Strona 1 z 1

Psi-pedrito poszukiwanie paczki deb, ew. samodzielna kompilacja psi-cherry

: 05 maja 2009, 18:26
autor: enka
Cześć wszystkim :)

Czy wie ktoś może skąd można zdobyć paczkę starego psi-pedrito (znaczy się tego ostatniego które się pojawiło)? Bo póki co najbardziej odpowiadało mi funkcjonalnością. Ewentualnie jeszcze spróbowałabym chętnie psi-cherry, ale także deba brak, a kompilować mi się nie chce :P (może ktoś ma na przykład paczkę psi-pedrito na dysku zachowaną przypadkiem albo coś takiego?)

Odp: Psi-pedrito (a raczej jego brak)

: 05 maja 2009, 19:09
autor: mikrobart
Znalazłem Ci coś takiego:
http://hosting.kolnet.eu/~pedrito/publi ... 03.tar.bz2
Jak widzisz bardzooooo stare :)

Odp: Psi-pedrito (a raczej jego brak)

: 05 maja 2009, 19:35
autor: Ruri
Ewentualnie jeszcze spróbowałabym chętnie psi-cherry, ale także deba brak, a kompilować mi się nie chce
Jak Ci się zechce, podpowiem jak stworzyć własną paczkę cherry ze źródełek (banał do kwadratu :>) bo moja paczka deb raczej u Ciebie nie pójdzie (64bit i trochę poprawek pod mój system)

Odp: Psi-pedrito (a raczej jego brak)

: 05 maja 2009, 20:20
autor: enka
mikrobart pisze:Znalazłem Ci coś takiego:
http://hosting.kolnet.eu/~pedrito/publi ... 03.tar.bz2
Jak widzisz bardzooooo stare :)
No to jest chyba ostatnie które wyszło, ale w necie siedzą tylko źródełka, dlatego się pytam czy ktoś nie ma zachomikowanej paczki na dysku albo gdzieś.

@Ruri

No dobra, powiedzmy, że mi się zechciało ;) skoro prawdopodobnie nie ma innego wyjścia. Będę wdzięczna za instrukcje.

Mam złe doświadczenia z kompilowaniem na ubu akurat, a paczek nigdy nie tworzyłam ze źródeł.

Odp: Psi-pedrito (a raczej jego brak)

: 05 maja 2009, 20:51
autor: Ruri
Postaram się dokładnie i prosto opisać.

1. Odpalasz synaptic i tam ustawienia>repozytoria w pierwszej zakładce zaznaczasz "kod źródłowy". Odświeżasz repozytoria. Zamykasz synaptic.

2. Jak masz już jakieś psi w systemie to odinstalowujesz

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get remove --purge psi
3. Pobierasz potrzebne paczki do kompilacji (i jeszcze dwie co się przydadzą potem)

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get build-dep psi

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install tofrodos checkinstall
4. udajesz się na stronę empeki http://empeka.pl/psi-cherry/sources/ i pobierasz najnowsze źródło

5. Rozpakowujesz

Kod: Zaznacz cały

tar xjf /scieżka/do/psi-numerki-src.tar.bz2
6. Wchodzisz do rozpakowanego katalogu

Kod: Zaznacz cały

cd /scieżka/do/katalogu/psi-numerki-src
7. jak już tam jesteś to trzeba zmienić kodowanie pliku configure (nie pytaj czemu empeka takie źródła dał, bo nie wiem) po to ta druga paczka co wspomniałem.

Kod: Zaznacz cały

fromdos -d configure
8. teraz już klasycznie (nadal będąc w tym katalogu)

Kod: Zaznacz cały

./configure

Kod: Zaznacz cały

make
9. i tworzenie paczki

Kod: Zaznacz cały

sudo checkinstall -D
Tutaj wystarczy wciskać enter, jednak jak pojawi się:
*****************************************
**** Debian package creation selected ***
*****************************************

This package will be built according to these values:
[ciach]
3 - Version: [ src ]
[ciach]
Zwróć uwagę na linię z wersją, powinna być tam liczba jakaś (dowolna, ja daję sobie datę kompilacji np 5052009) a nie samo [ src ] bez jakiejkolwiek liczby. Jeśli jest popraw to (wciskając klawisz 3 i podajac numerek) jak pozmieniasz (bo możesz też zmienić kto budował paczkę ;>) to już do końca enterek.

Paczka powinna zostać zbudowana, i zainstalowana w systemie. Po wszystkim możesz wywalić katalog w którym kompilowałaś (zostawiając sobie paczuszkę na "kiedyś")
Powodzenia.

Odp: Psi-pedrito (a raczej jego brak)

: 05 maja 2009, 22:20
autor: enka
Nie wiem czy to ja coś psuję, ale kompiluje mi się to dłużej niż FF na Dżemtu ;p I nie chce przestać ;)

Odp: Psi-pedrito (a raczej jego brak)

: 05 maja 2009, 22:52
autor: Ruri
Taa... a ja mam stoper i liczę czas Twej kompilacji ;> O ile configure dość szybko idzie, to make już chwilkę czasu zajmuje (ze 20min na proc 2giga). Dopóki nie zobaczę to co Ty widzisz, nie mam szans spróbować pomóc.

Odp: Psi-pedrito (a raczej jego brak)

: 05 maja 2009, 23:25
autor: enka
Yo, zrobione, dziękuję bardzo ładnie :) A opis paczkowania się przyda w przyszłości także, więc tym bardziej dzięki.

Kompilowało się dobrych parę godzin. Dziwne bardzo, wiem, że komp nie pierwszej świeżości, no ale to była przesada. Ważne, że się zrobiło w każdym razie :)

Odp: Psi-pedrito (a raczej jego brak)

: 05 maja 2009, 23:53
autor: Ruri
Co do czasu kompilacji to się nie wypowiem (zależy od komputera), jeśli chodzi o resztę, można z powodzeniem ten schemat wykorzystać do kompilacji innych programów. No może poza punktem 7. Tu chodzi o różnice w zaznaczaniu nowej lini w systemach Windows i Linux. Plik configure w psi cherry jest w kodowaniu win więc trzeba było to zmienić na "nasz"

ps. zmienię temat bo odbiegliśmy od głównego wątku

Odp: Psi-pedrito poszukiwanie paczki deb, ew. samodzielna kompilacja psi-cherry

: 12 sie 2010, 22:31
autor: rozwell
Temat pozwolę sobie odkopać, bo właśnie udało mi się w pełni odpalić psi-pedrito z ssl/tls (czyli działają konta gmail'owe) na Kubuntu Karmic 10.04 64bit.

Jeśli będą zainteresowani, to jestem w stanie stworzyć archiwum z komunikatorem i instrukcją jak to uruchomić.

Ew. jeśli dostanę link do jakiegoś dobrego howto, to mogę stworzyć .deb'a lub ktoś z doświadczeniem w tej dziedzinie zechciałby to zrobić po otrzymaniu programu.

Dodam że jedyny minus jaki dostrzegłem to tło brak przezroczystego tła ikonek na pasku zadań, które po nakierowaniu myszą zmienia się na prawidłowe - b. możliwe że to kwestia stylu interface'u.

Odp: Psi-pedrito poszukiwanie paczki deb, ew. samodzielna kompilacja psi-cherry

: 20 sty 2011, 07:16
autor: rozwell
Jeśli ktoś jest zainteresowany to zrobiłem (razem z zależnościami) paczki .deb psi-pedrito dla i386 i amd64.

Mam też do nich 2 inne wymagane pakiety poboczne (qca-tls i libqca1c2, również .deb), dla obu architektur - jeden jest do wygooglania, a drugi powinien być jeszcze w repozytoriach.

Kompilowałem i uruchamiałem bez problemów (na livecd):
  • Maverick (10.10) - amd64
  • Jaunty (9.04) - i386
Także powinno wszystko działać na najnowszych dystrybucjach.

Jako ciekawostkę mogę podać, że na 64bit kompilacja trwała bardzo szybko, góra parę minut, a na 32bit ze 2-3x dłużej.