Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam!

Po pierwsze - dzień dobry, jest to mój pierwszy post na tym forum więc postanowiłem się ładnie przywitać:)
Dopełniwszy oględnych formalności, przechodzę do sedna - zainstalowałem dziś po wielu godzinach przemyśleń "który fajniejszy?" Kubuntu w wersji 9.04. Fajowo chodzi, mam lekki problem z flashem ale to nie ten dział, o tym później i gdzie indziej - mam za to problem z dźwiękiem. Odkryłem dziwną zależność, gdy odpalam muzykę w Amaroku, wszystkie inne potencjalne źródła dźwięku zostają 'zmutowane' - nie grają:P Efekt ten pozostaje nawet po zamknięciu Amaroka, jedynym rozwiązaniem przeze mnie odkrytym jest tzw. reboot, a tego,prawdę rzekłszy, wolę unikać:)
Obrazując - słucham muzyki w Amaroku - włączam FF i youtube - dźwięku nima.

Coś jest nie tak z moją konfiguracją systemową? Jeśli tak, czy mogę prosić o pomoc w tej kwestii?:)

Kubuntu 9.04 user, chodzi toto na Xine, czy coś, nie wiem, czy to się przyda...

edit: okazuje się, że to właśnie flashowe aplety mają z tym problem, zarówno youtube jak wrzuta.pl itp nie "grają". Pozostałe pracują normalnie (dźwięk systemowy, gry, filmy itp). Solution?

Jak wyglądają ustawienia w mikserze dźwięku po zamknięciu amaroka? Na którymś z suwaków włącza się "mute"?

EDIT:
Skoro to problem wyłącznie z flashem - której wersji wtyczki flash używasz?

Shockwave flash 10.0 r32, z tego co widzę...

mam ten sam problem, tylko że u mnie nawet reset nie pomaga ;/

Witam!

U mnie to samo. Włączam amaroka to później nigdzie indziej dźwięku nie ma... ani w przeglądarce ani w grach... w VLC nie sprawdzałem bo nie mam żadnego filmu na kompie. Ponad to przy włączaniu amaroka (czasami) wyskakuje mi błąd Pulseaudio.

Troszkę mnie to irytuje...

EDIT:
Witam!

Sprawę załatwia odinstalowanie pulseaudio. Nie wiem jakie przynosi to skutki, ale na razie wszystko gra... można nawet wszystko naraz odpalić i działa, co wczesniej byłoproblemem... np odpalenie muzyki i jakiejś gry...

Pozdrawiam!

Pulseaudio sprawia takie dziwne problemy na niektórych kartach, spodkałem się już z tym, dlatego pozbywam się tego na dzień dobry

Witam, pierwszy post:)
Sporo kombinowałem i po usunięciu Pulseaudio sytuacja wygląda tak że oglądam youtube(opera10) i dzwięk jest, dodatkowo odpalam Totem z mp3 i to juz nie gra. Zamykam obydwa programy, odpalam Totem i muza gra:?.
Czyli albo to albo tamto.
Ktoś pomoże?

U mnie pomogła reinstalka przeglądarki, a dokładniej przejście na inną - używałem Swiftfoxa (FF podrasowany dla Linuksa) na normalnego Firefoxa, no i teraz dźwięk jest

DZIAŁA:)
Zainstalowałem ponownie Alse, Pulseaudio, Flash, Opere10 i wyszło że nie mam dzwięku w FF i Opera.
Zastanowiło mnie to że po komendzie
moje Card i Chip to Pulseaudio:?
Wtedy wykonałem: znalezione tu Alsamixer pokazał mi wkońcu Card: HDA Intel
Dzwięku wciąż nie było ale wróciłem do punktu wyjścia i za waszą radą odinstalowałem Pulse audio, restart, i cud...działa:ligt:

OT: Linux, przez takie kwiatki jak ten z obsługa najpopularniejszych urządzeń, Windowsa w liczbie wyznawców długo nie dogoni.Ale mnie już oczarował;-)

P.S mój sprzęt to Lenovo X200

To działa!!!!:-D super!! aha- i masz racje z tym że linux przez właśnie takie rzeczy nie zyska tak szybko popularnosci. Potrzeba dużo cierpliowści aby to wszystko ogarnąć a ludziom po prostu się nie chce!. Dzieki za rozwiązanie.