Czy Ubuntu faktycznie traci na popularności?

Forumowy magiel: pogaduchy o wszystkim i o niczym.
garnus
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 125
Rejestracja: 21 wrz 2007, 15:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Czy Ubuntu faktycznie traci na popularności?

Post autor: garnus »

próbowałem ręcznie pościągać paczki ale tyle zależności...
Savpether
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 294
Rejestracja: 07 wrz 2010, 15:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Czy Ubuntu faktycznie traci na popularności?

Post autor: Savpether »

A co takiego działo się z Fedorą? Używam od wersji 12 (ok, ominąłem 15) i nie jest tak źle. Ja trafiłem przez ten czas paru wydań na dwa bugi większe, ale do rozwiązania. Pewnie sporo zależy od sprzętu jak to w Pingwinie - dla jednych Fedora się skończyła bo tylko pod górkę, ja używam bezproblemowo - tak czasem bywa. Ubuntu straciło standardowo powielę - na Unity. Naprawdę nie wiem czemu mam zmieniać przyzwyczajenia w użytkowaniu komputera i tylko dla Ubuntu, bo Unity mimo jakiś tam protez - nie przyjęło się nigdzie indziej. Teraz Canonical ubił Kubuntu bo "nie osiągnął sukcesu rynkowego pomimo 7 lat" - a co jak Mark stwierdzi, że Ubuntu nie odniosło sukcesu po np. 10 latach - też ubije Ubuntu? Ja straciłem nieco zaufanie do tej firmy. Dlatego lubię używać konkretne distro i mieć poczucie, że mam "plecy" w przypadku Fedory to Red Hat a OpenSUSE Novell (bo Canonical przy nich to nie oszukujmy się - leszczyki i wszystko jest możliwe).
Ja używałem wersji 15, a później 16. Ja natrafiłem na podstawowe bugi, np. zła interpretacja /etc/default/grub i złe generowanie /boot/grub2/grub.cfg. Natrafiłem również na bug, którym jest GNOME3. Minecraft na wszystkich środowiskach działa poprawnie oprócz oczywiście GNOME 3. Włączam tryb fullscreen i wszędzie działa poprawnie, tylko na GNOME3 wciąż jest widoczna górna belka. Mój sprzęt działa bezproblemowo z Fedorą jak i innymi linuksami, więc tutaj problemu nie ma. Fedora zaś straciła na GNOME3. Ja natomiast nie tracę zaufania do firm, ponieważ go nie mam wcale, a plecy wolę mieć w postaci społeczności niż firmy, używam aktualnie najbardziej uniwersalnej i wystarczająco stabilnej dystrybucji (korzystam wyłącznie z LTS), jak przestanie ona istnieć, albo zostanie zbytnio "skomercjalizowana" to przestane z niej korzystać i przerzucę się na Chakra Linux co od dawna planuję i tyle w tym temacie.

Dodam jeszcze, że w Fedorze bardziej widać rolę społeczności i jej wolę niż rolę i wolę Red Hat, dlatego chciałem się przesiąść, ale proces przesiadki wciąż trwa, wciąż mam Fedorkę na dysku, zobaczymy co z tego będzie. Wolę jednak obracać się w sferze społeczności, która przyjmuje mój program bo jest dobry, albo bardzo dobry, a nie dlatego, że może odnieść komercyjny sukces. Dla mnie komercjalizacja, to wyzysk i system zmodernizowanego niewolnictwa, pieniądze powstają z długu, im większy dług, tym więcej pieniędzy, im więcej pieniędzy tym większy dług, jeśli byśmy pospłacali swoje wszystkie długi w obiegu nie zostało by żadnego pieniądza, problem w tym, że nie możemy tego dokonać bo zostają jeszcze odsetki, które są dosłownie niemożliwe do spłaty bo nie ma tyle pieniędzy w obiegu, inflacja to ukryty dług rzucony na ludzi, więc musisz pracować by spłacać dług i tak w nieskończoność z tym, że dzisiejszy niewolnik musi zapewnić sobie sam mieszkanie, wyżywienie, itd.

Polecam wszystkie części Zeitgeist, szczególnie drugą(Addendum 2008 r.) i trzecią(Moving Forward 2011 r.), ale nie obejrzeć, a PRZEANALIZOWAĆ, bo to nie są filmy do oglądania, tylko do analizy. Średnio, każda z części trwa 2.5h.

[EDIT]

Przesiadka na Fedorę zakończyła się powodzeniem, dostosowałem GNOME3, grub wciąż źle generuje grub.cfg, ale mam nadzieję, że poprawią. Znalazł się sposób również na fullscreen Minecrafta, system responsywny, szybki, pulpit elegancki, wkrótce planuję założyć bloga i opisać na nim moje zmagania z tą dystrybucją. Ubuntu odpadło niestety, wszystko mogę znieść zmiana przyzwyczajeń, uproszczenie wszystkiego, USC, ale nie znoszę, gdy pulpit jest wolny, muli, a wszystko się zacina, a tak właśnie u mnie działa Unity od 11.04, poprzez 11.10, a z testów 12.04 wynika, że nie ma zamiaru nikt tego zmieniać.

Unity było testowane na trzech kartach graficznych:
1. Geforce G103M.
2. Geforce 7100 GS.
3. Radeon HD2600PRO.

Na wszystkich działa tak samo - słabo.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości