Strona 30 z 102
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 cze 2009, 15:53
autor: etkth
figa pisze:to teraz masz 2 partycje 98 GB Vista i 2,5 GB Ubuntu ? skoro tak to zobacz na mój post w tym wątku nr 524 str 27 - instalowałam kilka razy obok visty ale Ty powinieneś był najlepiej przed instalacja przygotować sobie tą druga partycję 50 GB do zainstalowania na niej Ubuntu - zrobic jako rozszerzoną i stworzyć na niej 3 partycje dla Ubuntu
1. / system 2. home i 3. swap
Teraz Ci się namieszało i musisz zmniejszyć partycje Visty - jak wystartuje vista to dobrze jak nie to wystartować ja z pomocą płyty instalacyjnej jak to napisałam w powyżej podanym poście i po wystartowaniu prawidłowym visty przejść dopiero do instalacji Ubuntu.
Jestem zwolenniczką wcześniejszego przygotowania sobie dysku do instalacji Ubuntu aby uniknąć właśnie takich sytuacji jak ty masz obecnie.
A ja walczyłem dziś z Jarząbkiem i w końcu zainstalowałem oryginalnego Ubuntu 9.04 zamiast spolszczonej wersji z jarząbkiem. Problemy z rozjeżdżaniem się grafiki zniknęły. Ciekawe. Wersja oryginalna ma jakieś 20 - 30 Mb więcej...
EDIT:
redaktorbs pisze:Wczoraj cały dzień walczyłem z instalacją Jarząbka na laptopie mojej lepszej połowy. Chcę żeby siedział obok Visty na początek i teoretycznie mi się udało. Nie zauważyłem jednak w ferworze walki jednej nieprzyjemnej i niezrozumiałej dla mnie rzeczy - otóż o ile fajowo się wszystko instalowało (bo klikałem "dalej" i już), o tyle zrobił sobie jakąś całkiem mikrą partycję (2,5 GB) no i ja niewiele mogę zdziałać.
Instalowałem prostymi opcjami - zainstaluj obok Visty, żeby był wybór systemu. Gdy się zorientowałem, postanowiłem zainstalować jeszcze raz likwidując przedtem jedną z partycji na dysku (były początkowo dwie NTFS, każda po 50 GB) no i w czasie drugiej instalacji ten cholerny jarząbek ZNOWU mi się zainstalował na 2,5 GB, tyle, ze tym razem przyłączył mi pozostałe wolne miejsce do Visty!
No i odnalazłem się z 98 GB na Viście i z zupełnie niewystarczającymi dla mnie 2,5 GB Ubuntu. I co ja mam teraz, biedna myszka zrobić?
Ja się PANICZNIE boję uszkodzić partycję z Vistą, bo to jednak nie mój komputer, tylko kobity, a sprawy mają się tak, że wszyscy wiedzą, kiedy jestem już kompletnie pijany - jak zaczynam opowiadać, że się jej nie boję!!!
Proszę więc o pomoc.
Podczas instalacji polecam "partycjonowanie ręczne" !!!
Naprawdę nie trzeba się obawiać definicji tylko dla zaawansowanych.
Zdecydowanie lepiej samodzielnie podjąć decyzje. Jak dotąd żadna instalacja nie zniszczyła mi partycji windowsowych.
Dziś przeinstalowałem 9.04 na wersję jarząbkową i zwracam honor - jest dobra.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 29 cze 2009, 07:40
autor: redaktorbs
Zrezygnowałem z polskiej wersji i zainstalowałem oryginalną. Wszystko poszło jak burza. Dziekuję wszystkim za informację i pomoc.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 30 cze 2009, 11:43
autor: LaZNag
Witam wszystkich mam takie małe pytanko:)
Otóż posiadam obecnie 2 dyski:
1. wewnętrzny na którym mam ubu 9.04 plus /home i swap
2. zewnętrzny na którym jest jedna tylko partycja z danymi
otóż chciałem sobie zainstalować na początku winde XP na tym dysku zewnętrznym a w przyszłości także inne systemy i teraz rodzi się pytanie następujące:
Czy aby zainstalować na dysku zewnętrznym nowy system muszę zrobić nowa partycje na początku dysku czy mogę zrobić ją zaraz za obszarem z danymi?
Pzdr.Kamil
PS. gdybym zaisntalował na nim winde to jak wtedy by wyglądał wpis w Grubie?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 30 cze 2009, 17:41
autor: figa
jak się nie mylę winda wymaga partycji na początku dysku a linuksowi to jest obojętne
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 05 lip 2009, 10:29
autor: LaZNag
Zaisntalowanie windy na dysku zewnętrznym spaliło na panewce niestety

i zostałem zmuszony do instalacji jej na dysku wewnętrznym :/ dlatego moje pytanie jest następujące:
Obecnie mam dysk podzielony tak (oczywiście na ext4 partycje stoją)
/dev/sda1 / 10gb
/dev/sda5 swap 1gb
/dev/sda6 /home 44gb
i myślałem żeby zrobić coś takiego:
zmniejszyć /home do 30gb i całe ubu 9.04 przesunąć w prawo do oporu a na wolnym miejscu dać które się utworzy w początkowych sektorach dysku zrobić partycje dla windy ntfs.
I teraz rodzi się moje pytanie czy mogę w taki sposób to przenieść gdyż się zastanawiam czy partycje logiczna/rozszerzona mają tu jakieś znaczenie (na rozszerzonej mam swap + /home) a także gdy jak chce formatować jako ntfs jakąś partycje to nie moge tego zrobić (ntfs nie jest podświetlone

)
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 11 lip 2009, 11:33
autor: akTimi
witam,
a ja zrobiłem tak najpierw na 1 dysku zainstalowałem winde odłączyłem dysk i na drugim zainstalowełem ubu ale teraz mam probelm bo w grubie nie pokazuje mi windy
co powinienem wpisać w menu.lst ?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 11 lip 2009, 12:21
autor: figa
ja mam to
# This entry automatically added by the Debian installer for a non-linux OS
# on /dev/sdb1
title Other
root (hd1,0)
savedefault
makeactive
map (hd0) (hd1)
map (hd1) (hd0)
chainloader +1
też mam windowsa na osobnym dysku , nazwałam Other ale ty możesz nazwać title Windows
Czy to zadziała to jeszcze chyba zależy na której partycji zainstalowałeś ten Windows ale pewnie na 1
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 13 lip 2009, 08:23
autor: akTimi
dzięki figa pomogło

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 15 lip 2009, 20:46
autor: vuryk
witam wszystkich!
właśnie jestem w trakcie instalacji ubuntu 8.10. i napotkałem pewien problem w zakresie partycjonowania mianowicie w viscie mam podzielony dysk na 2 partycje na jednej (ok 10 GB) zainstalowany jest windows natomiast druga partycja (ok 230 GB) przeznaczona jest na różne pliki (filmy, programy, muza). problem polega na tym, że w momencie, gdy chcę utworzyć nową partycję pod linuxa (poprzez zmniejszenie partycji 230 GB) okazuje się że mam już 4 partycje podstawowe i nie mogę ich już więcej utworzyć
moje pytanie jest takie skoro w viscie widoczne są tylko 2 wspomniane partycje to z jakiej paki mam 4 partycje podstawowe??? dodam że komp jest miarę nowy i ma tak od nowości bo nic nie modyfikowałem

a to żeby lepiej zobrazować sytuację:
http://zapodaj.net/5be1d5c36844.jpg.html
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 15 lip 2009, 21:30
autor: Adam326
sda1 2 3 i 4 to partycje podstawowe
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 15 lip 2009, 21:37
autor: vuryk
ok to już kumam tylko co w takim razie pownienem zrobić? sda 2, 3 i 4 to partycje których używam w viscie. chciałem pierwotnie zmniejszyć sda 3 ale jak się okazuje mam już 4 partycje podstawowe więc czym może być sda 1 o istnieniu którego przekonałem się dzisiaj i jak tu dalej ruszyć?
czy na partycji sda 1 która jest ukryta może być coś ważnego? jak sprawdzić zawartość takiej partycji? chodzi mi o to czy można ją bez obaw usunąć bez jakichś sensacji

a co do sprzętu to mam lapka od della 4 gb ramu dysk 250 gb z czego 60 gb chcę przeznaczyć na ubuntu czy przy takiej ilości ramu mogę odpuścić sobie swap?
genralnie rzecz biorąc jak narazie udało mi się wygospodarować 1 wolną partcję podstawową i nie wiem co zrobić z sda 1
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 16 lip 2009, 09:38
autor: Adam326
W Miejsca>Nośniki wymienne powinny być wszystkie te partycje. Możesz sobie je przejrzeć
Swapa sobie nie odpuszczaj - jak uważasz, że nie zabraknie Ci RAMu to zrób swapa 200 Mb. Chociażby dlatego żeby działał poprawnie pasek ładowania systemu.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 21 lip 2009, 11:53
autor: Krzychu95
Co się stanie jak podłącze drugi dysk? Jeden mam podłączony do tego małego kabla(SATA?), a chce przegrać trochę danych na drugi który podłącze do tego złącza od DVD, no i nie wiem co się stanie? Będę musiał reinstalować GRUBA? Czy po prostu odpalę LiveCD, a po odłączeniu dysku wszystko będzie działać normalnie?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 21 lip 2009, 13:23
autor: figa
Jak masz system zainstalowany i podłączysz drugi dysk to nic się nie stanie . Po prostu ten dysk powinien być przez system zobaczony i tyle.
Jedyne to tyle że w bios musisz sprawdzić z którego dysku się botujesz - /uruchamiasz / i po podpięciu tego dysku musisz sprawdzić czy ten sam dysk co był w bios jest jako 1 do botowania .
Najlepiej podłącz dysk i spróbuj wystartować system jak normalnie wystartuje to OK a jak nie to wejdź do bios i zobacz czy masz odpowiedni dysk wybrany jako 1 do botowania.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 21 lip 2009, 20:22
autor: Krzychu95
Dzięki wszystko jest ok, sformatowałem dwie stare 40, bo koledze filmy chciałem dać, a na płytę by nie weszły, więc przyniósł pendraka WD

Ja odzyskałem kilka plików ze starego koma i dysk też sformatowany Seagate Barracuda, a żyje już od 8 lat.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 24 lip 2009, 11:32
autor: czakol
Witam,
mam zainstalowany windows 7 rc, ściągnąłem właśnie najnowszą wersje ubuntu 9.04 i mam pytanie czy po instalacji ubuntu w MBR - grub doda pozycje - wykryje windows 7?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 24 lip 2009, 11:48
autor: figa
powinno wykrywa vistę i XP to i pewnie wind7 wykryje
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 27 lip 2009, 00:42
autor: Blonka
Ubuntu 9.04 - wszystko co będzie
NT6.X zostanie nazwane przez GRUBa "
Windows Vista (loader)".
Fragment menu.lst:
Kod: Zaznacz cały
# This entry automatically added by the Debian installer for a non-linux OS
# on /dev/sda3
title Windows Vista (loader) // dopisane - Windows 7 RC
rootnoverify (hd0,2)
savedefault
makeactive
chainloader +1
# This entry automatically added by the Debian installer for a non-linux OS
# on /dev/sdb1
title Windows Vista (loader) // dopisane - Windows PE (USB)
rootnoverify (hd1,0)
savedefault
makeactive
# map (hd0) (hd1)
# map (hd1) (hd0)
chainloader +1
Ubuntu 9.10 Alpha 3 - dopiero po uaktualnieniu, nazwie tak samo plus numer partycji.
Fragment grub.cfg:
Kod: Zaznacz cały
menuentry "Windows Vista (loader) (on /dev/sda3)" {
set root=(hd0,3)
search --no-floppy --fs-uuid --set 2f8fa5a52352887a
drivemap -s (hd0) ${root}
chainloader +1
}
menuentry "Windows Vista (loader) (on /dev/sdb1)" {
set root=(hd1,1)
search --no-floppy --fs-uuid --set 01c9dd72f3db1000
drivemap -s (hd0) ${root}
chainloader +1
}
Nie wiem czy Windows PE z USB się uruchomi po tym automatycznym wykryciu przez GRUB2 bez modyfikacji "map", tak jak to miało miejsce w poprzedniej wersji GRUBa (gdy sprawdzę, ewentualnie poprawię).
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 27 lip 2009, 20:46
autor: neonadis
Witam,
Chcę sobie zainstalować Kubuntu 9.04, który mam już na płytce. Na dysku mam już Windowsa XP i nie chcę go stracić. Mój problem polega na tym, że podczas instalacji gdy wybieram opcję ręcznego ustawienia i przygotowania partycji, instalator jakby nie widział tych partycji już zrobionych (windowsowych). Widnieje to jako całość i mogę sobie stworzyć partycje od nowa co oczywiście nie wchodzi w grę bo nie chce utracić tych windowsowych partycji. Wcześniej instalowałem już Ubuntu i tam było wszystko w porządku podczas instalacji...
Wytłumaczy mi ktoś o co tu chodzi?
Ps. Dlaczego w Kubuntu Live CD nie ma żadnego menedżera partycji?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 27 lip 2009, 21:57
autor: figa
Jest manager partycji .
Mnie się tak działo jak na dysku było więcej niż 4 partycje podstawowe. Wtedy gparted / program partycjonujący/ widział dysk jako całość bez podziału .