Po paru dniach tylko przyglądania się, postanowiłem sam odnieść się do niektórych wypowiedzi:
socrates pisze:Moderatorzy (...) robia co im sie zywnie podoba.
Wybacz, ale nie zgodzę się z tobą. Robimy to, do czego zostaliśmy powołani przez administrację tegoż Forum. Rola ta sprowadza się do utrzymywania porządku na forum w myśl regulaminu. Gdy w danym wątku złamane zostały obowiązujące na forum zasady, czasami sami zmieniamy co potrzeba, ale w większości przypadków informujemy pacjenta o konieczności poprawienia tego, co jest nie w zgodzie z regulaminem. Gdy pierwsza prośba nie skutkuje (zawsze może być niezauważona), wówczas pojawia się ponowna prośba. Gdy i ta nie skutkuje, to wówczas post ląduje w nicości.
Zdarzają się sytuacje, gdzie wypowiedź leci do nicości bez dodatkowych upomnień. Główne powody to drastyczne naruszenia regulaminu lub wątki, w których bez szklanej kuli nie da się nic wykrzesać.
socrates pisze:Moderatorzy tutaj nie sa obiektywni
Nie mamy uprzedzeń do żadnego z forumowiczów. Tak jak i moderator, również i użytkownik forum może mieć swój kiepski dzień. Nawet w tym wątku znajdzie się kilka osób, które zostały poproszone/upomniane/ostrzeżone, bo ich zachowanie odbiegało od normy. Zawsze dajemy drugą szansę. Czasami nawet 5-tą i 6-tą... Gdyby nie nasz obiektywizm, co niektórzy nie mieliby nawet okazji wypowiedzieć się w tym wątku, bo ich wcześniejsze konta zostały dożywotnio zbanowane (Ci o których mowa, dobrze o tym wiedzą)...
socrates pisze:Dlatego tez dawno juz przestalem sie udzielac na forum. Jak ktos kasuje konta to przy okazji moje tez mozna usunac.
Nie musisz się tłumaczyć z powodów zaprzestania udzielania się na forum. Jedyne co musisz, to skierować swoją prośbę o usunięcie konta do któregoś z administratorów forum na PW - uprawniania moderatorów są ograniczone.
xxx666xxx pisze:Ja tylko powiem, że dziwne rzeczy się tu ostatnio na forum dzieją i to mnie przeraża.

Więcej w tej kwestii się aż panicznie boję wypowiedzieć by nie było użyte przeciwko mnie.
Widzisz. Jednym z twoich mankamentów jest to, że wtedy kiedy trzeba, to piszesz nie na temat. Wreszcie masz okazję napisać co Cię boli. Zamiast tego, obdarowałeś nas kolejnymi wypowiedziami nie na temat ([OT]):
xxx666xxx pisze:Boje się zapytać by ktoś tego źle nie odebrał ale jakaś rewolucja, powstanie, wojna się szykuje?

Jak coś ja składam broń walkowerem bo jestem prawie ślepy i do tego mam kategorię wojskową "D".

xxx666xxx pisze:Ja z tej listy znam tylko Szeryfa Mario_7 oraz Pana Prof. Bear7. Jestem kobieciarzem ale Pani Agi nie kojarzę

a miło by było poznać. Jedyna piękność z tutejszego forum jaka mi utkwiła w pamięci to Wspaniała Linuxozaurus. Swoją drogą wiele tu pań przemknęło przez forum (wiem bo widziałem) ale strasznie szybko się płoszą

Czemu

Przypuszczam, że wiem ale boję się to tu powiedzieć

by nie było źle odebrane i użyte przeciwko mnie.
Tak w ogóle czemu nikt tej listy nie aktualizuje i nie dodaje zasłużonych użytkowników/moderatorów jak np. Pan doktor od jąder linuksowych Ext73 oraz Mistrz Ethanak spec od spraw osób niepełnosprawnych? Myślę, że mają ogromny wkład w to forum i zasługują na to.
Do tytułu profesora mi daleko. Zwykłe bear7 lub "ty" wystarczy. Nawet Pan to za dużo.
namok pisze:1. Na forum toleruje się chamstwo, nie wszyscy mogą je okazywać ale są tacy którym uchodzi to płazem.
2. Problem w tym że nie wszyscy wiedzą co to grub i generalnie nie muszą wiedzieć. System ma działać a forum jest od tego aby pomagać.
3. Obserwuje lekką poprawę co do traktowania ludzi(tematów) ale nie oszukujmy się to czysty pragmatyzm - forum się wyludnia.
4. Reszta później.
1. Chamstwa na forum nie tolerujemy. Na forum jest możliwość zgłaszania postów. Wiem, że swojego czasu z tego korzystałeś (nic nie stoi na przeszkodzie, aby dalej to robić). To, że pacjent publicznie nie dostaje ostrzeżenia, nie oznacza wcale, że nie było interwencji. Czasami jest to zwykłe upomnienie na PW - jak to nie skutkuje, to są ostrzeżenia i bany. Fakt, niektórym zdarza się to częściej i czasami trzeba takiej osobie przypomnieć o zachowaniu.
2. Masz rację. Nie wszyscy wiedzą co to GRUB. Jak ktoś nie wie, co to GRUB, to zazwyczaj dostaje wskazówkę, co ma umieścić w zapytaniu podanym forumowej wyszukiwarce.
3. Od razu się ciśnie pytanie: jak jest poprawa, to po co ten wątek? Uważasz, że poprawa w traktowaniu ludzi/tematów ma wpływ na to, że ludzie odchodzą? Użytkownicy od zawsze przychodzili i odchodzili. Po pewnym czasie przychodzi potrzeba nowych wrażeń. Również migracja pomiędzy dystrybucjami jest dość powszechna.
xxx666xxx pisze:Teraz jeszcze jak czytam ten rozwinięty tu temat z taką ilością postów odnośnie pracy tu moderatorów i wzajemnym obgadywaniem się zastanawiam się czy po czymś takim jeszcze więcej osób nie zniknie z forum. Natomiast osoby które dopiero co się zarejestrowały szybko uciekną.
Jak już napisałem wcześniej, nowi i starzy użytkownicy przychodzą i odchodzą z różnych powodów. Nie uważam, aby kulturalna wymiana poglądów i konstruktywna krytyka była powodem tego, że ktoś podejmuje decyzję o odejściu. Porządek na forum jest utrzymywany. Takie wątki pojawiają się rzadko - na innych forach z tak zwanym flejmem możesz spotkać się w niemal każdym wątku.
jacekalex pisze:To nie jest Twój problem, tylko całego forum.
Chora atmosfera.
Miejmy zatem nadzieję, że ten wątek przywróci porządek.
jacekalex pisze:Z jednej strony sporo ludzi, którzy nie wiedzą nawet, o co zapytać, albo jak sformułować pytanie
Jeżeli ktoś ma problem z sformułowaniem tytułu wątku, to z chęcią pomogę. Od tego jesteśmy na forum i od tego jest PW.
jacekalex pisze:z drugiej zgraja moderatorów, którzy w większości bardziej złożonych tematów też nie czają bazy, ale wpadają na chwilkę, jeden rzut okiem, bach - ramka.
Wiąże się z tym pewne zachowanie quasi-patologiczne, ale znam tu co najmniej dwóch moderatorów, którzy celują w takim zachowaniu w znacznie większym stopniu, niż Ty.
(...)
Jeśli ktoś zaczyna się "spełniać" w egzekwowaniu regulaminu, to nie trudno wpaść w pułapkę "Hansa, który gra na automacie, - przecież wypełnia rozkazy".
Na forum - na chwilę obecną i już od dłuższego czasu - aktywnych jest tylko dwóch moderatorów... Mam wyciągać z tego jakieś dodatkowe wnioski?
Widzę, że dalej trzymasz się reguły, że moderator musi czaić wszystko i na każdy temat i najlepiej, jakby jeszcze udowadniał to na każdym kroku. Wybacz, ale IMHO masz mylne mniemanie.
W jednym się zgodzę, dobry moderator musi mieć zdrowy rozsądek i nie popadać w rutynę.
jacekalex pisze:Po prostu czasami na jakimś forum starcza netykieta, i użytkownicy sami potrafią pilnować porządku, czasami pisze się szczegółowy regulamin, i tworzy całą pionową strukturę czynowników, do egzekwowania tegoż regulaminu.
Na Forum jest jedno i drugie. Niekiedy zdarza się, że ktoś o tym zapomina i trzeba takiego pacjenta naprowadzić na dobrą drogę. Dodam, że również moderatora - toż to przecież też człowiek, a błędy zdarzają się nawet najlepszym. Prawda?
Laos pisze:
Myślę, że to forum jest po to by dzielić się swoją wiedzą. By bardziej zaawansowani informatycznie i w znajomości linuxa dzielili się wiedzą z osobami, które mają z czymś problem. Po to by Ubuntu i linux się rozwijał, by firmą opłacało się opracowywać np. sterowniki, ilość osób go używających powinna rosnąć. Znajomość windowsa ludzie często wynoszą z domu czy szkoły. Ubuntu czy szerzej linuxa muszą się nauczyć.
Forum jest od tego, aby pomagać tym, co tej pomocy potrzebują. Pomagać tym, co chcą poszerzyć swoją wiedzę i udoskonalać umiejętności. Wybacz, ale w szkole - w domu to różnie bywa - nie robią wszystkiego za Ciebie. W szkole jeszcze uczą - przynajmniej tak mi się wydaje - samodzielności: jak i gdzie szukać rozwiązań. Oczekiwania zatem są takie, że pacjent przed założeniem pytania sam spróbował znaleźć odpowiedź. Rezultat nie zawsze jest ważny - w gąszczu informacji można zabłądzić. To, co doceniamy to chęci...
Laos pisze:
W mojej ocenie, jest na forum miejsce dla takich pytań jakie lubi igotit4free (...) jak i dla takich które igotit4free nie lubi.
Co do nazw tematów. Początkujący użytkownik może po prostu nie wiedzieć jak opisać swój problem, by pasował on do kryteriów moderatorów. A dlaczego moderator(...) po prostu nie doprecyzuje tematu sam. Będzie to szybsze i skuteczniejsze.
Dam takie brzydkie porównanie. Za dziecka, to rodzice podcierali brudną pupcię. Czy rodzic dalej powinien podcierać pupcię dorosłej osobie?
Ramka ma na celu pokazać, gdzie ta "pupcia jest brudna" i jak ją ogarnąć. Jak raz ogarniesz, to drugi raz już będziesz wiedział co i jak. Uwierz mi, czasami tą brudną robotę robimy za delikwenta...
rom pisze:Z nadzieją, że przeczyta to ktoś nowy:
Niechlujnie napisane posty skutecznie zniechęcają do udzielania na nie odpowiedzi.(...) Największy twardziel wymięknie i zacznie ignorować takie tematy.
Moim zdaniem, nie tylko "nowy" powinien to przeczytać. Doświadczeni użyszkodnicy również mają z tym problemy...
rom pisze:
Istnieje coś takiego jak ślepota na reklamy, zwana ślepotą bannerową. Dla mnie forumowe ramki bardzo przypominają okienka reklamowe. Napotykając reklamy mój wzrok przesuwa się nad nimi a mózg ignoruje ich zawartość.
Bardzo prawdopodobne,że nowi użytkownicy, nieprzywykli do forumowego stylu ostrzeżeń, biorą je za reklamy, zauważając obecność ale ignorując treść.
Przypuszczam, że wklejenie komunikatu ostrzeżenia w formie tekstu bez ramki było by bardziej efektywne w dotarciu do odbiorcy.
ethanak pisze:
niestety muszę zgodzić się z przedpiścami co do ramek. obleśna kolorystyka, słaba czytelność - nie dziw się, że ktoś ze zwyczajami forum nieobeznany takową ramkę podświadomie pomija (wspomniana już banner blindness).
może warto pomyśleć nad jakimś lepszym sposobem? a jeśli nawet owe nieszczęsne ramki pozostawić - może któryś z forumowych grafików przynajmniej kolorystykę by opracował?
bo czerwony tekst na purpurowym tle zamiast kłuć w oczy - jest po prostu niewidoczny (m. in. z powodu zerowej czytelności).
Pewnie coś w tym
banner blindness jest i macie koledzy rację, ale przeważnie, nowy pacjent na forum oprócz ramki, dostaje jeszcze informację aby zapoznać się z regulaminem i poprawić post zgodnie ze wskazówkami zawartymi w ramce. Pacjent z dłuższym stażem na forum może obejrzeć tylko ramkę.
Co do innego pomysłu. Na pomysły administracja forum jest otwarta. Na chwilę obecną problem jest z wykonaniem... Ale zawsze można dopisać do listy "do zrobienia" i podesłać administracji.
ethanak pisze:
przyjęte na naszym forum jest, że wulgaryzmów się nie używa nawet w zawoalowanej formie. i w większości przypadków reakcja powinna być prosta - post usunięty z powodu poważnego naruszenia regulaminu. żadnych purgatoriów, post ad nihilum a do autora ostrzeżenie. i sam w większości przypadków bym się podporządkował... z paroma wyjątkami, gdzie owe wulgaryzmy są integralną częścią np. znanego przysłowia.
Z wulgaryzmami to różnie bywa. Nie każdy wulgaryzm jest przekleństwem i na niektóre przymykamy oko, a niektóre są zastępowane przez "[
ciach]" i stosowną notkę, aby tego nie powtarzać.
ethanak pisze:dobra - ale jeśli post bez ingerencji w treść przeniesiesz, wulgaryzm i tak pozostanie. jeśli przy okazji przenoszenia usuniesz go czy zastąpisz różą/kaczuszką/perfumem czy inną begonią - jaki jest sens owego posta przenoszenia?
co do czapki i uszu - przecież nawet gdyby to mój wnuczek przeczytał to bym dostał ochrzan w stylu "dziadku, to było inaczej". przesadzanie zostawmy ogrodnikom.
Myślę, że jest to skuteczna metoda, aby pokazać pacjentowi, że takie zachowanie na forum jest niedopuszczalne. Wiem, że pacjent może zastosować metodę "kopiuj-wklej" i usunąć to, co było problemem. To już wystarczy, aby do niego dotarło, że za to można oberwać po uszach. A jak to nie działa, to zawsze możemy udostępnić miejsce w
Naszej Galeria Sław.
cybertex pisze:Proszę mnie usunąć z tego forum, błagam, proszę, a nawet nalegam, jak najszybciej, bo ten wątek będzie śmieszny i dowcipny.

Ta sama rada, jak w przypadku kolegi Socratesa - skieruj swoją prośbę o usunięcie konta do któregoś z administratorów forum na PW. Resztę twojej wypowiedzi pozostawię bez komentarza...
pijetja pisze:Ja mogę rzucić ale piwo, bo należy Im się odstresowanie po czytaniu tego co niektórzy wypisują.
Do Sosnowca trochę daleko, ale jak już będę, to o tego browarka się upomnę.
TrolleY pisze:Nie przeczytałem dogłębnie całego tematu, bo trochę nie mam na to czasu ale moim zdaniem moderatorzy robią ważną i dobrą robotę a często w zamian spotykają się z niewdzięcznością bądź agresją.
Od początku wiedzieliśmy, na co się piszemy.
TrolleY pisze:Bez moderatorów to faktycznie byłby tu totalny chaos a tak to da się coś znaleźć jak się poszuka (przynajmniej zazwyczaj).
I o to chodzi... Aby informacje były łatwe do znalezienia i czytelne.
TrolleY pisze:Owszem zdarzają się moim zdaniem totalnie nietrafione zagrywki z prośbami o zmianę tematu (sam miałem taką sytuację, chyba moderował moje posty bear7, starałem się najbardziej jak mogłem uściślić temat a jemu ciągle było mało

) ale to są krople w morzu.
Zgrzyty były i będą.
TrolleY pisze:Całkiem inną parą kaloszy są właśnie nowi na forum (myślę, że ze starymi forumowiczami nie ma problemu, a jak są to bić bez litości

) którzy nie raczą przeczytać regulaminu forum zanim coś na nim napiszą. Potem są takie kwiatki które igi43 raczył przytoczyć w pierwszym poście. Samemu mi się też zdarzyło przez nieuwagę napisać zakazane słowo "problem" w temacie ale zasady są jakie są i ich nie kwestionuję, poprawiam wtedy temat bez piśnięcia słowa skargi. Natomiast większość (wybaczcie termin) świeżaków ma to w głębokim poważaniu co ogólnie psuje atmosferę na forum.
Tutaj najlepiej pasują słowa kolegi Zovalika:
zovalik pisze:
To tak jakbym komuś wszedł z butami do domu/mieszkania i miał pretensje, że dostałem w mordę.
Albo wpasowuję się w jakąś społeczność i akceptuje jej zasady/normy itp albo nie i tworzę sobie swój świat.
TrolleY pisze:
Proponuję więc, żeby elementem rejestracji użytkownika była nie tylko akceptacja regulaminu ale także ekran w którym miałby go uważnie przeczytać (powiedzmy pod każdym paragrafem przycisk "przeczytałem"). Wiem, że to pewnie sporo roboty coś takiego zrobić ale myślę, że mogłoby ograniczyć trochę spam. Dodatkowo proponuję w regulaminie umieścić silne nakierowanie początkujących na dział "Przedszkole linuxa" z niejakim zapewnieniem, że w tym dziale nikt nikogo nie będzie bił nawet za niewiedzę podstaw i/lub należałoby umieścić tam link(i) do jakiegoś dobrego poradnika dla początkujących.
Na większości for internetowych, przy zakładaniu konta użytkownik jest proszony o zapoznanie się z panującymi na nich zasadami. Tak jak użytkownik oczekuje pomocy, tak my oczekujemy współpracy. Gdy pacjent pojawia się na Naszym Forum, to zakładamy, że przed próbą uzyskania pomocy zapoznał się i zgadza się na Nasze warunki współpracy i nie z powodu tego, że został przez Nas zmuszony do przeczytania Naszego regulaminu, ale dlatego, że miał taką ochotę i wie, że ułatwi tym udzielenie sobie pomocy.
Co do działu "Przedszkole Linuksa" i niewiedzy podstaw... Tutaj trzeba byłoby się zatrzymać na chwilę i zdefiniować "podstawy". Jeżeli przez "podstawy" rozumiemy pierwsze spotkanie z Ubuntu, to za to raczej nie bijemy. A wątki założone w "Przedszkolu" przez nowych użytkowników, mają taką małą taryfę ulgową.

O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.