Strona 1 z 1
MSI Wind, Ubuntu JJ, niestabilne Wifi, rt2860
: 02 cze 2009, 21:32
autor: xpascal
Po typowej instalacji z pendrive na netbooku MSI Wind U100, Ubuntu JJ widzi mi sieć bezprzewodową prawidłowo, obsługuje WPA itp. Niestety połączenie jest niestabilne, co jakiś czas (czasami kilkanaście razy na minutę, czasami raz na godzinę) zrywa połączenie i zestawia je ponownie.
W logach znajduję wtedy m.in. to:
Kod: Zaznacz cały
===>rt_ioctl_giwscan. 5(5) BSS returned, data->length = 486
albo
Kod: Zaznacz cały
===>rt_ioctl_giwscan. 7(7) BSS returned, data->length = 727
Inne długości to 403, 511, 594, 370, 395, 287.
Sterownik to rt2860, wersja jądra to 2.6.28-11-generic #42-Ubuntu SMP.
Co można zrobić, by połączenie było stabilne?
Odp: MSI Wind, Ubuntu JJ, niestabilne Wifi, rt2860
: 06 wrz 2009, 08:11
autor: atb80
mam niestety ten sam problem

Odp: MSI Wind, Ubuntu JJ, niestabilne Wifi, rt2860
: 06 wrz 2009, 12:13
autor: emati
Miałem podobny problem na viście, dodatkowo padał net jak chciałem 2 kompy po wifi połączyć, zmieniłem szyfrowanie na WEP 64-bit, żeby było jak najprościej i teraz wszystko mi działa. Gdzieś też na tym forum wyczytałem, że nie wszystkie karty pod ubuntu dobrze obsługują WPA.
Odp: MSI Wind, Ubuntu JJ, niestabilne Wifi, rt2860
: 06 wrz 2009, 18:36
autor: atb80
Ja na tym komputerze mam wgranego fabrycznie XP i pod windowsem karta działa bezproblemowo. Niestety nie moge poradzić sobie z nią pod Linuxem.
Odp: MSI Wind, Ubuntu JJ, niestabilne Wifi, rt2860
: 06 wrz 2009, 23:09
autor: e X t 7 3
jaki jest tam układ wifi ? podaj dokładnie co to jest
Odp: MSI Wind, Ubuntu JJ, niestabilne Wifi, rt2860
: 07 wrz 2009, 18:53
autor: atb80
Mam WEp z 128-bitowym szyfrowaniem. Działa pod Windowsem. Nie działa niestety pod Linuxem

Odp: MSI Wind, Ubuntu JJ, niestabilne Wifi, rt2860
: 07 wrz 2009, 20:18
autor: e X t 7 3
ale tam jest realtek ?
Odp: MSI Wind, Ubuntu JJ, niestabilne Wifi, rt2860
: 22 wrz 2010, 23:56
autor: xpascal
Jest to Ralink, obok Atherosa ath5k jeden z najgorszych driverów wifi jakie zdarzyło mi się uruchamiać pod Linuksem.
lspci -vv zwraca cos takiego:
Kod: Zaznacz cały
02:00.0 Network controller: RaLink RT2860
Subsystem: Micro-Star International Co., Ltd. Device 6890
Control: I/O+ Mem+ BusMaster+ SpecCycle- MemWINV- VGASnoop- ParErr- Stepping- SERR- FastB2B- DisINTx-
Status: Cap+ 66MHz- UDF- FastB2B- ParErr- DEVSEL=fast >TAbort- <TAbort- <MAbort- >SERR- <PERR- INTx-
Latency: 0, Cache Line Size: 64 bytes
Interrupt: pin A routed to IRQ 17
Region 0: Memory at dfc00000 (32-bit, non-prefetchable) [size=64K]
Capabilities: [40] Power Management version 3
Flags: PMEClk- DSI- D1- D2- AuxCurrent=375mA PME(D0+,D1-,D2-,D3hot+,D3cold-)
Status: D0 PME-Enable- DSel=0 DScale=0 PME+
Capabilities: [50] Message Signalled Interrupts: Mask- 64bit+ Queue=0/5 Enable-
Address: 0000000000000000 Data: 0000
Capabilities: [70] Express (v1) Endpoint, MSI 00
DevCap: MaxPayload 128 bytes, PhantFunc 0, Latency L0s <128ns, L1 <2us
ExtTag- AttnBtn- AttnInd- PwrInd- RBE+ FLReset-
DevCtl: Report errors: Correctable- Non-Fatal- Fatal- Unsupported-
RlxdOrd- ExtTag- PhantFunc- AuxPwr- NoSnoop-
MaxPayload 128 bytes, MaxReadReq 128 bytes
DevSta: CorrErr- UncorrErr- FatalErr- UnsuppReq- AuxPwr- TransPend-
LnkCap: Port #0, Speed 2.5GT/s, Width x1, ASPM L0s L1, Latency L0 <512ns, L1 <64us
ClockPM+ Suprise- LLActRep- BwNot-
LnkCtl: ASPM Disabled; RCB 128 bytes Disabled- Retrain- CommClk+
ExtSynch- ClockPM- AutWidDis- BWInt- AutBWInt-
LnkSta: Speed 2.5GT/s, Width x1, TrErr- Train- SlotClk+ DLActive- BWMgmt- ABWMgmt-
Capabilities: [100] Advanced Error Reporting <?>
Kernel driver in use: rt2860
Kernel modules: rt2860sta, rt2800pci
Mnóstwo reportów na launchpadzie (m.in.
ten) i NADAL nie ma sensownego rozwiązania. Dziwi mnie to, bo nadal jest to dość popularna karta sieciowa.