.
Awatar użytkownika
tikrit2
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 2
Rejestracja: 25 sty 2009, 11:59
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.10
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: tikrit2 »

Wszystko poszło jak należy do momentu, aż wyskoczył mi błąd dysku CD/DVD. Nagrałem więc go na innej płycie z najmniejszą możliwą szybkością i znowu to samo. Sprawdziłem integralność płyty i wyszło, iż w obrazie mojego ubuntu posiadam 1 błąd. Niestety muszę z instalacją poczekać jeszcze kilka dni, aż dostanę sprawdzony obraz. Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam:-)
0skar
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 3
Rejestracja: 11 lut 2009, 23:11
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.10
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: 0skar »

Witam!

To moje pierwsze zetknięcie z Ubuntu więc proszę o zrozumienie. Chociaż nie pierwsze z Linux'em ( knoopix LiveCD ). Dzisiaj postanowiłem zainstalować Linux'a i Windows'a na laptopie ( Compal FL90) Podzieliłem dysk na:
C: 15 GB ( Windows)
D: 10 GB ( partycja nie sformatowana )
E: 40 GB ( partycja nie sformatowana )
F: 50 GB ( partycja nie sformatowana )

Chcę zainstalować Linux'a na dysku D:, ale mi to nie wychodzi i do tego nie wiem jak. Może mi ktoś powiedzieć jak totalnemu laikowi ( bo takim jestem ) jak to zrobić, a również utworzyć partycje "swap" i "home"? Dysk E: i F: chce zostawić na wspólny użytek dwóch systemów - jak to zrobić i jaki system plików? Jaki wybrać system plików dla Linux'a?

Z góry dziękuję i proszę o wyrozumiałość!

Pozdrawiam!

P.S. Ten temat nie wiele mi pomógł - http://start.ubuntu.pl/installing-partitioning.html
Awatar użytkownika
vtold
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 70
Rejestracja: 29 sty 2009, 23:13
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: vtold »

Na dysku D nie da się zainstalować linuksa. Linux ma inne oznaczenia dysków (partycji) niż Windows. Jeżeli C jest pierwszą partycją na dysku to druga będzie się nazywała sda2 a nie D (ewentualnie hda2). Jeżeli partycje 40GB i 50GB chcesz pozostawić wolne to musisz podzielić jeszcze partycję 10GB (sda2) przynajmniej na 2 ( / i swap) lub 3 ( / home i swap) części. Partycja / (root) może być niewielka (~5GB), partycja swap wystarczy 1GB, reszta na partycję home. Formatujesz / i home z systemem plików ext3 natomiast swap ma własny format. Potem już możesz instalować system na partycjii sda2 (root) i sda3 (home). Powodzenia.
Happy linux user #483910
Awatar użytkownika
goferrr
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 204
Rejestracja: 06 sty 2008, 15:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: goferrr »

Napiszę ci jak ja bym to zrobił:
C: Windows
D: dzielę na 9 GB / i 1 GB swap
E: /home
F: wspólna NTFS

Dlaczego? 10GB na całe Ubuntu to trochę mało - około 5-6 zajmie ci sama partycja root. Dlatego z E: zrobiłbym /home. Ewentualnie, jeśli szkoda ci miejsca, powiększyłbym F: kosztem E:
Dla / i /home oczywiście ext3.
Heart of stone, hands of steel:cool:
Awatar użytkownika
DadaD
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 350
Rejestracja: 21 paź 2008, 12:31
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: DadaD »

Koledzy mnie ubiegli, ale napiszę kilka zdań.

Witaj! W świecie Linuksa.

Jeżeli masz Windows XP i zamierzasz instalować programy i gry to 15 GB dość szybko okaże się za małe. Dlatego pozostaw zainstalowany system na tej partycji i utwórz kolejną w systemie ntfs o pojemności 10 do 20 GB, a będzie z niej mógł również korzystać Linux a jeżeli zajdzie konieczność instalacji większej ilości programów i gier windowsowych, będziesz miał na nie miejsce.
Operacje wykonaj stosując narzędzia Windows - zarządzanie dyskami. Typ partycji ntfs.

Partycji dla Linuksa nie wykonasz tym narzędziem! Musisz użyć płytę livecd np Knopix, który znasz i znajdujący sie tam program do partycjonowania - GParted, lub w trakcie instalacji partycjonerem instalatora.

Moja propozycja jest taka:
1. Utworzyłeś i zainstalowałeś Windows patycja C pojemność 15GB typ ntfs
2. Usuwasz utworzone a nie sformatowane partycje 10, 40, 50 GB pozostawiając nie przydzielone miejsce.
3. Tworzysz kolejną partycję ntfs o wielkości 10 do 20 GB jako D
4. tworzysz partycję E typ ntfs wymiana danych Windows - Linux
5 jw partycja F wymiana danych

Uwaga. Pozostaw dla Linuksa około 25 GB

Uwaga2. Możesz mieć 3 partycje podstawowe a kolejna 4 będzie już jako rozszerzona i na niej będziesz tworzył partycje logiczne, których może być dużo (jak liter w alfabecie)
czyli:
C podstawowa
D podstawowa
E podstawowa
Partycja rozszerzona i na niej
partycja F (logiczna)
i pozostałe linuksowe (logiczne)
/ root
/home
/SWAP

6. Restartujesz komputer

7. uruchamiasz Knopix-a i używając programu do partycjonowania GParted tworzysz następujące partycje
A. typ ext3 jako / (czyli root) wielkość 10 GB
B. typ ext3 jako /home wielkość 15 GB
C. SWAP czyli partycja wymiany zależnie od wielkości RAM-u nie więcej niż 1GB ale wystarczy i 512MB
partycje zamontujesz podczas instalacji
A jako / root
B jako /home
C jako SWAP

Restart

I instalujesz wybraną dystrybucję a gdy dojdzie do wyboru partycji wybierzesz ręczny sposób, broń boże nie automatycznie i wskażesz instalatorowi utworzone partycje oraz je zamontujesz .

Pozdrowienia
Awatar użytkownika
majsza
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1195
Rejestracja: 03 cze 2008, 13:32
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

Post autor: majsza »

scudo pisze:Podzelilem juz wszystko jak trzeba, tylko ze mechanika niechce czytac LiveCD. Zrobie se u brata na kompie liveUSB tylko mam problem.

Czy wie mi ktos powiedzec jak zrobic zeby do boot menu wepchnac USB? Ja tam mam : HDD; CD/DVD; FDD; LAN. Wczoraj upgradnolem bios na najnowszy i bez zmiany.

NOTEBOOK TOSHIBA Satellite L30 10S
Niewiem co byś kombinował z BIOSem, to i tak nie uzyskasz bootowania z pendrive w tym modelu. :| Zauważyłem, że w tej serii jest jakiś problem z jakością nagrywarkek (zauważone u mnie i na laptopie mojej siostry L30 10W). Dopiero zabiegi konserwacyjne pozwoliły mi używać napędu (nagrywanie i odczytywanie). Tylko LiveCD wypalane na małych prędkościach i na określonych markach płyt pozwalają mi z nich korzystać, praktycznie zawsze. Zobacz czy nie masz kurzu w kieszeni nagrywarki...
HP 820 G3
Ubuntu 22.04.5 LTS
ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacja, aktualizacja i konfiguracja Ubuntu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości