List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Forumowy magiel: pogaduchy o wszystkim i o niczym.
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: igotit4free »

ethanak pisze:wiesz... gdyby moderowanie forum takiego jak nasze sprowadzało się do bezwzględnego przestrzegania kilku prostych zasad - program igotit4free.py miałby raptem kilkaset linii...
Cóż, w sierpniu 2011 przestałem być "praktykującym", skutkiem czego zawiesiłem moderowanie. Jednym z powodów było to, o czym pisałem tutaj:
igotit4free pisze: Nie chcę zostać wykidajłą, porządkowym dbającym jedynie o zgodność zamieszczanych tutaj wypowiedzi z Regulaminem, a od kilku miesięcy "nie siedzę w temacie Linuxa" nie mam więc wiedzy i doświadczeń potrzebnych w rozwiązywaniu problemów jakie napotykacie, z tego też powodu zawiesiłem moderowanie na kołku.
Tyle tytułem wyjaśnienia.
Pozdrawiam Załogę oraz Szeroko Rozumianych Sympatyków.
Pod dwóch latach przerwy, w sierpniu 2013 zajrzałem na forum i to co zobaczyłem zaskutkowało tym, że w sumie jedynie w akcie solidarności z bear7 zaproponowałem pomoc.
igotit4free pisze:Witam Was, w sumie miejsce równie dobre jak każde inne żeby się przywitać po przerwie. :mrgreen:
Zanosi się na to, że będę miał nieco więcej czasu, więc zamierzam w miarę możliwości pomagać w utrzymaniu porządku na forum, nie mam jeszcze pewności czy zdołam pomagać także merytorycznie przy prostszych, codziennych problemach jakich dostarcza Ubuntu, no ale iso 12.04.2 ma już 88% postępu, więc zobaczymy ...
Chwilę pewnie potrwa zanim się wdrożę w moderację, więc proszę o wyrozumiałość.
Uważasz, że największe w Polsce forum najpopularniejszej linuxowej dystrybucji zasługuje na lepszego moderatora? Ja też tak uważam. Uważasz, że w prace Forum powinny zaangażować się osoby znające Linuxa na wskroś i używające go na co dzień? Absolutnie się z tobą zgadzam. Drzwi są otwarte, sposoby komunikacji znane, każdy może zaproponować siebie Administracji (nie mnie broń Boże, Administracji), każdy z krytykantów odsądzających mnie od czci i wiary jako Pierwszego Hamulcowego i Zło Wcielone Stojące na Drodze do Szczęścia Społeczności Linuxa może wziąć przyszłość Forum w swoje ręce.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: ethanak »

czy ty w ogóle zrozumiałeś to, co napisałem? bo coś mi się wydaje, że uznałeś to za następną porcję pretensji, że ten chol^Wnieszczęsny ethanak nastaje znów na twą godność osobistą i honor nakazuje ci się bronić.
weź tę godność osobistą z honorem razem odłóż na półkę, przeczytaj co napisałem w tym i paru poprzednich postach ze szczególnym uwzględnieniem ducha i litery, przemyśl, ustosunkuj się.
bo chciałbym ci nieśmiało przypomnieć, że sam ową dyskusję rozpocząłeś i sam prosiłeś o odzew wszystkich przez ciebie poszkodowanych.
cóż... chciałeś to i masz.
Кто жопой родился, чижиком не помрёт
Awatar użytkownika
michas2224
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 308
Rejestracja: 22 mar 2011, 19:30
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: michas2224 »

igotit4free pisze: Uważasz, że największe w Polsce forum najpopularniejszej linuxowej dystrybucji zasługuje na lepszego moderatora? Ja też tak uważam. Uważasz, że w prace Forum powinny zaangażować się osoby znające Linuxa na wskroś i używające go na co dzień? Absolutnie się z tobą zgadzam.
No i dlatego powinieneś zostać, zawsze przydaje się taka osoba która nie jest w 100% w temacie linux'a(spojrzeć na wszystko z innej strony) i wie że jest na "nieodpowiednim miejscu" ;). No puściłeś taki temat to teraz masz, prawdopodobnie gdyby bear7 również oddał się na lincz został by zlinczowany. Tak to już jest...

No a gdzie reszta innych moderatorów?? Ja rozumiem przypadki gdzie można się i pomylić nawet wszechmocny moderator jest tylko człowiekiem ale na forum jest tylko jak widzę 2 moderatorów(pisałem wyżej przypominam) to proszenie się o kłopoty ;)
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: bear7 »

michas2224 pisze:prawdopodobnie gdyby bear7 również oddał się na lincz został by zlinczowany. Tak to już jest...
Nic nie stoi na przeszkodzie... Podpisuję się pod tym, co igotit4free napisał w pierwszym poście:
igotit4free pisze:Otóż ja nie związałem się z tym Forum, bo nie mam życia w realu. Ani dlatego, że wklejanie Wam tabliczek w posty podnosi moją samoocenę. Ani nawet dlatego, że usuwanie Waszych postów wydłuża mi libido. Nie.
Zaangażowałem się w to Forum ponieważ uważam, że jego celem jest stworzenie funkcjonalnej i w miarę pełnej bazy wiedzy na temat Ubuntu, do której w razie potrzeby sięgać będą poszukujący rozwiązań swoich linuxowych problemów. I w tym chcę pomagać.
Podstawą takiej bazy są wartościowe, treściwie zatytułowane i zawierające sensowny opis problemu wątki. Mam nadzieję, że w tej kwestii zgodzą się ze mną nawet ci, którzy darzą mnie największą antypatią.
(...)
Macie pretensje do mojej moderacji, OK. Przyznaję że czasem coś chlapnę, jestem człowiekiem, a nie robotem, mam lepsze i gorsze dni. Ale nie wyrzucam losowo wątków, nie zaginam na nikogo parolu po złości, staram się pomagać, naprowadzać, podpowiadać. Nie szarogęszę się, nie traktuję Forum jak swojego podwórka (a jeśli ktoś tak uważa, to najwyraźniej nie czytał Regulaminu). Staram się stosować ducha i literę tegoż Regulaminu traktowanego nie jak Kanon Objawiony, ale zbiór przemyślanych i pożytecznych zasad. Przy czym nie ja je stanowiłem, ja je tylko staram się egzekwować.
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: ethanak »

widzisz - tu jest pewna nieścisłość. o ile ty zarówno ducha jak i litery przestrzegasz - o tyle igi ducha gdzieś zagubił.
no, chyba że się chcecie bawić w dobrego i złego glinę. ale w takiej sytuacji polecam raczej rpg, a nie forum.
Кто жопой родился, чижиком не помрёт
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: igotit4free »

@michas2224:
Ja się nigdzie nie wybieram, dopóki ważna jest dana mi legitymacja, dopóty zamierzam realizować program igotit4free.py :wink: Nie mam czterech lat i warkocza z kokardą, żebym się zląkł fuczenia frustrata który wyszukał w Google sposób na uruchomienie drukarki, a wydaje mu się że wynalazł szczepionkę na raka.

@all:
Zabrzmi to banalnie, ale to jest NASZE Forum, i ono będzie takie jakim MY je uczynimy. Jak chcecie innego layouta, marzy się Taptalk, inne emotikonki, chcecie bardziej rzeczowej pomocy technicznej, albo innych moderatorów, albo nowego remixa to rada jest jedna. Wiecie jaka? Nie, nie wysyłam Was na inne forum. Zróbcie.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: bear7 »

Po paru dniach tylko przyglądania się, postanowiłem sam odnieść się do niektórych wypowiedzi:
socrates pisze:Moderatorzy (...) robia co im sie zywnie podoba.
Wybacz, ale nie zgodzę się z tobą. Robimy to, do czego zostaliśmy powołani przez administrację tegoż Forum. Rola ta sprowadza się do utrzymywania porządku na forum w myśl regulaminu. Gdy w danym wątku złamane zostały obowiązujące na forum zasady, czasami sami zmieniamy co potrzeba, ale w większości przypadków informujemy pacjenta o konieczności poprawienia tego, co jest nie w zgodzie z regulaminem. Gdy pierwsza prośba nie skutkuje (zawsze może być niezauważona), wówczas pojawia się ponowna prośba. Gdy i ta nie skutkuje, to wówczas post ląduje w nicości.
Zdarzają się sytuacje, gdzie wypowiedź leci do nicości bez dodatkowych upomnień. Główne powody to drastyczne naruszenia regulaminu lub wątki, w których bez szklanej kuli nie da się nic wykrzesać.
socrates pisze:Moderatorzy tutaj nie sa obiektywni
Nie mamy uprzedzeń do żadnego z forumowiczów. Tak jak i moderator, również i użytkownik forum może mieć swój kiepski dzień. Nawet w tym wątku znajdzie się kilka osób, które zostały poproszone/upomniane/ostrzeżone, bo ich zachowanie odbiegało od normy. Zawsze dajemy drugą szansę. Czasami nawet 5-tą i 6-tą... Gdyby nie nasz obiektywizm, co niektórzy nie mieliby nawet okazji wypowiedzieć się w tym wątku, bo ich wcześniejsze konta zostały dożywotnio zbanowane (Ci o których mowa, dobrze o tym wiedzą)...
socrates pisze:Dlatego tez dawno juz przestalem sie udzielac na forum. Jak ktos kasuje konta to przy okazji moje tez mozna usunac.
Nie musisz się tłumaczyć z powodów zaprzestania udzielania się na forum. Jedyne co musisz, to skierować swoją prośbę o usunięcie konta do któregoś z administratorów forum na PW - uprawniania moderatorów są ograniczone.
xxx666xxx pisze:Ja tylko powiem, że dziwne rzeczy się tu ostatnio na forum dzieją i to mnie przeraża. :???: Więcej w tej kwestii się aż panicznie boję wypowiedzieć by nie było użyte przeciwko mnie.
Widzisz. Jednym z twoich mankamentów jest to, że wtedy kiedy trzeba, to piszesz nie na temat. Wreszcie masz okazję napisać co Cię boli. Zamiast tego, obdarowałeś nas kolejnymi wypowiedziami nie na temat ([OT]):
xxx666xxx pisze:Boje się zapytać by ktoś tego źle nie odebrał ale jakaś rewolucja, powstanie, wojna się szykuje? :shock: Jak coś ja składam broń walkowerem bo jestem prawie ślepy i do tego mam kategorię wojskową "D". :pt36:
xxx666xxx pisze:Ja z tej listy znam tylko Szeryfa Mario_7 oraz Pana Prof. Bear7. Jestem kobieciarzem ale Pani Agi nie kojarzę :?: a miło by było poznać. Jedyna piękność z tutejszego forum jaka mi utkwiła w pamięci to Wspaniała Linuxozaurus. Swoją drogą wiele tu pań przemknęło przez forum (wiem bo widziałem) ale strasznie szybko się płoszą :-x Czemu :confused: Przypuszczam, że wiem ale boję się to tu powiedzieć :shut: by nie było źle odebrane i użyte przeciwko mnie.
Tak w ogóle czemu nikt tej listy nie aktualizuje i nie dodaje zasłużonych użytkowników/moderatorów jak np. Pan doktor od jąder linuksowych Ext73 oraz Mistrz Ethanak spec od spraw osób niepełnosprawnych? Myślę, że mają ogromny wkład w to forum i zasługują na to.
Do tytułu profesora mi daleko. Zwykłe bear7 lub "ty" wystarczy. Nawet Pan to za dużo.
namok pisze:1. Na forum toleruje się chamstwo, nie wszyscy mogą je okazywać ale są tacy którym uchodzi to płazem.
2. Problem w tym że nie wszyscy wiedzą co to grub i generalnie nie muszą wiedzieć. System ma działać a forum jest od tego aby pomagać.
3. Obserwuje lekką poprawę co do traktowania ludzi(tematów) ale nie oszukujmy się to czysty pragmatyzm - forum się wyludnia.
4. Reszta później.
1. Chamstwa na forum nie tolerujemy. Na forum jest możliwość zgłaszania postów. Wiem, że swojego czasu z tego korzystałeś (nic nie stoi na przeszkodzie, aby dalej to robić). To, że pacjent publicznie nie dostaje ostrzeżenia, nie oznacza wcale, że nie było interwencji. Czasami jest to zwykłe upomnienie na PW - jak to nie skutkuje, to są ostrzeżenia i bany. Fakt, niektórym zdarza się to częściej i czasami trzeba takiej osobie przypomnieć o zachowaniu.
2. Masz rację. Nie wszyscy wiedzą co to GRUB. Jak ktoś nie wie, co to GRUB, to zazwyczaj dostaje wskazówkę, co ma umieścić w zapytaniu podanym forumowej wyszukiwarce.
3. Od razu się ciśnie pytanie: jak jest poprawa, to po co ten wątek? Uważasz, że poprawa w traktowaniu ludzi/tematów ma wpływ na to, że ludzie odchodzą? Użytkownicy od zawsze przychodzili i odchodzili. Po pewnym czasie przychodzi potrzeba nowych wrażeń. Również migracja pomiędzy dystrybucjami jest dość powszechna.
xxx666xxx pisze:Teraz jeszcze jak czytam ten rozwinięty tu temat z taką ilością postów odnośnie pracy tu moderatorów i wzajemnym obgadywaniem się zastanawiam się czy po czymś takim jeszcze więcej osób nie zniknie z forum. Natomiast osoby które dopiero co się zarejestrowały szybko uciekną.
Jak już napisałem wcześniej, nowi i starzy użytkownicy przychodzą i odchodzą z różnych powodów. Nie uważam, aby kulturalna wymiana poglądów i konstruktywna krytyka była powodem tego, że ktoś podejmuje decyzję o odejściu. Porządek na forum jest utrzymywany. Takie wątki pojawiają się rzadko - na innych forach z tak zwanym flejmem możesz spotkać się w niemal każdym wątku.
jacekalex pisze:To nie jest Twój problem, tylko całego forum.
Chora atmosfera.
Miejmy zatem nadzieję, że ten wątek przywróci porządek.
jacekalex pisze:Z jednej strony sporo ludzi, którzy nie wiedzą nawet, o co zapytać, albo jak sformułować pytanie
Jeżeli ktoś ma problem z sformułowaniem tytułu wątku, to z chęcią pomogę. Od tego jesteśmy na forum i od tego jest PW.
jacekalex pisze:z drugiej zgraja moderatorów, którzy w większości bardziej złożonych tematów też nie czają bazy, ale wpadają na chwilkę, jeden rzut okiem, bach - ramka.

Wiąże się z tym pewne zachowanie quasi-patologiczne, ale znam tu co najmniej dwóch moderatorów, którzy celują w takim zachowaniu w znacznie większym stopniu, niż Ty.
(...)
Jeśli ktoś zaczyna się "spełniać" w egzekwowaniu regulaminu, to nie trudno wpaść w pułapkę "Hansa, który gra na automacie, - przecież wypełnia rozkazy".
Na forum - na chwilę obecną i już od dłuższego czasu - aktywnych jest tylko dwóch moderatorów... Mam wyciągać z tego jakieś dodatkowe wnioski?
Widzę, że dalej trzymasz się reguły, że moderator musi czaić wszystko i na każdy temat i najlepiej, jakby jeszcze udowadniał to na każdym kroku. Wybacz, ale IMHO masz mylne mniemanie.
W jednym się zgodzę, dobry moderator musi mieć zdrowy rozsądek i nie popadać w rutynę.
jacekalex pisze:Po prostu czasami na jakimś forum starcza netykieta, i użytkownicy sami potrafią pilnować porządku, czasami pisze się szczegółowy regulamin, i tworzy całą pionową strukturę czynowników, do egzekwowania tegoż regulaminu.
Na Forum jest jedno i drugie. Niekiedy zdarza się, że ktoś o tym zapomina i trzeba takiego pacjenta naprowadzić na dobrą drogę. Dodam, że również moderatora - toż to przecież też człowiek, a błędy zdarzają się nawet najlepszym. Prawda?
Laos pisze: Myślę, że to forum jest po to by dzielić się swoją wiedzą. By bardziej zaawansowani informatycznie i w znajomości linuxa dzielili się wiedzą z osobami, które mają z czymś problem. Po to by Ubuntu i linux się rozwijał, by firmą opłacało się opracowywać np. sterowniki, ilość osób go używających powinna rosnąć. Znajomość windowsa ludzie często wynoszą z domu czy szkoły. Ubuntu czy szerzej linuxa muszą się nauczyć.
Forum jest od tego, aby pomagać tym, co tej pomocy potrzebują. Pomagać tym, co chcą poszerzyć swoją wiedzę i udoskonalać umiejętności. Wybacz, ale w szkole - w domu to różnie bywa - nie robią wszystkiego za Ciebie. W szkole jeszcze uczą - przynajmniej tak mi się wydaje - samodzielności: jak i gdzie szukać rozwiązań. Oczekiwania zatem są takie, że pacjent przed założeniem pytania sam spróbował znaleźć odpowiedź. Rezultat nie zawsze jest ważny - w gąszczu informacji można zabłądzić. To, co doceniamy to chęci...
Laos pisze: W mojej ocenie, jest na forum miejsce dla takich pytań jakie lubi igotit4free (...) jak i dla takich które igotit4free nie lubi.
Co do nazw tematów. Początkujący użytkownik może po prostu nie wiedzieć jak opisać swój problem, by pasował on do kryteriów moderatorów. A dlaczego moderator(...) po prostu nie doprecyzuje tematu sam. Będzie to szybsze i skuteczniejsze.
Dam takie brzydkie porównanie. Za dziecka, to rodzice podcierali brudną pupcię. Czy rodzic dalej powinien podcierać pupcię dorosłej osobie?

Ramka ma na celu pokazać, gdzie ta "pupcia jest brudna" i jak ją ogarnąć. Jak raz ogarniesz, to drugi raz już będziesz wiedział co i jak. Uwierz mi, czasami tą brudną robotę robimy za delikwenta...
rom pisze:Z nadzieją, że przeczyta to ktoś nowy:
Niechlujnie napisane posty skutecznie zniechęcają do udzielania na nie odpowiedzi.(...) Największy twardziel wymięknie i zacznie ignorować takie tematy.
Moim zdaniem, nie tylko "nowy" powinien to przeczytać. Doświadczeni użyszkodnicy również mają z tym problemy...
rom pisze: Istnieje coś takiego jak ślepota na reklamy, zwana ślepotą bannerową. Dla mnie forumowe ramki bardzo przypominają okienka reklamowe. Napotykając reklamy mój wzrok przesuwa się nad nimi a mózg ignoruje ich zawartość.
Bardzo prawdopodobne,że nowi użytkownicy, nieprzywykli do forumowego stylu ostrzeżeń, biorą je za reklamy, zauważając obecność ale ignorując treść.
Przypuszczam, że wklejenie komunikatu ostrzeżenia w formie tekstu bez ramki było by bardziej efektywne w dotarciu do odbiorcy.
ethanak pisze: niestety muszę zgodzić się z przedpiścami co do ramek. obleśna kolorystyka, słaba czytelność - nie dziw się, że ktoś ze zwyczajami forum nieobeznany takową ramkę podświadomie pomija (wspomniana już banner blindness).
może warto pomyśleć nad jakimś lepszym sposobem? a jeśli nawet owe nieszczęsne ramki pozostawić - może któryś z forumowych grafików przynajmniej kolorystykę by opracował?
bo czerwony tekst na purpurowym tle zamiast kłuć w oczy - jest po prostu niewidoczny (m. in. z powodu zerowej czytelności).
Pewnie coś w tym banner blindness jest i macie koledzy rację, ale przeważnie, nowy pacjent na forum oprócz ramki, dostaje jeszcze informację aby zapoznać się z regulaminem i poprawić post zgodnie ze wskazówkami zawartymi w ramce. Pacjent z dłuższym stażem na forum może obejrzeć tylko ramkę.
Co do innego pomysłu. Na pomysły administracja forum jest otwarta. Na chwilę obecną problem jest z wykonaniem... Ale zawsze można dopisać do listy "do zrobienia" i podesłać administracji. ;-)
ethanak pisze: przyjęte na naszym forum jest, że wulgaryzmów się nie używa nawet w zawoalowanej formie. i w większości przypadków reakcja powinna być prosta - post usunięty z powodu poważnego naruszenia regulaminu. żadnych purgatoriów, post ad nihilum a do autora ostrzeżenie. i sam w większości przypadków bym się podporządkował... z paroma wyjątkami, gdzie owe wulgaryzmy są integralną częścią np. znanego przysłowia.
Z wulgaryzmami to różnie bywa. Nie każdy wulgaryzm jest przekleństwem i na niektóre przymykamy oko, a niektóre są zastępowane przez "[ciach]" i stosowną notkę, aby tego nie powtarzać.
ethanak pisze:dobra - ale jeśli post bez ingerencji w treść przeniesiesz, wulgaryzm i tak pozostanie. jeśli przy okazji przenoszenia usuniesz go czy zastąpisz różą/kaczuszką/perfumem czy inną begonią - jaki jest sens owego posta przenoszenia?
co do czapki i uszu - przecież nawet gdyby to mój wnuczek przeczytał to bym dostał ochrzan w stylu "dziadku, to było inaczej". przesadzanie zostawmy ogrodnikom.
Myślę, że jest to skuteczna metoda, aby pokazać pacjentowi, że takie zachowanie na forum jest niedopuszczalne. Wiem, że pacjent może zastosować metodę "kopiuj-wklej" i usunąć to, co było problemem. To już wystarczy, aby do niego dotarło, że za to można oberwać po uszach. A jak to nie działa, to zawsze możemy udostępnić miejsce w Naszej Galeria Sław.
cybertex pisze:Proszę mnie usunąć z tego forum, błagam, proszę, a nawet nalegam, jak najszybciej, bo ten wątek będzie śmieszny i dowcipny. :)
Ta sama rada, jak w przypadku kolegi Socratesa - skieruj swoją prośbę o usunięcie konta do któregoś z administratorów forum na PW. Resztę twojej wypowiedzi pozostawię bez komentarza...
pijetja pisze:Ja mogę rzucić ale piwo, bo należy Im się odstresowanie po czytaniu tego co niektórzy wypisują.
Do Sosnowca trochę daleko, ale jak już będę, to o tego browarka się upomnę. ;-)
TrolleY pisze:Nie przeczytałem dogłębnie całego tematu, bo trochę nie mam na to czasu ale moim zdaniem moderatorzy robią ważną i dobrą robotę a często w zamian spotykają się z niewdzięcznością bądź agresją.
Od początku wiedzieliśmy, na co się piszemy.
TrolleY pisze:Bez moderatorów to faktycznie byłby tu totalny chaos a tak to da się coś znaleźć jak się poszuka (przynajmniej zazwyczaj).
I o to chodzi... Aby informacje były łatwe do znalezienia i czytelne.
TrolleY pisze:Owszem zdarzają się moim zdaniem totalnie nietrafione zagrywki z prośbami o zmianę tematu (sam miałem taką sytuację, chyba moderował moje posty bear7, starałem się najbardziej jak mogłem uściślić temat a jemu ciągle było mało :)) ale to są krople w morzu.
Zgrzyty były i będą. ;-)
TrolleY pisze:Całkiem inną parą kaloszy są właśnie nowi na forum (myślę, że ze starymi forumowiczami nie ma problemu, a jak są to bić bez litości :)) którzy nie raczą przeczytać regulaminu forum zanim coś na nim napiszą. Potem są takie kwiatki które igi43 raczył przytoczyć w pierwszym poście. Samemu mi się też zdarzyło przez nieuwagę napisać zakazane słowo "problem" w temacie ale zasady są jakie są i ich nie kwestionuję, poprawiam wtedy temat bez piśnięcia słowa skargi. Natomiast większość (wybaczcie termin) świeżaków ma to w głębokim poważaniu co ogólnie psuje atmosferę na forum.
Tutaj najlepiej pasują słowa kolegi Zovalika:
zovalik pisze: To tak jakbym komuś wszedł z butami do domu/mieszkania i miał pretensje, że dostałem w mordę.
Albo wpasowuję się w jakąś społeczność i akceptuje jej zasady/normy itp albo nie i tworzę sobie swój świat.
TrolleY pisze: Proponuję więc, żeby elementem rejestracji użytkownika była nie tylko akceptacja regulaminu ale także ekran w którym miałby go uważnie przeczytać (powiedzmy pod każdym paragrafem przycisk "przeczytałem"). Wiem, że to pewnie sporo roboty coś takiego zrobić ale myślę, że mogłoby ograniczyć trochę spam. Dodatkowo proponuję w regulaminie umieścić silne nakierowanie początkujących na dział "Przedszkole linuxa" z niejakim zapewnieniem, że w tym dziale nikt nikogo nie będzie bił nawet za niewiedzę podstaw i/lub należałoby umieścić tam link(i) do jakiegoś dobrego poradnika dla początkujących.
Na większości for internetowych, przy zakładaniu konta użytkownik jest proszony o zapoznanie się z panującymi na nich zasadami. Tak jak użytkownik oczekuje pomocy, tak my oczekujemy współpracy. Gdy pacjent pojawia się na Naszym Forum, to zakładamy, że przed próbą uzyskania pomocy zapoznał się i zgadza się na Nasze warunki współpracy i nie z powodu tego, że został przez Nas zmuszony do przeczytania Naszego regulaminu, ale dlatego, że miał taką ochotę i wie, że ułatwi tym udzielenie sobie pomocy.
Co do działu "Przedszkole Linuksa" i niewiedzy podstaw... Tutaj trzeba byłoby się zatrzymać na chwilę i zdefiniować "podstawy". Jeżeli przez "podstawy" rozumiemy pierwsze spotkanie z Ubuntu, to za to raczej nie bijemy. A wątki założone w "Przedszkolu" przez nowych użytkowników, mają taką małą taryfę ulgową. ;-)
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
mario_7
Administrator
Administrator
Posty: 8655
Rejestracja: 30 sie 2006, 13:11
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 20.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: mario_7 »

W Polsce obowiązuje wolność wypowiadania się i tak samo jest na forum. Nie oznacza to jednak, że można pisać wszystko, o wszystkim i gdzie popadnie. Są pewne zasady spisane w regulaminie i należy ich przestrzegać. Na to, na co nie pozwala nasz regulamin zapewne znajdzie się również gdzieś miejsce w Internecie, ale nie u nas.

Moderator jest osobą, która z własnej woli stara się utrzymywać porządek poprzez upominanie, podpowiadanie, pomaganie, rzadziej poprawianie za kogoś. Dlaczego upominanie i czasem wręcz zmuszanie do poprawiania tematów przez ich autorów jest najlepszym sposobem? Dlatego, że ma to walor edukacyjny. Przez te wszystkie lata "wychowywaliśmy" wielu użytkowników i wyszło to na dobre. Wielu z nich po kilku upomnieniach zaczęło pisać wzorowe tematy i po dziś dzień służą one wszystkim zainteresowanym. Zamiast wykłócać się z moderatorami polecam zrobić coś tak prostego, jak zapytać o to jak powinno być prawidłowo.

Co do młodych, zbuntowanych itp. Tacy użytkownicy byli, są i pewnie będą. Wyznawanie zasady "mnie się należy, a resztę mam gdzieś" nie jest zabronione, aczkolwiek u nas nie jest mile widziane i dajemy temu jednoznaczny wyraz. Należy się z tym pogodzić, bo takie tu panują zasady, od lat - życie nie jest usłane płatkami róż, chociaż uważam, że nasze zasady wybitnie uciążliwe nie są.

Smutne jest to, że niektórzy obnoszą się z "opuszczaniem forum przez nadgorliwych moderatorów" - radzę wyjść na zewnątrz i poznać trochę ludzi - brak tolerancji się kłania. igotit4free może nie jest człowiekiem typu "do rany przyłóż" (oczywiście mowa tylko w kontekście "stylu moderacji"), ale naprawdę ludzie są różni i nie zawsze jest tak, że wszystko w innych musi się nam podobać.
Jak ktoś ma problemy z życiem w społeczeństwie, którego moderatorzy są częścią, a miejsce jest też dla każdego innego mniej lub bardziej przyjemnego typa - to my nic na to nie możemy poradzić.
Jeszcze co do poczucia humoru - jedni mają je większe, inni mniejsze, ale przecież nie można wyrównać poziomu humorystycznego, bo niby jak? Jak już wcześniej pisałem - wolność słowa się kłania. Jeśli ktoś w jakichś wypowiedziach widzi obelgi, to zawsze można je zgłosić "wyżej", np. do mnie i ja wtedy postaram się rozsądzić, czy faktycznie pewne granice zostały przekroczone.

Bzdury o tym, że reakcja moderatora odstrasza od forum... Szkoda klawiatury, tyle razy już to wałkowaliśmy... Później w logach widzimy jak ci wielcy pokrzywdzeni wracają na forum zakładając kolejne konta lub po prostu bez logowania czytają forum... (oczywiście nie wszyscy, bo niektórzy mają tak wielkie problemy z akceptacją innego punktu widzenia niż własny, że na dobre się obrażają)
Prawda jest taka, że do forum zniechęcają właśnie ci jęczący na wszystkich i wszystko, bo zły pijar sprzedaje się o wiele lepiej, niż ten dobry. I choćby tu same anioły moderowały, to znajdzie się jeden z drugim, którym to będzie przeszkadzało i będą marudzili i wmawiali innym, że terroryści na forum rządzą.

Ze swojej strony chciałbym podziękować wszystkim (mniej lub bardziej) aktywnym moderatorom, bo odwalają kawał dobrej (i jak się niekiedy okazuje - niewdzięcznej) roboty!
Awatar użytkownika
Nettmanek
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 167
Rejestracja: 26 lis 2008, 18:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Wolverhampton
Kontakt:

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: Nettmanek »

Pozwolę wtrącić słówko. Nie przypominam sobie bym miał jakiś większy problem z moderatorami... a jestem tu od 2008 roku. Z ciekawości przeglądam dział z wyrzuconymi tematami i w 95% przypadków zgadzam się, że była to słuszna decyzja moderatora...

Regulamin jest po to by go przestrzegać... myślę, że problemem jest polskie myślenie, że nie wszystkiego trzeba przestrzegać... tak to prawda... ale ten regulamin nie został stworzony po to by kogoś ubezwłasnowolnić lub ograniczać... ale po to by wszystkim pomóc... nie potrzebujemy 100 tematów "ubuntu nie działa" albo jeszcze lepiej "linuks wywala błond" bo inna osoba szukająca informacji po prostu zwątpi po przejrzeniu 1 lub 2 stron... A osoby obrażające się o zwrócenie im uwagi jak najbardziej trzeba "olać". Jeżeli ktoś umie zainstalować ubuntu to nie wierzę, że nie umie edytować postu. Zwykłe lenistwo i zarozumialstwo się kłania.

Nie możemy pozwolić sobie na lżejszy regulamin:
1. obecni moderatorzy nie zgodziliby się na to bo to nie pokrywa się z ich poglądami na funkcjonowanie forum.
2. obecny regulamin jest jak dla mnie zrozumiały i sensowny (po prostu większość go nie przeczytała ani razu)
3. zmiana spowodowałaby tylko jeszcze większym wyludnieniem forum ze starszych i doświadczonychużytkowników, gdyż zapanowałby tutaj prawdziwy "dziki zachód"

Jeśli się mylę to proszę o poprawienie.

CAŁĄ KLAWIATURĄ WSPIERAM DZIAŁANIE MODERATORÓW!
Pozdrawiam
Lenovo G580-20150 | Intel Core i3 3120M | 8GB DD3 | Intel HD 4000 & Nvidia GF 710M | 1TB HDD | kubuntu 13.10 64bit
marcin1982
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 3209
Rejestracja: 30 wrz 2007, 13:49
Płeć: Mężczyzna

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: marcin1982 »

Mądrze prawisz.
Awatar użytkownika
mati75
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 266
Rejestracja: 30 maja 2008, 16:04
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: mati75 »

Zgadzam się jak najbardziej z moderatorami tego forum, prowadząc support konkurencyjnej dystrybucji (według distrowatch najpopularniej na świecie). To co robią nowi użytkownicy woła o pomstę do nieba. Zero(!) własnej pracy, napisać parę słów, z których nie można znaleźć sedna problemu, poza tym jeśli chodzi o Ubuntu większość problemów jest do znalezienia dla pomocą google. Tylko problemem jest czynnik siedzący między klawiaturą a ekranem. Bo to jest zbyt trudne.

Co do zbuntowanej młodzieży. Rosną nam pokolenia debili, którzy nie potrafią przeczytać czegokolwiek ze zrozumieniem, czy złożyć poprawnie składniowo zdanie. Co bardzo dobrze widać po tym czy innym forum, gdzie trafiają takie osoby.

Trzecim groszem jakim dorzucę będą tasiemcowe tematy na tym forum. Jaki jest sens trzymać coś takiego? Odpowiedzi typu: "mam ten sam problem", temat sprzed 4-6 lat. Przy czym dużo się w systemie zmieniło, więc wątpię, żeby problem był ten sam. Dlaczego w ogóle jest to tolerowane?
Debian Developer
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: igotit4free »

mati75 pisze: Trzecim groszem jakim dorzucę będą tasiemcowe tematy na tym forum. Jaki jest sens trzymać coś takiego? Odpowiedzi typu: "mam ten sam problem", temat sprzed 4-6 lat. Przy czym dużo się w systemie zmieniło, więc wątpię, żeby problem był ten sam. Dlaczego w ogóle jest to tolerowane?
Mogę jedynie prosić o zgłaszanie takich postów, nie wszystkie da się na bieżąco wyłapać.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: socrates »

moderatorze usuwasz moje posty że niby OT, chociaż nawiązują jak najbardziej do wątku, a sam bijesz pianę nie na temat w każdym niemal temacie jaki się nawinie.
Nie myślałeś może aby kulturalnie zrezygnować z funkcji?
Gentoo + XFCE
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: igotit4free »

socrates pisze:moderatorze usuwasz moje posty że niby OT, chociaż nawiązują jak najbardziej do wątku, a sam bijesz pianę nie na temat w każdym niemal temacie jaki się nawinie.
Nie myślałeś może aby kulturalnie zrezygnować z funkcji?
Odkopujesz wypowiedź Jacka z 2011 r. Wypowiedź sprzed trzech lat.
W wątku nt. Chrome/Chromium żołądkujesz się w kwestii konfiguracji Firefoxa... No jak to nie jest archeologia i OT, to nie wiem co nią jest...
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
Awatar użytkownika
socrates
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 289
Rejestracja: 15 maja 2011, 01:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: socrates »

A czy archeologia jest niezgodna z regulaminem? Albo w jakiś sposób szkodliwa? A konfiguracja firefoxa od tego czasu niewiele się zmieniła ba powiedziałbym że wcale się nie zmieniła. Poza tym Jacek regularnie przegląda forum. Naprawdę nie rozumiem dlaczego nie wolno odpowiadać w starym temacie skoro post jest nadal aktualny...
A moja wypowiedź rzeczywiście nie jest bezpośrednio związana z pytaniem autora ale ustosunkowuje się do zaproponowanego w temacie rozwiązania przez co w jakimś stopniu wpływa na główny temat.

@igot4free
Zastanów się dobrze nad treścią swoich postów. W każdym temacie musisz wtrącić swoje trzy grosze chociaż nic istotnego to nie wnosi...A czepiasz się innych.
Gentoo + XFCE
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: igotit4free »

socrates pisze:A czy archeologia jest niezgodna z regulaminem? Albo w jakiś sposób szkodliwa? A konfiguracja firefoxa od tego czasu niewiele się zmieniła ba powiedziałbym że wcale się nie zmieniła. Poza tym Jacek regularnie przegląda forum. Naprawdę nie rozumiem dlaczego nie wolno odpowiadać w starym temacie skoro post jest nadal aktualny...
A moja wypowiedź rzeczywiście nie jest bezpośrednio związana z pytaniem autora ale ustosunkowuje się do zaproponowanego w temacie rozwiązania przez co w jakimś stopniu wpływa na główny temat.

@igot4free
Zastanów się dobrze nad treścią swoich postów. W każdym temacie musisz wtrącić swoje trzy grosze chociaż nic istotnego to nie wnosi...A czepiasz się innych.
W udzielaniu sensownych odpowiedzi w wątkach, które pozostają aktualne pomimo upływu lat nie ma nic złego i nie są one niezgodne z Regulaminem. Twoja wypowiedź była nie na temat, w żaden sposób nie odnosiła się do niestabilnej pracy Chrome/Chromium. To był offtop, niepotrzebna, nic nie wnosząca do tematu wypowiedź, która co gorsza mogła przerodzić się w dalszą wymianę postów na temat nie mający nic wspólnego z kwestią poruszaną przez autora wątku i inne osoby mające ten sam problem. Więc ją wyrzuciłem tam gdzie miejsce postów o takiej wartości. Nie czepiam się nikogo, kto pisze wartościowe posty. Nie miej do mnie pretensji o to, że robię to co do mnie należy.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
Awatar użytkownika
Hindenburg
Wygnańcy
Posty: 33
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:31
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: Hindenburg »

Dodam i ja coś od siebie.To forum Ubuntu bardzo zniechęciło do siebie ludzi i ma bardzo złą opinie w internecie.Tak naprawdę to nie ma nic na tym forum.Jeżeli rozwiązałem jakiś swój problem to dzięki blogerom zagranicznym i polskim.Żadne obecnie zapytanie nie przekierowuje mnie na tutejsze forum.Od kilku lat tutaj zaglądam i jest w koło Macieju,te same pytania i brak odpowiedzi.Proszę zobaczyć ,czy ktoś odpowiedział logicznie chociaż jeden raz na założone przez mnie watki?Jeśli chodzi o paranoję z ortografią i garmatyką,to ja osobiście nawet gdybym przeczytał milion książek i cały internet to ciagle będe strzelał te same byki.Są ludzie z umysłami humanistycznymi i ścisłymi,technicznymi i informatycznymi,ci drudzy zwyczjnie mają gdzieś pisownię,składnie i interpunkcję.Słowniki wbudowane w przeglądarkę na jednej stronie działają dobrze,na innych wszystko jest podkreślane czerwonym wężykiem,więc to dzisadostwo wyłączyłem.Dodam że używam FF,bo jest najszybszy i najbardziej funkcjonalny.Każdy temat wywołuje różne reakcje użytkowników i każdy chce się wypowiedzieć.Jeżeli się kogoś obraża to won z takim postem,ale jeśli ktoś strzeli byka,to trzeba to sprostować,a nie wywalać posty,dawać ostrzeżenia i w końcu banować.Pod blogami dotyczacymi zagadnień Ubuntu też czasem jest burza wypowiedzi i nikt,nikogo nie banuje.Nie macie miejsca na serwerach na posty?Przecież to jest tekst a nie filmy i wielkie pliki ze zdjęciami?Wpiszcie sobie jakiekolwiek zapytanie odnośnie Ubuntu,zobaczycie gdzie Was przekieruje.Zachęcam poczatkujących użytkowników do korzystania z blogów,a nie z tego forum,bo się po prostu zniechęcicie do Ubuntu.Jężeli ktoś chce to mam całą masę kanałów RSS,gdzie opisuje się mnóstwo aplikacji,jak je stosować,jak używać.Opis róznych problemów (słowo bardzo tutaj nie lubiane) oraz jak je rozwiązać.Każdy tutaj boi się napisać o jakimś ciekawym programie,bo zaraz jego wysiłek wyląduje w koszu.Podejrzewam że mój post również...
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: igotit4free »

@ Hindenburg:
Na forum jest to, co umieszczają na nim forumowicze. Do kogo masz pretensje o to, że brak na nim rozwiązań? Kto twoim zdaniem ma je tu zamieszczać? A jeśli nie zamieszcza, to dlaczego? No jak znasz ciekawe blogi i kanały RSS z wartościowymi, przydatnymi rozwiązaniami, to zamieszczaj je tutaj. Przerób je w manuale i zamieszczaj w Poradnikach. Mało że zyskasz wdzięczność userii, to i może jakaś gra ci za to wpadnie.

Co do ortografii i gramatyki, to nie przesadzaj, nikt nie wyrzuca postów za brak przecinka albo "rzycie" przez rz, jak ktoś pisze bełkotliwie i niezrozumiale to jest proszony o zmianę, jak to ignoruje albo wręcz stwierdza, że będzie tak pisał "bo tak", no to niestety wylotka. Takie są reguły, moim zdaniem warto się ich trzymać. Niestety racjonalne używanie komputera i oprogramowania wymaga pewnej dyscypliny umysłowej, a jak ktoś ma bigos we łbie, to ani mu z Linuksem nie idzie, ani nie można się z nim dogadać.
Hindenburg pisze:.Każdy tutaj boi się napisać o jakimś ciekawym programie,bo zaraz jego wysiłek wyląduje w koszu.
Tego zdania nie rozumiem, nie mam pojęcia do czego pijesz. O ile mi wiadomo jest na forum dział, gdzie można zamieszczać swój kod, są też takie gdzie można ogólnie dyskutować o oprogramowaniu. Co masz na myśli, o co ci chodzi?
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
Awatar użytkownika
Hindenburg
Wygnańcy
Posty: 33
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:31
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: Hindenburg »

Zdarzało się,że moderatorzy obrażali się,jesli dawało się gdzieś link z instrukcją instalacji i konfiguracji Ubuntu/Kubuntu.Nie macie na forum przejrzystego HOW TO jak instalować i konfigurować Ubuntu.Taki watek powinien być nieskończony.Każdy coś wynajduje fajnego,co można by dopisać,np:jak zrobić przeźroczyste okna w Kubuntu.Nie aktualizujecie starych wpisaów.To forum jest dla kolarzy (poczatkujących),a Wy zachowujecie się jakby wszystko było oczywiste dla każdego.Wiekszość świeżych userów szuka w Ubuntu programu files,lub klika dwa razy w paczkę tar.gz.Przekierowanie do wujka Google jest dla mnie zwyczajnym cynizmem.Kiedy ja zaczynałem,to szukałem tutaj takiej pomocy.Jak się kilka lat używa Linuksa to wszystko jest oczywiste,ale kiedy ktoś zaczyna,to jest zagubiony.Należy mu się pomoc,a nie wyżywać się na nim jak na "kocie" w wojsku.Czy tu także jest fala?Czytałem o tym forum na wielu portalach i nie powiem nic nowego,jak to że jesteście wyjatkowo wredni dla swoich użytkowników.Wielu ludzi,którzy chcieli przejśc na Ubuntu,wróciło na Windowsa,bo zamiast pomocy spotkali tutaj wyjatkowo nieprzyjazne przyjęcie.
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Re: List otwarty do moich ofiar lubo adwersarzy.

Post autor: igotit4free »

Hindenburg pisze:Zdarzało się,że moderatorzy obrażali się,jesli dawało się gdzieś link z instrukcją instalacji i konfiguracji Ubuntu/Kubuntu.Nie macie na forum przejrzystego HOW TO jak instalować i konfigurować Ubuntu.Taki watek powinien być nieskończony.Każdy coś wynajduje fajnego,co można by dopisać,np:jak zrobić przeźroczyste okna w Kubuntu.Nie aktualizujecie starych wpisaów.To forum jest dla kolarzy (poczatkujących),a Wy zachowujecie się jakby wszystko było oczywiste dla każdego.Wiekszość świeżych userów szuka w Ubuntu programu files,lub klika dwa razy w paczkę tar.gz.Przekierowanie do wujka Google jest dla mnie zwyczajnym cynizmem.Kiedy ja zaczynałem,to szukałem tutaj takiej pomocy.Jak się kilka lat używa Linuksa to wszystko jest oczywiste,ale kiedy ktoś zaczyna,to jest zagubiony.Należy mu się pomoc,a nie wyżywać się na nim jak na "kocie" w wojsku.Czy tu także jest fala?Czytałem o tym forum na wielu portalach i nie powiem nic nowego,jak to że jesteście wyjatkowo wredni dla swoich użytkowników.Wielu ludzi,którzy chcieli przejśc na Ubuntu,wróciło na Windowsa,bo zamiast pomocy spotkali tutaj wyjatkowo nieprzyjazne przyjęcie.
Jacy moderatorzy i kiedy się o to obrażali? Wszystkie wersje Ubuntu i wszystkie w ogóle dystrybucje traktowane są na forum tak samo, jak znasz jakiś przejaw zachowań o których piszesz, to go wskaż
Jak nie mamy przejrzystego HowTo nt. instalacji i konfiguracji? A zajrzałeś do działu Poradniki? A w Czytelni byłeś? Co to jest? => http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/20 ... usty-tahr/ Krok po kroku, jak krowie na rowie, tylko chęci żeby przeczytać i zastosować.
Wskaż mi przykład fali lub wyżywania się na tym forum... może tutaj?

Jak na razie, to posługujesz się ogólnikami i ograniczasz się do bezpodstawnych zarzutów. I oczekujesz, że ktoś coś zrobi... ktoś napisze poradnik... ktoś zaktualizuje... ktoś pomoże.
To zaczynaj pisać, aktualizować, pomagać. Bo po to jest to forum.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości