Strona 3 z 4

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 28 mar 2008, 17:21
autor: pawelusix
Nie wiem czy mój problem do końca pasuje tutaj, ale nie chcę zakładać nowego tematu.
Ale do rzeczy, mam Ubuntu i Windowsa XP na jednym dysku. Za każdym razem jak próbuję zainstalować coś przez wine to siada mi XP, tzn. gdy po takiej instalacji uruchamiam windowsa to ładuje się, pokazuje się tapeta i na tym koniec. Dopiero po uruchomieniu explorer.exe przez Ctrl+Alt+Delete wszystko zaczyna działać. Dzieje się tak przy każdym uruchomieniu XP.
Uważam, że to wina wine, ponieważ problem ten miałem już trzy razy, zawsze po tym, jak próbowałem coś zainstalować na Ubuntu poprzez wine.
Macie może jakieś sugestie jak tego uniknąć? Tzn. co zrobić żebym mógł instalować aplikacje przez wine nie uszkadzając przy tym windowsa?

EDIT
Problem już rozwiązany, po prostu kiedyś grzebałem w konfiguracji Wine i źle ustawiłem dyski ;) Jak widać Ubuntu może popsuć Windowsa, ale tylko z winy użytkownika :)

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 22 maja 2008, 11:06
autor: radd
Ostatnio zauważyłem coś ciekawego; po tym jak WinXP przestał się uruchamiać, zrobiłem reinstalację Ubuntu!(Wiem brzmi to bezsensu), ale teraz WinXP działa bez najmniejszego problemu:w00t: Więc problem najprawdopodobniej jest w:
/boot/grub/menu.lst
Ubuntu musi tam majstrować, innego wytłumaczenia nie mam:shock:

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 22 maja 2008, 22:15
autor: pawelusix
Ale co ma menu.lst i w ogóle GRUB do uruchamiania WinXP? Poza tym oczywiście, że służy do wyboru systemu, który chcemy odpalić? Jeżeli wybrałeś z menu GRUB-a Windowsa i zaczął się uruchamiać to na tym rola GRUB-a się kończy, więc nawet jeśli system zaczął się włączać i się nie włączył to na pewno nie przez plik /boot/grub/menu.lst.
Chyba, że po wyborze w menu GRUB-a Windows w ogóle nie "zaskoczył", ale w tedy chyba lepiej poprawić ręcznie plik menu.lst niż reinstalować Ubuntu?
Chociaż ciekawe, że po reinstalce Ubuntu WinXP zaczął działać :shock: Niezbadane są wyroki systemów operacyjnych :craz:

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 23 maja 2008, 09:33
autor: Gilanel
No cóż z przykrością stwierdzam że nawet przy instalacji XP na FAT32 był problem.
Postanowiłem do pliku fstab dodać linijkę o montowaniu partycji XP.... no i XP padło
przy włączaniu kompa i wybraniu XP w GRUB.....czarny ekran i restart.

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 23 maja 2008, 10:34
autor: fnmirk
Pytanie moje do tych co im się Windows psuje. Jak często korzystacie z narzędzi dostępnych pod Windows: scandisk i defrag?
Operacji takiej też należy poddać dysk przed instalacją Linuksa (scandiski defrag).

Mając na dysku Windows i dysponując włączoną opcją odzyskania systemu Windows dostępną dla całego dysku, system ten po urwaniu mu kawałka dostępnego miejsca, którego nie potrafi obsłużyć (Windows widzi partycje linuksowe, jednak się ich boi) --- Windows głupieje.

Moim zdaniem należałoby może tu poszukać przyczyny, a nie winić Linuksa.

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 23 maja 2008, 13:16
autor: radd
Moim zdaniem należałoby może tu poszukać przyczyny, a nie winić Linuksa.
To dlaczego problem występuje tylko w ubuntu? Na debianie i archu nie miałem takich problemów:-?
Ale co ma menu.lst i w ogóle GRUB do uruchamiania WinXP?
Może we wpisach coś zmienia/majstruje?

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 26 maja 2008, 16:41
autor: jacek8l
Mam ten sam problem, myślałem że jakiegoś poważnego virusa złapałem ale widze że jednak nie. Mam na ntfs xp, na ext2 ubuntu 7.04
Często u mnie dzieją się takie rzeczy:
-wybieram w grubie windows xp i ładuje się a po chwili restart
-gdy chodzi już windows xp dzieją się dziwne rzeczy -normalnie wzrost entropi -
XP się wali :(

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 26 maja 2008, 19:15
autor: Bullseye
Ubuntu ma swoj niecny plan wyparcia Windowsa i dlatego go psuje :)
Proponuje na stale wywalic wirusa z komputera i problem zniknie :)

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 26 maja 2008, 21:52
autor: pawelusix
Ja, po własnych doświadczeniach i tak na zdrowy rozsądek ;), jestem zdania, że nie ma takiej możliwości, żeby Ubuntu (czy jakiekolwiek inne distro) negatywnie wpływało na działanie Windowsa. Chyba, że użytkownik sam coś uszkodzi, może nawet nie zdając sobie z tego sprawy (ja tak zrobiłem :oops:). Dlatego asekuracyjnie wyłączyłem automatyczne montowanie w Ubuntu partycji, na której mam Windowsa i trzymam się od niej z daleka :razz:, od tamtego czasu nie mam żadnych problemów :craz:

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 02 lis 2008, 23:28
autor: zetwu
U mnie pojawił się problem po wysypaniu się Ubuntu... po resecie system zeskanował ntfs partycje, załadował się normalnie i działał elegancko. Po tym zdarzeniu zauważyłem jednak wyraźne pogorszenie pracy WinXP. Pamiętam że poprzednio gdy miałem na kompie XP i Ubuntu (z jakieś 1-1,5 roku temu) sytuacja była identyczna co ostatecznie wpłynęło na to że odstawiłem Ubuntu w nadzieji że coś w tym kierunku naprawią... i niestety...

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 02 lis 2008, 23:45
autor: Cyryllo
Dziwne rzeczy się wam dzieją pracuję na dużej ilości komputerów które maja i Windowsa i Ubuntu i jakoś nie zauważyłem takich problemów

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 03 lis 2008, 11:02
autor: seba22
Ja swoją przygodę z ubuntu zacząłem od laptopa.

Mam na nim XP Pro ( oczywiście NTFS - fat32 przy Windowsie to samobójstwo, to jak by pozbawić linuxa chmodow) + Ubuntu 8.04 .

W takim configu pracuje już duużo czasu, zdecydowanie 2 - 3 miesiące.

Dodam że puszczam na nim filmy prosto z partycji Windowsowej... mam je zamontowane na stałe :)


A teraz pracuje na Ubuntu 8.10 a na drugim dysku Vista.

Aktywnie korzystam z partycji Visty bo mam tam 500 gb danych i moich projektów, kasuje, zapisuje, kompresuje, wstawiam nowe.
Przez rsynca wstawiam backupy...

I jedno i drugie wstaje bez najmniejszego problemu.

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 03 lis 2008, 14:19
autor: lukrow
Ja pracuje na Ubuntu 8.10 i Windows XP, jak narazie nie mialem zadnych problemów ze strony linuxa który by popsuł windowsam chyba ze z mojej winy.

Kilka porad które moge dac to sprawdzić czy partycje są dobrze potworzone.
Najlepiej wpisując na konsoli

fdisk -l

mała litera L

Odrazu wyswietli się lista partycji i ich przydział do urządzeń.

Druga sprawa to botowanie grubem i menu.lst

gdy pokazuje wam sie ekran grub'a wcisnijcie c
wpiszcie root(hd0, i nacisnijcie tab
wyswietla wam sie dostepne partycje do zbotowania dla pierwszego dysku
partycja windowsowa powinna byc 0
wiec wpisujecie
root (hd0,0) lub rootnoverify(hd0,0)
chainloader +1
boot
i powinien sie uruchomic system windows

Nie wiem dlaczego windows miał by stracic niektóre pliki systemowe przez montowanie go w ubuntu.

W którymś poscie widziałem wpisy
map (hd1) (hd0)
map (hd0) (hd1)

służą one do chwilowego zamienienia dysków miejscami gdyż botować można tylko
pierwszy dysk a jeżeli mamy system na drugim to trzeba taki numer zrobić (w grubie chyba inaczej to wyglada niz w lilo)

Dodam jeszcze ze mialem problem z windowsem gdyz mialem zaintalowane dwa windowsy XP jeden polski drugi francuski i gdy skasowalem drugiego został mi wpis w pliku boot.ini
Z panel sterowania->system->uruchamianie....
wykasowałem linijke botująca francuskiego windowsa
i nie mogłem uruchomić polskiego gdyż on nadal mial wpis zeby uzywac drugiej partycji jako głównej.

Dzieku ubuntu który zamontował mi system w trybie rw poprawiłem wpisy i wszystko działa.

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 03 lis 2008, 15:07
autor: mati408
także od 3-4 lat używam winxp i buntu na jednym dysku od wersji 6.10. Nigdy nie miałem problemów. Zawsze miałem Windę jako hd1 albo sd1. A buntu był przeważnie w rozszerzonej jako sd5 (hd5) i w górę swap i home.
Odkąd był ntfs-3g używałem go i gdy był jeszcze w wersji mniejszej niż 1.0 były problemy - owszem. Uszkadzał mi pliki na ntfsie. Ale nigdy nie uszkodził mi windowsa.

Aha - no i chyba nigdy nie używałem narzędzia partycjonującego ubuntu (spod instalatora) - jakoś za mało opcji miał :razz:
Używałem dystrybucji INSERT (wcześniej Acronis True Image ale ten robił jakieś kaszany - np. nie równał partycji do cylindrów) w której można łatwo rozpartycjonować dyski tak jak trzeba. Potem tylko w instalatorze ubuntu wskazywałem co ma gdzie być.

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 04 lis 2008, 17:10
autor: zetwu
Ja chyba znalazłem przyczynę mojego problemu. Najprawdopodobniej programem który namieszał był ParagonHardDiscMenager którym rozdzielałem partycje przed instalacja Ubuntu tak więc jeśli juz musicie to używajcie PM to przynajmniej jest sprawdzone... Tak czy inaczej poleciał i XP i Ubuntu a zastąpiła je VistaUltimate x64 która ma wsobie to co lubie w obu poprzednich systemach i póki co działa bardzo dobrze...

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 07 lis 2008, 10:39
autor: MisiekSR
hmm witam ( to moj 1 post).

i jakos problem rozwiazany czydarowac sobie ubuntu i xp prof na 1 dysku?


i jakiej dystrybucji to dotyczy - wszytkich? ) moge czuc sie ebzpiecznie? dopiero zaczynam przygodre z ubuntu

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 07 lis 2008, 11:29
autor: Jusko
Skąd Wy bierzecie te problemy o psuciu Windows przez Ubuntu :roll: Przez długi czas (około 7 miesięcy), miałem na jednym dysku Windows, oraz Ubuntu, i nie stwierdziłem żadnych nieprawidłowości. Może zamiast Paragon Hard Disc Manager , używajcie do utworzenia partycji Gparted (zawsze tak robiłem, i nic mi nie mieszał). MisiekSR - możesz czuć się bezpiecznie - wydziel Gparted partycję pod Ubuntu, zainstaluj, i ciesz się systemem :-)

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 07 lis 2008, 13:51
autor: MisiekSR
hmm
parycje byly zrobione spod live cd ubuntu

to co wykasowac je i instalowac od nowa a partcje zrobic np pod windowsem pm ?

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 07 lis 2008, 14:14
autor: Jusko
Jeśli utworzyłeś już partycje dla Ubuntu, nie widzę sensu, by je kasować i robić od nowa, tyle, że pod Windows. Generalnie wydaje mi się, że jeśli pod Linuksem, nie będziesz grzebał w plikach Windows, to nie ma szans, by Ubuntu "psuł windowsa".

Odp: Ubuntu psuje windowsa?

: 07 lis 2008, 14:21
autor: MisiekSR
czyli rozumie zeby dac sobie spokuj - moze odmontuje partycje systemowa i powinno byc oki


milo bylo by powoli sie zapoznawac z linuxm mogac jeszcze w cos zagrac i porobic pod windowsem:)




coz dzienki za informacje ale na wwzelki wypadek robie kopie zapasowa wszytkich waznych dokumentow;)