Strona 4 z 6

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 22 kwie 2014, 11:01
autor: janusz72
A mnie, tak szczerze, bardzo się podoba z małymi wyjątkami; mam na myśli spolszczenie i to, że Watchtower Library 2013 pod Mintem chodził jako tako, a tu widzę zamiast czcionek tylko kwadraty... Ale ufam iż będzie tylko lepiej!

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 23 kwie 2014, 09:33
autor: Foka0111
Na próbę zainstalowałem na jednym z lapków -Acer Extensa 5620Z (dual core 1,7 GHZ/ FSB 533 MHZ /ram 2GB/ intel X3100) kubuntu 14.04.
Baloo zarzyna dysk.Jak to wyłączyć ?
System łapie lekkie przycinki.Aczkolwiek temperatura w spoczynku to 40 stopni.O 10 mniej niż na 12.04.Pewnie ma to związek z przycinkami i jakąś funkcją ograniczającą moc procka.
Chromium uruchamia się tylko raz do okna.Po zamknięciu programu wisi w procesach i trzeba je ręcznie ubijać.
Wreszcie można podłączyć telefon z androidem (urządzenia MTP) i system widzi je jako pamięć masowa.Żegnaj Airdroid.
Drukarka podłączona do innego lapka przez wi fi została wykryta od razu.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 23 kwie 2014, 10:21
autor: darekkkk
Foka0111 pisze:Na próbę zainstalowałem na jednym z lapków -Acer Extensa 5620Z (dual core 1,7 GHZ/ FSB 533 MHZ /ram 2GB/ intel X3100) kubuntu 14.04.
Baloo zarzyna dysk.Jak to wyłączyć ?
W ustawieniach systemowych -> Wyszukiwanie na pulpicie dodaj Home do listy "Nie szukaj w tych miejscach".

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 23 kwie 2014, 10:43
autor: butsh
14.04 działa u mnie dobrze. Nie sypie po zalogowaniu komunikatami i nie próbuje wysyłać do Cannonical upierdliwych informacji o błędach. Działa zauważalnie płynniej od 13.10.
Niestety, tak jak był problem z instalacją systemu na macierzy RAID, tak jest do tej pory. A plymouth jak do tej pory wysypywał się po instalacji sterowników własnościowych Nvidia, tak wysypuje się i w wersji obecnej.
Instalacja na utworzonej macierzy RAID możliwa jest wyłącznie po uruchomieniu systemu w trybie LiveDVD i zainstalowaniu z repozytoriów pakietu mdadm, jego uruchomieniu i konfiguracji macierzy, a następnie instalacji systemu poprzez ubiquity. Po zainstalowaniu systemu na dysku i uruchomieniu go zobaczymy... piękny czarny ekran dlatego z konsoli trzeba postawić sieć, zainstalowac znów pakiet mdadm, postawić macierz, przeedytowac gruba i... odetchnąć z ulgą :-)
Nie rozumiem dlaczego nie włącza się obsługi RAID przy instalacji, przecież miejsca na DVD jest dosyć. Rozumiem, że może mało osób używa macierzy, ale podczas instalacji mniej zaawansowany użytkownik powinien nie być zaskoczony faktem, że nie może podczas instalacji zaaktywować partycji RAID. Jakieś krótkie info by się chociaż przydało w stylu : "Jeśli masz system na macierzy RAID zrób to, to i to." :-x

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 23 kwie 2014, 10:53
autor: igotit4free
@ up:
Napisz HowTo, zamieść w dziale Poradniki, na pewno znajdą się osoby zainteresowane wykorzystaniem.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 23 kwie 2014, 12:10
autor: Ris
rom pisze:Xubuntu 14.04 32-bit. To chyba moja najłatwiejsza przesiadka. Bardzo dużo mi pomógł dziennik zmian w systemie jaki prowadziłem przez cały okres użytkowania 12.04.
Mógłbyś to rozwinąć?

-- 23 kwi 2014 10:18 --

@Nefrytowa
A w zasadzie po co ci ta czcionka?

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 23 kwie 2014, 14:03
autor: Foka0111
darekkkk pisze:
Foka0111 pisze:Na próbę zainstalowałem na jednym z lapków -Acer Extensa 5620Z (dual core 1,7 GHZ/ FSB 533 MHZ /ram 2GB/ intel X3100) kubuntu 14.04.
Baloo zarzyna dysk.Jak to wyłączyć ?
W ustawieniach systemowych -> Wyszukiwanie na pulpicie dodaj Home do listy "Nie szukaj w tych miejscach".
Już tak zrobiłem.
Na dodatek z lapka dochodzi cykliczny odgłos pracy HDD pomimo tego,że nie jest to sygnalizowane diodą.
3 sekundy drapie sekunda przerwy i tak cały czas.Najgorsze te lagi.Będę musiał powrócić do 12.04 bo mi żona głowę urywa.
Nie idzie pracować na kompie.
W 12.04 i wcześniejszych na lagowanie pomagało przestawienie efektów na Xrender i Raster.
Teraz to nie działa.
PS
Doszedłem,że to drapanie po HDD ma związek z demonami chromium.
iotop cyklicznie pokazywał 99% użycia dysku.
Chromium na razie poszło w odstawkę.
I komp trochę odżył.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 23 kwie 2014, 14:11
autor: Nefrytowa
Ris pisze:
rom pisze:Xubuntu 14.04 32-bit. To chyba moja najłatwiejsza przesiadka. Bardzo dużo mi pomógł dziennik zmian w systemie jaki prowadziłem przez cały okres użytkowania 12.04.
Mógłbyś to rozwinąć?

-- 23 kwi 2014 10:18 --

@Nefrytowa
A w zasadzie po co ci ta czcionka?
To się ukazało po instalacji Ograniczone dodatki Ubuntu z Centrum oprogramowania, której nie można odhaczyć. Tak więc utknęłam z tym.
Co najdziwniejsze, po usunięciu jej i wyczyszczeniu zaległych paczek z var/cache/apt, komunikat ciągle się pojawia. Terminal mówi, że tego nie ma więc skąd komunikat. Zainstalowane czy nie, ciągle komunikat z tą czcionką.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 23 kwie 2014, 14:55
autor: rom
Ris pisze:
rom pisze:Xubuntu 14.04 32-bit. To chyba moja najłatwiejsza przesiadka. Bardzo dużo mi pomógł dziennik zmian w systemie jaki prowadziłem przez cały okres użytkowania 12.04.
Mógłbyś to rozwinąć?
Od początku po instalacji zapisywałem sobie w pliku tekstowym wszystkie wprowadzane zmiany. Dodawanie/usuwanie programów, edycję plików systemowych (ścieżka, co zmieniłem, ewentualnie link do poradnika), konfigurację programów (sieć, przeglądarka, wtyczki, czcionki, autostart, usługi, inne modyfikacje), użyte polecenia zmianające coś w systemie. W razie złych wyników, wiedziałem jak odkręcić sytuację.
Po instalacji 14.04 krok po kroku podążałem za listą zmian dokonanych w 12.04 i mam niemal identyczny system. Wielu z tych zmian nie musiałem robić w 14.04, bo okazały się zbędne.
edycja: Najwięcej czasu zajęło mi przerabianie motywu Bluebird od początku aby wyglądał jak mój stary motyw.
Mam teraz większe użycie RAM. Wcześniej remix 12.04 i386 na starcie brał ok 180 MB, teraz 14.04 i686 zabiera 250 MB. W tych dodatkowych 70 MB największy udział ma kalendarz Osmo, kiedyś brał 27 MB, teraz 66 MB. Procesy XFCE też zabierają więcej. Czas ruchamiania wydłużył się o jakieś 2-3 sekundy.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 24 kwie 2014, 19:13
autor: Vereinigten
Uruchamia się jakby szybciej.
Unity pracuje jakby szybciej.
Programy działają jakby szybciej.
Ewolucja bez rewolucji. Ale zauważyłem że okienko wyłączenia dostało dwie nowe funkcje a pracując w Scribusie, widzę szerokim gestem ingerencję Unity w program, bo i komunikaty wyskakują w okienkach stylu Unity, a i zaznaczanie dostało tło, wcześniej nieobecne, wyglądające jak od Canonicala.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 25 kwie 2014, 12:17
autor: Asteroth
Przesiadlem sie z SuSe na nowe kubuntu i poki co mam mocno mieszane uczucia...
Uruchamia sie wolniej (to maly problem dla mnie, moge isc po kawe w tym czasie) ale chodzi duzo wolniej. Zwlaszcza jak chce odpalic nowy program.
Ktos wspominal o module indexujacym ktory na poczatku duzo mieli, ale razcej nie powinien tego robic przez 2 dni...
Nie wiem na jakim etapie synaptica zastapiono muonem (pewnie to juz dosc stara zmiana) niemniej paskudna.
Rozwijane wsparcie dla tych przekletych kart hybrydowych (niech ich tworca z Piekla nie wyjrzy po wsze czasy i niech go tam codziennie zmuszaja do programowania w Visual Basicu) to duzy plus.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 26 kwie 2014, 08:47
autor: jacekalex
SUSE jest dobrym systemem, ale nie trzyma się wszystkich standardów Linuxa, przez co np bardzo trudno tam instalować programy ze źródeł, albo przenieść z innej dystrybucji Linuxa, jeśli czegoś brakuje.

Kubuntu wolniejsze? pewnie jakiś błąd, który trzeba wyeliminować, albo po prostu Kubuntu ma napchane za dużo "cholesterolu" - tzn tzw programów polecanych, a nie zawsze potrzebnych, które odpalone gdzieś w tle obciążają komputer..

Ubuntu zawsze chodziło żwawiej,jak się je instalowało z mini.iso albo alternate iso, i przed instalowaniem czegokolwiek wyłączało instalację pakietów sugerowanych i rekomendowanych w pliku /etc/apt/apt.conf.

Wpis wygląda tak:

Kod: Zaznacz cały

APT::Install-Recommends "false";
APT::Install-Suggests "false";
APT::AutoRemove::RecommendsImportant "false";
APT::AutoRemove::SuggestsImportant "false";
W Debianie jest taka sama sytuacja.

Też nie należy używać metapkietów "ułatwiających instalację" środowiska graficznego
bo te też potrafią zaciągnąć taki bajzel, ze strach patrzeć.
Metapakiet sam w sobie nie zawiera żadnego programu, ale wsiąka np cale Kde czy Gnome jako zależności.

To jest taka skrócona droga do sporej optymalizacji systemu.

Pozdro
:craz:

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 27 kwie 2014, 13:28
autor: Ciacho
u mnie po pierwszym rebootcie po aktualizacji z 13.10 mam problem z dostępem do niektórych stron

mniej więcej mam to samo co tu
viewtopic.php?f=133&t=166080&p=946599&h ... st#p946599
viewtopic.php?f=141&t=170822&p=971126&h ... st#p971126

część stron mi się otwiera, a część nie
ot taka dziwna przypadłość ;)

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 27 kwie 2014, 18:03
autor: linuxozaurus
U mnie system po aktualizacji jest niestabilny i wiesza się. Ale po przeinstalowaniu powinno być dobrze.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 28 kwie 2014, 09:16
autor: gaijin
teraz ja przedstawie opinię
Korzystam z różnych linuksów od około 12 lat. W domu, pracy, jako stacje robocze, jako serwery.
Ostatnio postanowiłem w domu zmienić 12.04 na 14.04 na laptopie samsung rf510 z kartą nvidia i procesorem i5. Zrobiłem dla bezpieczeństwa obraz partycji / zarówno przed jak i po instalacji 14.04. Instalacja nowa z podmontowaniem partycji home tyle że ze zmianą użytkownika aby ustawienia były nowe. Sama instalacja ok, po czym doinstalowanie oprogramowania, podmianie konfigów do firefoksa i thunderbirda no i zacząłem zabawę z nvidia. Oryginalnie wystartowało na nouveau ale jak zauważyłem grafika chodziła na maksymalnych obrotach dlatego zmieniłem na nvidia binarny poprzez dodatkowe sterowniki. Okazało się że dalej korzystam z nouveau a nvidia-settings pokazuje dwie zakładki bez ustawień. No i zaczęło się szukanie... znalazłem:
sudo apt-get purge nvidia*; sudo apt-get install nvidia-331-updates-dev
potem zmiana sterownika + sudo nvidia-settings i zapis ustawień bo oczywiście standardowo nie generuje pliku /etc/X11/xorg,conf! dodałem nologo i EnableBrightnessControl (bo oczywiście na sterownikach nvidia nie da się ściemniac obrazu) i działa ale... po drodze 2 x używałem clonezilli by odzyskać czysty system 14,04, kilka godzin pracy.
Zarządzanie energii to kpina, czy tak trudno aby po wyciągnięciu zasilania sieciowego ekran się ściemniał automatycznie? muszę to robić sam? Jak "zwykły" użytkownik sobie poradzi?? Ubuntu ma długą drogę przed sobą
Jeśli chodzi jednak o sam system to OK, poprawa

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 28 kwie 2014, 09:30
autor: Deezy
linuxozaurus pisze:U mnie system po aktualizacji jest niestabilny i wiesza się. Ale po przeinstalowaniu powinno być dobrze.
Też tak początkowo myślałem, ale po zainstalowaniu z płyty system wciąż się wiesza.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 28 kwie 2014, 14:05
autor: mistrz1
Przeinstalowałem Kubuntu i teraz działa lepiej. Już parę razy zauważyłem, że różnie bywa z instalacją, bo raz działa lepiej, a innym razem gorzej.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 28 kwie 2014, 19:24
autor: linuxozaurus
Deezy pisze:
linuxozaurus pisze:U mnie system po aktualizacji jest niestabilny i wiesza się. Ale po przeinstalowaniu powinno być dobrze.
Też tak początkowo myślałem, ale po zainstalowaniu z płyty system wciąż się wiesza.
Przeinstalowałam Ubuntu Jest lepiej. Nie Wiem Jak można było zepsuć ostatni LTS przez niestabilne jądro systemu. Dlatego korzystam z Kerneli Pana e X t 7 3.

Winowajcą jest tutaj jądro systemu.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 28 kwie 2014, 20:21
autor: Deezy
W takim razie też się nimi zainteresuję, dzięki za info.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...

: 28 kwie 2014, 20:54
autor: JerryG
Jade na zainstalowanej pierwszej Alpha wersji Kubuntu 14.04, pobierane tylko pojawiajace sie poprawki - ogolnie dzialal i dziala system OK.
Po ostatnich poprawkach zauwazylem miedzy nimi numerki 14.04.1 ale w czym nie zwracalem uwagi, kernel tez byl i pojawil sie problemik z wylaczaniem lapka.
FN+ESC powinno uspic a blokuje tylko ekran, wybranie Wylacz komputer - system zawisa na napisie Kubuntu ktore sobie radosnie miga na niebiesko.

Przetrzymam te upierdliwosci :D moze poprawia w nastepnym kernelu bo jego podejrzewam.

EDIT: Kernel generic