Strona 3 z 9

Re: Antywirus

: 16 wrz 2007, 09:20
autor: Mateusz
Dellow pisze:Witam!
Jakiego antywirusa polecacie pod LINUKSA Ubuntu 6.06?
PS. Prosił bym równiez o podanie linka do takowego programu.
Może tak, jeśli chodzi o antywirusa to darmowy AVG wystarczy. Pod windą zdał egzamin.
Tu link: http://www.avg.pl/produkt/pokaz/14.html
Dellow pisze:PS. A co do rozdzielczości to mógł by mi ktoś podać linka to sterów pod LINUKSA do Ati radeon 9550?
Jeśli chodzi o ati radeon to ubuntu zawiera już jej stery, a poza tym jest jeszcze coś takiego jak sterowniki własnościowe.
SYSTEM->ADMINISTRACJA->MENEDŻER STEROWNIKÓW WŁASNOŚCIOWYCH
Spróbuj, to są sterowniki producenta.

Odp: Aktualizacja Avasta

: 07 gru 2007, 15:54
autor: Kriss_08
Jak mozna zaktualizowac avasta i czy jest avast z interfejsem graficznym czy tylko skanowanie odbywa sie poprzez konsole i za kazdym razem trzeba wklepywac klucz produktu?

Odp: Antywirus

: 10 gru 2007, 20:30
autor: Obi Wan Kenobi
Pozwolicie, ze sie wtrace. Mam pytanie... zainstalowalem program windowsowy pod wine. Potem ten sam zainstalowalem na windzie i tam antywirus(Norton Anti-Virus 2005) wykryl mi, ze ten program chce pobrac trojana. Teraz sie zastanawiam czy Ubuntu cos grozi? (Zgodnie z powyzszymi wypowiedziami to nic, ale pytam tak dla wewnetrznego spokoju)

Odp: Antywirus

: 10 gru 2007, 21:34
autor: adikpn
ja mam tylko firestarter i firewall te co były na dodaj/usuń i działa znakomicie.

Odp: Antywirus

: 10 gru 2007, 22:48
autor: ryniek
Dobry jest jeszcze BitDefender:http://bitdefender.pl/index.php?m=4&id=4&tab=3
A tu macie polecenia dla konsoli:https://help.ubuntu.com/community/BitDefender

Odp: Antywirus

: 14 gru 2007, 22:52
autor: jacekalex
Witam

Jeśli ktoś twierdzi - że niemożliwe jest napisanie wirusa w bashu - bardzo proszę - aby to udowodnił.
Jeśli ktoś twierdzi - że na linuxa nie jest potrzebny antywirus - to mówi to dzisiaj - czy na pewno zna przyszłość?

Co do programów antywirusowych - ClamAV + moduł kernela - Dazuko ( do skanera rezydentnego).
Odporność systemu na szkodliwy kod wirusa czy trojana bardzo powiększa moduł kernela AppArmor - w Ubuntu Gutsy jest zainstalowany domyślnie, w Feistym można go doinstalować (nie jest antywirusem - lecz modułem nadzorującym działanie aplikacji - pod kątem anomalii w ich funkcjonowaniu
( i interweniuje - kiedy trzeba).
Niestety - moduły Apparmor i Dazuko w obecnej chwili kolidują ze sobą - aktywny apparmor blokuje załadowanie dazuko i odwrotnie.
Problem ten jest szeroko komentowany przez twórców oprogramowania - prawdopodobnie niedługo ktoś znajdzie skuteczne rozwiązanie
- pogodzenie równoczesnej pracy obu modułów.

Wg różnych informacji - które czytałem - wirusów na linuxa jest od 20 do 100 - natomiast ich skuteczność na razie jest na szczęście niewielka.
Czy kiedyś się zwiększy - diabli wiedzą. Jednak - kiedy stworzono Javę - autorzy twierdzili - że stworzenie wirusa w Javie jest niewykonalne. Dwa lata później liczba wirusów napisanych w Javie - (groźnych) przekroczyła 20.
Przykłady złośliwego kodu napisanego w bashu już są znane (np: fork-bomna)
W firefoxie - wersja 2.0.0.8 była luka w obsłudze Javy - pozwalająca na przekazywanie poleceń do jądra Linuxa poleceń z uprawnieniami administratora.
Na szczęście usunięta - zanim powszechnie weszła do użytku. (w wersji FF 2..0.0.11 bodajże).

Moim zdaniem problem zagrożenia wirusami - choć niewielki - istnieje.

To by było na tyle.

PS. Fork-bomba - zajrzyj tutaj: http://forum.ocm.pl/showthread.php?t=70130
http://bash.wikidot.com/bezpieczenstwo
Na 90 procent twój system się po czymś takim zawiesi - zadziała tylko reset.
Jeśli będzie inaczej - gratuluję.
Czy i kiedy pojawi się kod - który przesłany netem np. skasuje główny rekord rozruchowy dysku - zobaczymy.

Pozdrawiam

Odp: Antywirus

: 29 sty 2008, 20:32
autor: rasternet
Witam.

http://www.eset.pl/nod32/produkty/nod32 ... uxbsd.html

Testował ktoś tego anty-vira na Ubuntu. Jeśli tak, to jaki był efekt i z której paki korzystaliście.

Pozdrawiam.
_R@sterNet_

Odp: Antywirus

: 01 lut 2008, 10:41
autor: vytah
Obi Wan Kenobi pisze:Pozwolicie, ze sie wtrace. Mam pytanie... zainstalowalem program windowsowy pod wine. Potem ten sam zainstalowalem na windzie i tam antywirus(Norton Anti-Virus 2005) wykryl mi, ze ten program chce pobrac trojana. Teraz sie zastanawiam czy Ubuntu cos grozi? (Zgodnie z powyzszymi wypowiedziami to nic, ale pytam tak dla wewnetrznego spokoju)
Zawsze możesz użyć pod Wine programów windowsowych do walki z trojanami. Programy (w tym trojany) działające pod Wine mają dostęp do całego katalogu domowego, do mocy obliczeniowej i do łącza internetowego, a to trojanom do szczęścia wystarczy.

Odp: Antywirus

: 09 mar 2008, 19:16
autor: m.pajda
Chciałbym przeskanować płytę na obecność wirusów czym mam to zrobić?

Odp: Antywirus

: 09 mar 2008, 23:09
autor: skoruppa
avast bedzie do tego najlepszy ;p

Odp: Antywirus

: 08 kwie 2008, 17:51
autor: luki85pwy
Polecam skaner antywirusowy Avast. Jest darmowy pod ubuntu. Pozdrawiam ;)

Odp: Antywirus

: 08 kwie 2008, 17:57
autor: kastyk
luki85pwy pisze:Polecam skaner antywirusowy Avast. Jest darmowy pod ubuntu. Pozdrawiam ;)
Avast jest ogólnie darmowy i w pełni legalny w przypadku użytkowania w domu, niezależnie czy jest pod Ubuntu, czy na Windows.

Odp: Antywirus

: 08 kwie 2008, 19:00
autor: luki85pwy
Moim zdaniem pod Ubuntu najlepiej ściągnąć sobie darmowy skaner antywirusowy Avast. Sam go używam. Jest możliwość aktualizacji baz definicji wirusów i można sobie czasem przeskanować system. Do instalacji potrzebny jest klucz, który uzyskamy za darmo rejestrując sie na stronie Avast. Jeśli chodzi o ściągnięcie programu to odsylam do Google. Pozdrawiam ;)

Odp: Antywirus

: 25 maja 2008, 13:44
autor: knoppix23
kiedys przeczytalem żeby wirus dostal się na kompa z winxp należy np. otworzyć załącznik otrzymany pocztą i już wirus siedzi w kompie... żeby dostał się na kompa z linuchem należy zapisać taki załącznik na dysku. Następnie zalogować się na roota nadać temu załącznikowi prawa do uruchamiania sie a następnie na koncie roota uruchomić go... i wtedy wirus siedzi na linuxie.... troszkę skomplikowane prawda???

Odp: Antywirus

: 25 maja 2008, 19:19
autor: el.pescado
zapisać taki załącznik na dysku.
To akurat nie jest trudne
Następnie zalogować się na roota
Nie trzeba
nadać temu załącznikowi prawa do uruchamiania
Wirus może siedzieć np. w skrypcie perla, makrze OpenOffice.org, czy też w archiwum tar, które zachowuje atrybuty, więc po rozpakowaniu takiego czegoś plik będzie wykonywalny. Potem plik wystarczy kliknąć i już.

Poza tym, do infekcji głównie wykorzystje się nieświadomość użytkownika i dziury w oprogramowaniu, a te występują niezależnie od systemu.

Odp: Aktualizacja Avasta

: 25 cze 2008, 12:04
autor: Hrluc
Kriss_08 pisze:Jak mozna zaktualizowac avasta i czy jest avast z interfejsem graficznym czy tylko skanowanie odbywa sie poprzez konsole i za kazdym razem trzeba wklepywac klucz produktu?
W konsoli wpisujesz avastgui i masz avast w interfejsie graficznym.

Odp: Antywirus

: 08 lip 2008, 20:11
autor: Michu7771
Ja np chciałbym zainstalować avasta ale mam system 64 bitowy xDD Co moge zrobic?? ;)

Odp: Antywirus

: 08 lip 2008, 22:40
autor: mths
nie ma czegoś takiego jak wirus w GNU/Linux :)

wirusy są w windows - gdzie więcej się klika niż myśli.

w linuksie możemy mówić o bezmyślnym wykonaniu nieznanego skryptu, pliku binarnego, komendy w terminalu i/lub nieumiejętną administracją systemem.

jeśli znasz tylko podstawy i nie uruchamiasz programów nieznanego pochodzenia - jesteś bezpieczny.

niech ktoś mi powie w jaki (skuteczny) sposób można bez mojej wiedzy zainfekować / zniszczyć system typu GNU/Linux? udostępniam swój komputer do testów - mówię całkiem poważnie - i wyniki ataku (bądź jego niepowodzenia) zamieścimy na forum w celach edukacyjnych. jacyś chętni?

Odp: Antywirus

: 09 lip 2008, 13:02
autor: kazislav
A ja jeszcze na chwilę wrócę do wine i wirusów. Czy dzięki temu, że dzięki wine bez problemów uruchamiam pliki windowsowe to czy mogę bezpiecznie szperać po wszystkich stronach bez obawy, ze dzięki wine coś mi się bezwiednie zainstaluje? A jeżeli tak to czy szkoda będzie wyrządzona tylko w katalogu wine lub /home? remove i purge wine pomoże w takiej sytuacji?

Odp: Antywirus

: 09 lip 2008, 19:03
autor: el.pescado
nie ma czegoś takiego jak wirus w GNU/Linux
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Li ... es#Viruses
wirusy są w windows - gdzie więcej się klika niż myśli.
Nie widzę związku między klikaniem i myśleniem a systemem operacyjnym. Jak się nie klika a myśli to pod Windows się nie ma kłopotów z wirusami. A jeśli ktoś więcej klika niż myśli pod Linuksem to co?
jeśli znasz tylko podstawy i nie uruchamiasz programów nieznanego pochodzenia - jesteś bezpieczny.
J.W. Czemu w Windows to ma nie działać?
niech ktoś mi powie w jaki (skuteczny) sposób można bez mojej wiedzy zainfekować / zniszczyć system typu GNU/Linux?
A jak bez mojej wiedzy zainfekować/zniszczyć system typu Windows NT?

Wybaczcie, co prawda Windows nie lubię, ale zachowajmy trochę obiektywizmu...
czy mogę bezpiecznie szperać po wszystkich stronach bez obawy, ze dzięki wine coś mi się bezwiednie zainstaluje?
Jeżeli używasz linuksowej przeglądarki to wine raczej nie wpływa na poziom bezpieczeństwa.
A jeżeli tak to czy szkoda będzie wyrządzona tylko w katalogu wine lub /home? remove i purge wine pomoże w takiej sytuacji?
Jeżeli tak, to szkoda może być wyrządzona wszędzie, gdzie tylko masz dostęp. Więc, o ile oczywiście korzystasz ze swojego konta (nie roota), to zagrożone są pliki w /home - reinstalacja Wine raczej nie pomoże.