mateusz-77 pisze:Witam, po lekturze powyższego tematu nieco mi się rozjaśniło odnośnie partycjonowania pod 2 systemy, jednak mam kilka wątpliwości.
Posiadam nowy, czysty dysk 250 GB (jak nowy to zapewne bez partycji) i chciałbym zainstalować na nim Windows XP i Jurnego Jarząbka. Wymyśliłem, że mógłbym podzielić dysk w ten sposób:
Primary:
1. c: - ntfs - 50 GB - XP (System)
Extended:
2. d: - ntfs - ok 168 GB - Dane (Windows + Linux)
3. / - ext4 - 15 GB - Ubuntu (System)
4. /home - ext4 - 15 GiB - Home
5. Swap - swap - 2 GiB
1. Czy wielkości wydają się Wam właściwe i praktyczne? Dodam, że posiadam 2 GB RAM i procek 1.73 GHz Pentium.
2. Jak się do tego zabrać, bo czytałem różne opinie, że partycjonować w GParted, z poziomu instalatora Win, Linux. Jak to zrobić po kolei, żeby było dobrze i nie było problemów? Czy ma znaczenie, który system pierwszy wrzucę?
3. Czytałem, że polska wersja niektórych zawodziła? sądzicie, że jest ok czy lepiej brać Ubuntu w oryginale?
4. Może macie inne uwagi lub rady dla osoby zaczynającej przygodę z tym systemem operacyjnym
Pozdrawiam i będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi

Ja mam zastrzeżenia co do kolejności tych partycji - ja bym przesunął partycje Linuksowe zaraz za Windowsową, a na koniec dał tą największą na magazyn.
*********************************************************************
Kwestia ilości, rodzaju i rozmiaru partycji na twardym dysku to sprawa dość indywidualna - zależna od osobistych preferencji, konfiguracji sprzętowej (rozmiar HDD, ilość RAM-u) oraz ilości (rodzaju) zainstalowanych systemów operacyjnych. Dlatego nie ma uniwersalnej recepty na to jak najlepiej podzielić dysk na partycje.
Ogólny schemat (przy korzystaniu z jednego OS) zakłada podział głównego dysku na co najmniej trzy partycje: SWAP (plik wymiany) / SYSTEM / DANE (użytkownika). Do ich tworzenia polecam
GParted (jeden z najlepszych, darmowych programów tego typu).
Kolejność tworzenia partycji na HDD jest istotna, gdyż dysk z racji swej technologi wykonania prezentuje różną wydajność (najszybszy jest na początku), np.:
Konfiguracja PC:
- HDD: 500 GiB (465,76 GB)
- RAM: 4 GB
- OS: (Windows, Linux)
Przykładowy podział dysku na partycje* przy 2 x OS (zakładam, że Windows jest podstawowym systemem, a Linux opcjonalnym):
1. WINDOWS - podstawowa (aktywna), 50 GB, ntfs
2. LIN-SWAP** - podstawowa, 0,75 GB, linux-swap
3. LINUX - podstawowa, 15 GB, ext4
4. DANE - podstawowa, 400,01 GB, ntfs
* W zależności od potrzeb są to partycje: podstawowe (primiary partition), które mogą być ustawiane jako aktywne (możemy z nich uruchamiać np system operacyjny) lub partycje rozszerzone (extended partition), na których możemy tworzyć dyski logiczne (nie mogą być aktywne). W danym momencie tylko jedna partycja podstawowa może być aktywna. Należy też pamiętać o tym, że na dyskach z tablicą partycji MBR można utworzyć maksymalnie cztery partycje podstawowe albo trzy partycje podstawowe i jedną partycję rozszerzoną z wieloma dyskami logicznymi.
** Rozmiar tej partycji zależy od ilości RAM-u:
- do 0,5 GB RAM -> 2:1 (2 x RAM)
- 0,5 do 2 GB RAM -> 1:1
- od 2 GB RAM -> ~0,5 GB (ewentualnie można całkiem wyłączyć swap, choć czasem stwarza to problemy)
UWAGA: Osoby korzystające z hibernacji powinny trzymać się zasady 1:1, gdyż w Ubuntu polega ona na zrzuceniu zawartości RAM-u do swap-a. Inaczej jest w Windows - tam tworzone są dwa niezależne od siebie pliki: pagefile.sys i hiberfil.sys.
Długo się zastanawiałem nad dodaniem jeszcze 1 partycji dla WIN-SWAP i umieszczenie jej na samym początku dysku (przed Windowsową). Jednak doszedłem do wniosku, że dedykowana partycja dla pliku wymiany w przypadku Windowsa niewiele (nic?) nie daje - co innego gdybyśmy umieścili ją na innym (fizycznie) dysku. Co nam daje specjalna partycja dla pagefile.sys? Właściwie tylko dwie rzeczy:
- Lokalizuje plik wymiany na samym początku HDD (największa wydajność).
- Chroni przed jego defragmentacją.
Minusem jest to, że głowica dysku ma trochę dalej, gdyż ma dłuższa drogę do pokonania w momencie gdy jakiś program korzysta ze swap-a. Należy też pamiętać o mocno ograniczonej możliwości zmiany rozmiaru swap-a, gdyż zazwyczaj znajduję się on na partycji przykrojonej "na miarę". Z kolei umieszczenie WIN-SWAP na partycji WINDOWS (systemowej) charakteryzuje się:
- Eliminuje konieczność tworzenia 5 partycji (trochę mniejszy bałagan na dysku - nie trzeba tworzyć partycji rozszerzonej, ale to w sumie szczegół).
- Zapewnia większą bliskość między "koniem, a żłobem", czyli między plikami systemowymi/aplikacjami, a pagefile.sys.
- Z defragmentacją nie powinno być problemu - zwłaszcza jak ustalimy na sztywno rozmiar pliku wymiany; ewentualnie możemy użyć specjalistycznych programów do defragmentacji.
- Wydajność jest wysoka gdyż pagefile.sys jest wciąż relatywnie blisko początku HDD; ewentualnie możemy użyć specjalistycznych programów do przesunięcia go na sam początek partycji (przed plikami systemowymi i aplikacjami).
- Lokalizacja pagefile.sys na partycji systemowej daje nam możliwość zmiany jego rozmiaru w przyszłości (gdy zmienimy ilość RAM-u lub zaczniemy korzystać z określonych aplikacji potrzebujących drastycznie więcej/mniej pamięci).