Najbardziej dopracowane distro Linuksa - SUSE ?

[kranu]

A skąd ty tego Nautilusa w KDE wziąłeś?

Sorry, przyzwyczajenia nazewnictwa z Ubuntu.. Dolphin mi się wiesza, w Konquerorze jest ciut lepiej.

[makson]

Sorry, przyzwyczajenia nazewnictwa z Ubuntu.. Dolphin mi się wiesza, w Konquerorze jest ciut lepiej.

A u mnie na odwrót Konqueror częściej pada niż Dolphin .

[Hwiparam]

Znudzony kilkuletnim, codziennym, bezproblemowym korzystaniem z Ubuntu postanowiłem spróbować czegoś innego i zainstalowałem zaciekawiony pochwałami openSUSE 11.3 z KDE.

Instalator ok, ale tylko dopóki się korzystałem z defaultowych opcji, gdy zagłębiałem się w szczegółowe (bogate trzeba przyznać) opcje dotyczące pakietów czy układu partycji to zaczynał mi sypać błędami. W efekcie pomimo zdefiniowania partycji SWAP nie utworzył mi jej, przez co nie działa mi wstrzymanie ani hibernacja systemu. Chociaż.. wstrzymanie i tak chyba powinno działać.. nie wiem..

System.. ładny.. ale po 3 miesiącach codziennego korzystania krew mnie zalewa gdy Nautilus kolejny raz zamraża się na kilkanaście sekund i dopiero reaguje, albo się zamyka.. Włączanie, a konkretnie logowanie też trwa wielokrotnie dłużej niż w Ubuntu.

W ogóle ten system stabilnością, szybkością oraz intuicyjnością wywołuje mi cały czas takie nieprzyjemne wrażenie, że pracuję na Viście z której czasami jest zmuszony korzystać w pracy..

Nie wiem.. może to kwestia dopieszczenia systemu, może moje przyzwyczajenie do Ubuntu oraz Gnome, ale z niecierpliwością odliczam do premiery Ubuntu 10.10 aby powrócić jak Syn Marnotrawny Moja Żona rownież: "ja nie chcę tego głupiego kameleona, oddaj mi ubunciaka!"

P.S. Aby wyeliminować problemy sprzętowe, zresetowałem nawet biosa do ustawień domyślnych, chociaż Ubuntu nigdy nie narzekał na mój podkręcony procesor.

Podobne odczucia miałem przy używaniu którejś ze starszych wersji susła, a było to dość dawno. Nie wiem, jaki masz sprzęt, ale po Twoim poście śmiałbym sądzić, że nic się w tej materii nie zmieniło - nadal OpenSuse jest taką ''Vistą wśród Linuksów''... Było to chyba najbardziej ociężałe distro jakiego w ogóle używałem.

[jacekalex]

Suse ma dwie fajne rzeczy:
Instalator automatycznie tworzy partycję oddzielną partycję home,
po skonfigurowaniu gruba automatycznie robi w folderze boot kopię mbr z tablicą partycji, w dodatku świeżo zainstalowany system ma od razu skonfigurowany - (dość profesjonalnie) firewall.

Yast jest ładny, i nieźle się w nim konfigurowało apparmora, ale instalowanie przez niego softu było strasznie powolne.
Jest tam drugi program do instalowania paczek, nazwy w tej chwili nie pamiętam.

Miał/ma też bardzo fajnego gruba.
Testowałem wersje 10.3 i 11.2.
Jedna ciekawa właściwość - sudo w Suse wymagało hasła roota, nie użytkownika.

System był raczej ciężki, choć porównanie z Vistą - to lekka przesada.
Co do rpm'ów - rozczłonkowanie paczek na wersje dla Fedory, Mandrivy i Suse było główną przyczyną przewagi Debiana i jego klonów, które (z wyjątkiem niektórych paczek Ubuntu), były wspólne dla wszystkich dystrybucji wywodzących się z Debiana.

W obecnym systemie w portage i overlayach mam podobny zestaw softu - jak w Ubuntu i PPA, na razie widziałem chyba ze trzy programy, które instalowałem z paczek deb lub rpm'ów.
Jedno i drugie da się zainstalować, bez specjalnej magii.

To by było na tyle

[quadro555]

Dla początkujących polecić mogę Pardusa .Wszystko do wyklikania .Najbardziej stabilne KDE jakie do tej pory miałem .

[lawojku]

Spróbowałem dla odmiany PClinuxOS 2010, gnome, a następnie KDE. Muszę przyznać, że "najbardziej dopracowane" pasuje do tej dystrybucji. Mam wrażenie jednak, że KDE jest dużo lepiej zrobione, lepiej dopieszczone, w gnome wywalało mi kilka błędów, w kde nie.
Wracam oczywiście do ubuntu i minta (na zmianę), bo tu działa wszystko. W PClinuxOS to, co jest podane na tacy jest super, bezproblemowe, miałem jednak kłopot z uruchomieniem dodatkowego oprogramowania np. XBMC oraz Banshee. Pewnie brak jakiś bibliotek, ale nieważne, bo poza tym PClinuxOS 2010 to chyba najszybsze i najlepiej dopieszczone distro, jakim się posługiwałem. No i czcionki, wyglądają podobnie jak w ubuntu - bardzo dobrze bez dodatkowego ustawiania. Polecam tą dystrybucję, przyjemna odmiana dla ubuntowca.

[marcin1982]

Dystrybucja PCLinuxOS ze środowiskiem graficznym KDE 4.5.X jest opracowywana przez Textara.
Pozostałe wersje z innymi środowiskami graficznymi są opracowywane przez innych dev'ów. Tex słynie z pieczołowitości, dokładności, być może dlatego odniosłeś takie wrażenie.
Podstawa w tym distro to jedno oficjalne repozytorium (błąd mismatch, itd.). Instalowanie aplikacji spoza danego środowiska może się niekiedy tak kończyć. Jednak z czystym sumieniem mogę polecić tą dystrybucję.
Z drugiej strony przez sentyment do Ubuntu - działam także tutaj ...

[Mark1]

Nie zabiorę zdania, który jest lepszy bo miałem bardzo krótką styczność z innymi dystrybucjami i to zaledwie kilkoma... Jestem amator w sprawach Linuxa .

Podoba mi się zdanie:

nie mam zamiaru uczyć się już Linuksa od strony technicznej, by w ogóle go używać.

Też jestem tego zdania. Kto ma na to czas? Rozumiem specjalista - administrator powinien znać takie szczegóły, ale przeciętny użytkownik - po co?

No i najważniejsze:

Każdy ma jakieś preferencje i każdy uważa jakieś distro za "najlepsze" co nie musi być najlepsze dla innych, dlatego chciałem Was zapytać o.... najlepszą dystrybucję pod katem zapewnienia bezpieczeństwa i prywatności?

Dlaczego o tym pytam? Coraz więcej czytam o włamaniach na konta e-mail, portali społecznościowych i inne. Koledze niedawno włamano się na konta pocztowe (wszystkie jakie miał) i konta bankowe (na szczęście ze względu na hasła jednorazowe nie oczyścili mu kont). Chciałbym tego uniknąć i zależy mi na bezpieczeństwie w używaniu komputera głównie jako stacja robocza do Internetu.

[sir_herrbatka]

sam używam PClinuxOS 2010 z KDE, faktycznie jest to dobre jeśli ktoś oczekuje daleko idącej prostoty - jest drakconfig w którym bajecznie prosto się klika różne rzeczy, jedno centralne repo to świetny pomysł no i generalnie faktycznie solidnie wykonana dystrybucja.

Stety/niestety to distro ciągłe i aktualizacje powodują czasami zgrzytanie zębami gdy okazuje się, że w nowej wersji programu coś jest zepsute. Generalnie na desktopie mam pclinuxos a na netbooku mint 9 kde które zamierzam potraktować jako LTS - zmienię gdy się skończy wsparcie.

[Mark1]

Jak się nie wspomina, jeśli się wspomina.

Trochę się wspomina, bo jednak projekt MONO jest rozwijany przez MS. Ja się akurat z tego cieszę.

W temacie wątku: Co sądzicie o CentOS, RedHat i Fedora w kwestii bezpieczeństwa? (wiem że RHEL jest płatny).

[Admc]

@Mark1
Nie przez MS, tylko przez Novella na podstawie umowy z MS.

[Mark1]

Nie przez MS, tylko przez Novella na podstawie umowy z MS.

No właśnie doczytałem zarzuty na jednej stronie że Novell się sprzedał MS. Ja się cieszę bo lubię C sharp i dla mnie to plus.