Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

No właśnie w tym jest problem, że dysk jest o wiele wolniejszy od pamięci ram, przez to operacje wydłużają się. No nic ściągnę Kubuntu na DVD zainstaluje, zobaczę jak się będzie zachowywał system.

Niestety OS'y korzystają z pamięci na dyskach, umieszczają tam to czego w danym momencie nie potzebują i przyspiesza to działanie maszynki (komputera), a nie spowalnia. Oczywiście przy zachowaniu właściwej wielkości RAM. Ciekawe rezultaty można uzyskać umieszczając SWAP (plik wymiany - Win) na innym fizycznym dysku jak system, a może na szybkim pendrajwie.

W win jest opcja flash turbo właśnie na tym polegająca.

Witajcie, to moj pierwszy post tutaj i zarazem pierwszy krok w strone oslinux. Z przyczyn o ktorych nie bardzo chce tutaj mowic zmuszono mnie przesiasc sie z win do linuxa. Wybor moj padl na ubuntu i tutaj pojawia sie problem a zarazem pytanie do Was.
Mam dysk 500gb a w nim 2 partycje C - z 50gb i D - z 450gb. C jak najbardziej chce sie pozbyc wiec linux wejdzie w ta przestrzen ale co z D. Mam na niej dane ktorych poki co nie moge wypalic/przeniesc i musze co jakis czas uzupelniac. Oczywiscie to ntfs i z niego moge wydzielic jakies 100gb. Macie moze jakies pomysly apropo partycjonowania. 4gb ram. pozdrawiam

Arm7

Z partycji 50 GB / C / zrób partycję rozszerzoną, na niej zrób 3 partycje 10 GB na / /system / ext4, 38 GB partycja na dane Home - ext4 , 2GB partycja swap.
Następnie do partycji 10 GB dodaj flagę boot.

Możesz to zrobić po uruchomieniu systemu z płytki Ubuntu LiveCD programem Gparted który znajduje się w Menu - System przed puszczeniem samej instalacji.

Można też w czasie instalacji ale ja stosuję ten pierwszy sposób czyli najpierw przygotowuję sobie dysk, potem puszczam instalkę.

W czasie instalacji jak dojdzie do partycjonowania wybierz podział ręczny i wskaż odpowiednie / wcześniej stworzone j.w. / partycje poprzez podświetlenie i klawisz Edycja gdzie mają być montowane / 10 GB / , 38 GB Home , 2 GB swap /.
Zaznacz fajkę formatowania TYLKO przy partycji 10 GB / / czyli systemowej /.

figa wielkie thx

Witam, sorry że nie chce mi się czytać 49 :/ stron ale prosił bym o linka do jakiegoś konkretnego tematu na temat partycjonowania. Chodzi mi mianowicie o powiększenie partycji /home kosztem innej partycji NFTS nie tracąc danych z /home.

Normalnie, uruchamiasz z LiveCD, odpalasz GParted i robisz co trzeba.

Mam dysk 40GB.
Jak go podzielić? Tak może być:
6GB - Windows XP (FAT32)
6GB - Ubuntu (FAT32)
Reszta - partycja wspólna (FAT32)

Jakim programem to zrobić? Może podczas instalacji WIN XP?

W jaki sposób chcesz zainstalować Ubuntu na FAT32?

Ja się na linux`ach nie znam. Na jakiej partycji się go instaluje? ext4?

Ext4 jest domyślnym systemem plików. Jeśli jednak chcesz przeglądać linuxową partycję z Windowsa, wybierz ext3. 6 GB to trochę za mało dla Ubuntu, 8 GB powinno wystarczyć.

Dowiedziałem się, że Linux wymaga dodatkową partycję. Czy to prawda? Czyli oprócz tych trzech muszę jeszcze jedną utworzyć. Może mi to ktoś jak najlepiej wypisać (pojemność, typ, na co)

matis95 ja podzielił bym na twoim miejscu tak z 40GB zabrał bym na Linux'a 20GB, na Windowsa zostało by też 20GB i tak było by według mnie dobrze. Z linuksowej partycji przydzielił bym 10GB i zaznaczył bym punkt montowania (/)- taki znaczek jak w nawiasie, na ext3, lub ext4.
Następnie zabrał bym z pozostałej dziesiątki 512MB lub dwu krotność RAM-u, na (swap) czyli partycję wymiany, następnie pozostałą część zapisał bym na (/home) katalog domowy, i dalej instalka. Jak się pomyliłem to poprawcie.
A ty i tak zrobisz jak zechcesz.
Pozdrawiam.

Czyli mam zainstalować Windows i Wybrać mu podczas instalacji 20GB - NTFS. Resztę zostawić wolną. Potem zainstalować Ubuntu - 20GB.

Z linuksowej partycji przydzielił bym 10GB i zaznaczył bym punkt montowania (/)- taki znaczek jak w nawiasie, na ext3, lub ext4.

Jak i kiedy to zrobić?

Następnie zabrał bym z pozostałej dziesiątki 512MB lub dwu krotność RAM-u, na (swap) czyli partycję wymiany, następnie pozostałą część zapisał bym na (/home) katalog domowy, i dalej instalka. Jak się pomyliłem to poprawcie.

Ale pozostała część na której jest zainstalowany Ubuntu czy ta druga?

Masz dysk 40 GB więc skoro byłoby 20 GB dla Windowsa i 20 GB dla Ubuntu / ja osobiście dałabym 15 GB dla Windows i 25 dla Ubuntu to:

trzeba zrobić 2 partycje :
1. ntfs na Windows
2. rozszerzoną a na niej zrobić 3 partycje :

8 GB na / /system / ext4,
11,488 GB / lub przy 25 GB na Ubuntu 16,488 GB partycja na dane Home - ext4 ,
512 MB partycja swap.

Później trzeba zainstalować Windows a następnie Ubuntu - reszta - czytaj mój wpis poniżej.

A mogę tak:
Instaluje Windows (wybieram 15GB)
Potem podczas instalacji Ubuntu wybieram (ręczne określenie partycji (zaawansowane))
Potem Nowa partycja (Punkt montowania wybrać / i 10GB), jeszcze jedna nowa partycja (Punkt montowania /home i 12) i ostania nowa partycja (Użyj jako przestrzeń wymiany 1GB)

Nie nabijam do 40GB bo dysk na pewno tyle nie ma.
Ale czy to nie usunie Windows`a?

[hr]
Prawie wszystkie moje pytania rozwiał ten filmik:
http://komputery.spryciarze.pl/zobacz/j ... ntu-9-04-3
Jednak zostaje jedno. Czy muszę tworzyć partycję /home?
Czy nie lepiej (jak na filmie) dać więcej do / ?

/home się przydaje przy przeinstalowywaniu systemu. Wtedy zostawiasz stary home bez formatowania, a instalujesz sam system wskazując mu tylko stary home. Pozostają ci wszystkie ustawienia z poprzedniego systemu (historia przeglądarki, tapeta, motywy, .conkyrc, ustawienia paneli...; czasem trzeba brakujące programy doinstalować, ale ich ustawienia już 'czekają'). Na /home trzyma się zwykle sporo danych. Nie trzeba ich backupować przed reinstalacją.
W działaniu/użytkowaniu nie ma różnicy, czy masz home osobno, czy na partycji systemowej.

Dla mnie to trochę skomplikowane co opisujecie, ja po prostu zainstalował bym Windowsa na całym dysku 40GB NTFS i już.
Dalej płyta z Ubuntu i odcinam programem G-parted (który jak wiecie znajduje się na płycie instalacyjnej Ubuntu) 20GB na Ubuntu dzieląc jak wyżej opisałem.
Można oczywiście przydzielić inną pojemność dyskową jak kto woli.

Dzięki. Już wszystko zrobiłem.